-
Wróżenie wciąż w modzieStrażnica — 1987 | nr 13
-
-
Wróżenie wciąż w modzie
MOŻNA by sądzić, że w obecnych czasach powszechnego oświecenia nie powinno już być potrzebne demaskowanie poglądów opartych na magii i przesądach”. Tak brzmiał fragment oświadczenia podpisanego przez 186 wybitnych naukowców, w tym 18 laureatów nagrody Nobla. Co było tematem ich rozważań? Astrologia — bazująca na położeniu gwiazd popularna forma wróżenia, która zdaniem tych specjalistów „bez ograniczenia szerzy się we współczesnym społeczeństwie”. Czy ty, czytelniku, wierzysz w skuteczność jakichś metod przepowiadania przyszłości? A może odnosisz się do nich sceptycznie albo nawet zdecydowanie je odrzucasz, podobnie jak tamci sławni naukowcy? Twój pogląd na te sprawy ma niemałe znaczenie; zobaczmy, z jakiego powodu.
Omawiana praktyka jest bardzo rozpowszechniona. Rzecznik zjazdu wróżbitów, zorganizowanego w Paryżu, powiedział, że „4 miliony Francuzów dwa razy do roku zwraca się do mediów”. Według pewnych danych w Stanach Zjednoczonych ubocznie zajmuje się astrologią 175 000 osób, a dla 10 000 stanowi ona główne zajęcie. W Wielkiej Brytanii również działa wielu astrologów, którzy mają tam nawet własne szkoły. A we francuskim czasopiśmie Ça m’intéresse podano: „Wszędzie, nie wyłączając najbardziej rozwiniętych społeczeństw, statystyki mówią to samo. U schyłku naszego stulecia działalność mediów jest w rozkwicie”.
KTO SZUKA ICH RADY I DLACZEGO?
Niektórzy zapewne uważają, że „naukami” tajemnymi, wśród których najbardziej rozpowszechniona jest chyba właśnie astrologia, interesują się tylko ludzie niewykształceni, wywodzący się z niższych warstw społecznych. Tymczasem Madame Soleil, zaliczana do najsłynniejszych astrologów francuskich, wyjawiła: „Przychodzą do mnie wszyscy — ludzie o poglądach prawicowych i lewicowych, politycy o najróżniejszych zapatrywaniach, a także zagraniczni mężowie stanu. Przyjmowałam nawet księży i komunistów”. To samo wynika z artykułu, jaki po śmierci maga Frederica Dieudonne’a ukazał się na łamach poważnego dziennika francuskiego Le Figaro; przypomniano w nim, że posiadał on „liczną klientelę wśród paryskich osobistości, wśród ministrów, wyższych urzędników, pisarzy i aktorów”.
Hazardziści radzą się astrologów, jak stawiać zakłady. Ludzie prowadzący interesy chodzą do nich, żeby się dowiedzieć, gdzie zainwestować pieniądze. Astrolodzy są gotowi powiedzieć ci nawet, kiedy powinieneś wybrać się w podróż albo co masz ugotować. Wróżenie wkroczyło także w inne dziedziny. W niektórych krajach policja zwraca się do jasnowidzów o pomoc w poszukiwaniu przestępców lub osób zaginionych. A według francuskiego tygodnika Le Figaro Magazine „Pentagon zatrudnia 34 osoby wykazujące zdolności pozazmysłowe, którym zlecono dostarczanie informacji na temat tajnych baz wojskowych w Związku Radzieckim”. W tym samym czasopiśmie przytoczono wypowiedź członka kongresu amerykańskiego, Charlesa Rose; twierdzi on, że Rosjanie również uciekają się do parapsychologii.
-
-
Lepszy sposób poznawania przyszłościStrażnica — 1987 | nr 13
-
-
W ROKU 1962 hinduscy astrolodzy przepowiedzieli ogólnoświatową katastrofę „z powodu niezwykłej konfiguracji aż ośmiu planet w znaku Koziorożca”. Nic takiego jednak się nie zdarzyło. Stosunkowo niedawno, pod koniec 1980 roku, większość francuskich astrologów twierdziła, że ówczesny prezydent Francji, Giscard d’Estaing, zostanie ponownie wybrany na to stanowisko. Ale wybory wygrał jego konkurent, François Mitterrand. Tego rodzaju niepowodzenia uzmysławiają nam fakt, że astrologia nie jest wiarogodnym sposobem poznawania przyszłości.
Czy wobec tego istnieje jakaś inna metoda? Co na przykład należy sądzić o usiłowaniach naukowców, pragnących wybiec naprzód w przyszłość? Przytoczmy tu choćby prognozę opracowaną w 1970 roku przez McGraw Hill Institute ze Stanów Zjednoczonych, w której wyliczono, co zostanie osiągnięte do roku 1980: „Lekarstwo na raka, załogowe loty międzyplanetarne na Marsa i Wenus, stała baza na Księżycu, samochody o napędzie elektrycznym, upowszechnienie komputerów domowych, możliwość wyboru płci dziecka oraz trójwymiarowe kino i telewizja”.
W roku 1970 pracownicy wspomnianego instytutu oświadczyli: „Nasza metoda [przewidywania] zmierza do opracowywania niezawodnych prognoz na podstawie zgodnych opinii całego zespołu specjalistów”. Niemniej jednak ich przepowiednie nie sprawdziły się ani w tych dziedzinach, ani w wielu innych, takich jak polityka i gospodarka.
-
-
Lepszy sposób poznawania przyszłościStrażnica — 1987 | nr 13
-
-
Czemu w takim razie należałoby przypisać tak powszechną dziś fascynację astrologią i innymi formami okultyzmu? We francuskiej gazecie Le Monde Dimanche znajdujemy następującą odpowiedź: „Znalazłszy się w obliczu kryzysu, ludzie chwytają się czego mogą, byle tylko znaleźć uspokojenie. Parapsychologia dodaje otuchy niewielkim kosztem, a w obecnym wieku napawających lękiem osiągnięć nauki, takich jak wyzyskanie energii jądrowej lub kojarzenie genów, odczuwa się potrzebę ucieczki do czegoś nieznanego i irracjonalnego, aby ponownie odnaleźć sens życia”. Zatem nie powinno nas dziwić wzrastające zainteresowanie praktykami okultystycznymi, do których należy między innymi astrologia. Zgodnie z proroczą wypowiedzią Jezusa stanowi ono jedną z oznak „udręczenia”, jakiego ludzie dziś doznają.
-