BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • it-1 „Deszcz”
  • Deszcz

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Deszcz
  • Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
  • Podobne artykuły
  • Bądź wdzięczny za deszcz
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2009
  • Dlaczego trzeba ratować lasy tropikalne?
    Przebudźcie się! — 1990
  • Czy lasy deszczowe ocaleją?
    Przebudźcie się! — 1998
  • Znikają w sekundzie!
    Przebudźcie się! — 1990
Zobacz więcej
Wnikliwe poznawanie Pism, tom 1: Aaron-Mazzarot
it-1 „Deszcz”

DESZCZ

Istotny element cyklu, w którym woda w postaci pary unosi się z powierzchni lądów i mórz do atmosfery, a następnie ulega skropleniu i opada na ziemię, dostarczając wilgoci niezbędnej do życia roślin i zwierząt. Biblia wspomina o deszczu w związku z tym cyklem, mądrze zaprojektowanym i niezawodnym (Hi 36:27, 28; Kzn 1:7; Iz 55:10).

Oprócz ogólnych odpowiedników słowa „deszcz” w językach hebrajskim i greckim występuje jeszcze kilka innych określeń, tłumaczonych na: „ulewę; ulewny deszcz” (1Kl 18:41; Eze 1:28), „dżdżysty” (Prz 27:15, BT), ‛deszcz jesienny lub wczesny’ i ‛deszcz wiosenny lub późny’ (Pwt 11:14; Jak 5:7), „łagodne deszczyki” (Pwt 32:2), „deszczową nawałnicę” (Iz 4:6) oraz „rzęsiste ulewy” (Ps 65:10).

W początkowym okresie przygotowywania naszej planety „Bóg nie spuścił na ziemię deszczu”, lecz „opar unosił się z ziemi i nawilżał całą powierzchnię gruntu”. Najwidoczniej chodzi tu o początek trzeciego „dnia” stwarzania, zanim pojawiła się roślinność (Rdz 1:9-13; 2:5, 6; zob. OPAR, MGŁA). Pierwsza w Biblii wyraźna wzmianka o padającym deszczu występuje w relacji o potopie. Wtedy „otworzyły się upusty niebios”, a „ulewa na ziemi trwała czterdzieści dni i czterdzieści nocy” (Rdz 7:11, 12; 8:2).

Powstawanie. Wśród pytań, które Jehowa zadał Hiobowi, by podkreślić ograniczoną wiedzę człowieka o siłach i prawach rządzących dziełem stwarzania oraz samą ziemią, znalazło się i takie: „Czy deszcz ma ojca?” (Hi 38:28). Wprawdzie meteorolodzy dogłębnie studiowali proces powstawania deszczu, niemniej w wyniku tych badań opracowano tylko „teorie”, jak powiedziano w The World Book Encyclopedia (1987, t. 16, ss. 123, 124). Kiedy ciepłe powietrze zawierające parę wodną unosi się w górę i schładza, wilgoć kondensuje się w postaci drobnych kropelek wody. Według jednej z teorii większe kropelki w trakcie opadania w chmurze zderzają się z mniejszymi i łączą z nimi, aż staną się zbyt ciężkie, by się utrzymać w powietrzu. Inna teoria głosi, że w górnych warstwach chmur, gdzie temperatura jest niższa od zera, powstają kryształki lodu, które opadając w cieplejszym powietrzu, zamieniają się w deszcz.

Pochodzi od Jehowy. Jehowa nie był dla Izraelitów jedynie „bogiem deszczu”. Nie przypominał im Baala, w którego wierzyli Kananejczycy, uważając, że sprowadza porę deszczową, gdy tylko obudzi się do życia. Wierni Izraelici rozumieli, że to nie Baal, lecz Jehowa potrafi wstrzymać cenny deszcz. Wyraźnie świadczyła o tym susza, którą Jehowa wywołał w czasach proroka Eliasza, w szczytowym okresie krzewienia się w Izraelu kultu Baala (1Kl 17:1, 7; Jak 5:17, 18).

To Jehowa przygotowywał deszcz dla ziemi (Ps 147:8; Iz 30:23). On też „podzielił kanał dla powodzi”, co być może odnosi się do sposobu, w jaki Bóg sprawia, że chmury zanoszą deszcz w określone części naszego globu (Hi 38:25-27; por. Ps 135:7; Jer 10:13). Zdolność władania deszczem zgodnie z powziętym zamierzeniem była jednym z elementów, które odróżniały Jehowę od martwych bożków, czczonych przez narody otaczające Izraela (Jer 14:22). W Ziemi Obiecanej Izraelici mieli jeszcze więcej powodów, by to docenić, niż wtedy, gdy przebywali w Egipcie, gdzie deszcze padały bardzo rzadko (Pwt 11:10, 11).

Kiedy Paweł i Barnabas głosili Grekom w Listrze, wyjaśnili, że deszcze dają świadectwo o „żywym Bogu” i są wyrazem Jego dobroci (Dz 14:14-17). Z dobrodziejstw deszczu korzystają nie tylko dobrzy i prawi, ale wszyscy ludzie; Jezus wskazał więc, że widoczna w tym miłość Boga powinna być dla nas wzorem (Mt 5:43-48).

Deszcze w Ziemi Obiecanej. Cechą charakterystyczną klimatu Ziemi Obiecanej jest zróżnicowanie obfitości opadów. Dwa główne czynniki kształtujące ilość deszczu to bliskość morza oraz wysokość terenu. Równiny ciągnące się wzdłuż Morza Śródziemnego otrzymują w porze deszczowej dość dużo opadów, przy czym ilość ta maleje z pn. na pd. Na ogół więcej opadów występuje na wzgórzach i w górach, gdyż wilgoć unoszona znad morza w stronę wsch. na takich wysokościach łatwiej się skrapla. Dolina Jordanu leży w strefie skąpych opadów, gdyż powietrze napływające sponad gór zdążyło już oddać znaczną część wilgoci, a poza tym w miarę opuszczania się w dolinę znowu się ono nagrzewa. Kiedy jednak dociera do płaskowyżu położonego na wsch. od Jordanu, jeszcze raz powstają chmury, które dają nieco deszczu. Dzięki temu pas ziemi po wsch. stronie Jordanu nadaje się na pastwiska i w ograniczonym stopniu pod uprawy rolne. Dalej na wsch. jest już pustynia, gdzie deszcze są zbyt rzadkie i mało obfite, by można tam było zbierać plony lub wypasać zwierzęta.

Pory roku. Dwie główne pory roku w Ziemi Obiecanej, lato i zimę, trafniej należałoby opisać jako porę suchą i deszczową (por. Ps 32:4; PnP 2:11, przyp. w NW; por. BT, Bw). Mniej więcej od połowy kwietnia do połowy października występuje tam bardzo mało opadów. Na ten okres rzadkich deszczów przypadają żniwa. Księga Przysłów 26:1 wskazuje, że deszcz w czasie żniw uważano za coś niezwykłego (por. 1Sm 12:17-19). W porze deszczowej opady nie trwają bez przerwy, lecz przeplatają się z dniami pogodnymi. Ponieważ jest to również okres chłodów, przebywanie na deszczu wystawia na przejmujące zimno (Ezd 10:9, 13). Dlatego wysoko ceni się wtedy odpowiednie schronienie (Hi 24:8; Iz 4:6; 25:4; 32:2).

Deszcze jesienne i wiosenne. Biblia wspomina o „deszczu jesiennym [wczesnym] i deszczu wiosennym [późnym]”, które Bóg obiecał zsyłać wiernym Izraelitom jako błogosławieństwo (Pwt 11:14, przyp. w NW; Jer 5:24; Jl 2:23, 24, por. Bg). Rolnicy cierpliwie czekali na deszcze w tych okresach między latem a zimą (Jak 5:7; por. Hi 29:23). Z utęsknieniem wypatrywano deszczu wczesnego, czyli jesiennego (mniej więcej od połowy października), który przynosił ulgę po gorącym i suchym lecie. Był niezbędnym warunkiem prac polnych, gdyż zmiękczał grunt i pozwalał rolnikom zaorać ziemię. Również deszcz późny, czyli wiosenny (ok. połowy kwietnia), był potrzebny, żeby wzrastającym uprawom dostarczyć wody i zapewnić im dalszy rozwój, a zbożu dojrzewanie (PnP 2:11-13; Am 4:7; Za 10:1).

Znaczenie przenośne. Dopóki Bóg błogosławił Izraelitom deszczem w wyznaczonym czasie, w kraju panowała obfitość. Dlatego Ozeasz ogłosił, że do tych, którzy starali się poznać Jehowę, przyjdzie On „jak ulewa, jak wiosenny deszcz, który nasyca ziemię” (Oz 6:3). Pouczenia od Boga miały „kropić jak deszcz”, a Jego wypowiedzi opadać „jak łagodne deszczyki na trawę i jak rzęsiste ulewy na roślinność” (Pwt 32:2). Miały więc wsiąkać powoli, jednocześnie docierając w wystarczającej ilości, by zapewnić pełne orzeźwienie, niczym ulewa dla roślin. Zgromadzony ponownie ostatek Jakuba w podobnym sensie przyrównano do „rzęsistych ulew na roślinność”, co wskazywało, że będzie on źródłem pokrzepienia i obfitości (Mi 5:7).

W Psalmie 72 opisano panowanie króla ustanowionego przez Boga, charakteryzujące się dobrobytem i błogosławieństwami. Dlatego o królu tym powiedziano, że zstępuje „jak deszcz na skoszoną łąkę, jak rzęsiste ulewy, które nawilżają ziemię”, wskutek czego pojawia się świeża roślinność (Ps 72:1, 6; por. 2Sm 23:3, 4). Dobrą wolę króla przyrównano do „obłoku wiosennego deszczu”, gdyż dawała nadzieję na nadejście lepszych czasów, podobnie jak deszczowe obłoki zapewniały wodę niezbędną do tego, by uprawy przyniosły plony (Prz 16:15).

Padające deszcze nie zawsze jednak wywołują wzrost roślin, radujący serce rolnika; podlana ziemia może też wydać ciernie i osty. Przykładem tym posłużył się apostoł Paweł, przyrównując chrześcijan, którzy „zakosztowali wspaniałomyślnego daru niebiańskiego i stali się uczestnikami ducha świętego”, do ziemi nawadnianej przez deszcz. Jeżeli nie wydają owoców ducha, lecz odpadają od prawdy, to czeka ich ‛spalenie’, podobnie jak pole, które rodzi tylko ciernie (Heb 6:4-8).

W wizji opisanej w Objawieniu Jan ujrzał ‛dwóch świadków’, którzy mieli władzę „zamknąć niebo, aby nie padał deszcz w dniach ich prorokowania” (Obj 11:3-6). „Świadkowie” ci, reprezentujący Boga jako Jego ‛prorocy’, czyli rzecznicy, nie mieli głosić, iż plany i dzieła niegodziwych ludzi na ziemi cieszą się uznaniem i błogosławieństwem Bożym. Tym samym symbolicznie ‛zamykali niebo’, aby nie było orzeźwiającego „deszczu” od Boga, który przyniósłby powodzenie wysiłkom tych ludzi — podobnie jak Eliasz, który zapowiedział trzyipółletnią suszę w Izraelu z powodu kultu Baala, krzewionego przez króla Achaba i jego żonę Jezebel (1Kl 17:1 do 18:45; Łk 4:25, 26; Jak 5:17, 18).

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij