-
Uczynki muszą iść w parze z modlitwamiStrażnica — 1987 | nr 21
-
-
16. Jakie zdarzenie wzięte z życia potwierdza, że modlitwy o pomoc w przezwyciężaniu słabości trzeba poprzeć uczynkami?
16 Zasada wymagająca, by modlitwom towarzyszyły uczynki, ma też zastosowanie w sytuacji, gdy prosimy Boga o pomoc w przezwyciężeniu jakiegoś samolubnego, a mocno zakorzenionego przyzwyczajenia. Pewna pionierka wyznała, że nie mogła się oderwać od oglądania seriali telewizyjnych i poświęcała im codziennie czas od godziny 11 do 15.30. Po wysłuchaniu przemówienia na zgromadzeniu okręgowym zrozumiała, jak szkodliwe są takie niemoralne programy, toteż przedstawiła całą sprawę w modlitwie Bogu. Nieprędko jednak uporała się z tym nawykiem. Dlaczego? Oto jej wyjaśnienie: „Modliłam się o pomoc w zerwaniu ze swoim przyzwyczajeniem, a potem mimo wszystko oglądałam te programy. Postanowiłam więc spędzać w służbie polowej całe dnie, żeby nie brała mnie pokusa. W końcu potrafiłam już wyłączać rano telewizor na cały dzień”. A zatem nie poprzestała tylko na proszeniu o wsparcie w przezwyciężeniu swojej słabości; musiała sama dołożyć starań, aby ją pokonać.
MODLITWA A NASZ UDZIAŁ W ŚWIADCZENIU
17-19. (a) Co dowodzi, że Świadkowie Jehowy postępują zgodnie ze swoimi modlitwami? (b) Jak potwierdziło się to u pewnej osoby?
17 Omawiana tu przez nas zasada nigdzie się tak nie potwierdza, jak w głoszeniu o Królestwie. Dlatego wszyscy Świadkowie Jehowy nie tylko modlą się o przyrost liczby żniwiarzy, ale też sami przykładają się do tej pracy. W rezultacie w jednym kraju po drugim następuje wspaniały rozwój. Weźmy pod uwagę choćby taki przykład: W roku 1930 był w Chile jeden świadek na rzecz Jehowy. Do tej pory ‛stał się’ on nie tylko tysiącem, ale wręcz trzydziestoma tysiącami (Izaj. 60:22). Czy dokonały tego same modlitwy? Nie; potrzebna była również praca. W samym tylko 1986 roku Świadkowie Jehowy w Chile poświęcili na głoszenie ponad 6 492 000 godzin!
18 Sprawdza się to również w sytuacji, gdy głoszenie zostaje urzędowo zakazane. Świadkowie modlą się o rozwój, ale oprócz tego podejmują działalność podziemną i nie przestają głosić. Dlatego pomimo sprzeciwu czynników oficjalnych następuje tam wzrost. I tak w 33 krajach, w których działalność Świadków Jehowy napotyka trudności ze strony władz, w roku służbowym 1986 spędzili oni w pracy kaznodziejskiej ponad 32 600 000 godzin, notując z radością 4,6 procent wzrostu!
19 Oczywiście zasada, że modlitwy muszą być poparte uczynkami, dotyczy też poszczególnych jednostek. Być może prosimy Jehowę o domowe studium biblijne, a nie dokładamy wszelkich starań, by je założyć. Przekonała się o tym pewna pionierka. Prowadziła tylko jedno studium biblijne i modliła się o więcej. Czy na tym poprzestała? Nie. Kiedy dokładnie przeanalizowała swoją służbę, stwierdziła, że na odwiedzinach ponownych nie porusza tematu studiów biblijnych. Zajęła się tym i w krótkim czasie uzyskała jeszcze dwa studia.
20. Co możemy w podsumowaniu powiedzieć o zasadzie, według której modlitwy muszą być poparte uczynkami?
20 Można by podać wiele innych dowodów świadczących o tym, że modlitwom muszą towarzyszyć uczynki. Dotyczy to chociażby stosunków wzajemnych w rodzinie i zborze. Powyższe przykłady wystarczająco jednak wykazują, iż uczynki muszą iść w parze z modlitwami. Jest to najzupełniej logiczna konsekwencja, nie możemy się bowiem spodziewać, żeby Jehowa Bóg wysłuchał naszych próśb, jeśli Go obrażamy swoim postępowaniem. Wynika stąd ponadto, że musimy dokładać wszelkich starań, aby działać zgodnie z modlitwami, i dopiero na tej podstawie możemy oczekiwać, iż Jehowa uczyni dla nas to, czego o własnych siłach już nie potrafimy zdziałać. Zasady Jehowy są naprawdę mądre, sprawiedliwe i rozsądne, a trzymanie się ich może tylko wyjść nam na dobre.
CZY SOBIE PRZYPOMINASZ:
◼ Na jakie wymaganie dotyczące modlitwy nie zważało wielu starożytnych Izraelitów?
◼ Dlaczego rozsądne jest wymaganie Boże, nakazujące nam modlić się o to, czego pragniemy, i zarazem pracować nad osiągnięciem tego celu?
◼ Z jakich starożytnych przykładów wynika, że słudzy Jehowy postępowali zgodnie z tym, o co się modlili?
◼ Czego potrzeba, aby Bóg spełnił nasze prośby o ducha świętego i mądrość?
◼ Jaki związek ma omawiana zasada z naszą służbą polową?
-
-
Z ust dzieckaStrażnica — 1987 | nr 21
-
-
Z ust dziecka
Rodzice trzyletniej dziewczynki imieniem Mia, należący do holenderskiego kościoła reformowanego w Afryce Południowej, szukali kogoś, kto zgodziłby się zaopiekować ich córeczką, gdy będą oboje w pracy. Pewna kobieta będąca Świadkiem Jehowy gotowa była się nią zająć, zaznaczyła jednak, że własne dzieci codziennie poucza na podstawie Biblii. Rodzice zgodzili się, by Mia też brała w tym udział. Dziewczynka dowiedziała się o raju obiecanym przez Jehowę, a wszystko, czego się uczyła, bardzo jej się podobało. W wieku 4 lat odmówiła pójścia do kościoła na ślub, oświadczając: „Tatusiu, to jest Babilon Wielki”.
Kiedy miała 6 lat, pastor zapytał ją, do jakiego należy wyznania, na co odrzekła: „Do Świadków Jehowy”. „A twoi rodzice?” „Ciągle jeszcze do kościoła holenderskiego, ale niedługo będą Świadkami Jehowy”. Duchowny odparł gniewnie: „Zostaw moich parafian w spokoju!”
Teraz Mia ma siedem lat i cieszy się z tego, iż w trzecim roku życia poznała prawdę. Rodzice jej oświadczyli już, że chcą się zgłosić do chrztu.
-