-
Serdecznie zapraszamy!Strażnica — 2010 | 15 sierpnia
-
-
Gdy pewien młody człowiek studiujący Biblię zobaczył, z jaką radością usługują ochotnicy w Betel, zapytał: „Co powinienem zrobić, by tu pracować?”. W odpowiedzi usłyszał: „Najpierw musisz przyjąć chrzest. A potem byłoby dobrze, gdybyś został pionierem, to znaczy głosicielem pełnoczasowym”. Usłuchał tej wskazówki i dwa lata później został zaproszony do meksykańskiego Betel. Usługuje tam już przeszło 20 lat.
-
-
Serdecznie zapraszamy!Strażnica — 2010 | 15 sierpnia
-
-
Wielu przychodzi do Betel bez szczególnych umiejętności czy specjalistycznego wykształcenia. Tak było w przypadku Abla, który już 15 lat usługuje w Biurze Oddziału w Meksyku. „Betel okazało się dla mnie prawdziwą szkołą. Nauczyłem się tutaj obsługiwać skomplikowane prasy drukarskie. Wiem, że z takim fachem w ręku mógłbym gdzieś zarabiać krocie, ale brakowałoby mi tego, co mam tutaj — prowadzę stabilne, ciekawe życie, a jednocześnie nie muszę się zmagać z rywalizacją i innymi problemami typowymi dla świeckich przedsiębiorstw. Uważam, że otrzymałem wspaniałe wykształcenie, które pomogło mi rozwinąć się pod względem duchowym i intelektualnym. Takich duchowych korzyści nie przyniosłoby mi ukończenie najlepszego uniwersytetu”.
-