1 listopada 2010

Zadowolenie z życia — pięć sekretów

ARTYKUŁY WSTĘPNE

3 Zadowolenie z życia — czy jest osiągalne?

4 SEKRET 1: Kochaj ludzi, a nie pieniądze i przedmioty

5 SEKRET 2: Unikaj porównywania się z innymi

6 SEKRET 3: Doceniaj to, co masz

7 SEKRET 4: Mądrze dobieraj przyjaciół

8 SEKRET 5: Zaspokajaj swoje potrzeby duchowe

ARTYKUŁY CYKLICZNE

12 Jak zabiegać o szczęście w rodzinie: Rozmawiaj z dziećmi o seksie

15 Czy o tym wiedziałeś?

16 Czego uczył Jezus: O tym, jak stworzenia duchowe wpływają na nasze życie

18 Biblia pomaga zmienić życie

22 Dla młodych czytelników: Uzdrowienie trędowatego

30 Zbliż się do Boga: „Jeżeli będziesz go szukał, da ci się znaleźć”

31 Czytelnicy pytają...

PONADTO W TYM NUMERZE

9 Wzorem Jezusa pocieszaj pogrążonych w żałobie

24 Życie w czasach pierwszych chrześcijan: Podróżowanie po lądach i morzach

27 Czy proroctwa biblijne odnoszą się do współczesnego państwa Izrael?

„Zadowolenie czyni biednych bogatymi; niezadowolenie czyni bogatych nędzarzami” (Beniamin Franklin).

WIELU przekonało się już o prawdziwości tej wypowiedzi. Zadowolenie — głębokie poczucie spełnienia — nie jest czymś, co można kupić. Niektórym wydaje się ono wręcz nieuchwytne. I nic dziwnego, bo na każdym kroku wmawia się nam, że musimy gromadzić coraz więcej dóbr, dążyć do kolejnych sukcesów i osiągnąć taki poziom życia, jaki mają inni. Zastanów się, czy z zadowolenia nie ograbiają cię czynniki wymienione poniżej.

• Codziennie jesteś bombardowany sloganami, że nie będziesz szczęśliwy, dopóki nie kupisz najnowszego reklamowanego produktu.

• Pod wpływem rywalizacji w pracy lub szkole oceniasz swoją wartość na podstawie cudzych osiągnięć.

• Ludzie nie doceniają tego, co dla nich robisz.

• Budzi się w tobie zazdrość, gdy znajomym powodzi się lepiej.

• Nie znalazłeś odpowiedzi na nurtujące cię pytania życiowe.

Czy w takich okolicznościach w ogóle można być zadowolonym? Zwróćmy uwagę na przeżycia apostoła Pawła. Czasami żył w dostatku, a czasami bardzo skromnie. Jedni go podziwiali, drudzy wyśmiewali. Jednak poznał on tajemnicę tego, jak cieszyć się każdym dniem. Napisał: „Nauczyłem się być zadowolonym w każdych okolicznościach” (Filipian 4:11, 12, Komentarz żydowski do Nowego Testamentu, kursywa nasza).

Nie martw się więc, jeśli nie wiesz, jak czerpać satysfakcję z życia — apostoł wskazał, że można się tego nauczyć. Zachęcamy cię do zapoznania się z pięcioma sekretami zadowolenia, o których mówi Słowo Boże, Biblia.

CZEGO UCZY BIBLIA? „Korzeniem wszelkich szkodliwych rzeczy jest umiłowanie pieniędzy” (1 Tymoteusza 6:10).

DLACZEGO NIE JEST TO ŁATWE? Świat reklamy wmawia nam, że nie możemy zadowalać się tym, co już posiadamy. Chce, żebyśmy dniami i nocami zarabiali na nowsze, lepsze i większe rzeczy. Pieniądze naprawdę mają uwodzicielską moc — łatwo się w nich zakochać. Jednak Biblia ostrzega, że osoby, które wpadają w tę pułapkę, nigdy nie będą zadowolone. Król Salomon napisał: „Kto miłuje srebro, nie nasyci się srebrem, a kto miłuje bogactwo — dochodem” (Kaznodziei 5:10).

CO MOŻESZ ZROBIĆ? Naśladuj Jezusa i naucz się kochać bliźnich bardziej niż przedmioty. Syn Boży z miłości do ludzi był gotów oddać wszystko, co miał — nawet własne życie (Jana 15:13). Powiedział: „Więcej szczęścia wynika z dawania niż z otrzymywania” (Dzieje 20:35). Jeśli masz w zwyczaju poświęcać innym swój czas i dzielić się z nimi posiadanymi środkami, z pewnością odwzajemnią ci się w ten sam sposób. Jezus zachęcił: „Dawajcie, a ludzie wam dadzą” (Łukasza 6:38). Gdybyś gonił za pieniędzmi i dobrami materialnymi, ściągniesz na siebie ból i zgryzoty (1 Tymoteusza 6:9, 10). Prawdziwego zadowolenia zaznajemy wtedy, gdy kochamy i jesteśmy kochani.

Zastanów się: Czy nie mógłbyś uprościć swojego życia? Może udałoby ci się zmniejszyć liczbę posiadanych rzeczy lub ograniczyć zakup nowych? Jeśli to zrobisz, zyskasz czas i energię na ważniejsze sprawy — na pomaganie ludziom i służenie Bogu, od którego przecież pochodzi wszystko, co masz (Mateusza 6:24; Dzieje 17:28).

[Ilustracja na stronie 4]

„Dawajcie, a ludzie wam dadzą”

CZEGO UCZY BIBLIA? „Niech każdy osądza własne postępowanie, wtedy będzie miał podstawę do chluby w sobie samym, a nie przez porównanie z kimś innym” (Galatów 6:4, Współczesny przekład).

DLACZEGO NIE JEST TO ŁATWE? Bywamy skłonni do porównywania się z innymi — czasem z tymi, którzy posiadają mniej od nas, ale częściej z tymi, którzy są bogatsi, silniejsi i bardziej utalentowani. Takie porównywanie nie przynosi nic dobrego. Założenie, że o wartości człowieka świadczy to, co posiada lub potrafi, jest błędne. Poza tym taki sposób myślenia może rozbudzać zazdrość i prowadzić do rywalizacji (Kaznodziei 4:4).

CO MOŻESZ ZROBIĆ? Staraj się patrzeć na siebie tak, jak postrzega cię Bóg. Pozwól, by Jego punkt widzenia kształtował twoje poczucie własnej wartości. „Człowiek widzi to, co się jawi oczom, lecz Jehowaa widzi, jakie jest serce” (1 Samuela 16:7). Gdy Jehowa ocenia twą wartość, z nikim cię nie porównuje. Czyta w twoim sercu, badając twe myśli, uczucia i zamiary (Hebrajczyków 4:12, 13). Co więcej, rozumie twoje ograniczenia i zachęca, żebyś uwzględniał je w życiu. Jeśli o twojej samoocenie decyduje to, jak wypadasz na tle innych, grozi ci, że staniesz się zarozumiały albo będziesz ciągle niezadowolony. Zdobądź się więc na skromność i pogódź z tym, że nie we wszystkim będziesz najlepszy (Przysłów 11:2).

Co konkretnie musisz robić, by Jehowa uznawał cię za wartościową osobę? Prorok Micheasz pod natchnieniem od Boga napisał: „On ci powiedział, ziemski człowieku, co jest dobre. I czego Jehowa wymaga od ciebie prócz tego, żebyś czynił zadość sprawiedliwości i miłował życzliwość oraz był skromny, chodząc ze swoim Bogiem?” (Micheasza 6:8). Pamiętaj o tej radzie na co dzień, a Bóg będzie się o ciebie troszczył (1 Piotra 5:6, 7). Czyż może być lepszy powód do zadowolenia?

[Przypis]

[Ilustracja na stronie 5]

Jehowa ocenia naszą wartość na podstawie tego, co mamy w sercu

CZEGO UCZY BIBLIA? „W związku ze wszystkim składajcie podziękowania” (1 Tesaloniczan 5:18).

DLACZEGO NIE JEST TO ŁATWE? Wokół nas jest mnóstwo ludzi wyniosłych oraz niewdzięcznych. Taka postawa może i nam się udzielić (2 Tymoteusza 3:1, 2). Poza tym nieraz czujemy się zmuszeni wziąć na siebie kolejne obowiązki, mimo że już i tak jesteśmy bardzo zabiegani. Obciążeni różnymi sprawami i kłopotami, możemy nie zauważać tego, co mamy. Może nam też brakować czasu, by podziękować innym za dobro, które nam wyświadczają.

CO MOŻESZ ZROBIĆ? Zastanawiaj się nad pozytywnymi stronami swojego życia. To prawda, że możesz być przytłoczony problemami. Zobacz jednak, jaka lekcja wypływa z doświadczeń króla Dawida. Wskutek przeciwności życiowych niekiedy czuł się zdruzgotany — ‛jego serce było odrętwiałe’. Ale nawet wtedy modlił się do Boga: „Rozmyślałem o całym twym działaniu; chętnie zajmowałem się dziełem twych rąk” (Psalm 143:3-5). Pomimo ciężkich przeżyć Dawid pamiętał o wdzięczności i nie utracił zadowolenia.

Pomyśl, na co zdobywają się inni, by cię wspierać, i pokaż, że cenisz ich wysiłki. Jezus dał pod tym względem wspaniały przykład. Kiedy Maria, siostra Łazarza, wylała na głowę i stopy Jezusa kosztowny olejeka, niektórzy pytali z oburzeniem: „Po cóż doszło do takiego marnotrawstwa wonnego olejku?”. Uważali, że można go było sprzedać, a pieniądze rozdać biednym. Ale Jezus rzekł: „Zostawcie ją. Czemu usiłujecie wyrządzić jej przykrość?”. Powiedział też: „Uczyniła, co mogła” (Marka 14:3-8; Jana 12:3). Nie skupił się więc na tym, czego Maria nie zrobiła, lecz wyraził docenianie za to, co zrobiła.

Niektórzy zaczynają cenić bliskie osoby lub pewne rzeczy dopiero po ich stracie. Nie popełnij tego błędu — rozmyślaj nad tym, co dobrego spotyka cię już teraz! Możesz nawet wypisać sobie rzeczy, za które jesteś wdzięczny. Czy potrafisz je wyliczyć?

„Każdy dobry dar” w gruncie rzeczy pochodzi od Boga. Powinniśmy więc za wszystko dziękować Mu w modlitwie (Jakuba 1:17). Takie regularne modlitwy pomagają pielęgnować wdzięczność i zadowolenie (Filipian 4:6, 7).

[Przypis]

[Ilustracja na stronie 6]

Czy okazujesz wdzięczność za to, co inni robią dla ciebie?

CZEGO UCZY BIBLIA? „Kto chodzi z mądrymi, stanie się mądry” (Przysłów 13:20).

DLACZEGO NIE JEST TO ŁATWE? Przyjaciele mogą wprawiać nas w dobry nastrój, ale mogą też ograbiać z zadowolenia. Pamiętaj, że ich postawa i wasze wspólne rozmowy mają duży wpływ na twoje podejście do życia (1 Koryntian 15:33).

Przeanalizujmy biblijną relację o tym, jak 12 zwiadowców wróciło z wyprawy do Kanaanu. Dziesięciu z nich ‛rozpuszczało pośród synów Izraela złą wieść o ziemi, którą przeszpiegowali’. Tylko dwóch wypowiadało się o tej krainie pozytywnie — nazwało ją „ziemią bardzo, bardzo dobrą”. Jednak ludowi udzieliło się negatywne nastawienie większości zwiadowców. Jak czytamy, „całe zgromadzenie podniosło głos (...) i wszyscy synowie Izraela zaczęli szemrać” (Liczb 13:30 do 14:9).

Podobnie dzisiaj nie brak ‛szemraczy, którzy się skarżą na swój los w życiu’ (Judy 16). Niewątpliwie trudno być zadowolonym w towarzystwie kogoś, kto ciągle narzeka.

CO MOŻESZ ZROBIĆ? Przemyśl, jaki charakter mają twoje rozmowy z przyjaciółmi. Czy twoi znajomi ciągle się przechwalają albo utyskują? A ty? Czy wywołujesz u nich zazdrość, czy raczej zachęcasz, by cieszyli się z tego, co mają?

Zwróćmy uwagę na pewien przykład ze starożytności. Dawid został przez Boga wyznaczony na króla. Musiał jednak ukrywać się na pustkowiu, ponieważ panujący wówczas Saul uważał go za rywala i chciał zabić. Zupełnie inną postawę zajął syn Saula Jonatan. Mimo że normalnie to on objąłby władzę po ojcu, rozumiał, że Bóg na następcę tronu wybrał Dawida. Zaprzyjaźnił się z nim i był zadowolony, że może go wspierać (1 Samuela 19:1, 2; 20:30-33; 23:14-18).

Właśnie takich przyjaciół potrzebujesz — przyjaciół, którzy starają się być zadowoleni z życia i którym leży na sercu twoje dobro (Przysłów 17:17). Oczywiście aby ich pozyskać, sam musisz mieć podobne nastawienie (Filipian 2:3, 4).

[Ilustracja na stronie 7]

Czy przyjaciele wprawiają cię w dobry nastrój, czy raczej ograbiają z zadowolenia?

CZEGO UCZY BIBLIA? „Szczęśliwi, którzy są świadomi swej potrzeby duchowej” (Mateusza 5:3).

DLACZEGO NIE JEST TO ŁATWE? Tysiące współczesnych religii głosi sprzeczne poglądy na temat tego, w jaki sposób można zaspokoić swoje potrzeby duchowe. Jak ustalić, która religia uczy prawdy i rzeczywiście cieszy się uznaniem Bożym? Pewni popularni autorzy napisali, że wiara w Boga i pobożność są czymś nielogicznym, a nawet szkodliwym. W czasopiśmie Maclean’s tak podsumowano poglądy znanego ateisty: „Chrześcijańska koncepcja, według której istnieje coś, czego nie da się wyjaśnić naukowo i objąć zmysłami (...), umniejsza wartość jedynego życia, jakie mamy, i sprawia, że jesteśmy bardziej skłonni do stosowania przemocy”.

CO MOŻESZ ZROBIĆ? Przeanalizuj dowody potwierdzające istnienie Boga (Rzymian 1:20; Hebrajczyków 3:4). Nie pozwól, by ktokolwiek zniechęcił cię do poszukiwania odpowiedzi na ważne pytania, takie jak: Dlaczego tu jesteśmy? Czy istnieje życie po śmierci? Dlaczego jest tyle cierpień? Czego Bóg ode mnie wymaga? Wyjaśnienie tych kwestii jest warunkiem osiągnięcia trwałego zadowolenia.

Nie przyjmuj jednak bezkrytycznie wszystkiego, co powiedzą ci inni. Bóg w swoim Słowie zachęca, byśmy korzystali ze „zdolności rozumowania” i sprawdzali, co naprawdę cieszy się Jego uznaniem (Rzymian 12:1, 2). Twój wysiłek zostanie nagrodzony. Jeśli znajdziesz czas na studiowanie Biblii i będziesz wprowadzać w czyn jej rady, unikniesz wielu problemów. Zmniejszą się też twoje obawy, a zwiększy zadowolenie z życia. Nie są to czcze obietnice. Miliony ludzi z różnych środowisk odniosło już korzyść z poznania prawdy o Bogu i Jego zamierzeniu. Przeżycia kilku takich osób zamieszczono w tym czasopiśmie na stronach od 18 do 21.

Gdy dostrzeżesz w swym życiu pozytywny wpływ mądrych rad biblijnych, pobudzi cię to do służenia Bogu z większym oddaniem. Skorzystaj ze studium Biblii, które proponują Świadkowie Jehowy. Jeśli to zrobisz, zapewne przekonasz się — tak jak apostoł Paweł — że ‛zbożne oddanie jest źródłem wielkiego zysku’ (1 Tymoteusza 6:6).

[Ilustracja na stronie 8]

Osobiście sprawdzaj, co się podoba Bogu