-
Pokój Boży dla wyuczonych przez JehowęStrażnica — 1987 | nr 14
-
-
10. (a) Jaka obietnica, zanotowana w Księdze Izajasza 54:13, zaczęła się spełniać na Izraelu duchowym? (b) Jaką rolę w zaznawaniu pokoju odgrywało u niego karcenie od Jehowy?
10 Członkowie Izraela duchowego doświadczali na sobie spełnienia wspaniałej obietnicy, zanotowanej w Księdze Izajasza 54:13. Sam Bóg mówi tam do swej przyrównanej do żony organizacji, utworzonej z lojalnych wobec Niego stworzeń duchowych: „Wszyscy twoi synowie będą ludźmi wyuczonymi przez Jehowę i pod dostatkiem będzie pokoju twych synów”. Najważniejszym jej Synem jest oczywiście Jezus Chrystus, zrodzony jako Mesjasz w chwili namaszczenia go duchem świętym w 29 roku n.e. Ale niebiańska „niewiasta” Jehowy ma jeszcze innych synów — 144 000 tych, którzy stanowią drugorzędną część „nasienia” zapowiedzianego w Księdze Rodzaju 3:15. Jehowa obiecał, że będzie dla nich wszystkich wielkim Nauczycielem. Dał tym synom poznać prawdę o sobie i swoich zamierzeniach. Wyjaśnił, jak mają Mu służyć. Czasami musiał ich skarcić, było to jednak konieczne, gdy nie dopisywali w trzymaniu się Jego Słowa. Nie jest łatwo przyjmować skarcenie; oni wszakże przyznawali pokornie, iż jest im potrzebne, i dokonywali u siebie niezbędnych zmian, dzięki czemu owe dyscyplinarne posunięcia przynosiły pomyślne rezultaty — wydawały „owoc pokoju, mianowicie sprawiedliwość” (Hebr. 12:7, 11; Ps. 85:9, Bw).
-
-
Pokój Boży dla wyuczonych przez JehowęStrażnica — 1987 | nr 14
-
-
POKÓJ JEDYNY W SWOIM RODZAJU
14. Na czym jest oparty pokój ludu Jehowy? Jak to możliwe?
14 Pokój, którym Jehowa obdarza swój lud, jest naprawdę wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju. W niczym nie przypomina tych chwiejnych porozumień, do których czasem dochodzą dwie nie dowierzające sobie strony. Nie opiera się na żadnych kompromisach, lecz za podstawę ma sprawiedliwość (Izaj. 32:17). Ale jak to możliwe, by taki pokój zagościł wśród niedoskonałych ludzi? Czy w ogóle można mówić o sprawiedliwości, skoro wszyscy jesteśmy grzesznikami? Otóż możemy korzystać ze sprawiedliwości, którą przez wiarę uzyskujemy dzięki ofierze Jezusa, złożonej jako przebłaganie za grzech.
15. Czego Jehowa nauczył swych przyszłych synów podczas ziemskiej służby Jezusa, żeby mogli uzyskać pokój?
15 Łatwiej nam teraz zdać sobie sprawę z wagi słów Jezusa, zanotowanych w Ewangelii według Jana 6:45-47. Wypowiedział je do Żydów, których nie pociągało do niego przekonanie, że mają do czynienia z Mesjaszem, i którzy dlatego przeciwko niemu szemrali. W gruncie rzeczy jednak odnosiły się do jego uczniów; oto ich treść: „Napisano u Proroków [mianowicie w Księdze Izajasza 54:13]: ‛A wszyscy będą wyuczeni przez Jehowę’. Każdy, kto słuchał i nauczył się od Ojca, przychodzi do mnie. Nie jakoby Ojca widział ktoś z ludzi, wyjąwszy tego, który jest od Boga; ten widział Ojca. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto wierzy, ten ma życie wieczne”. Uczniowie ci dali posłuch wskazówkom pochodzącym od Jehowy. Pociągnęło ich to ku Jezusowi. Podczas gdy inni odrzucili jego nauki i od niego odstąpili, apostołowie przy nim zostali. W związku z tym Piotr rzekł: „Myśmy uwierzyli i poznali, że ty jesteś Świętym Bożym” (Jana 6:69). Dzięki wierze w Jezusa Chrystusa uzyskali możność nawiązania pokojowych stosunków z Jehową Bogiem, a więc zadzierzgnięcia więzi, która gwarantuje osiągnięcie życia wiecznego.
16. (a) Z jakiej szansy skorzystali naśladowcy Chrystusa począwszy od dnia Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e.? (b) Czego od nich potem wymagano?
16 W dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e. ci wierni naśladowcy Jezusa zaczęli korzystać z dobrodziejstw złożonej przez niego ofiary. Urzeczywistniło się na nich to, o czym Paweł napisał później w Liście do Rzymian 5:1: „Będąc uznani za sprawiedliwych wskutek wiary, cieszmy się pokojem z Bogiem przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa”. Wszyscy oni urodzili się jako potomkowie Adama. Byli grzesznikami dalekimi od Boga. Żadnym dobrym uczynkiem, na jaki by się osobiście zdobyli, nie mogli przekreślić tego dziedzictwa grzechu. Ale Jehowa w swej niezasłużonej życzliwości przyjął ofiarę z doskonałego życia ludzkiego, którą na rzecz potomstwa Adama złożył Jezus. Ludziom okazującym wiarę w otworzoną tym sposobem szansę może teraz zostać przypisana sprawiedliwość; mogą oni zostać adoptowani przez Boga i jako Jego przybrani synowie cieszyć się widokami na życie w niebie (Efez. 1:5-7). Czy jednak nie oczekuje się od nich czegoś więcej? Owszem, gdyż muszą chodzić drogami Jehowy. Nie wolno im już trwać w grzechu. Rozumieją wszakże, iż wszelka sprawiedliwość, jaką posiedli, wypływa z niezasłużonej życzliwości Bożej, wyrażonej za pośrednictwem Chrystusa. Jak mówi Pismo Święte, ‛cieszą się pokojem z Bogiem przez Jezusa Chrystusa’.
-