BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g94 8.4 ss. 26-29
  • Jak pomóc ofiarom AIDS

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak pomóc ofiarom AIDS
  • Przebudźcie się! — 1994
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • Bóg darzy miłością nieszczęśliwych
  • Kto może się zarazić wirusem AIDS?
  • Co już wiadomo
  • Jak reagować?
  • Jak mogą pomagać ofiary AIDS
  • Kto jest zagrożony?
    Przebudźcie się! — 1987
  • AIDS — o czym powinni wiedzieć rodzice i dzieci?
    Przebudźcie się! — 1991
  • Dlaczego AIDS tak się rozprzestrzenił?
    Przebudźcie się! — 1989
  • AIDS — koszmar nastolatków
    Przebudźcie się! — 1991
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1994
g94 8.4 ss. 26-29

Jak pomóc ofiarom AIDS

„KAZNODZIEJA dotknięty AIDS niemile widziany” — pod takim tytułem ukazał się w dzienniku The New York Times artykuł opisujący losy pewnego kaznodziei baptystów, którego żona wraz z dwojgiem dzieci zaraziła się wirusem AIDS wskutek transfuzji krwi dokonanej w 1982 roku (dzieci zostały zainfekowane w łonie matki). Ze względu na ową chorobę duchowny ten i jego rodzina przestali być mile widziani w różnych kościołach baptystycznych. Głęboko zawiedziony, pogodził się z tym faktem i zrezygnował z pełnionej funkcji.

Rozczarowanie wyznawaną religią, którego doznał ów człowiek, nasuwa kilka pytań: Czy Bóg troszczy się o ludzi dotkniętych różnymi chorobami, nie wyłączając AIDS? Jak pomóc takim osobom? Jakie środki ostrożności powinni przedsięwziąć chrześcijanie, gdy niosą pociechę chorym na AIDS?

Bóg darzy miłością nieszczęśliwych

Z Biblii wynika, iż Bóg Wszechmocny okazuje cierpiącym głębokie współczucie. Płynącą z serca litość dla chorych przejawiał także Jezus, kiedy przebywał na ziemi. A dzięki mocy otrzymanej od Boga leczył wszelkie dolegliwości trapiące ludzi, o czym tak czytamy w sprawozdaniu biblijnym: „Przyszło do niego mnóstwo ludu, mając z sobą chromych, kalekich, ślepych, niemych oraz wielu innych i kładli ich u nóg jego, a On ich uzdrowił” (Mateusza 15:30).

Rzecz jasna, w dobie obecnej Stwórca nie udostępnia nikomu na ziemi mocy pozwalającej wzorem Jezusa cudownie leczyć ludzi. Niemniej z proroctw biblijnych wynika, że w bliskim już Bożym nowym świecie „żaden mieszkaniec nie powie: Jestem chory” (Izajasza 33:24). Pismo Święte obiecuje: „[Bóg] otrze z ich oczu wszelką łzę, i śmierci już nie będzie ani żałoby, ani krzyku, ani bólu już nie będzie” (Objawienie 21:4, NW). Kierując się wielką miłością do rodziny ludzkiej, Bóg przygotował trwały środek zaradczy na wszystkie nieszczęścia, łącznie z AIDS.

W Psalmie 22:25 powiedziano o Stwórcy: „Nie wzgardził i nie brzydził się nędzą ubogiego [„niedolą udręczonego”, NW] ani nie ukrył przed nim oblicza swego, lecz gdy wołał do niego, wysłuchał go”. Osoby szczerze proszące Boga o pomoc mogą odczuć ogrom Jego miłości.

Kto może się zarazić wirusem AIDS?

O możliwości zachorowania na AIDS decyduje głównie styl życia. Spoglądając wstecz, wielu zarażonych zgadza się ze słowami Psalmu 107:17, gdzie czytamy: „Którzy byli głupcami dla drogi grzesznej swojej i za występki swoje cierpieli” (Miłosz).

Ryzyko nabawienia się AIDS albo zarażenia nim drugich staje się bardzo realne wtedy, gdy ktoś lekceważy mierniki biblijne i pozwala sobie na zbliżenia intymne poza ustanowioną przez Boga instytucją małżeństwa. Niebezpieczeństwo takie istnieje również w wypadku korzystania z igieł, którymi inni wstrzykiwali sobie narkotyki. Prócz tego powodem wielu zachorowań na AIDS jest przetoczenie zainfekowanej krwi.

Niestety AIDS dosięga też — i to w rozmaity sposób — mnóstwo niewinnych ludzi. Chodzi tu na przykład o spore grono wiernych partnerów małżeńskich, którzy nabawili się AIDS, współżyjąc z zakażonym mężem lub żoną. Ponadto — zwłaszcza w pewnych rejonach — wirusem AIDS zaraża się od chorych matek zatrważająco duży odsetek noworodków, należących do najtragiczniejszych ofiar tej choroby. Przypadkowo zapadają na nią również członkowie personelu medycznego oraz inne osoby mające styczność z zakażoną krwią.

Bez względu na to, w jaki sposób ktoś się nabawił tej śmiertelnej choroby, z Pisma Świętego jasno wynika, iż Bóg nie ponosi za to odpowiedzialności. Chociaż wśród dotkniętych AIDS przeważają obecnie ludzie, którzy sami są sobie winni i wskutek postępowania kolidującego z miernikami biblijnymi zarazili drugich, zmieniające się proporcje ukazują, iż przybywa niewinnych ofiar tej choroby, na przykład dzieci oraz wiernych współmałżonków.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) donosi, że na całej ziemi nosicielami wirusa AIDS jest już mniej więcej tyle samo kobiet, co mężczyzn, i że do roku 2000 nowe infekcje wystąpią głównie wśród kobiet. Zdaniem pracowników afrykańskiej służby zdrowia 80 procent zakażeń wirusem AIDS na tym kontynencie „następuje podczas stosunków heteroseksualnych, a źródłem niemal wszystkich pozostałych są chore matki, które w trakcie ciąży lub porodu zarażają dzieci”.

Chociaż Bóg potępia naruszanie Jego praw, między innymi dopuszczanie się występków prowadzących do takich nieszczęść, to jednak miłosiernie wyciąga swą rękę do każdego cierpiącego. Z miłosierdzia Bożego mogą odnieść pożytek nawet ci, którzy nabawili się AIDS wskutek własnych niegodziwych uczynków — pod warunkiem, iż okażą skruchę i zaniechają złego postępowania (Izajasza 1:18, NW; 1 Koryntian 6:9-11).

Co już wiadomo

AIDS dotarł już do każdego zakątka ziemi. Wprawdzie naukowcy zapewniają, że „wirus HIV niełatwo się przenosi”, ale niewielka to pociecha dla milionów zakażonych nim osób oraz dla niezliczonych rzesz, które się go nabawią w przyszłości. Fakty wskazują, iż szerzy się on na całym świecie.

Podsumowując sposoby przenoszenia się owego wirusa, w pewnym źródle powiedziano: „Właściwie wszystkie infekcje wirusem HIV są następstwem stosunku płciowego lub kontaktu z zarażoną krwią”. A w innym opracowaniu, które odzwierciedla pogląd dominujący w środowisku lekarskim, zaznaczono: „Aby nastąpiło zakażenie, do organizmu zdrowego człowieka musi zostać wprowadzony płyn ustrojowy (prawie zawsze jest to krew lub sperma) z organizmu osoby zarażonej”.

Jednakże sformułowania „właściwie wszystkie” oraz „prawie zawsze” sugerują istnienie wyjątków. Chociaż więc lekarze znają już ogromną większość sposobów przenoszenia wirusa AIDS, to niektóre drogi infekcji mogą być jeszcze nie odkryte. A zatem w dalszym ciągu trzeba zachowywać ostrożność.

Jak reagować?

Wirusem AIDS jest już zarażonych na całym świecie jakieś 12 do 14 milionów osób. A według szacunkowych ocen do końca tego stulecia liczba ta zwiększy się o dalszych kilka milionów. Najprawdopodobniej więc masz (albo niebawem będziesz miał) kontakt z ludźmi dotkniętymi tą chorobą. Na przykład w każdym dużym mieście codziennie można się na nich natknąć w pracy, restauracji, teatrze, na imprezie sportowej, w autobusie, metrze, samolocie, pociągu czy też w innych miejscach.

Tak więc chrześcijanie zapewne będą coraz częściej spotykać (a zarazem pragnąć wspierać) osoby chore na AIDS, które chcą studiować Biblię, przychodzić na zebrania i zmierzać do oddania się Bogu. W jaki sposób zaspokajać potrzeby duchowe takich ludzi? Czy istnieją jakieś praktyczne środki ostrożności, które należałoby zastosować ku pożytkowi chorych, jak też członków zboru chrześcijańskiego?

Obecnie panuje zgodna opinia, iż przypadkowy kontakt z nosicielem wirusa AIDS wcale nie grozi zarażeniem. Nadmierna obawa przed przebywaniem w towarzystwie tych osób wydaje się więc nieuzasadniona. A ponieważ ich układ odpornościowy jest drastycznie osłabiony, winniśmy uważać, żeby to od nas nie nabawiły się jakiejś infekcji. Nawet pospolite choroby bywają dla nich bardzo niebezpieczne.

Ponieważ AIDS zagraża życiu, warto przedsięwziąć stosowne środki ostrożności, jeśli zapraszamy chorych do swego domu albo do zboru chrześcijańskiego. Chociaż nie podaje się publicznie żadnego ogłoszenia, dobrze jest poinformować o sytuacji jednego ze starszych zboru, dzięki czemu będzie mógł życzliwie udzielić właściwej odpowiedzi, gdyby ktoś go o to zapytał.

Wirus AIDS bywa przenoszony wraz z krwią osoby zakażonej, toteż zbory być może uznają za słuszne, by podczas sprzątania toalet i usuwania plam, zwłaszcza powstałych z krwi, zachowywać tak zwane ogólne środki ostrożności. W medycynie terminem tym określa się wytyczne, w myśl których wszelką krew należy traktować jako zakażoną i potencjalnie niebezpieczną, a co za tym idzie obchodzić się z nią w szczególny sposób. Ponieważ Sala Królestwa jest otwarta dla ludzi postronnych, mądrze byłoby trzymać środki czystości oraz rękawiczki lateksowe w łatwo dostępnym miejscu, żeby w razie jakiegoś wypadku można było należycie posprzątać. Plamy krwi zazwyczaj najlepiej jest usuwać dziesięcioprocentowym roztworem domowego wybielacza (na przykład chloraminą).

Chrześcijanie są zachęcani, żeby pod względem odnoszenia się do drugich, nie wyłączając ofiar AIDS, brali wzór z Jezusa. Warto na przykład naśladować współczucie, z jakim odniósł się do udręczonych osób, które mimo wszystko szczerze pragnęły podobać się Bogu (porównaj Mateusza 9:35-38; Marka 1:40, 41). Ponieważ jednak AIDS jest obecnie nieuleczalny, chrześcijanin uczyni mądrze, jeśli udzielając życzliwego wsparcia cierpiącym na tę chorobę, zastosuje rozsądne środki ostrożności (Przypowieści 14:15).

Jak mogą pomagać ofiary AIDS

Odznaczający się rozwagą człowiek dotknięty AIDS zdaje sobie sprawę, że drudzy są wyczuleni na ową chorobę. Toteż z poszanowania dla uczuć osób pragnących go wspierać nie będzie inicjować wyrazów serdeczności na przykład przez branie w objęcia czy pocałunki. Nawet jeśli takie gesty nie stwarzają żadnego lub prawie żadnego ryzyka zarażenia innych, przejawianiem tego rodzaju powściągliwości chory dowiedzie, iż liczy się z drugimi, a tym samym skłoni ich do okazywania mu podobnych względów.a

Zdając sobie sprawę, iż ludzie zazwyczaj obawiają się tego, czego nie znają, osoba dotknięta AIDS nie powinna się pochopnie obrażać, jeśli nie będzie od razu zapraszana do domów prywatnych albo jeśli odniesie wrażenie, że jacyś rodzice nie pozwalają dziecku przebywać w jej najbliższym otoczeniu. Mądrość nakazywałaby też korzystać ze zborowego studium książki w Sali Królestwa Świadków Jehowy, jeśli jest tam urządzane, a nie w mieszkaniu prywatnym (chyba że za zgodą gospodarza).

Nosiciele wirusa AIDS powinni mieć wzgląd na innych także wówczas, gdy na przykład są chorzy na gruźlicę i prątkują. Zechcą wtedy stosować się do zaleceń lekarskich w kwestii unikania kontaktów z drugimi.

AIDS można się też zarazić wskutek poślubienia kogoś, kto nie wie, że jest nosicielem wirusa. Szczególną ostrożność należałoby zachować zwłaszcza wtedy, gdy przed dokładnym poznaniem Słowa Bożego jedno z narzeczonych (lub oboje) prowadziło się niemoralnie albo wstrzykiwało sobie narkotyki. Ponieważ odnotowuje się coraz więcej przypadków bezobjawowego zakażenia wirusem HIV, więc nie będzie rzeczą niewłaściwą, jeśli dana osoba (lub troskliwi rodzice) przed zaręczynami bądź przed ślubem zwróci się do przyszłego partnera z prośbą o zrobienie testu krwi na obecność owego wirusa. Wywołana nim śmiercionośna choroba sieje spustoszenie w organizmie, toteż przyszły współmałżonek nie powinien mieć za złe prośby o takie badanie.

Jeżeli wynik testu okaże się dodatni, a druga strona nie zechce utrzymywać dalej zażyłych stosunków, osoba zakażona zachowałaby się niestosownie, nalegając na kontynuowanie bliższej znajomości albo zaręczyn. A każdy, kto prowadził ryzykowny styl życia, często zmieniał partnerów lub wstrzykiwał sobie narkotyki, uczyni mądrze, jeśli przed ubieganiem się o czyjeś względy dobrowolnie podda się owemu badaniu. Dzięki temu można uniknąć zranienia cudzych uczuć.

Jako chrześcijanie, chcemy zatem okazywać współczucie chorym na AIDS i nie będziemy bynajmniej od nich stronić; zarazem jednak zdajemy sobie sprawę, iż poszczególne osoby różnie się zapatrują na to drażliwe zagadnienie (Galacjan 6:5). Wiedza na temat AIDS jest niepełna, toteż wielu może się zastanawiać, jakie stanowisko zająć w omawianej kwestii. Zrównoważony pogląd przedstawiałby się następująco: W dalszym ciągu należy przyjmować do zboru chrześcijańskiego ofiary AIDS i okazywać im miłość oraz serdeczność, a jednocześnie zachowywać rozsądne środki ostrożności, by uchronić siebie i swą rodzinę przed tą chorobą.

[Przypis]

a Co powinna zrobić osoba, która wie, że jest chora na AIDS, a chce zostać Świadkiem Jehowy i dać się ochrzcić? Chociaż nic nie wskazuje na to, aby AIDS przenosił się przez wodę w basenach, kandydat taki postąpi mądrze, jeśli ze względu na odczucia drugich poprosi o zanurzenie gdzie indziej. Wprawdzie w I stuleciu wielu chrześcijan zostało ochrzczonych na dużych zgromadzeniach, ale różne okoliczności sprawiały, że innych ochrzczono w bardziej ustronnych miejscach (Dzieje 2:38-41; 8:34-38; 9:17, 18). Sprawę można też rozwiązać w ten sposób, że kandydata mającego AIDS zanurzy się jako ostatniego.

[Ramka na stronie 27]

Poruszyła moje serce

Pewnego razu podczas głoszenia na ulicy podeszłam do kobiety mającej około 20 lat. W jej dużych, brązowych oczach malował się ogromny smutek. Nawiązałam rozmowę na temat Królestwa Bożego i zaproponowałam jeden z trzymanych w ręku traktatów. Bez wahania wybrała ten zatytułowany Pociecha dla przygnębionych. Spojrzawszy na niego, a potem na mnie, powiedziała stłumionym głosem: „Moja siostra właśnie zmarła na AIDS”. Składałam jej wyrazy współczucia, gdy dodała: „Ja też umieram na AIDS, a mam dwoje małych dzieci”.

Poruszyła moje serce, toteż przeczytałam jej z Biblii, jaką przyszłość Stwórca obiecuje ludziom. Wówczas wyrwały się jej słowa: „Dlaczego Bóg miałby się o mnie troszczyć, skoro nigdy się Nim nie interesowałam?” Powiedziałam, że dzięki studiowaniu Pisma Świętego zrozumie, iż Bóg przyjmuje każdego, kto okazuje szczerą skruchę i pokłada ufność w Nim oraz w ofierze okupu złożonej przez Jego Syna. Wtedy odparła: „Wiem, kim pani jest. Pani chodzi do Sali Królestwa przy tej ulicy. Ale czy ktoś taki jak ja byłby tam mile widziany?” Zapewniłam, że zostanie serdecznie powitana.

Kiedy już się ze mną rozstała, ściskając w rękach traktat oraz książkę Biblia — słowo Boże czy ludzkie?, pomyślałam sobie: „Mam nadzieję, że dozna pociechy, której potrafi udzielić tylko Bóg”.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij