-
Czy zechcesz naśladować miłosierdzie Boże?Strażnica — 1991 | 15 kwietnia
-
-
Sprawiedliwość zrównoważona miłosierdziem
12, 13. Dlaczego w naśladowaniu Boga nie powinniśmy się ograniczać do odzwierciedlania Jego sprawiedliwości?
12 Powyższe wywody dotyczyły głównie jednego przymiotu Bożego, wspomnianego w Księdze Wyjścia 34:6, 7. Jednakże wersety te mówią nie tylko o sprawiedliwości Jehowy, toteż osoby pragnące Go naśladować nie ograniczą się do strzeżenia sprawiedliwości. Czy wykonując model świątyni zbudowanej przez Salomona zająłbyś się wyłącznie jedną kolumną? (1 Królów 7:15-22). Nie, gdyż w taki sposób nie wyrobiłbyś sobie zrównoważonego poglądu na rzeczywisty charakter i znaczenie świątyni. Tak samo jeśli pragniemy naśladować Boga, musimy odzwierciedlać również inne Jego przymioty i metody działania, na przykład to, że jest „miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu, a przepełniony serdeczną życzliwością i prawdą, zachowujący serdeczną życzliwość dla tysięcy, przebaczający błąd”.
13 Miłosierdzie i przebaczanie należą do podstawowych przymiotów Boga. Świadczy o tym Jego postępowanie z Izraelitami. Bóg sprawiedliwości nie uwolnił ich od kary za liczne wykroczenia, ale okazał im dużo miłosierdzia i wyrozumiałości. „Dał poznać Mojżeszowi swe drogi, synom Izraela — swoje poczynania. Jehowa jest miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu i przepełniony serdeczną życzliwością. Nie będzie On przez cały czas doszukiwał się błędu ani po czas niezmierzony chował urazy” (Psalm 103:7-9; 106:43-46). Prześledzenie Jego poczynań w ciągu stuleci przekonuje o prawdziwości tych słów (Psalm 86:15; 145:8, 9; Micheasza 7:18, 19).
14. Jak Jezus dał do zrozumienia, iż naśladuje miłosierdzie Boże?
14 Jezus Chrystus „jest odblaskiem Jego [Bożej] chwały i odbiciem Jego istoty”, należało się więc spodziewać, że tak samo będzie miłosierny i skłonny do przebaczania (Hebrajczyków 1:3, BT). I rzeczywiście przejawiał te cechy, o czym świadczy to, co uczynił dla dobra drugich (Mateusza 20:30-34). Potrzebę okazywania miłosierdzia uwypuklił też w 15 rozdziale Ewangelii według Łukasza. Znajdujemy tam trzy przypowieści, z których dowiadujemy się, że Jezus naśladował Jehowę, i z których można się dużo nauczyć.
Troska o to, co zaginęło
15, 16. Co skłoniło Jezusa do podania przypowieści zanotowanych w 15 rozdziale Ewangelii według Łukasza?
15 Przypowieści te wskazują, iż Bóg miłosiernie interesuje się grzesznikami. Stanowią pewną całość, na której możemy się wzorować. Zwróćmy uwagę na ich tło: „Podchodzili zatem do niego [do Jezusa] wszyscy poborcy podatków i grzesznicy, aby go słuchać. Toteż szemrali zarówno faryzeusze, jak i uczeni w Piśmie, mówiąc: ‛Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi’” (Łukasza 15:1, 2).
16 Wszyscy ci ludzie byli Żydami. Faryzeusze i uczeni w Piśmie chełpili się skrupulatnym — w ich mniemaniu — przestrzeganiem Prawa Mojżeszowego, sprawiedliwością opartą na ścisłym stosowaniu się do norm prawnych. Ale Bóg nie pochwalał takiego przypisywania sobie sprawiedliwości (Łukasza 16:15). Wspomnianymi poborcami podatków najwidoczniej byli Żydzi zbierający podatki dla Rzymu. Odnoszono się do nich z pogardą, gdyż niejeden wymuszał na rodakach zawyżone opłaty (Łukasza 19:2, 8). Zaliczano ich do „grzeszników”, do których należały też osoby prowadzące się niemoralnie, w tym nierządnice (Łukasza 5:27-32; Mateusza 21:32). Tymczasem Jezus zadał krytycznie nastawionym przywódcom religijnym następujące pytanie:
17. Jaką przypowieść Jezus podał najpierw?
17 „Który człowiek spośród was, gdy mając sto owiec, zagubi jedną z nich, nie pozostawia na pustkowiu dziewięćdziesięciu dziewięciu i nie idzie za zaginioną, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, z radością kładzie ją na ramiona. I gdy się dostanie do domu, zwołuje przyjaciół oraz sąsiadów, mówiąc im: ‛Cieszcie się ze mną, bo znalazłem swoją owcę, która zaginęła’. Powiadam wam, że tak samo w niebie będzie więcej radości z jednego skruszonego grzesznika niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują okazać skruchy”. Przywódcy religijni bez trudu zrozumieli podobieństwo, gdyż widok owiec i pasterzy nie był im obcy. Zatroskany pasterz zostawił 99 owiec, by pasły się na znanym pastwisku, a sam poszedł szukać zabłąkanej owcy. Kiedy ją wreszcie znalazł, delikatnie przydźwigał wystraszoną z powrotem do stada (Łukasza 15:4-7).
18. Co wywołało radość, o której mowa w drugiej przypowieści Jezusa?
18 Jezus opowiedział też drugą przypowieść: „Albo która kobieta mająca dziesięć drachm, jeśli zgubi jedną drachmę, nie zapala lampy, nie wymiata domu i nie szuka pilnie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, zwołuje przyjaciółki i sąsiadki, mówiąc: ‛Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam’. Powiadam wam: Tak samo wśród aniołów Bożych powstaje radość z jednego grzesznika, który okazuje skruchę” (Łukasza 15:8-10). Drachma stanowiła prawie równowartość wynagrodzenia robotnika za cały dzień pracy. Kobieta mogła otrzymać tę monetę w spadku, mogła ją też nosić jako część swego rodzaju biżuterii. Kiedy ją zgubiła, starannie szukała, aż ją znalazła, a potem razem z przyjaciółkami bardzo się radowała. Czego dowiadujemy się z tego o Bogu?
Co wywołuje w niebie radość?
19, 20. Głównie kogo dotyczyły pierwsze dwie przypowieści Jezusa i jaką myśl uwypukliły?
19 Obie te przypowieści były odpowiedzią na krytykę Jezusa, który kilka miesięcy wcześniej określił siebie mianem „dobrego pasterza”, oddającego za owce własną duszę (Jana 10:11-15). Niemniej jednak przypowieści te nie dotyczyły głównie Jezusa. Uczonym w Piśmie i faryzeuszom miały pomóc poznać punkt widzenia Jehowy i Jego drogi. Dlatego Jezus powiedział, że w niebie panuje radość z powodu grzesznika okazującego skruchę. Owi religianci utrzymywali, że służą Jehowie, ale Go nie naśladowali. Natomiast życzliwe postępowanie Jezusa odzwierciedlało wolę Jego Ojca (Łukasza 18:10-14; Jana 8:28, 29; 12:47-50; 14:7-11).
20 Jeżeli jedna owca ze stu wzbudziła tyle radości, to jeszcze większą wywołała jedna moneta z dziesięciu. Nawet dzisiaj potrafimy zrozumieć, jak cieszyły się tamte kobiety, gdy odnalazły monetę. I w tym wypadku Jezus skierował uwagę na niebo, gdzie „aniołowie Boży” wraz z Jehową radują się „z jednego grzesznika, który okazuje skruchę”. Warto podkreślić końcowe słowa: „okazuje skruchę”. Przypowieści te w gruncie rzeczy dotyczyły skruszonych grzeszników. Obie kładły nacisk na to, iż radowanie się ich skruchą jest najzupełniej stosowne.
21. Czego możemy się nauczyć z przypowieści Jezusa zanotowanych w 15 rozdziale Ewangelii Łukasza?
21 Zaślepieni przywódcy religijni, zadufani w sobie z powodu postępowania na pozór zgodnego z Prawem, przeoczyli fakt, że Bóg jest „miłosierny i łaskawy, (...) przebaczający błąd i wykroczenie, i grzech” (Wyjścia 34:6, 7). Gdyby naśladowali ten szczegół osobowości Boga i Jego metod działania, docenialiby miłosierdzie okazywane przez Jezusa skruszonym winowajcom. A co powiedzieć o nas? Czy bierzemy sobie tę naukę do serca i czy się do niej stosujemy? Zapoznajmy się teraz z trzecią przypowieścią Jezusa.
Skrucha i miłosierdzie w działaniu
22. Streść krótko trzecią przypowieść Jezusa.
22 Jest to tak zwana przypowieść o synu marnotrawnym. Czytając ją, można jednak zrozumieć, dlaczego zdaniem niektórych jest to przypowieść o miłości ojcowskiej. Opowiada ona, jak młodszy syn otrzymuje od ojca dziedzictwo (por. Powtórzonego Prawa 21:17). Potem udaje się do dalekiego kraju, gdzie trwoni wszystko na rozwiązłe życie i w rezultacie musi się nająć do pasienia świń, a nawet stacza się tak nisko, że łaknie przeznaczonej dla nich karmy. W końcu się opamiętuje i postanawia wrócić do domu, choćby miał pracować u ojca jako najemnik. Kiedy zbliża się do domu, ojciec wychodzi mu naprzeciw i go wita, potem zaś wydaje ucztę. Starszego brata, który pozostał w domu przy pracy, oburza taki przejaw miłosierdzia. Ale ojciec mówi, że należy się radować, gdyż młodszy syn niejako był martwy, a oto znowu żyje (Łukasza 15:11-32).
23. Czego możemy się nauczyć z przypowieści o synu marnotrawnym?
23 Niektórzy uczeni w Piśmie i faryzeusze mogli sądzić, że zostali przyrównani do starszego syna, natomiast młodszy syn wyobrażał grzeszników. Czy jednak pojęli sens tej przypowieści? A czy my go pojmujemy? Uwypukla ona niezwykły przymiot naszego miłosiernego Ojca niebiańskiego — gotowość do przebaczania grzesznikom, którzy okazali szczerą skruchę i się nawrócili. Powinna nas pobudzać do radowania się, gdy skruszonym grzesznikom są darowane winy. Taki jest punkt widzenia Boga i Jego sposób działania, i podobnie postępują ci, którzy się na Nim wzorują (Izajasza 1:16, 17; 55:6, 7).
24, 25. Jakie Boskie metody działania powinniśmy starać się naśladować?
24 Nie ulega wątpliwości, że wszystkie drogi Jehowy — Jego metody działania — są nacechowane sprawiedliwością, toteż ludzie pragnący Go naśladować cenią sobie ten przymiot i o niego zabiegają. Ale nasz Bóg nie kieruje się wyłącznie abstrakcyjną, surową sprawiedliwością. Jest wielki w miłości i miłosierdziu. Świadczy o tym Jego gotowość do przebaczania na podstawie prawdziwej skruchy. Dlatego apostoł Paweł słusznie połączył przebaczanie z naśladowaniem Boga: „Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie. Bądźcie więc naśladowcami Boga jako dzieci umiłowane i postępujcie drogą miłości” (Efezjan 4:32 do 5:2, BT, kursywa nasza).
25 Prawdziwi chrześcijanie od dawna starają się naśladować sprawiedliwość Jehowy oraz Jego miłosierdzie i gotowość do przebaczania. Im lepiej Go poznajemy, tym łatwiej nam będzie wzorować się na Nim pod tym względem. Ale jak można to czynić w stosunku do osoby, którą słusznie spotkała surowa kara, gdyż zeszła na drogę grzechu? Zbadajmy bliżej to zagadnienie.
-
-
Naśladuj dziś miłosierdzie BożeStrażnica — 1991 | 15 kwietnia
-
-
Naśladuj dziś miłosierdzie Boże
„Obyśmy raczej dostali się w rękę Jehowy, gdyż liczne są Jego zmiłowania” (2 SAMUELA 24:14).
1. Co i dlaczego odczuwał Dawid w związku z miłosierdziem Bożym?
KRÓL DAWID wiedział z doświadczenia, że Jehowa góruje nad ludźmi miłosierdziem. Był przekonany, że drogi lub ścieżki Jehowy są najlepsze, toteż pragnął się ich uczyć i chodzić zgodnie z Jego prawdą (1 Kronik 21:13; Psalm 25:4, 5). Czy odczuwasz to samo co Dawid?
2. Jakiej rady dotyczącej poważnych grzechów udzielił Jezus w Mateusza 18:15-17?
2 Biblia daje nam wgląd w Boży punkt widzenia na różne sprawy, nawet na to, jak się zachować, gdy ktoś zgrzeszy przeciw nam. Apostołom, którzy później mieli zostać chrześcijańskimi nadzorcami, Jezus polecił: „Jeśli twój brat popełni grzech, idź i wyłóż mu błąd między tobą a nim samym. Jeżeli cię usłucha, pozyskałeś swego brata”. Nie chodziło tu o jakieś osobiste, drobne nieporozumienie, lecz o poważny grzech w rodzaju oszustwa lub oszczerstwa. Jezus wyjaśnił, że jeśli taki krok nie wystarczy, a są świadkowie przewinienia, pokrzywdzony ma zabrać ich ze sobą, by potwierdzili, iż popełniono wykroczenie. Czy to posunięcie jest ostateczne? Nie. „Jeżeli [grzesznik] tych nie usłucha, powiedz zborowi. Jeżeli nie posłucha nawet zboru, niech ci będzie po prostu jak człowiek z narodów i poborca podatków” (Mateusza 18:15-17).
3. Co Jezus miał na myśli, gdy mówił, że zatwardziały grzesznik ma być traktowany „jak człowiek z narodów i poborca podatków”?
3 Apostołowie byli Żydami, wiedzieli więc, co to znaczy traktować grzesznika „jak człowieka z narodów i poborcę podatków”. Żydzi stronili od ludzi z narodów, gardzili też swoimi rodakami, którzy trudnili się pobieraniem podatków dla Rzymiana (Jana 4:9; Dzieje Apostolskie 10:28). A zatem Jezus dał uczniom do zrozumienia, że z grzesznikiem wykluczonym ze zboru należy zerwać wszelkie kontakty. Ale jak to pogodzić z faktem, że sam od czasu do czasu stykał się z poborcami podatków?
4. Dlaczego w świetle wypowiedzi z Mateusza 18:17 Jezus utrzymywał kontakty z niektórymi poborcami podatków i grzesznikami?
4 W Ewangelii według Łukasza 15:1 czytamy: „Podchodzili zatem do niego wszyscy poborcy podatków i grzesznicy, aby go słuchać”. Nie wynika z tego, że był tam każdy poborca podatków lub grzesznik; słowo „wszyscy” oznacza tu wielu (por. Łukasza 4:40). Kto więc przychodził? Każdy, komu zależało na przebaczeniu grzechów. Niektórzy już wcześniej zareagowali na orędzie skruchy, głoszone przez Jana Chrzciciela (Łukasza 3:12; 7:29). Toteż okoliczność, że Jezus głosił tym podchodzącym do niego ludziom, nie naruszała zasady z Mateusza 18:17. Zauważmy, że słuchało go „wielu poborców podatków i grzeszników” i że ludzie ci „zaczęli za nim chodzić” (Marka 2:15). Nie trwali w złym postępowaniu ani nie odrzucali wszelkiej pomocy. Przeciwnie, z całego serca przyjęli orędzie obwieszczane przez Jezusa. Nawet jeśli dalej popełniali grzechy, chociaż zapewne zmieniali się na lepsze, „dobry pasterz” nie przestawał im głosić i w ten sposób naśladował swego miłosiernego Ojca (Jana 10:14).
Przebaczanie powinnością chrześcijańską
5. Jaki jest Boży pogląd na przebaczanie?
5 W Biblii znajdujemy serdeczne zapewnienia, że nasz Ojciec niebiański chętnie przebacza: „Jeżeli wyznajemy swoje grzechy, jest On wierny i sprawiedliwy, toteż przebacza nam grzechy i oczyszcza nas z wszelkiej niesprawiedliwości”. ‛Piszę to do was, abyście nie zgrzeszyli. Gdyby jednak ktoś zgrzeszył, mamy u Ojca wspomożyciela — Jezusa Chrystusa, sprawiedliwego’ (1 Jana 1:9; 2:1). Czy osoba wykluczona może liczyć na przebaczenie?
6. Jak osoba wykluczona może dostąpić przebaczenia i powrócić do zboru?
6 Owszem. Podejmując decyzję o wykluczeniu niepoprawnego grzesznika, starsi reprezentujący zbór wyjaśnią mu, że gdy okaże skruchę, może dostąpić Bożego przebaczenia. Tymczasem może przychodzić na zebrania do Sali Królestwa, aby korzystać z pouczeń biblijnych, które mu pomogą się opamiętać (por. 1 Koryntian 14:23-25). Później może się ubiegać o ponowne przyjęcie do czystego zboru. Kiedy starsi się z nim spotkają, zechcą ustalić, czy okazał skruchę i czy zaniechał grzesznego postępowania (Mateusza 18:18). Jeżeli tak, to może zostać przyłączony do społeczności, zgodnie z wzorcem podanym w Liście 2 do Koryntian 2:5-8. Gdyby od lat pozostawał poza zborem, będzie musiał poczynić odpowiednie kroki, by zrobić postępy. Niewątpliwie będzie też potrzebował wydatnej pomocy w pogłębieniu wiedzy biblijnej i doceniania spraw duchowych, żeby mógł się stać dojrzałym chrześcijaninem.
Powrót do Jehowy
7, 8. Jaki przykład dał nam Bóg sposobem traktowania swego ludu przebywającego w niewoli?
7 Czy jednak sami starsi mogą wykazać jakąś inicjatywę, by nawiązać kontakt z osobą wykluczoną? Oczywiście. Z Biblii wynika, że miłosierdzie można okazać nie tylko powstrzymaniem się od ukarania, ale często poczynieniem pozytywnych kroków. Przykład dał nam Jehowa. Zanim skazał swój niewierny lud na wygnanie, proroczo zapowiedział jego powrót: „Pamiętaj o tych rzeczach, Jakubie, i żeś sługą moim, Izraelu! (...) Usunąłem twe grzechy jak chmurę i twoje wykroczenia jak obłok. Powróć do Mnie, bom cię odkupił!” (Izajasza 44:21, 22, BT, kursywa nasza).
8 Kiedy Izraelici byli już w niewoli, Jehowa podjął ze względu na nich dalsze konkretne działania. Posyłał proroków, swych przedstawicieli, by pod ich wpływem lud ‛szukał Boga i Go znalazł’ (Jeremiasza 29:1, 10-14). W Księdze Ezechiela 34:16 przyrównał siebie do pasterza, a naród izraelski do zagubionej owcy: „Zbłąkanej będę szukał, tą, która się odłączy, zawrócę” (Bp, kursywa nasza). Także w Księdze Jeremiasza 31:10 Jehowa przedstawił się w sensie przenośnym jako pasterz Izraelitów. Nie był pasterzem oczekującym w owczarni na powrót zaginionej owcy; wprost przeciwnie, pilnie poszukiwał takich owiec. Warto podkreślić, że nawet gdy ogół Izraelitów nie okazywał skruchy i znajdował się w niewoli, Bóg podejmował starania, by skłonić ich do powrotu. A zgodnie z prawdą wyłuszczoną w Księdze Malachiasza 3:6 nie zmienił swych metod postępowania po ustanowieniu zboru chrześcijańskiego.
9. Jak wzorowano się na Bogu w zborze chrześcijańskim?
9 Czy nie wypływa z tego wniosek, że w pewnych wypadkach można wystąpić z inicjatywą wobec wykluczonych, u których teraz widać oznaki skruchy? Pamiętajmy, że apostoł Paweł polecił usunąć ze zboru grzesznego Koryntianina. Później nawoływał zbór do okazania temu człowiekowi miłości, gdyż zdobył się na skruchę umożliwiającą ponowne przyłączenie do zboru (1 Koryntian 5:9-13; 2 Koryntian 2:5-11).
10. (a) Co powinno pobudzać do nawiązania kontaktu z niektórymi wykluczonymi? (b) Dlaczego chrześcijańscy krewni nie będą występować z taką inicjatywą?
10 We wspomnianej już encyklopedii wyjaśniono: ‛Zasadniczym celem ekskomuniki była ochrona mierników obowiązujących w danej grupie; „odrobina kwasu zakwasza całe ciasto” (1 Kor. 5:6). Motyw ten jest wyraźnie widoczny w większości odnośnych fragmentów biblijnych i pozakanonicznych, ale podstawą prośby, którą Paweł przedstawił w 2 Kor. 2:7-10, była troska o dobro jednostki, nawet wykluczonej ze społeczności’ (kursywa nasza). Jest zatem rzeczą logiczną, że taką troskę powinni dziś okazywać chrześcijańscy pasterze (Dzieje Apostolskie 20:28; 1 Piotra 5:2). Dawni przyjaciele oraz krewni mogą żywić nadzieję na powrót osoby wykluczonej, ale posłuszni nakazowi zapisanemu w Liście 1 do Koryntian 5:11 nie utrzymują z nią kontaktów.b Podjęcie kroków w celu stwierdzenia, czy zamierza ona wrócić do zboru, pozostawią zamianowanym starszym.
11, 12. Z jakimi wykluczonymi nawet starsi nie będą nawiązywać kontaktu, a jakich mogą odwiedzić?
11 Jednakże nawet starsi nie powinni występować z taką inicjatywą wobec niektórych wykluczonych, na przykład odstępców ‛mówiących rzeczy przewrotne, aby uczniów za sobą pociągnąć’. Są oni ‛fałszywymi nauczycielami, usiłującymi wprowadzać zgubne sekty i wyzyskiwać zbór zakłamanymi słowami’ (Dzieje Apostolskie 20:30; 2 Piotra 2:1, 3). Biblia nie daje też żadnej podstawy do wyszukiwania wykluczonych, którzy są wrogo nastawieni lub trwają w złym postępowaniu (2 Tesaloniczan 2:3; 1 Tymoteusza 4:1; 2 Jana 9-11; Judy 4, 11).
12 Ale wielu wydalonych ze zboru zachowuje się całkiem inaczej. Ktoś mógł już zaprzestać popełniania poważnego grzechu, który doprowadził do wykluczenia. Inny mógł w przeszłości palić papierosy albo nadużywać alkoholu, ale obecnie nie próbuje nakłaniać drugich do złego. Pamiętajmy, że zanim uprowadzeni Izraelici zawrócili do Boga, posyłał On swych przedstawicieli, aby ich zachęcali do powrotu. Biblia nie wspomina, czy Paweł lub starsi w zborze korynckim podejmowali jakieś kroki, by się upewnić co do postawy wykluczonego. Kiedy okazał skruchę i zerwał z niemoralnością, Paweł polecił zborowi ponownie go przyjąć.
13, 14. (a) Co świadczy o tym, że część byłych członków zboru zareaguje pozytywnie na inicjatywę podyktowaną miłosierdziem? (b) Jak grono starszych może się postarać o nawiązanie z nimi kontaktu?
13 W ostatnich latach zdarzało się, że ktoś ze starszych napotkał osobę wykluczoną.c Jeżeli uznał to za stosowne, wyjaśniał krótko, co powinna uczynić, by mogła wrócić do zboru. Niektóre jednostki okazały skruchę i zostały przyłączone. Takie radosne rezultaty pozwalają żywić nadzieję, iż część wykluczonych lub tych, którzy sami się odłączyli, zareaguje na miłosierny krok ze strony pasterzy. Ale jak nadzorcy mogliby załatwiać takie sprawy? Grono starszych co najmniej raz w roku rozważy, czy na terenie zboru mieszkają takie osoby.d Może zająć się tymi, które są poza zborem dłużej niż rok. Zależnie od okoliczności, jeśli byłoby to wskazane, wyznaczy dwóch starszych (w miarę możności zorientowanych w sytuacji), by odwiedzili taką osobę. Nie należy składać wizyty komuś, kto przejawia krytyczne, niebezpieczne nastawienie lub daje do zrozumienia, że nie życzy sobie żadnej pomocy (Rzymian 16:17, 18; 1 Tymoteusza 1:20; 2 Tymoteusza 2:16-18).
14 Dwaj pasterze mogliby telefonicznie zapowiedzieć złożenie krótkiej wizyty albo przyjść w odpowiedniej porze. Podczas takich odwiedzin nie muszą być surowi ani nawet chłodni, lecz powinni serdecznie okazać troskę będącą wyrazem miłosierdzia. Zamiast roztrząsać dawne sprawy, mogliby omówić stosowne wersety biblijne, na przykład Izajasza 1:18 i 55:6, 7 oraz Jakuba 5:20. Jeżeli dana osoba wyrazi chęć powrotu do trzody Bożej, życzliwie wyjaśnią jej, że powinna czytać Biblię i publikacje Towarzystwa Strażnica oraz przychodzić na zebrania do Sali Królestwa.
15. O czym powinni pamiętać starsi odwiedzający osobę wykluczoną?
15 Tacy starsi muszą się kierować mądrością i rozeznaniem, by ustalić, czy widać oznaki skruchy i czy byłaby wskazana powtórna wizyta. Oczywiście powinni pamiętać o tym, że niektórzy wykluczeni nigdy nie zostaną ‛ożywieni do skruchy’ (Hebrajczyków 6:4-6; 2 Piotra 2:20-22). Po wizycie zdadzą krótko ustną relację zborowemu komitetowi służby, który przekaże tę informację wszystkim starszym na najbliższym spotkaniu tego grona. Miłosierna inicjatywa ze strony nadzorców odzwierciedli Boży punkt widzenia: „‛Zawróćcie ku mnie, a ja zwrócę się ku wam’ — powiedział Jehowa Zastępów” (Malachiasza 3:7).
Dalsza życzliwa pomoc
16, 17. Jak powinniśmy się odnosić do lojalnych członków rodziny wykluczonego?
16 A jak mają się zachować głosiciele, którzy nie są nadzorcami i nie będą podejmować takich kroków w stosunku do wykluczonych? Co mogą zrobić, by działać zgodnie z powyższym postanowieniem i naśladować Jehowę?
17 Jeżeli ktoś jest wykluczony lub sam się odłączył, musimy się stosować do następującego nakazu: „Przestańcie się zadawać z każdym, kto będąc nazywany bratem jest rozpustnikiem albo chciwcem, albo bałwochwalcą, rzuca obelgi, jest pijakiem albo zdziercą; nawet nie jadajcie z takim” (1 Koryntian 5:11). Ale to biblijne zalecenie nie powinno się odbijać na naszym stosunku do wierzących członków rodziny wykluczonego, mieszkających w tym samym domu. Starożytni Żydzi byli tak uprzedzeni do poborców podatków, że nienawidzili nawet ich rodziny. Jezus tego nie popierał. Zaznaczył, iż grzesznik, który nie skorzystał z pomocy, miał być traktowany „po prostu jak człowiek z narodów i poborca podatków”; nie powiedział jednak, że należało się tak odnosić do jego bliskich będących chrześcijanami (Mateusza 18:17).
18, 19. Jak możemy okazać chrześcijańską życzliwość wierzącym krewnym osoby wykluczonej?
18 Wierni członkowie rodziny, w której ktoś został usunięty ze zboru, potrzebują szczególnego wsparcia. Może cierpią ból i napotykają różne trudności wskutek przebywania pod jednym dachem z wykluczonym, który wręcz przeszkadza im w zmierzaniu do celów duchowych. Człowiek taki może sobie nie życzyć, by chrześcijanie odwiedzali jego dom, albo może nie jest na tyle taktowny, by pozostawić ich samych, gdy przyjdą do lojalnych członków rodziny. Może też utrudniać swym bliskim uczęszczanie na wszystkie zebrania i zgromadzenia (por. Mateusza 23:13). Współwyznawcy mający tego rodzaju problemy naprawdę zasługują na miłosierdzie (2 Koryntian 1:3, 4).
19 Możemy je okazywać ‛pokrzepianiem’ takich wiernych domowników i prowadzeniem z nimi zachęcających rozmów (1 Tesaloniczan 5:14). Dogodne sposobności do wspierania ich na duchu nadarzają się przed zebraniami lub po nich, w służbie polowej albo przy innych okazjach. Nie musimy wspominać o wykluczeniu; jest przecież tyle budujących tematów (Przysłów 25:11; Kolosan 1:2-4). Wprawdzie starsi dalej będą się troszczyć o chrześcijan w takiej rodzinie, ale i my możemy ich odwiedzać, nie nawiązując kontaktów z osobą wykluczoną. Gdyby się zdarzyło, że ktoś taki otworzy nam drzwi lub odbierze telefon, możemy po prostu poprosić o przywołanie domownika, z którym chcemy porozmawiać. Od czasu do czasu warto zaprosić do siebie wiernych członków takiej rodziny. Pamiętajmy o jednym: Niezależnie od wieku są to nasi umiłowani współwyznawcy, należący do zboru Bożego, i dlatego nie wolno od nich stronić (Psalm 10:14).
20, 21. Co powinniśmy odczuwać i jak postępować, gdy ktoś zostaje ponownie przyjęty do zboru?
20 Inna sposobność okazania miłosierdzia otwiera się wtedy, gdy osoba wykluczona zostaje ponownie przyjęta do zboru. Przypowieści Jezusa uwypuklają radość, jaką w niebie budzi ‛jeden skruszony grzesznik’ (Łukasza 15:7, 10). W związku z mężczyzną usuniętym ze społeczności Paweł napisał do Koryntian: „Powinniście mu życzliwie przebaczyć i go pocieszyć, żeby czasem taki człowiek nie pogrążył się w nadmiernym zasmuceniu. Dlatego zachęcam was usilnie, abyście potwierdzili swą miłość do niego” (2 Koryntian 2:7, 8). Gdy skruszony winowajca powróci do zboru, stosujmy się do tej rady z rozwagą i miłością.
21 Przypowieść o synu marnotrawnym wskazuje na pewne niebezpieczeństwo, którego trzeba unikać. Starszy brat nie ucieszył się z jego powrotu, tylko był urażony. Obyśmy się na nim nie wzorowali, ciągle wracając do dawnego złego czynu lub ubolewając, że daną osobę przyjęto do zboru. Powinniśmy raczej pragnąć naśladować ojca, podobnego w swym postępowaniu do samego Jehowy. Ojciec był szczęśliwy, że syn, który zaginął i w sensie przenośnym już umarł, jednak się odnalazł, niejako powrócił do życia (Łukasza 15:25-32). Dlatego będziemy chętnie rozmawiać z ponownie przyjętym bratem i przy różnych okazjach go zachęcać. Musimy dawać do zrozumienia, że okazujemy miłosierdzie, jak to czyni nasz przebaczający i miłosierny Ojciec niebiański (Mateusza 5:7).
22. Pod jakim względem możemy naśladować Jehowę Boga?
22 Nie ulega wątpliwości, że jeśli chcemy naśladować naszego Ojca, musimy przejawiać miłosierdzie pozostające w harmonii z Jego nakazami oraz wymogami sprawiedliwości. Psalmista tak Go opisuje: „Jehowa jest łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w serdecznej życzliwości. Jehowa jest dobry dla wszystkich, a jego zmiłowania sięgają nad ogół Jego dzieł” (Psalm 145:8, 9). Jakiż to dla nas wspaniały wzór!
[Przypisy]
a „Poborcy podatków byli w szczególnej pogardzie u żydowskiej ludności Palestyny. Złożyło się na to kilka przyczyn: 1) zbierali pieniądze na rzecz obcego państwa, okupującego terytorium Izraela, czym pośrednio popierali tę hańbę; 2) byli znani jako ludzie pozbawieni skrupułów, bogacący się kosztem rodaków; 3) charakter wykonywanej pracy wymagał od nich ciągłego stykania się z poganami, przez co stawali się rytualnie nieczyści. Dowody pogardy dla poborców podatków można znaleźć zarówno w N[owym] T[estamencie], jak i w dziełach rabinicznych (...). Według tych ostatnich należało żywić nienawiść nawet do rodziny takiego urzędnika” (The International Standard Bible Encyclopedia).
b Jeżeli w chrześcijańskiej rodzinie ktoś zostaje wykluczony, może dalej uczestniczyć w zwykłych, codziennych zajęciach i obowiązkach domowych. Może też być obecny, gdy cała rodzina omawia sprawy duchowe. (Zobacz Strażnicę z 15 marca 1989 roku, strony 19, 20).
c Zobacz 1991 Yearbook of Jehovah’s Witnesses (Rocznik Świadków Jehowy na rok 1991), strony 53, 54.
d Głosiciel, który podczas pracy od domu do domu albo przy innej okazji dowie się, że na terenie zboru mieszka osoba wykluczona, powinien poinformować o tym starszych.
-