BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g90 8.7 ss. 13-14
  • Kwinoa — zdumiewająca roślina pustynna

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Kwinoa — zdumiewająca roślina pustynna
  • Przebudźcie się! — 1990
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Pokarm rosnący na pustyni
  • Idealny, uniwersalny artykuł spożywczy
  • Ratunek dla głodującego świata?
  • Głoszenie o Królestwie w peruwiańskiej części Altiplano
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2000
  • Pustynia
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
  • „W Limie nigdy nie pada”?
    Przebudźcie się! — 2003
Przebudźcie się! — 1990
g90 8.7 ss. 13-14

Kwinoa — zdumiewająca roślina pustynna

Od naszego korespondenta w Boliwii

MAŁO jest terenów tak trudnych do uprawy, jak Altiplano — płaskowyż w Ameryce Południowej. Tutaj, zwłaszcza na suchym południu, lichą glebę w dzień praży słońce, a w nocy skuwa mróz. Opady roczne wynoszą zaledwie 200 milimetrów, przy czym często są to niszczycielskie burze gradowe.

Mimo to w tym surowym klimacie ziemia rodzi roślinę pustynną, która mogłaby się przyczynić do zwalczenia głodu. Jest nią kwinoa, inaczej komosa ryżowa. Ma duże znaczenie nie tylko dla rolników w Andach, ale także dla uczonych na całym świecie. Ale co to jest kwinoa? Jak ją wykorzystują mieszkańcy Andów? I dlaczego może się kiedyś okazać przydatna wszędzie na ziemi?

Pokarm rosnący na pustyni

Kwinoa jest bogato ulistniona, osiąga wysokość do 2 metrów i wydaje mnóstwo nasion, stanowiących pożywny pokarm. Jest zdumiewająco odporna i obficie plonuje nawet w surowym klimacie południowoamerykańskiego Altiplano.

Na przykład pewna Boliwijka imieniem Felicidad ma pole tak kamieniste, że nie da się go orać, a jednak uprawia tam kwinoę. Narzędziem przypominającym włócznię robi w ziemi zwykłe dziury, do których wrzuca nasiona. W ciągu kilku miesięcy kwinoa dojrzewa bez większej pielęgnacji. Pustynia mieni się wtedy różnymi barwami — purpurą, zielenią, czerwienią i żółcią. Kwinoa ma 17 odmian, które często rosną razem.

Kiedy nastaje pora żniw, rośliny wyrywa się z ziemi, suszy na słońcu i młóci ręcznie. Teraz kwinoa ujawnia jeszcze jedną zdumiewającą cechę: można ją przechowywać całymi latami bez obawy, że się zepsuje. Podczas długich okresów bezdeszczowych okazuje się prawdziwym skarbem. Nietrudno więc zrozumieć, dlaczego jest podstawowym pożywieniem mieszkańców tej części Boliwii. A jaki pożytek mogłaby z niej mieć reszta świata?

Idealny, uniwersalny artykuł spożywczy

Kiedy Hiszpanie dotarli do Ameryki, odkryli wiele roślin jadalnych, które wkrótce polubiono na całym świecie. Należały do nich: ziemniaki, kukurydza, kakao, pomidory, ananasy i orzeszki ziemne. Ale kwinoa nie wzbudziła zainteresowania hiszpańskich zdobywców. Chociaż rosła wszędzie w Andach, wzgardzili nią, jako pożywieniem wieśniaków. W rezultacie większość ludzi do niedawna nie wiedziała o istnieniu tej zdumiewającej rośliny.

Jednakże w wielu krajach bardzo odległych od pustynnych obszarów Boliwii komosa ryżowa zaczyna być doceniana. „To najnowsze zboże w mieście” — oznajmiono w gazecie San Francisco Chronicle. „Kwinoa, bez której trudno sobie wyobrazić jadłospis najmodniejszych restauracji Nowego Jorku, jest obecnie najpopularniejszą potrawą na obu wybrzeżach [USA]”.

Co wywołało taki entuzjazm? Specjaliści w zakresie żywienia stwierdzili, że kwinoa zawiera niewiele cukru i skrobi, natomiast dużo błonnika i nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także sporo ważnych związków mineralnych i witamin. Jednakże z punktu widzenia żywieniowców jej główną zaletę stanowi białko, którego jest o połowę więcej niż w pszenicy, owsie, jęczmieniu lub ryżu i które jest przy tym wartościowsze. Składa się akurat z takich aminokwasów, jakich potrzebujemy; wśród nich znajduje się lizyna — ważny aminokwas, zazwyczaj rzadko spotykany w białku roślinnym, a występujący w dużej ilości tylko w mięsie, rybach i jajkach. Właśnie dlatego zdaniem niektórych specjalistów kwinoa jest idealnym artykułem spożywczym.

Inną godną uwagi cechą tej rośliny jest uniwersalność. Ma specyficzny smak, przypominający orzechy. Można ją jeść na śniadanie, jak inne produkty zbożowe. Podawana jest na zimno w sałatkach, na gorąco do mięsa lub na słodko jako deser. Liczne sposoby jej przyrządzania wymyślili mieszkańcy Andów.

„Nigdy nie wyruszam w drogę bez kwinoi” — mówi były kaznodzieja podróżujący Świadków Jehowy, mieszkający w Andach. „Tak jak wszyscy jeżdżę rowerem, nie mogę więc mieć za dużo bagażu. Zawsze biorę ze sobą torebkę prażonej mąki z kwinoi. Zmieszana z wodą stanowi pożywny posiłek”.

Boliwijka Rosa, która wychowała się w wiosce na Altiplano, przypomina sobie jeszcze inne zastosowania nasion komosy ryżowej. „Mama ucierała kamieniem nasiona na mąkę, z której piekła chleb i ciastka; często po prostu podawała ugotowaną kwinoę z jajkiem”. Później Rosa przeprowadziła się do miasta i przez wiele lat była kucharką u pewnej zamożnej rodziny. Przyrządzała potrawę, którą wszyscy polubili: zupę z kwinoi. „Sieka się kilka cebul, marchewek, trochę bobu i dyni”, wyjaśnia Rosa, „a potem gotuje w rosole z całymi, dobrze wypłukanymi ziarnami kwinoi, dopóki nie popękają.a Na koniec można posolić”.

A jakie danie z komosy ryżowej najbardziej lubią dzieci Rosy? „Placuszki!” — woła jej synek. „Rzeczywiście” — potwierdza Rosa. „Łatwo je zrobić. Wypłukane ziarno kwinoi gotuje się tak jak ryż, tylko bez soli. Potem uciera się je łyżką, razem z jajkiem, odrobiną mleka i pszennej mąki. Teraz można dodać szczyptę soli i cynamonu. Otrzymaną masę nabiera się łyżką i smaży jak naleśniki. Coś pysznego!”

Ratunek dla głodującego świata?

Organizacje niosące pomoc głodującym sądzą, że komosa ryżowa może odegrać decydującą rolę w zwalczaniu głodu. Jest odporna i można ją uprawiać w nie sprzyjających warunkach bez kosztownego sprzętu rolniczego. Poprzez krzyżowanie uczeni uzyskali już wyjątkowo wytrzymałe odmiany, które potrafią przetrwać nawet burze gradowe i mróz. Prócz tego kwinoa jest pożywna, bardzo smaczna i daje się przyrządzać na najrozmaitsze sposoby.

Dopiero czas pokaże, czy kwinoa przyczyni się choć trochę do złagodzenia głodu na świecie. Sprawdź, czy nie można jej dostać w twojej okolicy. Przy odrobinie wyobraźni już po paru próbach wzbogacisz swój jadłospis pożywną potrawą z kwinoi — zdumiewającej rośliny pustynnej.

[Przypis]

a Paczkowana kwinoa jest zazwyczaj wypłukiwana metodami przemysłowymi i nie ma już gorzkich łusek. Czas gotowania zależy więc od tego, jaka to jest odmiana, jak ją przetworzono i na jakiej wysokości nad poziomem morza się ją przyrządza.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij