-
Przewidzieć przyszłośćStrażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Przewidzieć przyszłość
Czy zastanawiałeś się kiedyś, co w przyszłości czeka ciebie i twoich bliskich? Bogactwo czy bieda? Miłość czy samotność? Długie życie czy przedwczesna śmierć? Takie pytania ludzie zadają sobie od tysięcy lat.
W naszych czasach różni eksperci badają światowe tendencje i prognozują, czego się spodziewać w przyszłości. Wiele z tych przewidywań się sprawdziło, ale inne zawiodły — niektóre na całej linii. Na przykład w roku 1912 Guglielmo Marconi, konstruktor telegrafu bezprzewodowego, zapowiadał: „Nadejście ery bezprzewodowej sprawi, że wojny nie będą miały racji bytu”. A w roku 1962 przedstawiciel firmy fonograficznej Decca odrzucił Beatlesów, bo uważał, że zespoły gitarowe są już na wymarciu.
Wskazówek co do przyszłości wielu szuka w świecie nadprzyrodzonym. Jedni zwracają się do astrologów albo czytają horoskopy będące stałą pozycją w licznych czasopismach i gazetach. Inni radzą się wróżek i jasnowidzów, którzy twierdzą, że potrafią odczytać przyszłość z kart tarota, liczb albo linii papilarnych.
W starożytności niektórzy próbowali poznać przyszłość z pomocą wyroczni — kapłanów albo kapłanek przekazujących informacje od bogów, których rzekomo reprezentowali. Na przykład Krezus, król Lidii, podobno wysłał wyroczni w Delfach kosztowne dary, żeby dowiedzieć się, czy zwycięży, jeśli rozpocznie walkę z perskim królem Cyrusem. Według wyroczni Krezus miał zniszczyć „potężne państwo”. Dlatego pewien zwycięstwa wyruszył na wojnę. Okazało się jednak, że tym „potężnym państwem”, które zostało zniszczone, był jego własny kraj!
Niejednoznaczna przepowiednia wyroczni nie miała żadnej wartości. Można ją było uznać za prawdziwą bez względu na to, która ze stron wygrałaby wojnę. Krezus słono zapłacił za to, że dał się wprowadzić w błąd. A czy ci, którzy dzisiaj korzystają z popularnych metod przewidywania przyszłości, wychodzą na tym lepiej?
-
-
Astrologia i wróżbiarstwo — wgląd w przyszłość?Strażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Astrologia i wróżbiarstwo — wgląd w przyszłość?
ASTROLOGIA
Astrologia to forma przepowiadania przyszłości oparta na założeniu, że gwiazdy, Księżyc i planety mają znaczący wpływ na życie ludzi. Astrolodzy twierdzą, że układ tych ciał niebieskich w chwili narodzin człowieka kształtuje jego osobowość i przyszłość.
Chociaż korzenie astrologii sięgają starożytnego Babilonu, to nadal cieszy się ona popularnością. Według sondażu przeprowadzonego w roku 2012 w Stanach Zjednoczonych jedna trzecia ankietowanych uznała, że astrologia jest „po części naukowa”, a 10 procent — że jest „zdecydowanie naukowa”. A jak jest naprawdę? Oto kilka faktów:
Planety i gwiazdy nie emitują żadnej energii, która mogłaby wpływać na ludzi w taki sposób, o jakim mówią astrolodzy.
Przepowiednie często są na tyle ogólne, że można je odnieść do każdego.
Dzisiejsze obliczenia astrologiczne opierają się na starożytnym przekonaniu, że planety krążą wokół Ziemi, a w rzeczywistości krążą wokół Słońca.
Przepowiednie różnych astrologów dotyczące tej samej osoby nie są ze sobą zgodne.
Astrologia przypisuje człowiekowi jeden z 12 znaków zodiaku w zależności od daty urodzenia. Znakom tym przypisano nazwy gwiazdozbiorów, na tle których w określonych datach przesuwało się Słońce. Ponieważ jednak na przestrzeni wieków położenie kuli ziemskiej w kosmosie uległo zmianie, dzisiaj znaki zodiaku i powiązane z nimi daty nie pokrywają się już z datami, kiedy Słońce przesuwa się na tle tych gwiazdozbiorów.
Znaki zodiaku rzekomo pozwalają określić czyjś charakter. Ale ludzie urodzeni tego samego dnia nie mają identycznych cech. Data urodzenia nie wyjawia niczego o osobowości człowieka. Zamiast widzieć ludzi takimi, jakimi są naprawdę, astrolodzy oceniają ich zachowanie i charakter na podstawie z góry przyjętych założeń. Czy nie można tego nazwać uprzedzeniem?
WRÓŻBIARSTWO
Już w starożytności korzystano z usług wróżbitów. Niektórzy z nich dopatrywali się szczególnych znaków we wnętrznościach zwierząt i ludzi albo w tym, w jaki sposób kogut dziobie ziarno. Inni próbowali wywróżyć przyszłość z fusów po kawie lub herbacie. Dzisiaj do tego celu używa się między innymi kart tarota, kryształowych kul i kości do gry. Czy wróżbiarstwo jest wiarygodnym sposobem przewidywania przyszłości? Nie. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Rozważmy kwestię spójności. Wróżby powstałe w wyniku wykorzystania różnych metod często są ze sobą sprzeczne. Jest tak nawet wtedy, gdy użyje się jednej i tej samej metody. Na przykład jeśli ktoś zapyta o przyszłość dwie wróżki, a one użyją takich samych kart, to logicznie rzecz biorąc, odpowiedzi powinny być jednakowe. Ale zazwyczaj tak nie jest.
Metody i motywy działania wróżek budzą wątpliwości. Zdaniem krytyków karty oraz kryształowe kule to zwykłe rekwizyty, a wróżki czytają raczej z ludzkich reakcji niż z takich przedmiotów. Doświadczona wróżka zadaje ogólne pytanie, po czym obserwuje werbalne i niewerbalne sygnały, które powiedzą jej coś o kliencie. Wtedy przypisuje sobie zasługi za znajomość faktów, które klient sam nieświadomie jej wyjawił. Kiedy wróżka zdobędzie już zaufanie klienta, może zarabiać na nim grube pieniądze.
CO MÓWI BIBLIA
Astrologia i wróżbiarstwo sugerują, że nasza przyszłość jest z góry ustalona. Czy to prawda? Biblia mówi, że sami możemy wybrać, w co będziemy wierzyć i co będziemy robić, oraz że te decyzje mają wpływ na naszą przyszłość (Jozuego 24:15).
Ci, którzy oddają cześć Bogu, mają dodatkowy powód, żeby odrzucić astrologię i wróżbiarstwo — On potępia wszelkie takie praktyki. W Biblii czytamy: „Nie może być wśród was nikogo, (...) kto zajmuje się wróżbiarstwem lub magią, kto wypatruje znaków wróżebnych, uprawia czary, rzuca na innych zaklęcia, zasięga rady u medium spirytystycznego albo u wróżbity ani nikogo, kto wypytuje się umarłych. Bo każdy, kto tak robi, budzi w Jehowie obrzydzeniea” (Powtórzonego Prawa 18:10-12).
-
-
Proroctwa, które już się spełniłyStrażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Proroctwa, które już się spełniły
Wspomniany wcześniej Krezus przegrał wojnę z królem Persji, bo wyrocznia w Delfach wprowadziła go w błąd. Tymczasem Biblia zawiera niezwykłe proroctwo dotyczące króla Persji, które spełniło się w najdrobniejszym szczególe.
Mniej więcej z 200-letnim wyprzedzeniem — na długo przed narodzinami króla Cyrusa — hebrajski prorok Izajasz wyjawił jego imię i opisał, jak dokona on podboju potężnego miasta Babilon.
Izajasza 44:24, 27, 28: „Ja, Jehowa, (...) mówię do wodnej głębiny: ‚Wyparuj. Wysuszę wszystkie twoje rzeki’. Mówię o Cyrusie: ‚On jest moim pasterzem i w pełni wykona moją wolę’. Mówię o Jerozolimie: ‚Zostanie odbudowana’, a o świątyni: ‚Twój fundament zostanie położony’”.
Według greckiego historyka Herodota żołnierze Cyrusa zmienili bieg rzeki Eufrat, która przepływała przez Babilon. Dzięki takiej strategii mogli korytem rzeki wtargnąć do miasta. Po jego zdobyciu Cyrus wyzwolił Żydów z niewoli i pozwolił im odbudować Jerozolimę, która od 70 lat leżała w gruzach.
Izajasza 45:1: „Oto co Jehowa mówi do swojego pomazańca, Cyrusa, którego wziął za prawą rękę, żeby podporządkować mu narody, odebrać broń królom i otworzyć przed nim wrota, tak że bramy nie będą zamknięte”.
Persowie wkroczyli do miasta przez bramy w murze miejskim, które lekkomyślnie pozostawiono otwarte. Gdyby Babilończycy wiedzieli, co planuje Cyrus, zamknęliby wszystkie bramy wychodzące na rzekę. Ponieważ tego nie zrobili, miasto było bezbronne.
To niezwykłe proroctwo jest zaledwie jednym z setek proroctw biblijnych, które bezbłędnie się spełniłya. W przeciwieństwie do przepowiedni ludzkich, często przypisywanych fałszywym bogom, proroctwa biblijne pochodzą od Tego, który ‛od początku zapowiada, jakie będzie zakończenie, i od dawna — to, czego jeszcze nie uczyniono’ (Izajasza 46:10).
Takie słowa mogą się odnosić jedynie do prawdziwego Boga, który ma na imię Jehowa. Imię to najprawdopodobniej znaczy „On powoduje, że się staje”, co wskazuje, że Bóg potrafi przewidzieć przyszłe wydarzenia i kształtować je zgodnie ze swoją wolą. Upewnia nas to, że niezawodnie spełni wszystko, co obiecał.
PROROCTWA, KTÓRE SPEŁNIAJĄ SIĘ NA NASZYCH OCZACH
Czy chciałbyś wiedzieć, co Biblia wyjawia o naszych czasach? Jakieś 2000 lat temu zapowiedziano w niej, że „w dniach ostatnich nastaną krytyczne czasy, trudne do zniesienia”. W „dniach ostatnich” czego? Nie ziemi ani ludzkości, ale konfliktów, ucisku i cierpień, których ludzie zaznają od tysięcy lat. Przyjrzyjmy się kilku proroctwom, które miały się spełniać w „dniach ostatnich”.
2 Tymoteusza 3:1-5: „W dniach ostatnich (...) ludzie będą kochać samych siebie, kochać pieniądze, będą chełpliwi, wyniośli, będą rzucać bluźnierstwa, będą nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, nielojalni, pozbawieni naturalnych uczuć, zawzięci, będą rzucać oszczerstwa, będą nieopanowani, brutalni, będą nienawidzić tego, co dobre, dopuszczać się zdrady, będą zuchwali, nadęci pychą, będą kochać przyjemności, a nie będą kochać Boga, będą zachowywać pozory religijności, ale nie będzie ona oddziaływać na ich życie”.
Czy nie przyznasz, że takie zachowania są dziś coraz bardziej powszechne? Czy dostrzegasz, że otaczają nas ludzie zapatrzeni w siebie, kochający pieniądze i kierujący się dumą? Czy zauważyłeś, że ludzie są coraz bardziej wymagający i coraz mniej ugodowi? Na pewno też zgodzisz się, że wszechobecne jest nieposłuszeństwo wobec rodziców i że ludzie bardziej kochają przyjemności niż Boga. Z dnia na dzień jest coraz gorzej.
Mateusza 24:6, 7: „Będziecie słyszeć odgłosy wojen toczących się w pobliżu, a także doniesienia o wojnach toczących się daleko. (...) Naród powstanie przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu”.
Ocenia się, że od roku 1914 wojny i konflikty zbrojne pochłonęły ponad 100 milionów ofiar — więcej niż wynosi liczba ludności w wielu krajach. Pomyśl, ile łez, bólu i cierpień kryje się za tą przerażającą statystyką! Czy ludzie wyciągnęli z tego wnioski i przestali toczyć wojny?
Mateusza 24:7: „Będzie też głód”.
Według ocen Światowego Programu Żywnościowego „w świecie, w którym produkuje się wystarczającą ilość żywności, żeby wyżywić wszystkich, 815 milionów ludzi — co dziewiąta osoba — wciąż kładzie się spać z pustym żołądkiem. A co trzecia osoba cierpi z powodu niedożywienia”. Szacuje się, że każdego roku umiera z głodu około trzech milionów dzieci.
Łukasza 21:11: „Będą też wielkie trzęsienia ziemi”.
Co roku występuje jakieś 50 000 trzęsień ziemi odczuwalnych dla człowieka. Około 100 z nich powoduje znaczne uszkodzenia budynków, a średnio raz na rok zdarza się jedno bardzo silne trzęsienie ziemi. Według pewnych danych w latach 1975-2000 trzęsienia ziemi pozbawiły życia 471 000 ludzi.
Mateusza 24:14: „Ta dobra nowina o Królestwie będzie głoszona na całym świecie na świadectwo wszystkim narodom. A potem nadejdzie koniec”.
Ponad osiem milionów Świadków Jehowy głosi dobrą nowinę o Królestwie Bożym po całej ziemi w jakichś 240 krajach. Docierają do mieszkańców wielkich miast i odległych wiosek, przedzierają się przez dżungle i przemierzają łańcuchy górskie. Kiedy Bóg uzna, że działalność tę można zakończyć, to zgodnie z proroctwem wtedy „nadejdzie koniec”. Co to będzie oznaczać? Koniec rządów ludzkich i początek rządów Królestwa Bożego. Jakie obietnice spełnią się pod jego panowaniem? Przeczytaj kolejne artykuły.
a Zobacz artykuł „Niemy świadek spełnienia się proroctwa”.
-
-
Niemy świadek spełnienia się proroctwaStrażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Niemy świadek spełnienia się proroctwa
W CENTRUM RZYMU STOI ŁUK TRIUMFALNY, KTÓRY PRZYCIĄGA TURYSTÓW Z CAŁEGO ŚWIATA. WZNIESIONO GO DLA UCZCZENIA PAMIĘCI TYTUSA — JEDNEGO Z NAJBARDZIEJ LUBIANYCH CESARZY RZYMSKICH.
Łuk Tytusa zdobią dwie duże płaskorzeźby przedstawiające znane wydarzenie historyczne. Jednak mało kto wie, że istnieje związek między tym zabytkiem a Biblią: Łuk Tytusa składa nieme świadectwo o tym, jak precyzyjnie spełniło się pewne biblijne proroctwo.
POTĘPIONE MIASTO
Na początku I wieku n.e. cesarstwo rzymskie rozciągało się od Brytanii i Galii (obecnie Francja) aż po Egipt. Obszar ten cieszył się niespotykanym dotąd spokojem i dostatkiem. Ale pewien odległy region był dla Rzymu przyczyną ciągłej frustracji. Mowa o buntowniczej prowincji Judea.
W pewnej encyklopedii czytamy: „Na niewielu terytoriach podległych Rzymowi panowała tak silna obustronna niechęć jak w Judei. Żydzi pogardzali obcą władzą, która miała za nic ich tradycje, z kolei dla Rzymian upór Żydów był pretekstem do skrajnej dyskryminacji” (M. Bunson, Encyclopedia of Ancient Rome). Wielu Żydów miało nadzieję, że jakiś wybawca przepędzi znienawidzonych Rzymian i przywróci Izraelowi złote czasy. Ale w roku 33 n.e. Jezus Chrystus zapowiedział, że na Jerozolimę spadnie nieszczęście:
„Nadejdą dni, kiedy twoi wrogowie zbudują wokół ciebie fortyfikację z zaostrzonych pali, okrążą cię i z każdej strony będą cię oblegać. I zrównają cię z ziemią, a twoje dzieci zgładzą. I nie pozostawią w tobie kamienia na kamieniu” (Łukasza 19:43, 44).
Słowa Jezusa zapewne zdziwiły jego uczniów. Kiedy dwa dni później oglądali jerozolimską świątynię, jeden z nich wykrzyknął: „Nauczycielu, zobacz, jakie wspaniałe kamienie i jakie budowle!”. Rzeczywiście, niektóre kamienie użyte do budowy świątyni miały podobno ponad 11 metrów długości, 5 metrów szerokości i 3 metry wysokości! Mimo to Jezus odpowiedział: „Jeśli chodzi o to, co widzicie, nadejdą dni, gdy nie pozostanie tu kamień na kamieniu — wszystko obróci się w ruinę” (Marka 13:1; Łukasza 21:6).
Później dodał: „Kiedy jednak zobaczycie Jerozolimę otoczoną przez obozujące wojska, wiedzcie, że przybliżyło się jej spustoszenie. Niech ci w Judei zaczną uciekać w góry, ci, którzy są w mieście, niech z niego wyjdą, a ci w jego okolicach niech do niego nie wchodzą” (Łukasza 21:20, 21). Czy słowa Jezusa się spełniły?
ZAGŁADA MIASTA
Minęły 33 lata. Judejczycy dalej nie mogli znieść rzymskiej dominacji. Ale kiedy w roku 66 n.e. prokurator Judei Gesjusz Florus zagrabił pieniądze ze świątynnego skarbca, miarka się przebrała. Rozzłoszczeni żydowscy bojownicy wybili stacjonujący w Jerozolimie rzymski garnizon i ogłosili niepodległość.
Około trzech miesięcy później ponad 30 000 rzymskich żołnierzy pod wodzą Cestiusza Gallusa ruszyło na Jerozolimę, by stłumić powstanie. Szybko przedostali się do miasta i zaczęli podkopywać zewnętrzny mur świątyni. Ale nagle, bez wyraźnego powodu, wycofali się. Pełni entuzjazmu żydowscy powstańcy rzucili się za nimi w pościg. Kiedy walczące strony opuściły miasto, chrześcijanie, posłuszni ostrzeżeniu Jezusa, uciekli z Jerozolimy i schronili się w górach za rzeką Jordan (Mateusza 24:15, 16).
Następnego roku Rzym wznowił kampanię przeciwko Judei. Armią dowodzili generał Wespazjan i jego syn Tytus. Jednak krótko po śmierci cesarza Nerona w roku 68 Wespazjan wrócił do Rzymu, żeby objąć władzę. Dowództwo nad oddziałami liczącymi jakieś 60 000 żołnierzy przekazał Tytusowi.
W czerwcu 70 roku Tytus polecił swoim żołnierzom ogołocić pobliskie tereny z drzew i zbudować z nich wokół Jerozolimy siedmiokilometrową palisadę. Po jakichś trzech miesiącach Rzymianie splądrowali i spalili miasto oraz świątynię. Nie pozostał tam nawet kamień na kamieniu — dokładnie tak, jak przepowiedział Jezus (Łukasza 19:43, 44). Według ostrożnych obliczeń „w Jerozolimie i pozostałej części kraju zginęło między ćwierć a pół miliona osób” (Josephus: The Jewish War pod red. G. Cornfelda).
TRIUMF IMPERIUM
W roku 71 Tytus wrócił do Italii, gdzie został entuzjastycznie przywitany przez mieszkańców Rzymu. Wszyscy świętowali. Zorganizowano jeden z największych pochodów triumfalnych w historii tego miasta.
Tłumy zachwycały się nieprzebranymi bogactwami eksponowanymi na ulicach Rzymu. Mieszkańcy sycili oczy widokiem zdobytych łodzi, wielkich ruchomych platform, na których odgrywano sceny bitewne, oraz przedmiotów zrabowanych ze świątyni jerozolimskiej.
W roku 79 Tytus objął tron po swoim ojcu, Wespazjanie. Ale zaledwie dwa lata później niespodziewanie zmarł. Władzę przejął jego brat Domicjan, który niezwłocznie wzniósł na cześć Tytusa łuk triumfalny.
ŁUK TRIUMFALNY OBECNIE
Łuk Tytusa w Rzymie
Obecnie Łuk Tytusa każdego roku podziwiają setki tysięcy osób zwiedzających Rzym. Niektórzy uznają tę budowlę za majestatyczne dzieło sztuki. Dla innych jest ona hołdem złożonym potędze imperium rzymskiego. A jeszcze innym przywołuje na pamięć bolesne wydarzenia związane ze zniszczeniem Jerozolimy i jej świątyni.
Jednak dla wnikliwych czytelników Biblii Łuk Tytusa ma jeszcze większe znaczenie. Jest niemym świadkiem tego, jak dokładnie spełniają się proroctwa biblijne, oraz dowodzi, że są one natchnione przez Boga (2 Piotra 1:19-21).
-
-
Proroctwa, które dopiero się spełniąStrażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Proroctwa, które dopiero się spełnią
Zgodnie ze słowami Jezusa dobra nowina o Królestwie Bożym jest głoszona po całej ziemi (Mateusza 24:14). Z biblijnej Księgi Daniela dowiadujemy się, że to Królestwo zostało ustanowione przez Boga. W drugim rozdziale tej Księgi znajdujemy proroctwo, które mówi o następujących po sobie dominujących królestwach, czyli ludzkich rządach — od starożytnego Babilonu aż do naszych czasów. Werset 44 opisuje, co ma się wydarzyć w przyszłości:
„Bóg niebios ustanowi królestwo, które nigdy nie zostanie zniszczone. Królestwo to nie przejdzie w ręce żadnego innego ludu. Zmiażdży wszystkie te królestwa i położy im kres, lecz samo będzie trwać wiecznie”.
Zarówno to, jak i inne biblijne proroctwa zapowiadają, że Królestwo Boże zastąpi wszystkie ludzkie rządy oraz zapewni na ziemi stabilność i porządek. Jak będzie wyglądało życie pod panowaniem tego Królestwa? Oto kilka wspaniałych obietnic, które już niedługo się spełnią:
ŻADNYCH WOJEN
Psalm 46:9: „Na całej ziemi [Bóg] kładzie kres wojnom. Łamie łuki i roztrzaskuje włócznie, wozy bojowe pali w ogniu”.
Wyobraź sobie świat, w którym wszystkie środki i umiejętności są wykorzystywane do pomagania ludziom, a nie — tak jak jest dzisiaj — do wytwarzania śmiercionośnych broni. Pod panowaniem Królestwa Bożego ta obietnica stanie się rzeczywistością.
ŻADNYCH CHORÓB
Izajasza 33:24: „Żaden mieszkaniec tej ziemi nie powie: ‚Jestem chory’”.
Wyobraź sobie świat, w którym nikt nie cierpi z powodu chorób serca, raka, cukrzycy czy innych dolegliwości. Nie są już potrzebne szpitale ani leki. Doskonałe zdrowie — tak będzie wyglądać przyszłość mieszkańców ziemi.
ŻADNYCH BRAKÓW ŻYWNOŚCI
Psalm 72:16: „Ziemia będzie obficie rodzić zboże, będzie go mnóstwo nawet na szczytach gór”.
Na ziemi nigdy nie zabraknie żywności i każdy będzie miał do niej dostęp. Głód i niedożywienie znikną na zawsze.
ŻADNEGO BÓLU, SMUTKU I ŚMIERCI
Objawienie 21:4: „Bóg otrze z ich oczu wszystkie łzy. Nie będzie już śmierci, smutku, krzyku ani bólu. To, co było kiedyś, przeminęło”.
Oznacza to doskonałe życie na ziemi, która stanie się rajem! Właśnie to obiecuje nasz kochający Stwórca, Jehowa Bóg.
„BÓG, KTÓRY NIE MOŻE KŁAMAĆ”
Czy to wszystko nie jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe? Chociaż większość ludzi bez wahania przyznałaby, że chce żyć w warunkach opisanych w Biblii, to z różnych względów życie wieczne wydaje im się nierealne. I nic dziwnego, bo żaden człowiek czegoś takiego nie doświadczył i nie może nam o tym opowiedzieć.
Ludzkość od tak dawna jest w niewoli grzechu i śmierci i już tak długo dźwiga brzemię bólu, cierpienia i przeciwności, że wiele osób uznaje to za naturalną kolej rzeczy. Tymczasem nasz Stwórca, Jehowa, zamierzył wobec ludzi coś zupełnie innego.
Bóg chce, żebyśmy mieli pewność co do spełnienia się wszystkich Jego obietnic, dlatego dobitnie powiedział: „[Moje słowo] nie wróci do mnie, jeśli nie osiągnie swojego celu, ale na pewno wykona wszystko, czego pragnę, i spełni to, z czym je posłałem” (Izajasza 55:11).
Jehowę nazwano w Biblii Bogiem, „który nie może kłamać” (Tytusa 1:2). Skoro złożył On tak wspaniałe obietnice, warto się zastanowić: Czy to naprawdę możliwe, żeby ludzie żyli wiecznie w raju na ziemi? Co musimy robić, żeby skorzystać z tych obietnic? Na te pytania odpowiedzą kolejne artykuły.
-
-
Możesz żyć wiecznie na ziemiStrażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Możesz żyć wiecznie na ziemi
JAKA WSPANIAŁA PERSPEKTYWA! Stwórca obiecuje nam życie wieczne właśnie tutaj — na ziemi. Jednak wielu ludziom trudno w to uwierzyć. Mówią: „Każdy musi kiedyś umrzeć. To naturalna kolej rzeczy”. Inni uważają, że życie wieczne jest możliwe, ale nie na ziemi. Ich zdaniem człowiek może żyć wiecznie dopiero po śmierci, gdy pójdzie do nieba. A co ty o tym myślisz?
Zanim sobie odpowiesz, weź pod uwagę, jakich wyjaśnień udziela Biblia w następujących kwestiach: Co sposób stworzenia człowieka mówi nam o tym, jak długo miał on żyć? Jakie było pierwotne zamierzenie Boga co do ziemi i ludzkości? Dlaczego ludzie zaczęli umierać?
WYJĄTKOWA NATURA CZŁOWIEKA
Ze wszystkich form życia, które Bóg stworzył na ziemi, człowiek jest wyjątkowy. Dlaczego? Z Biblii wynika, że tylko ludzie zostali stworzeni ‛na obraz i podobieństwo’ Boga (Rodzaju 1:26, 27). Oznacza to, że potrafią odzwierciedlać Jego przymioty, takie jak miłość i sprawiedliwość.
Poza tym ludzie mają wrodzoną zdolność myślenia i wyciągania wniosków oraz poczucie moralności i potrzeby duchowe. Właśnie dzięki temu możemy podziwiać wspaniałość wszechświata i cuda natury, a także zachwycać się sztuką, muzyką i poezją. A co najważniejsze, tylko ludzie odczuwają potrzebę oddawania czci Stwórcy. To wszystko tworzy ogromną przepaść między człowiekiem a innymi stworzeniami żyjącymi na ziemi.
Pomyśl: Gdyby Bóg zamierzył, że człowiek będzie żyć krótko, to czy obdarzyłby go tak wyjątkowymi cechami i nieograniczonym potencjałem rozwijania ich? Prawda jest taka, że Bóg dał ludziom te niezwykłe cechy i zdolności, by cieszyli się na ziemi życiem bez końca.
PIERWOTNE ZAMIERZENIE BOGA
Niektórzy twierdzą, że Bóg nigdy nie chciał, żeby ludzie żyli na ziemi wiecznie. Ich zdaniem ziemia jest naszym tymczasowym domem i poligonem doświadczalnym służącym Bogu do sprawdzenia, kto zasługuje na życie wieczne w niebie. Ale gdyby tak było, czy nie oznaczałoby to, że Bóg ponosi odpowiedzialność za całe zło, które panuje na ziemi? Nie da się tego pogodzić z Jego osobowością. Biblia mówi o Bogu: „Sprawiedliwe są wszystkie Jego drogi. Bóg wierny, któremu niesprawiedliwość jest obca, Bóg prawy i prostolinijny” (Powtórzonego Prawa 32:4).
Biblia wyraźnie wskazuje, jakie było pierwotne zamierzenie Boga względem ziemi: „Niebiosa należą do Jehowy, ale ziemię dał On ludziom” (Psalm 115:16). Bóg tak stworzył i wyposażył ziemię, żeby zawsze była dla ludzi pięknym domem i żeby mogli oni prowadzić na niej sensowne życie (Rodzaju 2:8, 9).
„Niebiosa należą do Jehowy, ale ziemię dał On ludziom” (Psalm 115:16)
Biblia jednoznacznie wypowiada się też o zamierzeniu Boga co do ludzkości. Polecił On pierwszej parze ludzkiej: „Napełnijcie ziemię i opanujcie ją. Panujcie nad (...) wszelkimi żywymi stworzeniami, które poruszają się po ziemi” (Rodzaju 1:28). Dbanie o ziemski raj i poszerzanie jego granic było dla Adama i Ewy prawdziwym zaszczytem! Jak widać, przed nimi oraz ich przyszłym potomstwem otworzyła się perspektywa życia wiecznego na ziemi, a nie w niebie.
DLACZEGO UMIERAMY?
Dlaczego zatem umieramy? Biblia wyjaśnia, że jedno ze stworzeń duchowych, nazwane później Szatanem Diabłem, zbuntowało się i próbowało zburzyć porządek ustanowiony przez Boga w Edenie. W jaki sposób?
Szatan namówił naszych prarodziców, Adama i Ewę, żeby przyłączyli się do jego buntu przeciwko Bogu. Twierdził, że Bóg odmawia im czegoś dobrego — prawa do samodzielnego decydowania, co jest dobre, a co złe. Adam i Ewa stanęli po stronie Szatana i odwrócili się od Stwórcy. Z jakim skutkiem? Zgodnie z ostrzeżeniem Boga po jakimś czasie umarli. Stracili perspektywę życia wiecznego w raju na ziemi (Rodzaju 2:17; 3:1-6; 5:5).
Skutki buntu Adama i Ewy do dzisiaj odczuwa cała ludzkość. Słowo Boże mówi: „Grzech pojawił się na świecie przez jednego człowieka [Adama], a przez grzech — śmierć. I w taki sposób śmierć rozprzestrzeniła się na wszystkich ludzi” (Rzymian 5:12). Umieramy, bo odziedziczyliśmy grzech i śmierć po naszych prarodzicach, a nie dlatego, że zostało to z góry zaplanowane przez Boga.
MOŻESZ ŻYĆ WIECZNIE NA ZIEMI
Bunt w Edenie nie udaremnił pierwotnego zamierzenia Boga co do ludzkości i ziemi. Bóg, kierując się doskonałą miłością i sprawiedliwością, umożliwił nam uwolnienie się od grzechu i śmierci. Apostoł Paweł wyjaśnił: „Zapłatą za grzech jest śmierć. Ale Bóg daje nam w darze życie wieczne przez Chrystusa Jezusa, naszego Pana” (Rzymian 6:23). Z miłości Bóg „dał swojego jednorodzonego Syna [Jezusa Chrystusa], żeby nikt, kto w niego wierzy, nie zginął, ale mógł żyć wiecznie” (Jana 3:16). Jezus chętnie oddał swoje życie na okup, dzięki czemu odzyskał wszystko, co utracił Adama.
Obietnica Boga dotycząca raju na ziemi już wkrótce się spełni. Ta wspaniała przyszłość może być również twoim udziałem, jeśli weźmiesz sobie do serca słowa Jezusa: „Wchodźcie przez ciasną bramę, bo szeroka jest brama i przestronna droga prowadząca do zagłady i wielu wchodzi właśnie tą bramą. Natomiast ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu ją znajduje” (Mateusza 7:13, 14). Twoja przyszłość jest w twoich rękach. Co więc zrobisz?
a Więcej informacji o tym, co okup może oznaczać dla ciebie, zawiera lekcja 27 książki Już zawsze ciesz się życiem!, wydanej przez Świadków Jehowy i dostępnej bezpłatnie w serwisie internetowym jw.org.
-
-
Twoja przyszłość — twój wybór!Strażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
Twoja przyszłość — twój wybór!
CZY MASZ JAKIŚ WPŁYW NA SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ? Niektórzy uważają, że nie da się pokierować swoim życiem, bo rządzi nim przeznaczenie. Kiedy coś im się nie uda, po prostu wzruszają ramionami i mówią: „Nie było mi to pisane”.
Inni są rozczarowani, bo w tym męczącym i niesprawiedliwym świecie nie widzą szansy na poprawę swojej sytuacji. Być może próbowali zmienić coś w życiu na lepsze, ale ich plany prędzej czy później kończyły się fiaskiem z powodu wojen, przestępczości, klęsk żywiołowych czy chorób. Dlatego doszli do wniosku, że nie ma sensu się starać.
To prawda, że okoliczności życiowe mogą zburzyć czyjeś plany (Kaznodziei 9:11). Ale jeśli chodzi o to, czy w przyszłości będziesz żyć wiecznie, naprawdę masz na to wpływ. Biblia wskazuje, że zależy to od twojej decyzji. Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Zanim starożytny naród izraelski wszedł do Ziemi Obiecanej, stojący na jego czele Mojżesz powiedział w imieniu Boga: „Dałem wam do wyboru życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierzcie więc życie, a będziecie mogli żyć — wy i wasi potomkowie. Kochajcie Jehowę, swojego Boga, słuchajcie Jego głosu i lgnijcie do Niego” (Powtórzonego Prawa 30:15, 19, 20).
„Dałem wam do wyboru życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierzcie więc życie” (Powtórzonego Prawa 30:19)
Bóg wyzwolił Izraelitów z niewoli w Egipcie i dał im możliwość, żeby żyli w Ziemi Obiecanej jako wolni i szczęśliwi ludzie. Ale nie miało się to stać automatycznie. Aby zaznać tych błogosławieństw, musieli ‛wybrać życie’. W jaki sposób? Mieli ‛kochać Boga, słuchać Jego głosu i lgnąć do Niego’.
Podobny wybór stoi dziś przed tobą. To, co wybierzesz, zadecyduje o twojej przyszłości. Jeśli będziesz kochał Boga, słuchał Jego głosu i lgnął do Niego, to ‛wybierzesz życie’ — życie wieczne w raju na ziemi. Ale na czym polega każdy z tych kroków?
KOCHAJ BOGA
Miłość to główny przymiot Boga. Apostoł Jan pod natchnieniem napisał: „Bóg jest miłością” (1 Jana 4:8). Dlatego gdy zapytano Jezusa, które z przykazań jest największe, powiedział on: „Masz kochać Jehowę, swojego Boga, całym sercem, całą duszą i całym umysłem” (Mateusza 22:37). Prawdziwa więź z Jehową Bogiem opiera się nie na strachu czy ślepym posłuszeństwie, ale na miłości. A dlaczego powinniśmy Go kochać?
Miłość Jehowy do ludzi przypomina uczucie, którym kochający rodzice darzą dzieci. Chociaż są niedoskonali, udzielają dzieciom pouczeń, zachęt, wsparcia i karcenia, bo chcą, żeby były szczęśliwe i dobrze się rozwijały. Czego rodzice pragną w zamian? Żeby dzieci ich kochały i brały sobie do serca wskazówki, które otrzymują dla swojego dobra. Czy więc nie jest logiczne, że nasz doskonały Ojciec niebiański również oczekuje od nas miłości i wdzięczności za wszystko, co dla nas robi?
SŁUCHAJ GŁOSU BOGA
W języku, w którym spisywano Biblię, słowo „słuchać” często zawiera myśl o posłuszeństwie. Czy nie to mamy na myśli, gdy mówimy do dziecka: „Słuchaj swoich rodziców”? A zatem słuchanie głosu Boga oznacza stosowanie się do tego, czego On nas uczy. Co prawda nie możemy dosłownie słyszeć głosu Boga, ale możemy Go słuchać, kiedy czytamy Jego Słowo, Biblię, i wprowadzamy w czyn pochodzące z niej rady (1 Jana 5:3).
Jezus, chcąc podkreślić, jak ważne jest słuchanie głosu Boga, powiedział: „Człowiek ma żyć nie samym chlebem, ale każdym słowem wychodzącym z ust Jehowy” (Mateusza 4:4). Chociaż jedzenie jest dla nas niezbędne, to jeszcze ważniejsze jest nabywanie wiedzy o Bogu. Dlaczego? Mądry król Salomon wyjaśnił: „Mądrość jest ochroną, tak jak ochroną są pieniądze. Ale wiedza ma pewną przewagę — gdy towarzyszy jej mądrość, zachowuje przy życiu tego, kto ją posiada” (Kaznodziei 7:12). Wiedza i mądrość od Boga mogą nas chronić już dzisiaj i pomóc dokonać mądrego wyboru, który w przyszłości zapewni nam życie wieczne.
LGNIJ DO BOGA
Przypomnijmy sobie przykład Jezusa wspomniany w poprzednim artykule: „Ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu ją znajduje” (Mateusza 7:13, 14). Podczas podróży taką drogą z pewnością chcielibyśmy mieć obok doświadczonego przewodnika, który pomógłby nam dotrzeć do celu. Naszym celem jest życie wieczne, dlatego warto trzymać się blisko Boga (Psalm 16:8). Jak możemy to robić?
Każdego dnia jest wiele rzeczy, które musimy zrobić, i jeszcze więcej tych, które chcielibyśmy zrobić. Mogą nas one na tyle pochłonąć i rozproszyć, że nie mielibyśmy czasu na zastanowienie się, czego oczekuje od nas Bóg. Dlatego Biblia przypomina: „Uważajcie, żeby nie postępować jak niemądrzy. Postępujcie jak mądrzy, robiąc jak najlepszy użytek ze swojego czasu, bo nadeszły złe dni” (Efezjan 5:15, 16). Pozostaniemy blisko Boga, jeśli więź z Nim będzie dla nas najważniejsza (Mateusza 6:33).
WYBÓR NALEŻY DO CIEBIE
Chociaż nie możesz zmienić swojej przeszłości, to sobie i swoim bliskim możesz zapewnić wspaniałą przyszłość. Biblia wyjawia, że nasz niebiański Ojciec, Jehowa Bóg, bardzo nas kocha i chce, żebyśmy wiedzieli, czego od nas oczekuje. Zwróć uwagę na słowa proroka Micheasza:
„On ci powiedział, człowieku, co jest dobre. A czego Jehowa od ciebie wymaga? Jedynie tego, żebyś postępował sprawiedliwie, wysoko cenił lojalność i był skromny, chodząc ze swoim Bogiem” (Micheasza 6:8).
Czy przyjmiesz zaproszenie Jehowy, żeby ‛z Nim chodzić’? Jeśli to zrobisz, skorzystasz z wiecznych błogosławieństw, które On przygotował. Wybór należy do ciebie!
-
-
„Potulni posiądą ziemię”Strażnica (do rozpowszechniania) — 2018 | Nr 2
-
-
„Potulni posiądą ziemię”
Większość z nas widziała, jak dochodzi do niesprawiedliwości i jak niewinni ludzie cierpią z powodu złego traktowania. Czy zło i niesprawiedliwość kiedykolwiek przestaną istnieć?
Psalm 37 porusza tę kwestię, a także podaje wskazówki, co możemy robić już dzisiaj. Zwróć uwagę, jakich odpowiedzi udziela na następujące ważne pytania:
Jak powinniśmy reagować na złe traktowanie? (wersety 1 i 2)
Co się stanie ze złymi ludźmi? (werset 10)
Jaka przyszłość czeka tych, którzy postępują właściwie? (wersety 11 i 29)
Co powinniśmy robić już teraz? (werset 34)
Natchnione słowa Psalmu 37 wyraźnie wskazują, jaka wspaniała przyszłość czeka tych, którzy ‛pokładają nadzieję w Jehowie i trzymają się Jego drogi’. Świadkowie Jehowy z przyjemnością pomogą ci poznawać Biblię i dowiedzieć się, jak możesz zapewnić taką przyszłość sobie i swoim bliskim.
-