-
Modne nowinki — w czym tkwi ich urok?Przebudźcie się! — 1994 | 8 grudnia
-
-
Młodzi ludzie pytają:
Modne nowinki — w czym tkwi ich urok?
AVERY jest jednym z tysięcy — a może nawet milionów — nastolatków, których ogarnął szał noszenia koszulek z napisami. Oczywiście są one znane już od dawna; być może w młodości chodzili w nich twoi rodzice. Jednakże według tygodnika Newsweek w modzie tej nastąpił pewien zwrot. Obecnie niektórzy młodzi „paradują w koszulkach ze słowami wziętymi prosto z rynsztoka”.
Na nowych koszulkach widnieją hasła zazwyczaj całkowicie niecenzuralne — od rasistowskich obelg do wulgarnych uwag o kobietach. Zwolennicy tej mody nie przejmują się zbytnio tym, jakie uczucia budzą te plugawe slogany w ich rodzicach i całym otoczeniu. Kiedy 18-letnia Andrea zapytała pewnego chłopca, dlaczego chodzi w koszulce ze szczególnie nieprzyzwoitym nadrukiem, „nie wiedział, co odpowiedzieć. Wymigał się wyjaśnieniem, że ‚to jest na topie’ i że ‚wszyscy je noszą’”.
W ciągu minionych kilkudziesięciu lat uwagę młodych ludzi przykuwało setki kaprysów mody. Jednym z największych — i przynoszących największe zyski — szaleństw wszech czasów była moda na hula-hoop, która w latach pięćdziesiątych ogarnęła Stany Zjednoczone. Kilka lat wcześniej weszło w modę połykanie złotych rybek oraz sprawdzanie, ile osób zmieści się w budce telefonicznej. Nie tak dawno popularnością cieszył się breakdance, wytarte dżinsy, deskorolki i streaking (przebieganie nago przez ulicę albo inne miejsca publiczne). Jak zanotował pisarz biblijny, „zmienia się scena tego świata” (1 Koryntian 7:31). Dziś moda młodzieżowa obejmuje mnóstwo dziwactw — od niemądrych po niebezpieczne.
Młodzież i „szałowe” stroje
Rozważmy na przykład kwestię ubioru. Według tygodnika Time muzyka rap (często nazywana też hip-hop), „która przepoiła i praktycznie zdominowała kulturę młodzieżową na całym świecie, jest chyba najlepiej sprzedającym się amerykańskim towarem eksportowym od czasu wynalezienia układów scalonych”. Ale jak dobrze wiesz, rap to nie tylko sama muzyka. W artykule dodano: „Rap stał się na całym świecie chodliwym towarem. Wszędzie pojawiają się lokalne odmiany podstawowego stroju amerykańskiej ulicy — za duże spodnie, drogie buty sportowe, bluzy z kapturami i jaskrawe błyskotki”. Wielka promocja zapewniona przez znane zespoły i teledyski sprawia, że zapotrzebowanie na towary w stylu hip-hop stale rośnie.
Taki wygląd wcale nie jest tani — same buty z wysoką cholewką często kosztują fortunę! Jednak wielu młodych ludzi uważa, że warto tyle zapłacić. Zdaniem Marcusa „jeśli się nie nosi luźnych ubrań, nie jest się rapowcem”.
Nie mają nic przeciwko temu ci, których gusty skłaniają się ku popularnej modzie „grunge”. Charakterystyczne dla niej podarte dżinsy i kraciaste koszule zostały upowszechnione przez amerykańskie undergroundowe zespoły rockowe. Pewna publicystka określiła ubiór w stylu „grunge” jako „pozowanie na ubóstwo”. Rzeczywiście jest to tylko pozowanie. Niechlujny strój niemało kosztuje. Istnieje też „styl retro”. Według kanadyjskiego czasopisma Maclean’s jest to „moda, w której powracają nurty z przełomu lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych”. Dorośli ze zdumieniem i rozbawieniem spoglądają na młodzież płacącą zawrotne sumy za takie rzeczy, jak buty na platformie i spodnie-dzwony, które razem z muzyką disco na pozór dawno wyszły z mody.
Najmodniejsze nowinki techniczne
Kolejnym przykładem na to, że pomysłowa młodzież może właściwie z każdej rzeczy uczynić ostatni krzyk mody, są elektroniczne przywoływacze, czyli pagery. Urządzenia te, początkowo używane przez lekarzy i inne osoby stawiające się w każdej chwili do dyspozycji, spodobały się ulicznym handlarzom narkotyków. Ułatwiły im organizowanie spotkań z ewentualnymi klientami. Według dziennika The New York Times „korzystano z nich tak powszechnie, iż niebawem stały się symbolem światka narkomanów”. Nic więc dziwnego, że w całych Stanach Zjednoczonych zaczęto wprowadzać zakaz noszenia tych gadżetów do szkoły!
Niewiele to jednak pomogło. Pagery (zwane też beeperami) ogromnie rozpowszechniły się wśród młodzieży miejskiej. Niektórym służą one — zgodnie z przeznaczeniem — jako środek łączności, ułatwiający rodzicom zorientowanie się co do miejsca pobytu ich dzieci i w razie potrzeby nawiązanie z nimi kontaktu. Ale dla innych urządzenie to jest po prostu modnym rekwizytem. Jak donosi tygodnik Times, „nastolatki wtykają pagery do plecaków szkolnych, kieszeni płaszczy i za paski. Noszą zegarki z pagerami, krawaty z pagerami, długopisy z pagerami, pagery niebieskie, różowe i czerwone oraz zwykłe, stare pagery brązowe i czarne”. Chociaż w USA część dorosłych w dalszym ciągu automatycznie kojarzy te urządzenia z narkotykami, pewien oficer policji z Nowego Jorku twierdzi, iż „pagery są tylko chodliwym towarem. Część noszących je dzieciaków bierze narkotyki, ale większość tego nie robi. To zwykła moda”.
Dziwaczne i niebezpieczne wybryki mody
„Szałowe” ciuchy bywają w najlepszym wypadku znośne, a w najgorszym — nieprzyzwoite, nieraz jednak wchodzi w modę coś, co przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku. Niejednokrotnie dziewczęta pragnące się upodobnić do znanych, wychudzonych modelek stosują modne diety, nie myśląc wcale o tym, jak się to odbije na ich zdrowiu i samopoczuciu. „Odchudzanie się jest narodową obsesją” — pisze Alvin Rosenbaum. „Przyjrzyjcie się pierwszej lepszej liście dziesięciu bestsellerów, a zwykle znajdziecie na niej książkę z dietami”. Zaznacza też, że niejedno z tych poczytnych wydawnictw podaje przepisy o wątpliwej skuteczności. Wielu specjalistów uważa obsesję na punkcie szczupłej figury za przyczynę obserwowanego wśród nastolatków niepokojącego nasilenia się zaburzeń apetytu, takich jak jadłowstręt psychiczny.a
Inne modne zabiegi upiększające bywają zarówno niebezpieczne, jak i dziwaczne. Według tygodnika Newsweek „w główny nurt mody śmiało wkracza tatuaż — sztuka ludów pierwotnych i przestępców”. Ten i ów młody człowiek, zachęcony przykładem gwiazd filmu i muzyków heavymetalowych, wprost marzy o tym, by jego tors trwale ozdobiły wymyślne rysunki. Ostrzeżenia lekarzy przed zapaleniem wątroby lub alergicznymi reakcjami na tusz używany do tatuowania zdają się trafiać w próżnię.
A co z osobliwą modą na przekłuwanie różnych części ciała? Wprawdzie w pewnych kręgach kulturowych przekłuwanie uszu przez kobiety jest powszechnie przyjęte, ale niektórzy przekraczają wszelkie granice rozsądku, przebijając sobie język lub pępek i ostentacyjnie zawieszając na nich ozdoby. Młody człowiek, któremu szczególnie zależy na zgorszeniu własnych rodziców, chyba nie wymyśli nic bardziej szokującego niż ogromny kolczyk w nosie.
Co się kryje za modnymi nowinkami?
W pewnej książce (Adolescents and Youth) napisano, iż nowinki mody to „krótkotrwałe szaleństwa, graniczące z kultem. Z natury rzeczy kaprysy mody są przelotne, nie dają się przewidzieć, a upowszechniają się szczególnie wśród nastolatków”. Ale co właściwie sprawia, że miliony młodych ludzi nagle zaczyna się ubierać w workowate dżinsy lub nosić pagery? Przemysłowcy i producenci reklam marzą, by ktoś wyjaśnił to naukowo. Niemniej w brytyjskim czasopiśmie The Economist przyznano, że „kaprysy mody i jej tendencje chyba nie dadzą się racjonalnie uzasadnić”.
We wspomnianej książce zaryzykowano jednak następujące wyjaśnienie: „Na popularność różnych dziwactw mogą się składać rozmaite czynniki: chęć zwrócenia na siebie uwagi, pragnienie dostosowania się do wartości uznawanych przez rówieśników, fascynacja niezwykłością oraz potrzeba zamanifestowania własnej odrębności jako jednostki czy jako grupy wiekowej”. Pewien nastolatek oświadczył wprost: „Szkoła średnia to dobry czas, aby poszaleć i się wyszumieć”.
Biblia nie potępia młodzieńczego zachowania. Mówi przecież: „Młodzi, cieszcie się swą młodością. Bądźcie szczęśliwi, dopóki jeszcze jesteście młodzi. Czyńcie to, co chcecie, i podążajcie za pragnieniem swego serca”. Jednakże po tej biblijnej radzie następuje przestroga: „Lecz pamiętajcie, że za wszystko, co robicie, Bóg was osądzi” (Kaznodziei 11:9, Today’s English Version). Jak wobec tej trzeźwiącej rady młody chrześcijanin powinien reagować na najnowsze kaprysy mody? Czy powinien przodować w przyjmowaniu takich nowinek? Kilka pomocnych wskazówek zawiera następny artykuł z tej serii.
[Przypis]
a Informacje na temat zaburzeń apetytu znajdziesz w Przebudźcie się! z 8 marca 1992 roku. Zobacz też artykuły z serii „Młodzi ludzie pytają” w numerze z 8 maja 1994 roku, gdzie podano zrównoważone wskazówki na temat diet odchudzających.
[Napis na stronie 15]
„Wszyscy noszą (...) te koszulki” (17-letni Avery)
[Ilustracja na stronie 16]
Bardzo popularne stało się przekłuwanie różnych części ciała i tatuaż
-
-
Czy przyjmować nowinki mody?Przebudźcie się! — 1994 | 8 grudnia
-
-
Młodzi ludzie pytają:
Czy przyjmować nowinki mody?
„SUPER!” „Wyglądasz szałowo!” Takimi komplementami mogą sypać rówieśnicy, widząc, że nadążasz za najnowszą modą. Rzeczywiście potrafi ona przyciągać uwagę i wzbudzać żywiołowe reakcje.
Jednakże moda zmienia się jak pogoda, a różne nowinki zwykle mają krótki żywot. Jeden z sondaży rynkowych wykazał, iż nowości przyjmują się najpierw wśród grupek śmiałej młodzieży, lubiącej niekonwencjonalne zachowanie. Kiedy zaczynają się upowszechniać, producenci i specjaliści od reklamy przystępują do promocji w czasopismach, radiu i telewizji. Muzykom i gwiazdom filmowym płaci się, żeby lansowali nową modę, nadając jej powagę i prestiż. Bywa, że sama młodzież propaguje ją z misjonarską wręcz gorliwością. A jeśli taka nowość się przyjmie, może się stać niezwykle popularna wśród „przeważającej większości nastolatków”.
Każda moda w końcu traci jednak urok i odchodzi w zapomnienie (American Demographics). Ale gdy wszyscy szaleją na punkcie jakiegoś nowego stylu, tańca czy urządzenia, możesz być naciskany, by ulec temu prądowi. Wielu podziela zdanie 15-letniej Kim, która mówi: „Gdy jesteś inny, traktują cię jak wyrzutka”.
Nadążanie za nowinkami bywa kosztowne. Weźmy na przykład pod uwagę nity, które kilka lat temu tak się spodobały młodym Francuzom. W 1991 roku dziennik The New York Times donosił: „Pokrycie czapki baseballowej lub wyłogów kurtki kolorowymi, lśniącymi nitami wielkości główki od szpilki jest po prostu de rigueur [obowiązujące]”. Wydawało się to dość nieszkodliwe, ale za każdą taką ozdóbkę obmyśloną przez znanego projektanta płaciło się horrendalną sumę 12 dolarów.
Może się też okazać, że chcąc wyglądać „wystrzałowo”, nie wystarczy wyłożyć sporo gotówki. W niektórych środowiskach na przykład modne jest noszenie czapki baseballowej. Ale trzeba jeszcze wybrać właściwy kolor (barwę określonej drużyny) i wkładać czapkę w taki, a nie inny sposób.
Wielu młodych ludzi traktuje tę sprawę bardzo serio. Hołdowanie pewnym nowościom w modzie uważają za klucz do zdobycia uznania lub akceptacji. Gdyby nawet tak było, to uganianie się za nowinkami nie zawsze jest rozsądne, jak się zaraz o tym przekonamy.
Zważanie na swoje kroki
Pismo Święte nie potępia kategorycznie mody samej w sobie. Nieraz popularyzuje ona całkiem wartościowe zajęcia. Kiedy na przykład kilka lat temu powodzeniem cieszyło się bieganie, niektórzy uważali je za przelotną modę. Ale któż zaprzeczy, że zdrowe, umiarkowane ćwiczenia fizyczne przynoszą pożytek? (Porównaj 1 Tymoteusza 4:8).
Kaprysy mody bywają jednak różne — od niemądrych do zdecydowanie niebezpiecznych. Stosowne jest więc ostrzeżenie zawarte w starożytnym przysłowiu: „Prostak wierzy każdemu słowu, lecz roztropny zważa na swoje kroki” (Przypowieści 14:15). Osoba roztropna okazuje mądrość i rozwagę. Nie podąża ślepo za jakąś nowością tylko dlatego, że cieszy się ona wzięciem. Kierując się rozsądkiem, zastanawia się nad skutkami swego postępowania.
Jednym z czynników wartych przeanalizowania są koszty. W pewnym kanadyjskim czasopiśmie wspomniano o nastolatce pracującej w barze szybkiej obsługi. Chcąc dotrzymać kroku najnowszej modzie, wydaje na stroje przeszło połowę ciężko zdobywanych środków finansowych. ‛Pieniądze służą ochronie’ — mówi Biblia, co oznacza, że są przydatnym, wręcz pożytecznym narzędziem (Kaznodziei 7:12, NW). Czy możesz zatem sobie pozwolić, by trwonić je na rzeczy, które są — jak to określa pewna autorka — „zaprojektowane z myślą o tym, że po sezonie lub dwóch wyjdą z użycia”?
Następnym zagadnieniem zasługującym na rozważenie jest szkodliwość dla zdrowia. Stosunkowo niedawno tańczono chętnie breakdance. Ale często był on przyczyną urazów kręgosłupa. A dziś? Informując o dzikich wybrykach zdarzających się w klubach nocnych i na koncertach rockowych, czasopismo Rolling Stone wymieniło między innymi „nurkowanie ze sceny” (skoki z estrady w ramiona skandujących fanów) i „pogo” — niby-tańce, nie będące niczym innym jak przemocą stosowaną w rytm muzyki. „To się naprawdę wymyka spod kontroli” — wzdycha pewna dziewczyna. Opowiada, jak rozszalali „pogowcy” „zajmują cały parkiet i tańczą zapamiętale, falując w coraz większym wirze i wpadając bezmyślnie na każdego, kto miał pecha znaleźć się w pobliżu”. Może się to podobać niejednemu z twych rówieśników. Ale czy przebywanie w tego rodzaju miejscach i takie postępowanie zjedna ci przychylność Boga, nakazującego chrześcijanom, by „się wyrzekli bezbożności i światowych pragnień oraz żyli (...) w trzeźwości umysłu”? (Tytusa 2:12).
A czy przekłuwanie różnych części ciała i tatuaże, które młodzież też lubi coraz bardziej, nie stanowią zagrożenia dla zdrowia? Zdaniem lekarzy tatuowanie grozi nabawieniem się zapalenia wątroby, a nawet AIDS, jeśli nie są przestrzegane zasady higieny. Trzeba się również liczyć z noszeniem tej ozdoby długo po tym, jak wyjdzie z mody. To prawda, że czasem tatuaże można usunąć laserem. Ale taka kuracja obejmuje serię bolesnych zabiegów, z których każdy kosztuje setki dolarów.
Najgroźniejsze są jednak szkody duchowe, jakie może spowodować hołdowanie pewnym modom. Często skupiają one uwagę na sławnych ludziach: aktorach, sportowcach, muzykach i tak dalej. Naśladowanie ubioru i zachowania różnych sław staje się modne. Ale co o takim uwielbianiu idoli sądzi Jehowa Bóg? Uważa to za odmianę bałwochwalstwa. Biblia ostrzega zatem: „Uciekajcie od bałwochwalstwa” (1 Koryntian 10:14). Wiele gwiazd nie przykłada najmniejszej wagi do biblijnych mierników moralnych (1 Koryntian 6:9-11). Czy więc podobałbyś się Bogu, gdybyś swym stylem bycia i strojem składał hołd takim ludziom?
Jak odbierają cię inni
Biblia nakazuje też młodym szanować rodziców (Efezjan 6:2). Czy nie przyniósłbyś im ujmy, gdybyś zjawił się w domu, obwieszony kolczykami lub pokryty tatuażem? A co z innymi, na przykład kolegami z klasy? Jeżeli jesteś chrześcijaninem, to czy potraktują poważnie twoje słowa, gdy będziesz później próbował mówić im o swej wierze? (Porównaj 2 Koryntian 6:3).
To samo można powiedzieć o strojach reklamowanych przez muzyków rapowych. Oczywiście w wielu okolicach czapka baseballowa jest zwykłym nakryciem głowy. Ale w dzielnicach niektórych miast „o popularności określonych czapek decydują teraz stosunki społeczne” (Entertainment Weekly). Czy noszeniem nakryć głowy, kurtek, butów lub innych rzeczy w stylu hip-hop nie sprawiałbyś wrażenia, że przyswoiłeś sobie rapowy styl życia? Pamiętaj, że miłość chrześcijańska „nie zachowuje się nieprzyzwoicie” ani szokująco (1 Koryntian 13:5).
Zwróć uwagę, co w pewnym konserwatywnym mieście przydarzyło się grupie nastolatek, które jak podaje czasopismo People, zlekceważyły odczucia mieszkańców i poszły do szkoły w „kreacjach w stylu hip-hop”. Jedna z dziewcząt wyjaśniła: „Oglądamy te stroje w MTV [stacji telewizji kablowej nadającej teledyski muzyczne]. Myślałam, że wyglądają dobrze”. Ale modny ubiór wywołał spór — i doszło do aktów przemocy na tle rasowym.
Jako chrześcijanie, pragniemy więc ‛ozdabiać się ze skromnością i trzeźwością umysłu’ (1 Tymoteusza 2:9). Wiąże się z tym uwzględnianie uczuć i poglądów drugich oraz nieupieranie się przy osobistych upodobaniach. Postawa taka nakazuje również unikać ubiorów i zachowania, które dla innych mogą być rażące.
Potrzeba rozwagi
Każda moda oczywiście musi być oceniania osobno. Ale pamiętaj, że władcą tego świata jest Szatan Diabeł, który ma na celu „kogoś pożreć” (1 Piotra 5:8; Jana 12:31; 1 Jana 5:19). Bez wątpienia nieraz posługuje się on modnymi nowościami, aby odwrócić uwagę młodzieży i odciągnąć ją od Boga. Warto zatem być rozważnym.
Można powiedzieć, że przodowanie w przyjmowaniu nowinek zazwyczaj nie świadczy o mądrości i że znacznie bezpieczniej jest skłaniać się ku postawie konserwatywnej. Niemniej Biblia przestrzega, by nie być „zbyt sprawiedliwym” (Kaznodziei 7:16). Z pewnością nie musisz do tego stopnia przeciwstawiać się wszelkim zmianom mody, by wyglądać całkiem staromodnie, dziwacznie lub ekscentrycznie.
Kiedy jakaś moda wyraźnie łamie mierniki biblijne lub urąga zdrowemu rozsądkowi, postąpisz mądrze, trzymając się od niej z daleka. To prawda, że nie jest łatwo być innym niż rówieśnicy. Ale Sharon Scott w książce How to Say No and Keep Your Friends (Jak odmówić i nie stracić przyjaciół) pyta: „Czy wśród twych przyjaciół są osoby tak genialne i znające cię tak doskonale, że to one powinny podejmować za ciebie decyzje? Chyba nie!” Czyż nie lepiej byłoby kierować się życzeniami rodziców i sumieniem wyszkolonym na podstawie Biblii? Może nie zawsze zyskasz wtedy aprobatę rówieśników. Ale zjednasz sobie uznanie Jehowy, które w przeciwieństwie do przelotnych kaprysów mody może trwać wiecznie! (Psalm 41:13; Przypowieści 12:2).
[Ilustracja na stronie 18]
Jak zareagują rodzice, gdy ulegniesz określonej modzie?
-