Obserwujemy świat
Nieufność do rządów
„Na całym świecie ludzie tracą wiarę w panujący system” — napisano niedawno w dzienniku The Washington Post. Następnie dodano: „W każdym zakątku ziemi wzmianka o rządzie wywołuje silną niechęć”. Komentując wyniki licznych sondaży przeprowadzonych w ostatnich latach, nadmieniono: „Zdumiewająca większość obywateli niektórych państw — od Kanady po Japonię — wyznała ankieterom, że nie ufa swemu rządowi, że w ich ocenie gospodarka narodowa jest bliska ruiny i że sytuacja jedynie się pogorszy, a nie polepszy”. Niekorzystnych zmian spodziewało się na przykład jakieś 60 procent ankietowanych Francuzów i prawie tyle samo wyraziło niezadowolenie ze sposobu kierowania krajem. Blisko 75 procent mieszkańców Włoch było zdania, że ich państwo nie funkcjonuje tak dobrze, jak pięć czy dziesięć lat temu. A w mniemaniu ponad połowy Kanadyjczyków następne pokolenie stanie w obliczu jeszcze trudniejszej sytuacji ekonomicznej.
Kompromis za kompromisem
Zarówno luteranie w USA, jak i metodyści w Anglii zajęli się ostatnio sprawą homoseksualizmu. W Wielkiej Brytanii na pewnej konferencji metodystycznej podjęto wymijającą decyzję. Otóż postanowiono nie udzielać święceń homoseksualistom obojga płci, ale zarazem oświadczono, iż kościół „uznaje, potwierdza i uroczyście ogłasza, że lesbijki oraz pederaści mogą pełnić w nim służbę”. Z kolei w USA specjalna komisja działająca przy Kościele luterańskim opublikowała 21-stronicowe opracowanie przeznaczone dla 19 000 pastorów tego wyznania. Według agencji Associated Press w dokumencie tym zapewniono, iż Biblia popiera związki homoseksualne. Wyrażono też opinię, jakoby masturbacja była „w zasadzie właściwa i korzystna dla zdrowia”. Tego rodzaju poglądy jaskrawo kontrastują z biblijnym punktem widzenia na te sprawy (Rzymian 1:26, 27; 1 Koryntian 6:9, 10; Kolosan 3:6, 7).
Budujące przeżycia sprzyjają zdrowiu
„Silne stresy i kłopoty natury emocjonalnej osłabiają zdolności regeneracyjne organizmu, natomiast radość i przyjemności pobudzają układ odpornościowy i wzmacniają siły obronne ustroju”. W tak zwięzły sposób niemiecka gazeta Nassauische Neue Presse przedstawiła dowody zebrane przez nową dziedzinę nauki o nazwie psychoneuroimmunologia. Niekorzystne czynniki oddziałujące w pracy lub w domu obniżają odporność organizmu. Z kolei pozytywne emocje i przeżycia mają zdaniem doktora Antona Mayra, wykładającego mikrobiologię, działanie wzmacniające. Do czynników tych zalicza on między innymi „wiarę, nadzieję, miłość, zaufanie, poczucie bezpieczeństwa, wymianę myśli, pozytywne bodźce w życiu, wypoczynek oraz pragnienie, żeby istnieć i cieszyć się zdrowiem”.
Korupcja a spowiedź
Dwóch pisarzy włoskich, podając się albo za polityka, albo za przedsiębiorcę, prosiło księży katolickich o rozgrzeszenie z korupcji. Następnie przedstawili opinii publicznej wypowiedzi duchownych zasłyszane w konfesjonale. W gazecie La Repubblica napisano: „Zdaniem kościoła [pisarze] dopuścili się świętokradztwa, toteż zostali za to ostro potępieni i prawdopodobnie ekskomunikowani”. Jak jednak zaznaczono dalej, owo wyznawanie zmyślonych występków „dowodzi, że wielu spośród 36 000 włoskich księży faktycznie jest zdezorientowanych, nie ma kwalifikacji i dogadza samym sobie, a nierzadko chyba bardziej interesują ich grzechy dotyczące sfery intymnej niż społecznej”. Jeden ze wspomnianych pisarzy, Pino Nicotri, oświadczył, iż na 49 duchownych, którym „się spowiadał”, tylko raz nie dano mu rozgrzeszenia i kazano zgłosić przestępstwo władzom. La Repubblica tak to skomentowała: „Z postawy reszty wynika, że albo przekupstwo nie jest grzechem, albo informowanie sędziego nie ma żadnego znaczenia, gdyż wystarczy przebaczenie Boże”.
Raport o stanie zdrowia na świecie
Ósmy raport o stanie zdrowia na świecie opublikowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) kreśli w ponurych barwach rezultaty ogólnoziemskiej walki z chorobami: „Wygląda na to, że choroby tropikalne rozszalały się na dobre: Po raz pierwszy w tym stuleciu cholera występuje w obu Amerykach, epidemie żółtej febry i dengi zbierają coraz obfitsze żniwo, pogarsza się też sytuacja, jeśli chodzi o malarię (...) Na całym świecie szerzy się pandemia AIDS (...) przybywa chorych na gruźlicę płuc (...) Po raz pierwszy liczba przypadków raka w krajach rozwijających się jest wyższa niż w państwach rozwiniętych. Wszędzie powiększa się grono chorych na cukrzycę”. Jak wynika z tego raportu, obejmującego lata 1985-1990, choroby są przyczyną 46,5 miliona zgonów (na 50 milionów rocznie), a blisko 4 miliony dzieci (ze 140 milionów, które rodzą się w ciągu roku) dożywa zaledwie kilku godzin lub dni. Na raka zapada rocznie siedem milionów osób, a ponad milion zaraża się wirusem wywołującym AIDS. Optymistycznym akcentem jest fakt, że niektóre choroby wieku dziecięcego, na przykład odra i koklusz, występują coraz rzadziej i że o rok albo o dwa lata wzrosła przeciętna długość życia. Obecnie mieszkańcy ziemi żyją średnio 65 lat.