-
Spis treściStrażnica — 2011 | 1 stycznia
-
-
Spis treści
1 stycznia 2011
Ogród Eden — czy naprawdę istniał?
ARTYKUŁY WSTĘPNE
3 Eden — czy był kolebką ludzkości?
4 Czy ogród Eden naprawdę istniał?
9 Dlaczego powinniśmy interesować się wydarzeniami w Edenie?
ARTYKUŁY CYKLICZNE
16 Poznawaj Słowo Boże: Dlaczego powinniśmy poznawać Słowo Boże?
18 Zbliż się do Boga: „Ułagodził oblicze Jehowy”
24 Naśladujmy ich wiarę: Wytrwał mimo rozczarowań
30 Dla młodych czytelników: Ceń to, co święte!
PONADTO W TYM NUMERZE
13 Czy Bóg wiedział, że Adam i Ewa zgrzeszą?
-
-
Eden — czy był kolebką ludzkości?Strażnica — 2011 | 1 stycznia
-
-
Eden — czy był kolebką ludzkości?
WYOBRAŹ sobie, że przechadzasz się po rozległym ogrodzie. Nie jest on otoczony żadnym murem, zza którego docierałby zgiełk miasta. Nic nie mąci twojego spokoju. Nie dręczą cię troski, nie nękają żadne alergie ani inne choroby. Nic cię nie boli. Całym sobą możesz chłonąć piękno tego miejsca.
Sycisz oczy widokiem barwnych kwiatów i bujnych, zielonych traw. Podziwiasz strumień mieniący się w słońcu, grę świateł i cieni wśród gałęzi drzew. Czujesz, jak muska cię delikatny wiatr niosący słodkie zapachy. Dobiega cię szelest liści, plusk wody uderzającej o skały, melodyjny śpiew ptaków i brzęczenie zapracowanych owadów. Kiedy myślisz o takim miejscu, czy nie marzysz, żeby naprawdę się w nim znaleźć?
Na całym świecie mnóstwo ludzi wierzy, że mniej więcej tak wyglądała nasza kolebka. Od wieków wyznawcy judaizmu, chrześcijaństwa oraz islamu uczą się o ogrodzie Eden, w którym Bóg umieścił Adama i Ewę. Jak wynika z Biblii, rozkoszowali się oni szczęściem i spokojem. Żyli w zgodzie ze sobą, ze zwierzętami i z samym Bogiem, który dał im wspaniałą nadzieję na życie wieczne w tym cudownym otoczeniu (Rodzaju 2:15-24).
Swoje koncepcje pradawnego raju mają też hinduiści. Z kolei buddyści wierzą, że ich duchowi przywódcy, buddowie, władają światami przypominającymi raj. A w licznych religiach afrykańskich znane są opowiadania, w których można dostrzec wyraźne podobieństwo do relacji o Adamie i Ewie.
Jak widać, idea dawnego raju pobrzmiewa w wielu wyznaniach i tradycjach. Pewien historyk napisał: „Liczne cywilizacje wierzyły w pierwotny raj, gdzie panowały doskonałość, wolność, pokój, szczęście, obfitość wszystkiego, brak przymusu, napięć i konfliktów. (...) Dlatego w zbiorowej świadomości rodziła się wielka tęsknota — tęsknota za rajem utraconym, ale nie zapomnianym — i potężne pragnienie, aby go odzyskać” (Jean Delumeau, Historia raju, tłum. E. Bąkowska).
Czy te wszystkie historie mają wspólne korzenie? Czy tęsknota za rajem tkwiąca „w zbiorowej świadomości” ma źródło w czymś realnym? Czy ogród Eden naprawdę istniał i czy mieszkali w nim Adam i Ewa?
W dobie rozwoju nauki sporo osób szydzi z relacji o Adamie i Ewie, uznając ją za zwykłą legendę. Co zaskakujące, taki sceptycyzm propagują nawet duchowni. Twierdzą, że ogrodu Eden nigdy nie było i że jego biblijny opis to metafora, mit albo przypowieść.
To prawda, że Biblia zawiera przypowieści, w tym te najbardziej znane, opowiedziane przez Jezusa. Jednakże sprawozdanie o Edenie nie ma takiego charakteru — to doniesienie historyczne. Gdyby opisane w nim zdarzenia nigdy się nie rozegrały, to czy można by zaufać innym informacjom podanym w Biblii? Rozważmy, jakie argumenty przytaczają sceptycy i czy brzmią one rozsądnie. Potem zastanowimy się, dlaczego każdy z nas powinien żywo interesować się relacją o Edenie.
-
-
Czy ogród Eden naprawdę istniał?Strażnica — 2011 | 1 stycznia
-
-
Czy ogród Eden naprawdę istniał?
CZY słyszałeś o pierwszej parze ludzkiej i ogrodzie Eden? Ta historia znana jest na całym świecie. Warto jednak ją sobie przypomnieć. Można ją znaleźć w Księdze Rodzaju 1:26 do 3:24. Oto jej streszczenie:
Jehowaa Bóg stwarza człowieka z prochu ziemi. Nadaje mu imię Adam i umieszcza go w ogrodzie Eden, który sam zasadził. Ogród ten jest dobrze nawodniony i pełen pięknych, owocujących drzew. Pośrodku rośnie „drzewo poznania dobra i zła”. Bóg ostrzega, że nie wolno jeść z niego owoców i że nieposłuszeństwo pociągnie za sobą śmierć. Po jakimś czasie z żebra Adama stwarza dla niego towarzyszkę życia, Ewę. Powierza im opiekę nad ogrodem oraz poleca rozmnażać się i napełniać ziemię.
Kiedy Ewa jest sama, odzywa się do niej wąż i próbuje ją nakłonić do zjedzenia zakazanego owocu. Twierdzi, że Bóg ją okłamuje i że odmawia jej czegoś dobrego — czegoś, dzięki czemu mogłaby się stać podobna do Boga. Ewa ulega jego namowom i łamie zakaz Boży. Później przyłącza się do niej Adam. Jehowa ogłasza wyrok na węża oraz na Adama i Ewę. Następnie wypędza ludzi z rajskiego ogrodu, a przy wejściu stawia na straży aniołów.
Dawniej historycy i inni uczeni chętnie uznawali prawdziwość zdarzeń opisanych w Księdze Rodzaju. Dzisiaj w tej sprawie modny jest sceptycyzm. Ale czy zastrzeżenia co do relacji o Adamie i Ewie mają jakieś podstawy? Prześledźmy cztery najczęściej wysuwane zarzuty.
1. „Ogród Eden nie mógł być realnym miejscem”.
Skąd się biorą wątpliwości na ten temat? Do ich powstania przyczyniła się filozofia. Przez stulecia teolodzy spekulowali, że ogród Boży w dalszym ciągu gdzieś istnieje. Chrześcijaństwo pozostawało jednak pod wpływem filozofów greckich, takich jak Platon i Arystoteles, zdaniem których nic, co ziemskie, nie może być doskonałe — doskonałość jest zastrzeżona tylko dla niebios. W rezultacie teolodzy uznali, że pierwotny raj musi być gdzieś bliżej niebab. Część z nich utrzymywała, że leży na niezwykle wysokiej górze, której szczyt znajduje się poza zasięgiem ziemskiej niedoskonałości. Inni umiejscawiali go na biegunie północnym lub południowym, a jeszcze inni — na księżycu albo w jego pobliżu. Nic więc dziwnego, że wokół relacji o Edenie narosła baśniowa otoczka. Wielu współczesnych naukowców uważa wszelkie teorie dotyczące położenia geograficznego Edenu za nonsensowne i twierdzi, że takie miejsce nigdy nie istniało.
Przyjrzyjmy się jednak bliżej biblijnemu opisowi raju. Księga Rodzaju 2:8-14 zawiera sporo informacji dotyczących tego ogrodu. Był on usytuowany na wschodzie regionu o nazwie Eden. Nawadniały go wody rzeki, która rozdzielała się na cztery odnogi. Biblia wymienia nazwy tych odnóg i krótko nadmienia, którędy płynęły. Ale badacze, którzy kierowali się tymi informacjami, próbując wyznaczyć położenie pradawnego raju, do niczego nie doszli — jedynym rezultatem ich wysiłków były niezliczone, na dodatek sprzeczne ze sobą teorie. Czy to znaczy, że opis Edenu i wzmianki o rzekach są nieprawdziwe?
Pomyśl: Zdarzenia w ogrodzie Eden, o których mówi Biblia, rozegrały się około 6000 lat temu. Opisał je Mojżesz, który mógł korzystać z przekazów ustnych albo nawet z istniejących już dokumentów. Trzeba jednak pamiętać, że swą relację sporządził jakieś 2500 lat po fakcie. Eden należał już więc do zamierzchłej przeszłości. Czy w ciągu tak długiego czasu rzeki nie mogły zmienić swojego biegu? Przecież powierzchnia naszej planety ulega ciągłym zmianom. Eden najprawdopodobniej leżał w rejonie zaliczanym dziś do obszarów o silnej aktywności sejsmicznej — obszarów, na których miało miejsce 17 procent największych trzęsień ziemi. W takich regionach dość łatwo o zmianę topografii terenu. Co więcej, potop z czasów Noego mógł na nią wpłynąć w sposób niemożliwy dzisiaj do ustaleniac.
Pewne fakty można jednak ustalić. Księga Rodzaju przedstawia ogród Eden jako realne miejsce. Dwie z czterech wymienionych rzek — Eufrat i Chiddekel, czyli Tygrys — istnieją do tej pory, a niektóre z ich źródeł leżą bardzo blisko siebie. Biblia wyjawia nawet nazwy krain, przez które te rzeki płynęły, oraz wspomina o tamtejszych zasobach naturalnych. Starożytnym Izraelitom, pierwszym czytelnikom tego tekstu, szczegóły te wiele mówiły.
Czy mity i bajki zawierają tego typu informacje? Nie. Raczej omijają detale, które łatwo byłoby zweryfikować lub podważyć. Często zaczynają się od słów: „Dawno, dawno temu, za górami, za lasami...”. Tymczasem wiarygodne sprawozdanie historyczne zwykle podaje różne istotne szczegóły — właśnie tak jak biblijna relacja o Edenie.
2. „Historia o stworzeniu Adama z prochu ziemi, a Ewy — z żebra mężczyzny wydaje się niewiarygodna”.
Współczesna nauka potwierdza, że pierwiastki, z których składa się ciało ludzkie, jak choćby wodór, tlen czy węgiel, występują też w skorupie ziemskiej. Ale jak doszło do tego, że powstał z nich człowiek?
Wielu uczonych utrzymuje, że życie pojawiło się samorzutnie — z prostych form, które stopniowo, przez miliony lat, stawały się coraz bardziej złożone. Jednak określenie „proste” może być mylące. Przecież wszystkie żywe organizmy, nie wyłączając mikroskopijnych jednokomórkowców, są niewiarygodnie skomplikowane. Nie ma żadnego dowodu, że jakaś forma życia powstała przez przypadek — lub że w ogóle coś takiego jest możliwe. Wręcz przeciwnie, budowa żywych organizmów stanowi niezbite świadectwo, iż są one dziełem inteligencji znacznie przewyższającej ludzką (Rzymian 1:20)d.
Czy potrafisz sobie wyobrazić, że słuchasz pięknej symfonii, podziwiasz wyjątkowy obraz albo zachwycasz się jakimś rozwiązaniem technicznym, a potem upierasz się, że wszystko to nie ma twórcy? To absurd! A przecież takie arcydzieła nie mogą się nawet równać z ciałem ludzkim, które zdumiewa swą genialną konstrukcją, złożonością i pięknem. Jak można więc twierdzić, że ciało ludzkie nie ma Twórcy? Co więcej, Księga Rodzaju wyjaśnia, że wśród wszystkich stworzeń na ziemi jedynie ludzie zostali uczynieni na obraz Boga (Rodzaju 1:26). Dlatego tylko my możemy odzwierciedlać Boże pragnienie tworzenia — czego rezultatem bywają wspaniałe utwory muzyczne, dzieła sztuki oraz cuda techniki. Oczywiście umiejętności Boga nieporównanie górują nad naszymi.
Dlaczego więc mielibyśmy kwestionować to, że Jehowa stworzył kobietę z żebra mężczyzny?e Naturalnie mógł to zrobić inaczej, ale wybrał sposób mający głębsze znaczenie. Chciał, by Adam i Ewa stanowili małżeństwo zespolone bliską więzią — by byli „jednym ciałem” (Rodzaju 2:24). Czyż to, że kobieta i mężczyzna mogą się wzajemnie uzupełniać, wspierać i tworzyć trwały związek, nie jest dobitnym świadectwem mądrości i miłości Stwórcy?
Warto też pamiętać, że zdaniem dzisiejszych genetyków wiele przemawia za tym, iż cała ludzkość pochodzi od jednego mężczyzny i jednej kobiety. Czy w takim razie można powiedzieć, że relacja z Księgi Rodzaju jest niewiarygodna?
3. „Wzmianki o drzewie poznania dobra i zła oraz o drzewie życia brzmią bajkowo”.
Księga Rodzaju wcale nie podaje, że drzewa te miały jakąś szczególną moc. Były to rzeczywiste rośliny, którym Jehowa nadał symboliczne znaczenie.
Czy ludzie nieraz nie postępują podobnie? Kiedy sędzia ostrzega kogoś, że może być ukarany za obrazę sądu, oczywiście nie chodzi mu o znieważenie sali sądowej lub określonych osób. Ma na myśli coś głębszego. W grę wchodzi cały wymiar sprawiedliwości. Z kolei wielu monarchów posługuje się berłem i koroną, powszechnie uznawanymi za symbole władzy królewskiej.
Co zatem symbolizowały wspomniane dwa drzewa? Na ten temat powstało sporo zawiłych teorii. Tymczasem odpowiedź jest prosta, a zarazem głęboka. Drzewo poznania dobra i zła wyobrażało pewien przywilej zarezerwowany wyłącznie dla Boga — prawo do decydowania, co jest dobre, a co złe (Jeremiasza 10:23). Nic dziwnego, że kradzież owoców z tego drzewa była przestępstwem! Z kolei drzewo życia przedstawiało dar, którego może udzielać innym jedynie Bóg — dar życia wiecznego (Rzymian 6:23).
4. „Mówiący wąż jest jak żywcem wyjęty z podania ludowego”.
Rzecz jasna ten fragment Księgi Rodzaju może budzić zdziwienie. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę resztę Biblii, sprawa się wyjaśnia.
Jak to się stało, że wąż zdawał się mówić? Starożytni Izraelici znali pewne fakty, które rzucały na to światło. Na przykład wiedzieli, że chociaż zwierzęta nie potrafią mówić, mogą stwarzać takie wrażenie pod wpływem działania istot duchowych. Mojżesz spisał przecież relację o tym, jak anioł posłany przez Boga sprawił, że ludzkim głosem przemówiła oślica Balaama (Liczb 22:26-31; 2 Piotra 2:15, 16).
A czy cudów mogą dokonywać również istoty duchowe będące wrogami Boga? Egipscy kapłani uprawiający magię powtórzyli niektóre cuda, jakich za sprawą Jehowy dokonał Mojżesz — między innymi zamienili laski w węże. Potrzebną do tego moc mogli otrzymać tylko od nieprzyjaciół Boga z dziedziny duchowej (Wyjścia 7:8-12).
Mojżesz najprawdopodobniej spisał także Księgę Hioba. Zawiera ona sporo informacji o głównym przeciwniku Bożym, Szatanie, który oszczerczo podważył lojalność wszystkich sług Jehowy (Hioba 1:6-11; 2:4, 5). Wydaje się więc logiczne, że starożytni Izraelici rozumieli, iż to Szatan posłużył się wężem, by skłonić Ewę do złamania prawa Bożego.
Czy rzeczywiście tak potoczyły się wypadki w Edenie? Później Jezus nazwał Szatana „kłamcą i ojcem kłamstwa” (Jana 8:44). „Ojciec kłamstwa” to ktoś, kto pierwszy skłamał. A wiemy, że pierwsze kłamstwo wypowiedział wąż w Edenie. Zakwestionował on ostrzeżenie Boże, iż zjedzenie zakazanego owocu pociągnie za sobą śmierć. Rzekł do Ewy: „Z całą pewnością nie umrzecie” (Rodzaju 3:4). Bez wątpienia Jezus wiedział, kto tak naprawdę zwiódł Ewę. Kwestię tę ostatecznie rozstrzyga Objawienie dane Janowi — Jezus otwarcie utożsamił w nim „pradawnego węża” z Szatanem (Objawienie 1:1; 12:9).
Czy więc wiara w to, że potężna istota duchowa przemówiła przez węża, faktycznie jest nierozsądna? Nawet ludzie — mający przecież znacznie mniejsze możliwości — potrafią wywoływać podobne wrażenie, stosując różne efekty specjalne albo triki w rodzaju brzuchomówstwa.
Najbardziej przekonujący dowód
Chyba przyznasz, że zarzuty dotyczące Księgi Rodzaju nie mają mocnych podstaw. Istnieją natomiast niezbite dowody, że relacja ta jest autentyczna.
Zwróćmy uwagę na Jezusa Chrystusa. Został on nazwany „świadkiem wiernym i prawdziwym” (Objawienie 3:14). Jako człowiek doskonały, nigdy nie kłamał ani nie przeinaczał faktów. Co więcej, żył długo przed przyjściem na ziemię — „zanim był świat”, on już przebywał u boku swego Ojca, Jehowy (Jana 17:5). Widział zatem, jak zaczynało się życie na naszej planecie. Czego dowiadujemy się od tak wiarygodnego świadka?
Jezus przedstawił Adama i Ewę jako postacie historyczne. Wspomniał o nich, gdy wyjaśniał, że Boży wzorzec małżeństwa to związek monogamiczny (Mateusza 19:3-6). Gdyby Adam i Ewa nigdy nie istnieli, a ogród Eden był mitem, to Jezus albo został oszukany, albo skłamał. Żadna z tych opcji nie wchodzi w grę! Syn Boży osobiście obserwował z nieba tragedię, która rozgrywała się w Edenie. Czy zatem jego wypowiedź o Adamie i Ewie nie jest najbardziej przekonującym dowodem ich istnienia?
Odrzucenie relacji z Księgi Rodzaju w gruncie rzeczy podkopuje wiarę w Jezusa. Uniemożliwia też zrozumienie ważnych nauk ze Słowa Bożego i zawartych w nim krzepiących obietnic. Kwestię tę omówimy w następnym artykule.
[Przypisy]
a Jehowa to imię własne Boga, występujące w Biblii.
b Biblia uczy, że wszelkie dzieła Boże są doskonałe, a zepsucie pochodzi z innego źródła (Powtórzonego Prawa 32:4, 5). Kiedy Jehowa zakończył stwarzanie ziemi, oświadczył, iż wszystko, co uczynił, było „bardzo dobre” (Rodzaju 1:31).
c Wody potopu, sprowadzonego na ziemię przez Boga, najwyraźniej zmyły wszelkie ślady po ogrodzie Eden. Księga Ezechiela 31:18 sugeruje, że w VII wieku p.n.e. „drzewa Edenu” od dawna już nie istniały. A zatem wszyscy, którzy w późniejszych czasach poszukiwali tego ogrodu, byli skazani na porażkę.
d Zobacz broszurę Pochodzenie życia — pięć pytań, które warto rozważyć (wydawnictwo Świadków Jehowy).
e Rzecz ciekawa, współcześni uczeni odkryli, że żebro ma niezwykłą zdolność regeneracji. W odróżnieniu od innych kości może odrosnąć, jeśli pozostawi się okostną, czyli błonę zbudowaną z tkanki łącznej.
-
-
Dlaczego powinniśmy interesować się wydarzeniami w Edenie?Strażnica — 2011 | 1 stycznia
-
-
Dlaczego powinniśmy interesować się wydarzeniami w Edenie?
CO ZASKAKUJĄCE, niektórzy uczeni utrzymują, że relacja o Edenie zapisana w Księdze Rodzaju nie znajduje potwierdzenia w innych księgach biblijnych. Na przykład profesor religioznawstwa Paul Morris oświadczył: „Biblia nie zawiera późniejszych bezpośrednich odniesień do sprawozdania o Edenie”. Co prawda ta opinia może mieć zwolenników wśród różnych „ekspertów”, ale wyraźnie koliduje z faktami.
Biblia wielokrotnie nawiązuje do ogrodu Eden, Adama, Ewy i wężaa. Niestety, wspomniany błędny pogląd niektórych badaczy to tylko wierzchołek góry lodowej. Podważanie zaufania do tej relacji z Księgi Rodzaju przez przywódców religijnych i krytyków tekstu biblijnego jest w gruncie rzeczy zmasowanym atakiem na całą Biblię. Dlaczego można tak powiedzieć?
Bez zrozumienia tego, co się wydarzyło w Edenie, nie sposób zrozumieć pozostałej części Biblii. Na przykład Księga ta często odwołuje się właśnie do wydarzeń z Edenu, gdy udziela odpowiedzi na najważniejsze pytania nurtujące ludzi. Rozważmy kilka takich pytań.
● Dlaczego starzejemy się i umieramy? Adam i Ewa mieli żyć wiecznie. Śmierć groziła im jedynie wtedy, gdyby wypowiedzieli Jehowie posłuszeństwo. I rzeczywiście — w dniu, w którym podnieśli przeciwko Niemu bunt, zaczęli umierać (Rodzaju 2:16, 17; 3:19). Stali się niedoskonali, wskutek czego swojemu potomstwu mogli przekazać wyłącznie grzech i niedoskonałość. Biblia wyjaśnia: „Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech — śmierć, i w taki sposób śmierć rozprzestrzeniła się na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli” (Rzymian 5:12).
● Dlaczego Bóg dopuszcza zło? W ogrodzie Eden Szatan nazwał Boga kłamcą, który odmawia swym stworzeniom czegoś dobrego (Rodzaju 3:3-5). Tym samym podał w wątpliwość słuszność Bożego sposobu sprawowania władzy. Adam i Ewa usłuchali Szatana. Podobnie jak on odrzucili zwierzchnictwo Jehowy. Uznali, że mogą sami decydować, co jest dobre, a co złe. Jehowa, odznaczający się doskonałą sprawiedliwością i mądrością, wiedział, że istnieje tylko jeden sposób na wyjaśnienie tej kwestii — dać ludziom czas, by zgodnie ze swoim wyborem samodzielnie sprawowali rządy. Ich poczynania pociągały za sobą mnóstwo zła, potęgowanego jeszcze przez nieustanne działania Szatana. Stopniowo stawało się jasne, że człowiek nie jest w stanie rządzić się bez pomocy Boga (Jeremiasza 10:23).
● Jakie zamierzenie co do ziemi ma Bóg? Jehowa polecił Adamowi i Ewie zaludnić i ‛opanować’ ziemię, tak by cała odpowiadała miernikom piękna wprowadzonym przez Niego w ogrodzie Eden (Rodzaju 1:28). Chciał więc, by nasza planeta była rajem zamieszkanym przez doskonałą, zjednoczoną rodzinę ludzką, wywodzącą się od Adama i Ewy. Znaczna część Biblii mówi o tym, jak Bóg zrealizuje to pierwotne zamierzenie.
● W jakim celu Jezus Chrystus przyszedł na ziemię? Wskutek buntu w Edenie na Adamie, Ewie i całym ich potomstwie ciążył wyrok śmierci. Ale kochający Bóg nie pozostawił ludzkości w takim beznadziejnym położeniu. Przysłał na ziemię swojego Syna, by ten — jak czytamy w Biblii — złożył „okup” (Mateusza 20:28). Co to oznacza? Jezus okazał się „ostatnim Adamem” — w przeciwieństwie do pierwszego człowieka nie zawiódł. Pozostał posłuszny Jehowie i mógłby dalej cieszyć się doskonałym życiem ludzkim. Jednak oddał je w ofierze, czyli złożył okup. W rezultacie ludzie wierni Bogu mogą uzyskać przebaczenie grzechów, a w przyszłości rozkoszować się takim życiem, jakie Adam i Ewa wiedli na początku w ogrodzie Eden (1 Koryntian 15:22, 45; Jana 3:16). Dzięki Jezusowi mamy pewność, że cała ziemia stanie się rajem przypominającym Eden, tak jak zamierzył Jehowab.
Zamierzenie Boże nie ma nic wspólnego z mglistymi, abstrakcyjnymi koncepcjami teologów. Jest bardzo realne. Podobnie jak ogród Eden był rzeczywistym miejscem na ziemi, zamieszkanym przez ludzi i zwierzęta, tak wkrótce rzeczywistością stanie się przyszły raj obiecany przez Boga. Czy się w nim znajdziesz? W dużej mierze zależy to od ciebie. Bóg pragnie, by z tych dobrodziejstw skorzystało jak najwięcej ludzi, nawet ci, którzy obrali w życiu niewłaściwy kierunek (1 Tymoteusza 2:3, 4).
Gdy Jezus umierał, zetknął się z mężczyzną, którego życie przybrało tragiczny obrót. Mężczyzna ten był przestępcą i wiedział, że zasługuje na śmierć. Ale szukał u Jezusa nadziei i pociechy. Co powiedział mu Syn Boży? „Będziesz ze mną w Raju” (Łukasza 23:43). Skoro Jezus chciał, żeby ten były złoczyńca został wskrzeszony i otrzymał szansę na życie wieczne w raju, to czy takich błogosławieństw nie pragnie też dla ciebie? Bez wątpienia! Tego samego chce również jego Ojciec! Jeśli i ty tego pragniesz, ze wszystkich sił staraj się nabywać wiedzy o Bogu, który stworzył ogród Eden.
[Przypisy]
a Zobacz na przykład Rodzaju 13:10; Powtórzonego Prawa 32:8; 2 Samuela 7:14; 1 Kronik 1:1; Izajasza 51:3; Ezechiela 28:13; 31:8, 9; Łukasza 3:38; Rzymian 5:12-14; 1 Koryntian 15:22, 45; 2 Koryntian 11:3; 1 Tymoteusza 2:13, 14; Judy 14; Objawienie 12:9.
b Więcej informacji na temat ofiary okupu złożonej przez Chrystusa można znaleźć w 5 rozdziale książki Czego naprawdę uczy Biblia? (wydawnictwo Świadków Jehowy).
[Ramka i ilustracje na stronie 10]
PROROCTWO, KTÓRE PRZEWIJA SIĘ PRZEZ CAŁĄ BIBLIĘ
„Wprowadzę nieprzyjaźń między ciebie [wężu] a niewiastę i między twoje potomstwo a jej potomstwo. On rozgniecie ci głowę, a ty rozgnieciesz mu piętę” (Rodzaju 3:15).
To pierwsze proroctwo biblijne wypowiedział Bóg w Edenie. Kim jest niewiasta, jej potomstwo oraz wąż i jego potomstwo? Na czym miała polegać wspomniana „nieprzyjaźń”?
WĄŻ
Szatan Diabeł (Objawienie 12:9).
NIEWIASTA
Organizacja Jehowy złożona ze stworzeń niebiańskich (Galatów 4:26, 27). Izajasz przepowiedział, że ta niewiasta da życie pewnemu duchowemu narodowi (Izajasza 54:1; 66:8).
POTOMSTWO WĘŻA
Poplecznicy Szatana, spełniający jego wolę (Jana 8:44).
POTOMSTWO NIEWIASTY
Przede wszystkim Jezus Chrystus, wywodzący się z niebiańskiej części organizacji Jehowy; także duchowi bracia Chrystusa, panujący z nim w niebie. Ci namaszczeni duchem chrześcijanie tworzą duchowy naród, „Izrael Boży” (Galatów 3:16, 29; 6:16; Rodzaju 22:18).
ROZGNIECENIE PIĘTY
Wyrządzenie krzywdy Mesjaszowi — bolesnej, lecz niepowodującej trwałych szkód. Za sprawą Szatana Jezus poniósł na ziemi śmierć, ale wkrótce potem został wskrzeszony.
ROZGNIECENIE GŁOWY
Śmiertelny cios, który zostanie zadany Szatanowi. Jezus unicestwi tego wroga na zawsze, a wcześniej odwróci zgubne skutki jego działań, zapoczątkowanych w Edenie (1 Jana 3:8; Objawienie 20:10).
Zwięzłe omówienie przewodniego tematu Biblii można znaleźć w broszurze Jakie orędzie zawiera Biblia? (wydawnictwo Świadków Jehowy).
[Ilustracja na stronie 11]
Adam i Ewa ponieśli tragiczne konsekwencje grzechu
-