BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • Pytania czytelników
    Strażnica — 1987 | nr 10
    • Jezus nie szukał wspólnej płaszczyzny z żadnym odłamem judaizmu. Żydzi w tych sektach podawali się za wierzących w Boga Stwórcę i w Pisma Hebrajskie, a zwłaszcza Prawo Mojżeszowe. Mimo to Jezus powiedział do swych uczniów: „Strzeżcie się (...) nauki faryzeuszów i saduceuszów” (Mat. 16:11, 12; 23:15, Biblia warszawska). Warto też zauważyć, jak kategorycznie wypowiedział się apostoł Paweł: „Choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty!” Następnie dla lepszego uwypuklenia Paweł powtórzył to stwierdzenie (Gal. 1:8, 9, Bw).

      Nauczania rozbieżnych czy odstępczych poglądów nie da się pogodzić z prawdziwym chrystianizmem, na co Paweł wyraźnie wskazuje w Liście 1 do Koryntian 1:10 (Bw): „Proszę was, bracia, w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, abyście wszyscy byli jednomyślni i aby nie było między wami rozłamów, lecz abyście byli zespoleni jednością myśli i jednością zdania”. W Liście do Efezjan 4:3-6 oświadczył też, że chrześcijanie powinni się usilnie starać „przestrzegać jedności ducha w zespalającej więzi pokoju. Jedno jest ciało i jeden duch, tak jak zostaliście powołani w jednej nadziei, do której jesteście powołani; jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; jeden Bóg i Ojciec wszystkich”.

      Czy tę jedność każdy osiągał i zachowywał przez niezależne badanie Pisma Świętego, dochodzenie do własnych wniosków i potem nauczanie tego? Ależ nie! W tym celu Jehowa Bóg dał przecież za pośrednictwem Jezusa Chrystusa „niektórych jako apostołów, (...) niektórych jako ewangelizatorów, niektórych jako pasterzy i nauczycieli (...), aż wszyscy dojdziemy do jedności w wierze i w dokładnej wiedzy o Synu Bożym, do człowieka całkiem dorosłego”. Z pomocą takich sług jedność zborowa — zgodność w nauczaniu i działalności — istotnie może być i jest osiągana (Efez. 4:11-13).

      Oczywiście autentyczna łączność ze Świadkami Jehowy nie może się opierać jedynie na wierze w Boga, w Biblię i w Jezusa Chrystusa. Papież w kościele rzymskokatolickim, a z drugiej strony anglikański arcybiskup Canterbury zgodnie podają się za mających taką wiarę; mimo to należenie do jednego z tych kościołów wyklucza członkostwo w drugim. Tak samo twierdzenie, że ktoś żywi taką wiarę, nie upoważnia go do nazywania się Świadkiem Jehowy.

      Prawowita przynależność do Świadków Jehowy wymaga uznawania całego szeregu prawdziwych nauk Pisma Świętego, w tym również tych wierzeń biblijnych, które są właściwe tylko Świadkom Jehowy.

  • Pytania czytelników
    Strażnica — 1987 | nr 10
    • Czy mamy biblijne pierwowzory zajęcia takiego zdecydowanego stanowiska? Z całą pewnością! Paweł napisał o pewnych ludziach za swoich czasów: „Nauka ich szerzyć się będzie jak zgorzel; do nich należy Hymeneusz i Filetos, którzy z drogi prawdy zboczyli, powiadając, że zmartwychwstanie już się dokonało, przez co podważają wiarę niektórych” (2 Tym. 2:17, 18, Bw; zob. też Mat. 18:6). Nic na to nie wskazuje, iżby ci osobnicy nie wierzyli w Boga, Biblię i ofiarę Jezusa. Na podstawie tego jednak, czego uczyli o czasie zmartwychwstania, Paweł słusznie napiętnował ich jako odstępców, z którymi wierni chrześcijanie nie mogli utrzymywać kontaktów.

      Podobnie apostoł Jan nazwał antychrystami tych, którzy nie wierzyli, że Jezus przyszedł w ciele. Mogli oni wierzyć w Boga, w Pisma Hebrajskie oraz w Jezusa jako Syna Bożego i tak dalej. Ale w tej sprawie, że Jezus faktycznie przyszedł w ciele, obstawali przy swoim i dlatego zasługiwali na miano „antychrysta”. Nadto o tych, którzy się trzymali takich odmiennych poglądów, Jan pisał dalej: „Jeżeli ktoś do was przychodzi, a nie przynosi tej nauki, w ogóle nie przyjmujcie go do domu ani nie zwracajcie się do niego z pozdrowieniem. Ten bowiem, kto do niego zwraca się z pozdrowieniem, staje się uczestnikiem jego złych uczynków” (2 Jana 7, 10, 11).

      Zgodnie z tymi przykładami biblijnymi chrześcijanin, który twierdzi, że wierzy w Boga, Biblię i Jezusa, ale bez opamiętania popiera fałszywe nauki, najprawdopodobniej będzie musiał być wykluczony ze zboru (zob. Tyt. 3:10, 11).

Publikacje w języku polskim (1960-2026)
Wyloguj
Zaloguj
  • polski
  • Udostępnij
  • Ustawienia
  • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
  • Warunki użytkowania
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia prywatności
  • JW.ORG
  • Zaloguj
Udostępnij