BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g91 8.4 ss. 19-21
  • Jak mogę pomóc mojej samotnej matce?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak mogę pomóc mojej samotnej matce?
  • Przebudźcie się! — 1991
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • ‛Wypłacanie należnego zadośćuczynienia’
  • Posłuszeństwem ulżysz jej ciężaru
  • Pomagaj w domu
  • Przejawiaj inicjatywę
  • ‛Wciąż chodź w prawdzie’
  • Korzyści
  • Pamiętaj o samotnych rodzicach
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2010
  • Rodziny niepełne mogą być szczęśliwe!
    Tajemnica szczęścia rodzinnego
  • Co zrobić, gdy któreś z moich rodziców wpadło w alkoholizm lub narkomanię?
    Pytania młodych ludzi — praktyczne odpowiedzi, tom 2
  • Dlaczego mama tak ciężko choruje?
    Przebudźcie się! — 1999
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1991
g91 8.4 ss. 19-21

Młodzi ludzie pytają:

Jak mogę pomóc mojej samotnej matce?

„Samotna matka przypomina żonglera. Po sześciu miesiącach ćwiczeń opanowuje w końcu umiejętność żonglowania czterema piłeczkami naraz. Ale kiedy to już umie, ktoś dorzuca jeszcze jedną piłeczkę!” (Wypowiedź samotnej matki).

SAMOTNA matka nie ma łatwego życia.a Jeżeli jest to twoja matka, niewątpliwie zdajesz sobie sprawę, że przydałaby się jej pomoc. Ale wiek dorastania to zdaniem pewnego pisarza „najbardziej stresujący i najgroźniejszy okres w życiu”. Może ci się wydawać, że jako nastolatek masz dosyć własnych kłopotów.

Niemniej podobnie jak kobieta, której słowa przytaczamy na wstępie, również twoja matka może od czasu do czasu poczuć się przytłoczona tym, że musi zastępować ci ojca. To prawda, że Jehowa od nikogo nie oczekuje rzeczy niemożliwych. Pewna zasada biblijna głosi: „Ważne jest, abyśmy byli gotowi dać tyle, ile możemy — tyle Bóg przyjmuje” (2 Koryntian 8:12, Phillips). Mimo to brzemię obowiązków może twojej matce ciążyć. Czy po prostu miałbyś się tym nie przejmować, czy też należałoby spróbować jej pomóc?

‛Wypłacanie należnego zadośćuczynienia’

W Liście 1 Piotra 3:8 nakazano chrześcijanom: „Na koniec bądźcie wszyscy jednomyślni, okazując współczucie”. Czy więc przynajmniej współczucie dla matki nie powinno cię pobudzić do pomagania jej? Przecież młodzi chrześcijanie mają „wypłacać rodzicom i dziadkom należne zadośćuczynienie, bo to jest przyjemne w oczach Bożych” (1 Tymoteusza 5:4).

Wprawdzie werset ten odnosi się bez wątpienia do udzielania wsparcia finansowego owdowiałym rodzicom, ale uczy nas także ważnej prawdy: Rodzicom jesteśmy winni tyle, że nigdy nie zdołamy tego spłacić. Toteż kiedy są w potrzebie, mamy przywilej i obowiązek starać się im dopomóc. Na przykład niektórzy młodzi ludzie przeznaczają część lub całość zarobków z pracy dorywczej na opłaty związane z utrzymaniem domu. Dają przez to dowód prawdziwej wdzięczności i doceniania.

Niemniej pomoc finansowa jest tylko jedną z wielu możliwości ‛wypłacania należnego zadośćuczynienia’. Nie znaczy to, że masz próbować zająć miejsce nieobecnego ojca — co byłoby zresztą niemożliwe — bądź zadręczać się myślą, że ponosisz pełną odpowiedzialność za bieg spraw domowych. Dalej spoczywa to na twojej matce (por. Przysłów 31:27). Jest jednak szereg praktycznych sposobów okazania się dla niej prawdziwą podporą.

Posłuszeństwem ulżysz jej ciężaru

Jeden z takich sposobów polega na zwyczajnym stosowaniu się do polecenia z Listu do Kolosan 3:20: „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim; albowiem Pan ma w tym upodobanie” (Bw). Być może znasz ten werset na pamięć. Ale czy nie zdarza ci się postępować inaczej?

Pewna samotna matka kilkunastoletniego chłopca pracuje wiele godzin dziennie na potrzeby rodziny. Jednakże mówi z westchnieniem: „Mój syn utrudnia mi życie swym nieposłuszeństwem”. On zaś tak się tłumaczy: „Jestem jedynym mężczyzną w domu. Jestem wyższy od mamy i czasami trudno mi jej słuchać i okazywać szacunek jako głowie rodziny”.

Ani twój wzrost, ani płeć nie uwalnia cię od przestrzegania nakazu Jehowy: „Nie odrzucaj pouczeń matki” (Przysłów 6:20, Biblia poznańska). Bóg upoważnił ją do ustanawiania reguł obowiązujących w waszym domu. Należy się jej posłuszeństwo i szacunek. Jeżeli jesteś chłopcem, mama być może nazywa cię pieszczotliwie panem domu. Ale to ona jest głową rodziny! Jeśli będziesz jej słuchał — i nie wykłócał się za każdym razem, gdy cię o coś prosi — ulżysz jej ciężaru i zapewnisz spokój rodzinie.

Pomagaj w domu

Innym sposobem ulżenia matce jest pomaganie w domu, i to bez czekania na kolejne przypomnienie. „Ale mama mnie o nic nie prosi” — zaprotestujesz. I co najdziwniejsze, często tak właśnie jest. Carol V. Murdock napisała: „Mama albo tata słaniając się przenosi przez pokój górę prania, pod którą siłaczowi ugięłyby się kolana, a trójka dzieci ani na chwilę nie odrywa wzroku od telewizora” (Single Parents Are People, Too!).

Dlaczego rodzice samotnie wychowujący dzieci tak niewiele od nich wymagają? Pewna matka wyjaśnia: „Nie chcę, by moja córka psuła sobie przyjemność z tego powodu, że ja muszę pracować. Boję się, że miałaby mi to za złe”. Kto inny powiedział: „Chciałoby się ułatwić życie dzieciom, żeby im wynagrodzić brak drugiego z rodziców”. Takie podejście wypływa niekiedy z bezpodstawnego poczucia winy. Matka może sobie robić wyrzuty, że praca zawodowa nie pozwala jej przebywać z tobą, albo przypisywać sobie winę za rozpad małżeństwa i za to, że wychowujesz się bez ojca.

Jak podaje dr Richard A. Gardner, autor książki The Boys and Girls Book About Divorce (Co chłopcy i dziewczęta sądzą o rozwodach), niektóre dzieci wykorzystują tę sytuację. Domagają się współczucia i uchylają się od obowiązków domowych. Przywodzi to na myśl postawę nieczułych przywódców religijnych z czasów Jezusa, o których Syn Boży powiedział: „Wiążą ciężkie brzemiona (...), ale sami nawet palcem swoim nie chcą ich ruszyć” (Mateusza 23:4, Bw).

Pokaż, że jesteś inny. Nie powiększaj brzemion twojej matki i nie wymawiaj się od pomagania w domu.

Przejawiaj inicjatywę

Oznacza to, że bez proszenia robisz, co trzeba. Popatrz, jak chłopiec imieniem Tony stara się ulżyć matce: „Moja mama pracuje w szpitalu i musi mieć wyprasowany fartuch, więc go prasuję”. Czy nie jest to jednak typowo kobiece zajęcie? „Niektórzy tak sądzą” — odpowiada Tony. „Ale w ten sposób pomagam mamie, więc dalej to robię”.

Poza śpieszeniem z pomocą możesz ogromnie podnieść matkę na duchu zwykłym wyrażaniem doceniania. Pewna samotna matka pisze: „Kiedy po wyjątkowo ciężkim dniu w pracy przychodzę do domu przygnębiona lub zdenerwowana, często się okazuje, że właśnie tego wieczora moja córka postanowiła nakryć do stołu i przygotować kolację”. Dalej dodaje: „Syn obejmuje mnie, ściska i mówi: ‛Jesteś najlepszą mamusią pod słońcem’”. Jak na nią działają takie oznaki troskliwości? „Znowu poprawia mi się humor”.

‛Wciąż chodź w prawdzie’

„Nie ma dla mnie większego powodu do wdzięczności niż to, bym słyszał, że moje dzieci wciąż chodzą w prawdzie” (3 Jana 4). Apostoł Jan mówi tu o swych dzieciach duchowych. Jeżeli twoja matka jest chrześcijanką, na pewno tak samo myśli o tobie: Pragnie, byś chodził w prawdzie. W tym celu stara się, byście systematycznie zasiadali do rodzinnego studium Biblii.

Prowadzenie tego studium po całodziennej ciężkiej pracy nie jest dla niej łatwe. A jeśli jesteś oporny lub niezadowolony, studium rodzinne może się stać udręką dla wszystkich uczestników. Współpracuj więc z matką! Kiedy nadchodzi wyznaczona pora, bądź przygotowany do studium. Rób to już wcześniej. Twoja chętna współpraca może być bodźcem potrzebnym matce do regularnego przeprowadzania studium. Jeżeli nie ponaglany uczęszczasz na zebrania chrześcijańskie i głosisz od domu do domu, to także stanowi dowód, że chodzisz w prawdzie (Mateusza 24:14; Hebrajczyków 10:24, 25). W ten sposób przekonujesz swą matkę, że jej wysiłki nie są daremne.

Korzyści

W Księdze Przypowieści (Przysłów) 3:27 czytamy: „Nie wzbraniaj się czynić dobrze potrzebującemu, jeżeli to leży w twojej mocy” (Bw). Nie ulega wątpliwości, że matka potrzebuje takiego wsparcia, i jeśli go udzielasz, podobasz się nie tylko jej, lecz także samemu Jehowie Bogu. Płynie z tego jeszcze jedna korzyść: Matka będzie bardziej skłonna dopomóc tobie, gdy będziesz tego potrzebował.

Co więcej, pomaganie innym rozwija szlachetne przymioty. Pewien pisarz zauważył: „Młodzi ludzie muszą mieć okazję do uświadomienia sobie, że pomagają i dają coś drugim. Jeśli tego nie doświadczą, nie zdołają odkryć własnej siły i wytrwałości [wypływającej] z przeświadczenia, że jest się dobrym człowiekiem, gotowym do niesienia pomocy”. Jezus powiedział: „Więcej szczęścia wynika z dawania niż z otrzymywania” (Dzieje Apostolskie 20:35). Ty również możesz zaznawać więcej szczęścia, jeśli dokładasz starań, by pomagać samotnie wychowującej cię matce.

[Przypis]

a W artykule tym mówimy o matkach, ponieważ większość samotnych rodziców stanowią kobiety. Jednakże omawiane tu zasady odnoszą się zarówno do samotnych matek, jak i ojców.

[Ilustracja na stronie 20]

Leniwy lub niedbały syn przyczynia zmartwień matce. Gdy pomaga w domu, ulży jej ciężaru

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij