BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w93 15.1 s. 31
  • Pytania czytelników

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Pytania czytelników
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1993
  • Podobne artykuły
  • Zalety stanu wolnego
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1983
  • Mądre rady dotyczące stanu wolnego i małżeństwa
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2011
  • Jak najlepiej wykorzystaj stan wolny
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2011
  • Stan wolny w okresie trudności ekonomicznych
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1995
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1993
w93 15.1 s. 31

Pytania czytelników

Co może zrobić chrześcijanin lub chrześcijanka, gdy nie znajduje odpowiedniego partnera małżeńskiego?

Chociaż jesteśmy oddanymi Bogu chrześcijanami, niekiedy bywamy przygnębieni, gdy gorąco oczekujemy czegoś, co się nie urzeczywistnia. Nasze uczucia trafnie wyrażono w Przypowieści 13:12, gdzie czytamy: „Przewlekłe oczekiwanie sprawia sercu ból”. Właśnie tak czują się czasem chrześcijanie, którzy pragną wstąpić w związek małżeński, lecz nie mogą znaleźć odpowiedniego partnera. Dotyczy to zwłaszcza tych, o których apostoł Paweł pisał, że „płoną namiętnością” (1 Koryntian 7:9, NW).

Jehowa wszczepił ludziom pragnienie znalezienia prawdziwego uzupełnienia w osobie płci odmiennej. Nic zatem dziwnego, iż takie uczucia ogarniają wielu samotnych chrześcijan (1 Mojżeszowa 2:18). Są one normalne, ale mogą przybierać na sile w społeczeństwach, które kładą duży nacisk na zawieranie związków małżeńskich (czy też zawieranie ich do określonego wieku), albo wówczas, gdy samotni chrześcijanie widzą wokół siebie w zborze szczęśliwe pary małżeńskie. Jakkolwiek by było, długotrwałe zamartwianie się tą sprawą nie wychodzi na dobre. Jak zatem szczerzy chrześcijanie mogą się z tym uporać bez popadania w nadmierną rozterkę?

Nie jest to łatwe, toteż drudzy nie powinni sądzić, że dana osoba zwyczajnie przesadza lub że jest to błahy problem. Ale możliwość radzenia sobie z nim czy rozwiązania go zależy w dużym stopniu od kroków, które poczyni owa samotna osoba.

Kluczowe znaczenie ma tu następująca praktyczna zasada biblijna: „Więcej szczęścia jest w dawaniu aniżeli w braniu” (Dzieje 20:35, BT). Słowa te wyrzekł nieżonaty mężczyzna, Jezus Chrystus, a on wiedział, co mówi. Robienie czegoś dla innych z bezinteresownych pobudek to wspaniała recepta, pomagająca każdemu z nas pokonywać uczucia rodzące się z przewlekłego oczekiwania. Jakie to ma znaczenie dla samotnych chrześcijan?

Staraj się życzliwie wyświadczać dobro swym bliskim oraz innym członkom zboru, a także zwiększaj aktywność w służbie. Rada ta nie jest po prostu inaczej sformułowaną sugestią: „Zajmij się czymś, a zapomnisz, że chcesz się ożenić (czy wyjść za mąż)”. Nie o to tu chodzi. Angażując się w te owocne zajęcia chrześcijańskie, możesz odkryć, że jesteś ‛ustalony w swym sercu i masz we władzy swoją wolę’, toteż mógłbyś wykorzystać obecne warunki w pożyteczny sposób (1 Koryntian 7:37, NW).

Niektóre osoby odczuwające głębokie pragnienie wstąpienia w związek małżeński dopuszczają, by pochłonęło ich ono bez reszty. Posuwają się nawet do zamieszczania w gazetach ogłoszeń matrymonialnych. O ileż lepiej jednak byłoby kłaść większy nacisk na docenianie korzyści płynących z pozostawania w stanie wolnym. (Zobacz artykuły: „Samotni, ale w pełni przydatni do służby Bożej” oraz „Opłaca się żyć w stanie wolnym”, zamieszczone w Strażnicy numer 9 z roku 1988, a także artykuł „Czy małżeństwo jest jedynym kluczem do szczęścia?”, opublikowany w Strażnicy z 15 maja 1992 roku).

Módl się do Jehowy, by pomógł ci wytrwać w stanie wolnym (Filipian 4:6, 7, 13). Wielu chrześcijan nie związanych węzłem małżeńskim przekonuje się, że gdy spożytkowują wolny czas na studiowanie i rozmyślanie nad Słowem Bożym oraz na chodzenie na zebrania chrześcijańskie i branie w nich udziału, wtedy znajdują dalsze ‛ukojenie dla swoich dusz’, zgodnie z obietnicą daną przez Jezusa jego naśladowcom (Mateusza 11:28-30). Dopomaga im to w rozwijaniu usposobienia duchowego, dzięki czemu staną się lepszymi mężami lub żonami, jeśli z czasem znajdą odpowiedniego partnera.

Nigdy nie zapominaj, że Jehowa rozumie położenie każdego, kto służy Mu w stanie wolnym. Nasz kochający Ojciec niebiański wie, co na dłuższą metę będzie dla ciebie najlepsze zarówno pod względem duchowym, jak i emocjonalnym. Ty z kolei pamiętaj, że jeśli cierpliwie czekasz na Jehowę i stosujesz się w życiu codziennym do zasad z Jego Słowa, On bez wątpienia zaspokoi twoje najważniejsze potrzeby w sposób służący twej wiecznotrwałej pomyślności (porównaj Psalm 145:16).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij