Chodzenie w świetle prawdy
1 Jehowa natchnął proroka Daniela do napisania następujących słów w dramatycznym proroctwie odnoszącym się do naszych czasów: „A ci, którzy mają zrozumienie, będą świecić jak blask firmamentu, natomiast ci, którzy przywodzą wielu do sprawiedliwości, jak gwiazdy po czas niezmierzony, już na zawsze. Co do ciebie, Danielu, trzymaj te słowa w tajemnicy i zapieczętuj księgę aż do czasu końca. Wielu będzie się błąkać, a prawdziwa wiedza obficie się pomnoży” (Dan. 12:3, 4, NW). Kim są „ci, którzy mają zrozumienie” i „przywodzą wielu do sprawiedliwości”? W jaki sposób „prawdziwa wiedza obficie się pomnoży”? Ponad 460 lat przed zanotowaniem tych proroczych słów Bóg sprawił, że Jego sługa, król Salomon, napisał w Księdze Przysłów 4:18 (odczytaj z Nowego Przekładu). Z tego wynika, że im jaśniej świeci światło, tym bardziej się zwiększa zrozumienie prawdy. Chcąc, żeby coraz jaśniejsze światło z Jego Słowa było właściwie rozumiane, Jehowa zawsze dawał ludzi „mających zrozumienie”, by pomagali drugim pojąć ‛prawdziwą wiedzę, która miała obficie się pomnożyć’.
2 Za czasów Izraela Jehowa wybierał ludzi „mających zrozumienie” (Liczb 12:6-8; Neh. 8:2, 3, 7b, 8, 12). Gdy nasz Pan, Jezus Chrystus został namaszczony duchem świętym z nieba, rzeczywiście stał się prawdą i światłem świata (Jana 14:6). W naszych czasach Jehowa dał nam nauczycieli, żeby nami kierowali — zbór chrześcijański złożony z pomazańców — którzy kierują się naukami Światła świata, Jezusa, i którzy dzięki pilnemu studiowaniu, dociekaniom i porównywaniu proroctw z aktualnymi warunkami i wydarzeniami, doszli do zrozumienia prawdy potrzebnej dzisiaj chrześcijanom (Mat. 24:45, 46). W ten sposób Jehowa Bóg za pomocą swego Słowa, ducha świętego i zboru chrześcijańskiego umożliwia nam chodzenie w świetle prawdy (Ps. 36:10; 119:130). Jeżeli jako jednostki oraz jako zbiorowość chcemy odnieść z tego pożytek, to musimy szukać światła prawdy. — Ps. 43:3.
3 W związku z tym, że światło prawdy staje się coraz jaśniejsze, musimy niekiedy korygować swe postępowanie. Rozważmy kilka przykładów wskazujących na potrzebę chodzenia w świetle prawdy. Uczniowie Jezusa zrozumieli, że Królestwo Boże jest rzeczywistym rządem Bożym, chociaż tej prawdy większość ludzi nie uznaje do dnia dzisiejszego. Nie pojęli jednak zasięgu panowania tego Królestwa. Ograniczali jego panowanie do ziemi, ściślej mówiąc do Izraela (Dzieje 1:6). Ale gdy w dniu Pięćdziesiątnicy został na nich wylany duch święty, uczniowie Jezusa, którzy chodzili w świetle prawdy, osiągnęli pełniejsze zrozumienie prawdy co do zasięgu panowania tego Królestwa. W latach 60 do 64, kiedy Piotr i Paweł pisali część swych listów, które potem weszły w skład Pisma Świętego, zbór chrześcijański już dobrze rozumiał prawdę o zasięgu Królestwa. Przebija to wyraźnie ze słów Piotra o cechach niebiańskich tego Królestwa (1 Piotra 1:3-5) oraz z myśli przedstawionych przez Pawła (Filip. 3:20, 21). Zbór chrześcijański nadal chodził w świetle prawdy, ponieważ pod koniec I wieku (96-100 n.e.) apostoł Jan dwa razy wymienił w Apokalipsie liczbę członków niebiańskiego rządu Bożego (Apok. 7:4; 14:1). W I wieku istniały jeszcze inne kwestie sporne, jak np.: obrzezanie (Dzieje, rozdział 15); wejście do zboru chrześcijańskiego ludzi z narodów (Dzieje 10:34-47); zniesienie Prawa Mojżeszowego (Gal. 3:10-14). W związku z tym chrześcijanie musieli być przygotowywani do chodzenia w coraz jaśniejszym świetle prawdy.
4 Pod koniec XIX wieku światło prawdy zaczęło nabierać coraz większej jasności. W roku 1876 C. T. Russel pisał, że koniec Czasów Pogan nastąpi w roku 1914 i że będzie to spełnieniem czwartego rozdziału proroctwa Daniela. Podobnie jak to było z coraz jaśniejszym światłem prawdy w I wieku, i w tym wypadku istniało pewne niezrozumienie istoty wydarzeń, które miały nastąpić w owym roku. Wielu sądziło, że w roku 1914 spełni się 1 Tesaloniczan 4:15-17. Chociaż niektórzy się rozczarowali, to jednak chrześcijański zbór Boży nadal chodził w świetle prawdy i czekał na Jehowę. Z biegiem czasu światło prawdy stało się jaśniejsze w tej i jeszcze innych sprawach, a ci, którzy chodzili w tym świetle, zostali pobłogosławieni głębszym zrozumieniem. — Dan. 12:3, 4.
5 Na wszystkich, którzy chodzili w świetle prawdy, czekały dalsze błogosławieństwa duchowe. Oto niektóre z nich: rok 1925 — światło co do narodzin Królestwa (dopiero wtedy zrozumiano proroctwo z 12 rozdziału Apokalipsy, że po narodzeniu Królestwa w roku 1914 nastąpiła walka w niebie i Szatan z demonami zostali stamtąd wyrzuceni na ziemię, gdzie się przygotowują do Harmagedonu); 1931 — nowa nazwa: Świadkowie Jehowy; 1932 — proroctwa spełniają się na Izraelu duchowym; 1935 — wielka rzesza z 7 rozdziału Apokalipsy; 1945 — transfuzja krwi (Ps.16:4); 1950 — książęta po całej ziemi; 1972 — ustanowienie starszych w zborach; 1973 — używanie tytoniu. To tylko niektóre z wielu istotnych szczegółów pozwalających chodzącemu w świetle ludowi Bożemu wniknąć głębiej w prawdę.
6 Spodziewamy się, że w odpowiednim czasie Jehowa wyjawi dalsze szczegóły (Powt. Prawa 29:28 /29, Gd/). Jeżeli dochowamy wierności, to mamy przed sobą tysiąc lat, podczas których będziemy mogli chodzić w świetle prawdy bez żadnych przeszkód ze strony Szatana, jego demonów, chorób, smutku i śmierci. Cudownie będzie żyć bez tego demonicznego wpływu na ludzkość. Niekiedy musimy dokonywać poprawek na naszej drodze. Tak było w I wieku (Łuk. 19:11; 2:1-3). Dotyczy to także dzisiejszych czasów (np. czego oczekiwano w roku 1914). Według chronologii biblijnej w roku 1975 minęło 6000 lat dziejów ludzkości, nie rozpoczął się jednak wielki ucisk, choć niektórzy liczyli na to. Ale pamiętanie o tym, co na ten temat powiedział Jezus, pomaga nam dalej chodzić w świetle prawdy (Mat. 24:36). Z napięciem oczekujemy tego dnia, pamiętając o słowach z Mateusza 24:43, 44 oraz 1 Tesaloniczan 5:1-5 (uwypuklij wersety 4 i 5). Pamiętamy również o zadaniu, które nam wyznaczył Bóg (Mat. 24:14; 28:19, 20). Jesteśmy wdzięczni, że możemy pomagać wielu ludziom, żeby poznali odwieczne zamierzenie Boże i chodzili w świetle prawdy. Bierzemy sobie do serca aktualną radę Piotra i zachęcamy innych, żeby postąpili tak samo (2 Piotra 1:19-21). A zatem wszyscy powinniśmy zadać sobie aktualne pytanie: Czy chodzimy w świetle prawdy?
7 Jako organizacja chodzimy w świetle prawdy. Nasza ścieżka staje się coraz jaśniejsza. Stale robimy postępy. Zachętą dla każdego z nas powinna być stosowna rada Pawła (Filip. 3:16). Dalsze chodzenie w świetle prawdy to nasz błogosławiony przydział służby.