-
Wyznanie grzechów prowadzące do duchowego uzdrowieniaStrażnica — 2001 | 1 czerwca
-
-
skruszonej osoby. Poczynił kroki, by udzielić Dawidowi więcej wnikliwości, czyli umiejętności zgłębiania istoty sprawy. Gdyby w przyszłości zetknął się z pokusą, zdołałby dostrzec skutki swych czynów oraz ich wpływ na innych i postąpić roztropnie.
To wydarzenie z życia Dawida stanowi pokrzepienie dla wszystkich, którzy popełnili poważny grzech. Dzięki wyznaniu go i okazaniu szczerej skruchy możemy odzyskać to, co mamy najcenniejszego — więź z Jehową Bogiem. Chwilowy ból i wstyd, jaki być może musimy znieść, są znacznie lepsze niż udręka spowodowana milczeniem lub zgubnymi konsekwencjami trwania w buntowniczym postępowaniu (Psalm 32:9). Możemy natomiast dostąpić serdecznego przebaczenia od kochającego, miłosiernego Boga, „Ojca tkliwych zmiłowań i Boga wszelkiego pocieszenia” (2 Koryntian 1:3).
-
-
Pytania czytelnikówStrażnica — 2001 | 1 czerwca
-
-
Jehowę. Nigdy nie chcą być szorstcy, mimo iż czasem muszą udzielić surowego skarcenia. Kierując się współczuciem, zastanawiają się natomiast nad pilnymi potrzebami danej osoby. Cierpliwie starają się na podstawie Słowa Bożego skorygować jej sposób myślenia (Galatów 6:1). Nawet jeśli ktoś sam nie chce wyznać grzechu, może zostać pobudzony do skruchy właśnie podczas spotkania ze starszymi, tak jak Dawida skłoniła do niej rozmowa z Natanem. Dzięki wsparciu ze strony starszych błądzącemu łatwiej uniknąć niebezpiecznego powtarzania występku oraz poważnych następstw stania się zatwardziałym grzesznikiem (Hebrajczyków 10:26-31).
Na pewno nie jest łatwo wyznać innym postępki, których ktoś się wstydzi, i zabiegać o przebaczenie. Wymaga to siły wewnętrznej. Zastanów się jednak przez chwilę nad odmiennym postępowaniem. Pewien człowiek, który nie wyjawił swego poważnego grzechu starszym zboru, powiedział: „Czułem nieustanny ból w sercu. Zwiększyłem udział w działalności kaznodziejskiej, ale wciąż miałem wyrzuty sumienia”. Mężczyzna ten sądził, że może się ograniczyć do wyznania grzechów Bogu w modlitwie, ale najwyraźniej to nie wystarczyło, doświadczał bowiem podobnych uczuć jak król Dawid (Psalm 51:8, 11). O ileż lepiej przyjąć życzliwą pomoc, której Jehowa udziela za pośrednictwem starszych!
-