BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w69/12 ss. 1-4
  • W poszukiwaniu przystępu do źródła życia

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • W poszukiwaniu przystępu do źródła życia
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1969
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • INTRUZY I UZURPATORZY
  • BOGOBOJNI PATRIARCHOWIE
  • 1 Księga Rodzaju
    „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne”
  • Wzór postępowania, które się podoba Bogu
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Kapłaństwo obrazowe wskazuje drogę
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1969
  • Bóg dokonuje wyboru zgodnego z „wieczystym zamierzeniem”
    „Wieczyste zamierzenie” Boże odnosi teraz triumf dla dobra człowieka
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1969
w69/12 ss. 1-4

W poszukiwaniu przystępu do źródła życia

„Bóg, Stwórca świata (...) wyznaczył im czas właściwy i jego trwanie, i ustanowił granice, w których mieszkać mają. Mieli szukać Boga w nadziei, że może dotrą do niego i odnajdą go.” — Dzieje 17:24, 26, 27, Kow.

1. (a) Nad czym się zastanawiali bogobojni ludzie od czasów upadku Adama? (b) Dlaczego Jehowa wydawał się im bardzo niedostępny?

ODKĄD nasi pierwsi rodzice zostali wygnani z ogrodu Bożego i musieli podjąć walkę o byt na dzikich, nieprzygotowanych obszarach ziemi, umysły bogobojnych mężczyzn i niewiast często zaprzątała kwestia przystępu do wielkiego Źródła życia. Zacni ci ludzie przywiązywali wielką wagę do sprawy znalezienia sposobu ponownego zbliżenia się do swego Stworzyciela i utrzymania z Nim bliskich stosunków, którymi początkowo cieszył się Adam. W jakiejś mierze uświadamiali sobie prawdę, którą później jeden z proroków Bożych wyraził słowami: „Zbyt czyste oczy Twoje [Jehowo], by na zło patrzyły, a nieprawości pochwalać nie możesz.” Pamięć o cherubinach postawionych przy wschodnim wejściu Edenu z „mieczem płomienistym” długo zapewne przypominała człowiekowi, że tylko oczyszczone i niesplamione stworzenia mogą bezpiecznie przybliżać się do Niego. Mojżesz po wiekach odświeżył to wspomnienie, kiedy powiedział narodowi izraelskiemu: „Jehowa, twój Bóg, jest bowiem ogniem trawiącym, Bogiem wymagającym wyłącznego oddania: „Niedoskonałość i nieczystość upadłego człowieka wystawiały go na niszczycielski ogień sprawiedliwego sądu Jehowy, na wydany przez niego wyrok śmierci. Jakąż mógł mieć nadzieję, że kiedyś bezpiecznie przystąpi do „płomienia wiecznego, do świętego, suwerennego Władcy wszechświata? — Abak. 1:13, BT; 1 Mojż. 3:24; 5 Mojż. 4:24, NW; Izaj. 33:14.

2. Co uczynił Jehowa w związku z oddaleniem się człowieka od Niego?

2 Człowiek zdany na własną pomysłowość nigdy chyba nie znalazłby pożądanej drogi, zbliżającej go do Stwórcy. Na szczęście nie był pozostawiony samemu sobie. Jehowa okazał wielkie współczucie swym upośledzonym z powodu grzechu stworzeniom i zapowiedział ostateczne zwycięstwo sprawiedliwości, a równocześnie otworzył dla ludzi swoisty kanał łączności z Bogiem. Już zresztą w Edenie znajdował się ,cherubin nakrywający’, do którego obowiązków bez wątpienia należały ochrona i popieranie interesów czystego wielbienia na ziemi. Po upadku człowieka Bóg w dalszym ciągu korzystał z pośrednictwa aniołów, dając tym wystarczający dowód, że „anioły swoje czyni duchami, a sługi swoje płomieniem ognistym”. — 1 Mojż. 3:15; Ezech. 28:14; Hebr. 1:7, Biblia gdańska.

3. Jakie mamy przykłady przemawiające za tym, że Jehowa dba o łączność z niedoskonałymi ludźmi, którzy Go szukają?

3 Na przykład właśnie za pośrednictwem anioła, który się u kazał w płonącym krzewie cierniowym, Mojżeszowi powierzono rolę wodza i wyzwoliciela Izraela. A gdy Gedeon został przez Boga zamianowany oswobodzicielem i sędzią, posłaniec anielski spowodował zstąpienie ognia i cudowne strawienie złożonej ofiary. Niebiański posłaniec, który ukazał się rodzicom Samsona, aby zapowiedzieć im narodziny niezwykłego syna, po przekazaniu dobrej nowiny uniósł się w płomieniach ołtarza, na którym Manue z żoną złożyli Jehowie ofiarę całopalną. Wcześniej jeszcze, za dni Lota, aniołowie posłużyli jako wybawcy tego bogobojnego człowieka i jego córek, kiedy na miasta tamtej okolicy spadły płomienie zagłady. Przykłady tego rodzaju świadczą, iż Bóg troszczy się o to, by pobożni ludzie mogli z Nim utrzymywać łączność.

4. W jaki rozmaity sposób Jehowa używał posłańców anielskich w sprawach dotyczących ludzi miłujących sprawiedliwość?

4 Dokładne zapiski biblijne ujawniają, że aniołowie w różnoraki sposób usługiwali w sprawach dotyczących potrzeb człowieka i wielbienia Boga. Przekazywali ludziom wypowiedzi Boże i wykładali je (Łuk. 1:19); występowali przed obliczem Bożym, wstawiając się za ludźmi (Mat. 18:10); pilnie strzegli interesów Bożych tu na ziemi, donosząc swemu suwerennemu Władcy o rozwoju wydarzeń. (Dan. 10:12-14; Zach. 1:10) A w wizjach ukazywali się uprzywilejowanym ludziom pod postacią umownego symbolu, na przykład jako cztery żywe stworzenia, albo też w niezliczonych miriadach zgromadzonych w niebie niebios przed Królem wieczności, wielbiących Go hymnami dziękczynnymi. (Dan. 7:10; Obj. 4:6-8) Możemy być bardzo wdzięczni Jehowie, że ludzkość nie została zupełnie odcięta od łączności z Nim.

5. Jak Jehowa okazał, że popiera sprawiedliwy system patriarchalny wśród ludzi na ziemi?

5 Istotna rola aniołów w zapewnieniu łączności człowieka z Bogiem, a także w chronieniu grzesznego człowieka przed bezpośrednim wystawieniem na niczym nie złagodzoną sprawiedliwość Bożą, niewątpliwie wryła się głęboko w pamięć Jakubowi, kiedy dostąpił tego przywileju, iż zobaczył we śnie wielką drabinę sięgającą z ziemi aż do nieba, po której wstępowali i zstępowali aniołowie. Jakub był jednym z kolejnych wiernych Bogu patriarchów, czyli głów rodzin, których Jehowa przez posłów anielskich powiadamiał o swej woli i zamierzeniach. Już sam ten fakt wystarczająco potwierdza, że Jehowa uznawał starożytny ustrój patriarchalny, który miał człowiekowi ułatwić rozprzestrzenienie się grupami rodzinnymi i zaludnienie całej ziemi. W ustroju tym ojciec rodziny czy szczepu był zarazem księciem i kapłanem, odpowiedzialnym za należyte stosowanie zasad Jehowy dotyczących sprawiedliwego władania oraz czystego wielbienia. W funkcji księcia i kapłana każdy szanujący się naczelnik rodu miał przewodzić w wymierzaniu sprawiedliwości wzorowanej na sprawiedliwym postępowaniu Boga, w utrzymywaniu czystego wielbienia, w składaniu ofiar na rzecz rodziny; ogólnie rzecz biorąc, miał służyć rodzinie za przedstawiciela Boga i pośredniczyć w jej sprawach przed Bogiem.

6. Jakie podstawowe pojęcia wiążą się z hebrajskim słowem, które bywa tłumaczone na „kapłan”?

6 Pochodzenie hebrajskiego słowa kohen, które na język polski bywa tłumaczone słowem „kapłan”, nie jest całkiem pewne. Według jednego z uczonych wyraz kohen zawiera w sobie myśl o „załatwianiu sprawy za drugiego lub działaniu dla kogoś w roli pośrednika”. Słowo to oznacza „kapłana”, a w pewnych kontekstach „zastępcę, pierwszego asystenta lub urzędnika”. (2 Sam. 8:18, BT; 1 Kron. 18:17) Pokrewne słowo arabskie oznacza „przybliżyć się, podejść, mieć poufały przystęp”. Bliskie znaczeniowo słowo babilońskie dotyczyło „ofiary dziękczynnej, składania hołdu bóstwu”. Inny autorytet stwierdza, że „kapłan lub przodownik był to tytuł często nadawany książętom i królom, komuś albo nawet czemuś poświęconemu bóstwu”. Noe, Sem, Abraham, Jakub, Ijob i Amram — oto kilku z szeregu dawnych patriarchów, którzy wiernie przewodniczyli swym rodzinom i zarazem okazywali zainteresowanie sprawami czystego wielbienia; niemniej jednak Biblia nie stosuje do nich miana „kapłan”, kohen (po hebrajsku) ani hiereus (po grecku).

INTRUZY I UZURPATORZY

7. Wymień niektóre z poczynań Nemroda, przeciwnych woli Jehowy.

7 Znaleźli się jednak tacy, którzy nadużywaniem stanowiska patriarchalnego przewodnika religijnego ogromnie osłabili autorytet tego urzędu, a przy tym okazali się zgoła niezdatni do rzeczywistego reprezentowania świętego i miłościwego Stwórcy. Wyzyskiwali piastowane funkcje do wywyższenia własnej osoby i do pozostawienia po sobie czegoś, co ich zdaniem miało stanowić trwały pomnik ich sławy. Wśród pierwszych, którzy idąc śladami Szatana usiłowali przechwycić dla siebie należną Bogu służbę i uwielbienie swoich bliźnich, wysuwa się na czoło Nemrod. Wydaje się, że nie był on pierworodnym synem, bardzo więc prawdopodobne, że przywłaszczył sobie władzę i stanowisko prawnie przysługujące starszym synom Chusa. Jego pogardę dla ustroju patriarchalnego wyjawia ten fakt, iż napadał i ujarzmiał sąsiednie rodziny i szczepy oraz stłoczył ludzi w ciasnych i łatwych do opanowania jednostkach organizacyjnych, jakimi są miasta. — 1 Mojż. 10:7-12.

8. Jakie informacje o Asyrii i Babilonii wskakują na utrwalenie się przykładu Nemroda?

8 Z lekceważeniem pominąwszy zamierzenie Boże względem człowieka, Nemrod ustanowił dyktaturę religijno-polityczną, na której czele stanął sam jako głowa państwa. W ścisłym związku z rozwojem jego ambitnych planów oraz ambicji jego następców pozostaje następująca uwaga historyka: „Teorii o ‚boskich prawach królów’ surowo przestrzegano w Babilonii i Asyrii. Kiedy tamtejsi monarchowie mówili o sobie, że władcą kraju, zamianował ich ten czy inny bóg, nie traktowano tego jako puste słowa. Król był zastępcą bóstwa na ziemi, jego przedstawicielem, który się cieszył łaską boską i którego bogowie obdarzali zaufaniem. W dawniejszych czasach funkcje kapłańskie były nierozerwalnie związane z władzą królewską. Najstarsi królowie Asyrii nazywali siebie ,kapłanami Assura’.”a

9. Jak historia Egiptu potwierdza, że właściwa władza patriarchalna wyszła tam z użycia?

9 Na sposobie postępowania Nemroda wzorowały się potem ambitne jednostki we wszystkich rodzinach, które wywędrowały z Babilonu w różnych kierunkach, kiedy Jehowa pomieszał język budowniczym tamtejszej wieży. (1 Mojż. 11:5-8) O faraonach czytamy: „Król pozostawał w Egipcie jedynym przedstawicielem bogów przed ludźmi. Nawet gdy już rozwinął się stan kapłański i bezustannie składano bogom ofiary na intencję ludności, kapłani nie byli właściwymi pośrednikami, lecz tylko reprezentowali króla. (...) Kapłani składali ofiary, zwracali się do bogów, pośredniczyli między człowiekiem a bogiem jedynie w imieniu króla.”b

10, 11. Czy przykład Nemroda daje się zauważyć także w innych krajach?

10 Jeżeli chodzi o starożytne imperium Inków na obszarach kraju znanego teraz pod nazwą Peru, to uczeni znaleźli dowody, iż ta linia władców zajęła miejsce dawniejszego systemu kultowego, obejmującego pojęcie najwyższej Istoty, Stwórcy wszechrzeczy. Nowy system „został opracowany specjalnie w interesie rodziny królewskiej i był nastawiony głównie na popieranie jej roszczeń i jej zwierzchnictwa. Przy jego pomocy władcy owi zdobyli silniejszą i rozleglejszą władzę niż najpotężniejsze arystokracje Wschodu.”c „Kapłaństwo dzieliło się według skomplikowanej hierarchii, której głową był władca Inków, tak boski, że jedynie własna jego siostra była wystarczająco święta, aby zostać jego żoną. Kluczowe stanowiska podporządkowane władcy zajmowali członkowie królewskiego rodu Inków.”d

11 Dzieje Indii wskazują na takie samo wyradzanie się ustroju patriarchalnego, gdyż pewien historyk w opisie kasty panującej stwierdza, że „jedynie ona kwalifikowała się do nadzorowania praktyk religijnych i bez niej kontakt między człowiekiem a bogami nie mógł być utrzymany. Bramin od samego urodzenia był istotą obdarzoną świętością wysokiego rzędu; był przeznaczony do wyższych celów niż inni ludzie; różnica między nim a innymi musiała się zaznaczać we wszystkich jego poczynaniach i zwyczajach, przez całe życie. Był przyrodzonym panem wszystkich innych klas.”e

12. Jakie pozycje pozajmowali samolubni władcy?

12 Widzimy więc, jak na całej ziemi samolubne stworzenia ludzkie stawały się raczej zawalidrogami niż pośrednikami między Bogiem a człowiekiem, skoro oświadczały, że tylko za ich wstawiennictwem i według ich upodobania ludzie mogą dostąpić łaski niebios. Tajemniczymi machinacjami, zręcznie korzystając z potężnego wpływu religii, zdołały narzucić i utrzymać w ręku ciemiężycielską władzę nad bliźnimi. Dzieła historyczne pełne są doniesień o okrucieństwach i cierpieniach, jakie znosić musieli zniewoleni poddani rozmaitych samowładców, którzy się podawali za sług sprawiedliwości.

BOGOBOJNI PATRIARCHOWIE

13. Czy Noe odpowiadał wymaganiom Bożym stawianym kapłanom patriarchalnym?

13 Jakąż otuchą w przeciwieństwie do tego tchną doniesienia o bogobojnych patriarchach, którzy wiernie wywiązywali się ze swych obowiązków ku chwale Boga i błogosławieństwu ludzi! Weźmy na przykład pod uwagę Noego. Przy narodzeniu wypowiedziano nad Nim proroctwo, że przyniesie pociechę swej rodzinie, a późniejsze wydarzenia dowiodły, iż było to proroctwo prawdziwe. Noe szukał Boga tak pilnie, że znalazł wielką łaskę w oczach Jehowy. Starał się dorównać sprawiedliwości Bożej; w przeciwieństwie do podłości Nemroda postępował nienagannie w stosunkach z bliźnimi i chodził pokornie z Bogiem. Był dla swoich współczesnych kaznodzieją sprawiedliwości i w ten sposób dał dowód głębokiego zainteresowania dobrem ludzkości. Chociaż większość ludzi go lekceważyła i wyszydzała, dostąpił tego błogosławieństwa, że własna rodzina zareagowała na jego pouczenia i przetrwała z Nim ogólnoświatową katastrofę. Po wyjściu z miejsca ochrony, jakim była arka, wiernie pełnił funkcje kapłańskie, przewodząc w wielbieniu i składając ofiarę wdzięczności Jehowie za siebie i rodzinę. — 2 Piotra 2:5, NT; 1 Mojż. 8:20.

14. Jakie wydarzenia z życia Abrahama wskazują, że starał się spełniać wolę Jehowy co do głów rodzin?

14 Dzieje Abrahama dowodzą, że i on — mimo iż nie urodził się pierworodnym synem — był wybitną głową rodziny. Dobrze sobie uświadamiał swe obowiązki religijne i poczuwał się do ich pełnienia, zwłaszcza od śmierci swojego ojca Tarego, gdy poprowadził rodzinę do ziemi, o której z nim mówił Bóg. Kiedy Jehowa potwierdził mu przymierze, którego mocą jego potomstwo miało posiąść ziemię, jaką przemierzał, Abraham został powołany do spełnienia powinności kapłańskich, to znaczy do odpowiedniego przygotowania ofiar ze zwierząt. (1 Mojż. 15:9-18) Następnie gdy w podeszłym wieku za cudownym pośrednictwem Bożym doczekał się wiele obiecującego syna i dziedzica, a potem otrzymał rozkaz ofiarowania tego syna, znowu widzimy go przy pełnieniu obowiązków kapłana rodu. Przez cały czas trwania swoich wędrówek wznosił w różnych miejscach ołtarze służące wielbieniu Jehowy i publicznie wzywał tam święte imię swego Boga; dzięki temu ludy mieszkające wówczas w ziemi kananejskiej mogły słyszeć o prawdziwym Bogu. Pilnie też uczył własną rodzinę czci i miłości dla Boga Najwyższego. Przypomnijmy sobie ponadto, jak podjął się roli pośrednika, kiedy się wstawiał u Jehowy za ewentualnymi sprawiedliwymi mieszkańcami niegodziwego miasta Sodomy, sąsiadującego z Gomorą. — 1 Mojż. 12:8; 13:18; 18:19, 22-32.

15. Jakim kapłanem był Melchizedek?

15 Z kolei napotykamy doniesienie o Melchizedeku. Jest to postać, co do której Biblia nie podaje ani rodowodu, ani żadnych danych pozwalających się domyślać długości jej życia lub chwili śmierci. Niemniej jednak jest to pierwszy człowiek, którego Biblia nazywa „kapłanem”, a nawet specjalnie „kapłanem Boga Najwyższego”, z czego możemy wnioskować, że w królestwie Salem wiernie zachowywał wielbienie prawdziwego Boga, trzymając się z dala od plugawych, poniżających praktyk religijnych okolicznych pogańskich Kanaanitów. Wyszedł na spotkanie zwycięskiego Abrahama i błogosławił go, gdy ten wracał po uwolnieniu Lota. Nie ulega wątpliwości, że do tego pobudził go Jehowa, a sam patriarcha Abraham również tak zrozumiał powstałą sytuację, na dowód czego dał temu kapłanowi i królowi Salem obfitą, bo aż dziesiątą część ze wszystkich łupów, jakie zdobył na pobitym sprzysiężeniu królów z północy. — 1 Mojż. 14:18-20.

16, 17. Co podobało się Jehowie w postępowaniu Izaaka oraz Jakuba?

16 Zarówno Izaak, jak i Jakub, mocno trzymali się nauk Abrahama i każdy z nich w swoim pokoleniu stosował się lojalnie do nadanej mu pozycji wybrańca Bożego, do misji otrzymanej od Boga, by mieć pewien udział w przygotowaniu i wyłonieniu nasienia, czyli świętego narodu, który by w końcu odziedziczył ziemię obietnicy. Jehowa stale kierował nimi i ochraniał ich, mając ich za swoich specjalnych przedstawicieli. Biblia donosi, jak czuwał nad ich dobrem: „Nie dopuszczał nikomu, aby im miał krzywdę czynić; nawet karał dla nich i królów, mówiąc: ,Nie tykajcie pomazańców moich, a prorokom moim nie czyńcie nic złego’”. (Ps. 105:14, 15) Ze swej strony brali oni sobie głęboko do serca wolę Bożą i stosownie do niej przemierzali kraj jako tymczasowi mieszkańcy, w przeciwieństwie do chciwych i materialistycznie usposobionych Kanaanitów, którzy bezprawnie osiedlili się tam na stałe. Przewodzili prawdziwemu wielbieniu i popierali je w swych rodzinach. Gdziekolwiek się znaleźli, wszędzie byli godnym odzwierciedleniem Boga, którego wielbili.

17 O Jakubie w wieku młodzieńczym czytamy, że był „człowiekiem nienagannym, mieszkającym w namiotach”. (1 Mojż. 25:27, NW) Z transakcji, jaką Jakub przeprowadził dla zdobycia pierworodztwa, można wywnioskować, że choć nie był pierworodnym synem, miał wielki szacunek dla błogosławieństwa i łaski Jehowy, a równocześnie że rozpoznał całkowitą obojętność swego brata Ezawa na takie sprawy. Nie tyle korzyść materialna zaprzątała mu umysł, co drogocenne przywileje i obowiązki, które miały przyjść na dziedzica wiernego Izaaka. Głębokie poważanie, z jakim się Jakub odnosił do Jehowy za opiekę nad nim we wszystkich ciężkich chwilach jego życia, skłoniło go nawet do złożenia ślubu, iż dziesiątą część dochodów będzie regularnie oddawał na rzecz prawdziwego wielbienia. (1 Mojż. 28:22) Wśród godnych uwagi wypowiedzi Bożych, podanych przez tego wiernego przedstawiciela, poczesne miejsce zajmują też błogosławieństwa, jakich tuż przed śmiercią udzielił swym synom. — 1 Mojż. 49:1-28.

18. Jak Ruben sam pozbawił się prawa do przywilejów pierworodztwa, i z jakimi dalszymi następstwami?

18 Według zwyczaju patriarchalnego prawo pierworodztwa w Izraelu powinien był odziedziczyć Ruben, pierworodny syn Jakuba. Ruben jednak sam zdyskwalifikował się pod tym względem, kiedy popełnił cudzołóstwo z nałożnicą własnego ojca, matką kilku swych braci. Czynem tym wykazał całkowity brak poszanowania dla świętych stosunków w całej rodzinie swego ojca. Nie nadawał się więc do właściwego przewodniczenia jej w charakterze nosiciela prawa pierworodztwa. (1 Mojż. 49:4) W związku z tym podwójny dział pierworodztwa przeszedł później na Józefa, władzę otrzymał Juda, a kapłaństwo — dom Lewiego. Nawet kiedy za czasów Mojżesza potomkowie Rubena, Datan i Abiron, usiłowali przechwycić utracone prawo do władzy, Jehowa szybko na to zareagował i nie dał upaść swemu słowu, jakie dał przez Jakuba. Rubenici owi przypłacili życiem zuchwałe targnięcie się na słuszne prawo Jehowy do poniżenia tych, którzy się Jemu nie podobają, a wywyższenia drugich, którzy zyskają Jego upodobanie. — 4 Mojżeszowa, rozdział 16.

19. Jakie wnioski o Ijobie narzuca doniesienie o jego doświadczeniach?

19 Innym świetlanym przykładem prawdziwego wielbienia Boga jest Ijob, którego cierpliwość i bogobojność zostały poddane ciężkiej próbie przez cały szereg nieszczęść. W końcu pozostał bez dzieci, bez przyjaciół, w dodatku dręczony przez chorobę strasznymi bólami. Wobec rodziny i znajomych zawsze wysławiał zalety swego Boga, nigdy natomiast nie wysuwał pod Jego adresem oskarżenia, iż dla kaprysu zadaje mu tak okrutne ciosy. W przeciwieństwie do niewiernych kapłanów czasów starożytnych i najnowszych nie zarzucał Bogu niesprawiedliwości z racji dopuszczenia do istnienia zła. Nawet poprzednio, gdy jeszcze mu się dobrze wiodło, stale zwracał uwagę na pozycję swych dzieci wobec Boga i pilnie składał za nich ofiary, na wypadek — jak sam mówił — gdyby „synowie zgrzeszyli i złorzeczyli Bogu w swym sercu”. (Ijoba 1:5, BT) Kiedy na niego spadały oszczerstwa przeciwników, mimo to wstawiał się za sprawiedliwością i za imieniem Jehowy. Uzdrowiony w końcu i oswobodzony od wszystkich swych nieszczęść, Ijob ocalił życie owych uszczypliwych krytyków, modląc się o przyjcie ich ofiar na dowód skruchy przed Bogiem. Późniejszy okres życia Ijoba wskazuje niedwuznacznie, że podobał się Jehowie w służbie kapłana i głowy rodziny. — Ijoba 42:8, 12.

20. Podaj fakty z życia Mojżesza, które dowodzą, że wiernie popierał zamierzenia Boże.

20 W podeszłym wieku osiemdziesięciu lat anioł Jehowy powołał Mojżesza na proroka, wyzwoliciela, wodza, pośrednika i kapłana narodu izraelskiego. (Ps. 99:6) Pierwsze jego zadanie polegało na wyprowadzeniu tego figuralnego narodu z niewoli egipskiej. W roli pośrednika między krnąbrnymi współizraelitami a Jehową wypadło mu wielokrotnie wstawiać się za tym nieposłusznym i niewdzięcznym ludem, by odwrócić śmiertelne ciosy, jakie zamierzał zadać Jehowa. (2 Mojż. 32:10-14; 4 Mojż. 14:11-19) W tym też charakterze pośredniczył w zawarciu przymierza między Bogiem a swoim narodem, bo jeszcze nie było innego postanowienia co do kapłaństwa, które by usługiwało owemu narodowi. Jako godny zaufania poseł przekazywał ludowi wszelkie rady Boga i nalegał, aby się stosowano do wymagań Bożych. Poświęcał się chętnie pracy wymierzania sprawiedliwości w wielkim obozowisku. Gorliwie występował w obronie właściwego wielbienia i szybko podejmował odpowiednie kroki przeciw tym, którzy je podważali. Pomimo tak wielkiej odpowiedzialności i tak znacznych przywilejów, jakie mu nadał Bóg, w doniesieniach obejmujących jego osobę nie znajdziemy żadnej wskazówki świadczącej o tym, by się kierował samolubną ambicją. Przeciwnie, dochowała się do naszych czasów wzmianka, iż był to „mąż najpokorniejszy ze wszystkich ludzi, którzy mieszkali na ziemi”. — 2 Mojż. 18:17, 18; 32:32; 4 Mojż. 12:3.

21. Jakie możliwości stały otworem przed Mojżeszem, lecz jakiego właściwego wyboru dokonał?

21 Nie zapominajmy, że Mojżesz został na dworze faraona wyszkolony we wszelkiej mądrości egipskiej. Miał sposobność obserwowania klasy kapłańskiej tego kraju i całego jej systemu panowania nad ludem oraz bogacenia się, co połączone było z nieodmiennym popieraniem gnębicielskiego ustroju i przedstawianiem władcy jako wybrańca bogów. Chociaż więc pójście drogą zaspokajania osobistej ambicji mogło mu przynieść bogactwa i sławę w Egipcie, to jednak wolał się przyznawać do ludu Jehowy i wziąć na siebie zarzuty, jakie niewątpliwie musiały spadać na lud, którego Bóg nie obdarzył nawet własnym krajem. Szydercy egipscy oczywiście nie zdawali sobie sprawy z tego, co czekało ich samych i ich butny kraj. — Hebr. 11:24-26.

22. Jakie pytania wymagały odpowiedzi, chociaż Jehowa stale przez aniołów utrzymywał łączność z miłośnikami sprawiedliwości, oraz jaka istniała wówczas nadzieja na zbliżenie się do Boga?

22 Do czasów Mojżesza przywilej komunikowania się ze Stwórcą za pośrednictwem posłańców anielskich był ograniczony zaledwie do kilku bogobojnych rodzin. Wprawdzie służyło to podtrzymaniu wiary w wielkiego i dobroczynnego Boga, niemniej jednak istniało wciąż mnóstwo pytań pozostawionych bez odpowiedzi. Jak niedoskonali ludzie będą się w końcu mogli pojednać ze swoim czystym Bogiem? Czy przegroda oddzielająca ich od Boga, której ani doskonali aniołowie, ani wierni, lecz niedoskonali patriarchowie nie byli w stanie usunąć, zostanie w ogóle kiedyś zniesiona? W jaki sposób mogłaby być usunięta niewola grzechu i śmierci? Czy pokolenia ludzkie mają już na zawsze tak wyrastać jak trawa, pobyć tutaj krótki czas, a potem wymierać? Wierni zwierzchnicy rodzin sami musieli często zastanawiać się nad takimi pytaniami, gdy nocą spoglądali w niebo i chociaż w pewnej mierze uświadamiali sobie ogrom Boskiego dzieła stworzenia. Ale pozostało im tylko czekać cierpliwie, aż Jehowa stopniowo, krok po kroku, objawi swe zamierzenia. Z góry powiadomił swych sług o wielkim potopie, o spustoszeniu ziemi sodomskiej i o pewnym wyzwoleniu z ziemi egipskiej. Mieli Boga, który mógł spełnić i spełniał swe słowo. Z całą pewnością była to wystarczająca podstawa, by wierzyć, że w słusznym czasie objawi też drogę przystąpienia do życia i pokoju z Nim!

[Przypisy]

a M. Jastrow: „Religion of Babylonia and Assyria” (Religia Babilonii i Asyrii), strona 374.

b V. Ferm: „Ancient Religions” (Religie starożytne), wydanie z roku 1750, strony 37, 293.

c Czasopismo „Harper’s New Monthly Magazine” z czerwca 1853 roku w artykule pt.: „Ancient Peru — Its People and its Monuments” (Starożytne Peru — ludność i pomniki).

d V. Ferm: „Ancient Religions” (Religie starożytne), wydanie z roku 1750, strony 37, 293.

e Allan Menzies: „History of Religion” (Historia religii), strona 337.

[Ilustracja na stronie 2]

Jakubowi ukazano we śnie, że w utrzymaniu łączności między Bogiem a człowiekiem biorą udział aniołowie

[Ilustracja na stronie 3]

Noe przewodniczy rodzinie w wielbieniu Boga

    Publikacje w języku polskim (1960-2025)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij