BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • it-1 „Cudzoziemiec”
  • Cudzoziemiec

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Cudzoziemiec
  • Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
  • Podobne artykuły
  • „Tymczasowi osiedleńcy” zjednoczeni prawdziwym wielbieniem Boga
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2012
  • Bóg serdecznie cię przyjmie — czy jesteś cudzoziemcem, czy obywatelem
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1992
  • Osiadły przybysz
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
  • Prawo
    Wnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
Zobacz więcej
Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
it-1 „Cudzoziemiec”

CUDZOZIEMIEC

Osoba niebędąca z pochodzenia Izraelitą, poganin; po hebrajsku nochrí lub ben-nechár (dosł. „syn obcego [kraju]”) (Pwt 14:21; Wj 12:43, przyp. w NW). Cudzoziemcami wśród Hebrajczyków byli robotnicy najemni, kupcy, jeńcy wojenni, Kananejczycy nie wytraceni lub nie wygnani z Ziemi Obiecanej oraz różni wędrowcy (Joz 17:12, 13; Sdz 1:21; 2Sm 12:29-31; 1Kl 7:13; Neh 13:16).

Chociaż przymierze Prawa ograniczało uprawnienia cudzoziemców, to nakazywało traktować ich sprawiedliwie i bezstronnie oraz okazywać im gościnność, jeśli tylko rażąco nie naruszają obowiązujących norm. Cudzoziemca w gruncie rzeczy nic nie łączyło z Izraelem, toteż należało go odróżnić od prozelity, który dzięki obrzezaniu stał się członkiem zboru izraelskiego, zobowiązanym do ścisłego trzymania się postanowień Prawa Mojżeszowego. Cudzoziemiec różnił się też od osiedleńca, który jako mieszkaniec Ziemi Obiecanej miał pewne prawa i przywileje, choć podlegał również ograniczeniom (zob. OSIADŁY PRZYBYSZ).

Kiedy synowie Jakuba i ich potomkowie byli osiadłymi przybyszami w Kanaanie i Egipcie, wśród ich domowników znajdowało się wielu nie-Izraelitów. Zaliczali się do nich najemni słudzy mieszkający razem z daną rodziną oraz zakupieni przez nią niewolnicy, którzy na mocy przymierza Abrahamowego musieli być obrzezani (Rdz 17:9-14). W skład „ogromnej mieszanej społeczności”, która wraz z Izraelitami opuściła Egipt, wchodzili członkowie rodzin mieszanych (Wj 12:38; Kpł 24:10; Lb 11:4).

Po osiedleniu się w Ziemi Obiecanej Izraelici musieli znosić obecność różnych cudzoziemców. Zaliczali się do nich m.in. niewypędzeni Kananejczycy (Sdz 2:2, 3). Do Izraela zaczęli też napływać kupcy oraz rzemieślnicy (2Sm 5:11; 1Kl 5:6-18; Eze 27:3, 17). W miarę jak Izraelici stawali się coraz zamożniejsi, w Ziemi Obiecanej najprawdopodobniej przybywało najemnych robotników (por. Kpł 22:10; Pwt 8:11-13). Cudzoziemcy zaczęli również służyć w armii izraelskiej i z czasem nabierali szacunku dla swych hebrajskich dowódców i ich religii, o czym świadczy przykład Gittytów, Keretytów oraz Peletytów (2Sm 15:18-21).

Przepisy przymierza Prawa. W przymierzu Prawa Jehowa wyłuszczył podstawowe zasady regulujące stosunki z cudzoziemcami i chroniące wspólnotę izraelską oraz integralność gospodarczą, religijną i polityczną jej obywateli i innych mieszkańców. Izraelici nie mieli utrzymywać bliskich kontaktów z cudzoziemcami, zwłaszcza w dziedzinie religii (Wj 23:23-25; Pwt 7:16-26; Joz 23:6, 7). Nie wolno im było zawierać żadnego przymierza z nimi ani z ich bóstwami (Wj 34:12-15; 23:32; Pwt 7:2). Jehowa wielokrotnie podkreślał, że pod żadnym pozorem nie wolno im kłaniać się bogom cudzoziemców (Wj 20:3-7; 23:31-33; 34:14) ani nawet interesować się ich praktykami religijnymi (Pwt 12:29-31).

Zabronione były małżeństwa z cudzoziemcami, głównie ze względu na groźbę skalania czystego wielbienia (Wj 34:16; Pwt 7:3, 24; Joz 23:12, 13). Wszyscy mieszkańcy miast należących do siedmiu narodów kananejskich mieli być wytępieni (Pwt 7:1; 20:15-18). Dziewica pochodząca z miasta nienależącego do tych narodów mogła po upływie okresu oczyszczenia zostać żoną żołnierza izraelskiego. Ponieważ jej rodzice zginęli podczas podboju, taki Izraelita w rzeczywistości nie spowinowacał się z obcym plemieniem czy rodem (Lb 31:17, 18; Pwt 20:14; 21:10-14).

Dodatkowym ograniczeniem nakładanym na nieobrzezanych cudzoziemców był zakaz spożywania posiłku paschalnego (Wj 12:43). Najprawdopodobniej mogli oni jednak składać ofiary za pośrednictwem kapłanów, jeśli odpowiadały wymaganiom Bożym (Kpł 22:25). Oczywiście osobom takim nie wolno było wchodzić do sanktuarium (Eze 44:9), ale mogły przybyć do Jerozolimy i ‛modlić się ku domowi Bożemu’, a zapewne nie przychodziły z pustymi rękami, czyli bez odpowiedniego daru ofiarnego (1Kl 8:41-43).

Cudzoziemiec nie miał żadnych praw politycznych i nie mógł zostać królem (Pwt 17:15). Nigdzie nie wspomniano też, żeby w razie nieumyślnego zabójstwa mógł uciec do miasta schronienia, do czego miał prawo Izraelita, obcy przybysz i osiedleniec (Lb 35:15; Joz 20:9).

Chociaż Izraelitom zabroniono spożywać niewykrwawione mięso, można je było sprzedać cudzoziemcowi (Pwt 14:21). W roku sabatowym nie wolno było domagać się spłacenia długu od Izraelity, lecz to ograniczenie nie obejmowało cudzoziemca (Pwt 15:1-3). Można też było żądać od niego odsetek, choć nie wolno było się ich dopominać od Izraelity (Pwt 23:20).

Źródłem kłopotów. Za życia Jozuego i później, w okresie sędziów, w Ziemi Obiecanej mieszkało wielu cudzoziemców, którzy nieustannie przysparzali kłopotów (Joz 23:12, 13). Izraelici wbrew rozkazom Jehowy nie wypędzili wszystkich dawnych mieszkańców Kanaanu i nie wykorzenili ich religii (Sdz 2:1, 2); Kananejczycy, którzy przeżyli podbój, zostali obarczeni przymusową pracą niewolniczą (Joz 16:10; 17:13; Sdz 1:21, 27-35), ale na ogół dalej praktykowali swój bałwochwalczy, zdeprawowany kult. W rezultacie stale nakłaniali Izraelitów do przyjęcia religii fałszywej (Ps 106:34-39), a zwłaszcza kultu wizerunków Baala i Asztarte (Sdz 2:11-13). Tacy cudzoziemcy pochodzenia kananejskiego mieszkali w Izraelu jeszcze za panowania Dawida i Salomona, który zatrudniał ich do pracy przymusowej przy świątyni oraz innych budowlach (1Kl 9:20, 21; zob. PRACA PRZYMUSOWA).

Salomon nie usłuchał przykazań Bożych i poślubił wiele cudzoziemek, które w końcu odwróciły jego serce od wielbienia Jehowy na rzecz kultu obcych bogów (1Kl 11:1-8). Praktykowanie religii fałszywej na szczytach władzy miało katastrofalne następstwa. Doprowadziło do rozbicia państwa, a w końcu do niewoli babilońskiej, gdyż kolejni królowie Judy i Izraela wikłali swych poddanych w bałwochwalstwo. Ostatecznie doszło do nieszczęść zapowiedzianych jako nieuchronne skutki łamania Prawa Bożego (Pwt 28:15-68; 1Kl 11:9-11; 2Kl 15:27, 28; 17:1, 2; 23:36, 37; 24:18, 19).

Kiedy wierny ostatek Izraelitów powrócił z niewoli babilońskiej, wielu z nich poślubiło cudzoziemki (Ezd 9:1, 2; Neh 13:23-25). Ezdrasz i Nehemiasz zdecydowanie się temu przeciwstawili i zalecili odprawienie takich żon oraz ich synów (Ezd 10:2-4, 10-19, 44; Neh 13:1-3, 27-30). Poczyniono również kroki przeciwko innym cudzoziemcom zachowującym się niewłaściwie (Neh 13:7, 8, 16-21).

Żydzi zostali potraktowani niezwykle surowo przez Babilończyków, którzy zburzyli Jerozolimę (Lam 2:5-12, 19-22). Po wyzwoleniu stale byli nękani przez cudzoziemców mieszkających wokół Ziemi Obiecanej, a zwłaszcza przez greckich władców Syrii. Pragnąc uchronić swą religię przed skalaniem, musieli się przeciwstawić zaciekłym prześladowaniom Antiocha IV Epifanesa, który dążył do ich zhellenizowania. W okresie powygnaniowym Żydzi przez wieki walczyli o niezawisłość, co rozbudzało gorliwe przywiązanie do judaizmu, a w niektórych także silne uczucia nacjonalistyczne. Zapewne z tych względów — jak i z obawy przed wynarodowieniem wskutek małżeństw mieszanych — przestano odnosić się do cudzoziemców z taką tolerancją, o jakiej wyraźnie mówią Pisma Hebrajskie (por. 1Kl 8:41-43; 2Kn 6:32, 33; Iz 56:6, 7).

W I stuleciu n.e. Na początku naszej ery Żydzi, głównie pod wpływem swych przywódców religijnych, traktowali cudzoziemców wyniośle i trzymali ich na dystans. Świadczy o tym np. pogarda, z jaką odnosili się do Samarytan — ludu pochodzącego z mieszanych małżeństw między Izraelitami i cudzoziemcami. Żydzi z zasady ‛nie utrzymywali żadnych stosunków z Samarytanami’, nie poprosiliby ich nawet o wodę do picia (Jn 4:9). Jezus jednak wyraźnie wykazał, że taka krańcowość była niesłuszna (Łk 10:29-37).

Ustanowienie nowego przymierza na mocy Chrystusowej ofiary okupu położyło kres prawnemu podziałowi między Żydami i poganami (Ef 2:11-16). Jednakże pierwsi uczniowie nie pojmowali tego nawet jeszcze po Pięćdziesiątnicy 33 r. n.e. Żydzi na ogół trzymali się reguły, którą Piotr tak przedstawił Korneliuszowi i innym poganom: „Dobrze wiecie, że niedozwolone jest dla Żyda przyłączyć się lub podejść do człowieka innego rodu” (Dz 10:28). Jak wynika z Jana 18:28, wejście do domu poganina oznaczało dla Żyda skalanie się pod względem ceremonialnym. Pogląd ten był powszechny zwłaszcza wśród żydowskich przywódców religijnych, choć samo Prawo Mojżeszowe jednoznacznie nie zabraniało tego rodzaju przelotnych kontaktów. Upłynęło trochę czasu, zanim chrześcijanie pochodzenia żydowskiego uwolnili się od takich popularnych przesądów i zrozumieli to, co podkreślił apostoł Paweł, mianowicie że wśród osób przyodzianych w „nową osobowość” chrześcijańską „nie ma Greka ani Żyda, obrzezania ani nieobrzezania, cudzoziemca, Scyty, niewolnika, wolnego, lecz Chrystus jest wszystkim i we wszystkich” (Gal 2:11-14; Kol 3:10, 11).

Greckie słowo bárbaros, oznaczające „cudzoziemca”, odnosiło się przede wszystkim do kogoś, kto nie mówił po grecku (zob. BARBARZYŃCA).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij