BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w88/2 ss. 2-4
  • Jak Bóg zapatruje się na spirytyzm?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Jak Bóg zapatruje się na spirytyzm?
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • WRÓŻBY, UDRĘKA I ŚMIERĆ
  • SPIRYTYZM I „UCZYNKI CIAŁA”
  • SPIRYTYZM PROWADZI DO ŚMIERCI
  • USŁUCHAJ PRZESTROGI IZAJASZA
  • TRWAŁE DOBRODZIEJSTWA
  • Dlaczego rośnie zainteresowanie spirytyzmem?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
  • Skąd tak powszechne zainteresowanie spirytyzmem?
    Przebudźcie się! — 2000
  • Dawaj odpór złym siłom duchowym
    Wiedza, która prowadzi do życia wiecznego
  • Dlaczego należy wystrzegać się okultyzmu
    Przebudźcie się! — 2008
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1988
w88/2 ss. 2-4

Jak Bóg zapatruje się na spirytyzm?

„JEDNAKOWE upodobania i antypatie — oto co tworzy trwałą przyjaźń”, powiedział rzymski historyk Salustiusz. Istotnie, przyjaciel to ktoś, z kim mamy najwięcej wspólnego, komu możemy zaufać. Podobnie Bóg traktuje nas jak przyjaciół i pozwala nam się do siebie przybliżyć, jeśli podzielamy Jego „upodobania i antypatie”. Oznacza to, że pociągają nas Jego przymioty, takie jak miłość, pokój, życzliwość i dobroć, oraz że usilnie staramy się je odzwierciedlać w naszym życiu (Gal. 5:22, 23).a

Jeżeli chcemy wiedzieć, czy Bóg pochwala spirytyzm, to musimy najpierw zbadać, jakie owoce wydaje uprawianie go (Mat. 7:17, 18). Czy pomaga rozwijać w sobie zbożne cechy osobowości? Ukażemy to na dwóch przykładach wziętych z życia.

WRÓŻBY, UDRĘKA I ŚMIERĆ

Asamaja Amelia jest kobietą w średnim wieku i mieszka w Surinamie. Miała 17 lat, gdy zaczęła się zajmować wróżbiarstwem, jedną z form spirytyzmu. Ponieważ jej przepowiednie sprawdzały się z korzyścią dla klientów, cieszyła się wielkim poważaniem w swoim środowisku (por. Dzieje 16:16). Sama jednak miała niemałe kłopoty.

„Duchy, które przeze mnie przemawiały”, opowiada, „były uprzejme dla tych, którzy szukali u nich pomocy, ale moje życie zamieniły w istną udrękę. Po każdym seansie czułam się jak pobita i ledwie się poruszałam. Miałam nadzieję, że chociaż nocą trochę odpocznę, ale duchy nie dawały mi spokoju. Wciąż mi przeszkadzały, odzywały się do mnie i nie pozwalały zasnąć. Czego one nie wygadywały!” Asamaja wzdycha, spuszcza wzrok i wzdryga się z obrzydzenia. „Stale mówiły o seksie i nalegały, żeby z nimi współżyć. Coś okropnego. Miałam męża i nie chciałam go zdradzić. Powiedziałam im to. Nie pomogło. Pewnego razu obezwładniła mnie jakaś niewidzialna siła, coś mnie objęło, przycisnęło, a nawet ugryzło. To było wstrętne”.

„Duchy nakłaniają do niemoralności płciowej? To chyba przesada!”, zawołasz. Czy duchy mogą być aż tak zdeprawowane?

„To jeszcze nic!”, mówi Izaak, wspomniany w poprzednim artykule. „Jednej nocy zawołano nas do chorej kobiety, nękanej przez ducha. Nasz naczelnik próbował ją uwolnić spod jego władzy, bo sam służył jako medium silniejszemu duchowi. Przez cały dzień wzywaliśmy jego ducha na pomoc. Tańczyliśmy i biliśmy w bębny, a kobieta stopniowo czuła się coraz lepiej. W końcu naczelnik rozkazał duchowi, żeby ją opuścił. I rzeczywiście tak się stało. ‛Zwyciężyliśmy’, zawołał rozpromieniony. Usiedliśmy, aby odetchnąć”.

Izaak robi wymowną przerwę, a jego rozgestykulowane ręce zamierają w bezruchu. Po chwili ciągnie dalej: „Przez moment zdawało się, że wszystko jest dobrze, gdy nagle powietrze rozdarł przeraźliwy krzyk. Popędziliśmy do chaty, skąd nas dobiegł, i zobaczyliśmy żonę naczelnika. Płakała spazmatycznie. W domu leżała jej córeczka ze skręconą szyją. Jakaś siła złamała dziecku kark, zabijając je niczym kurczę. Nie ulegało wątpliwości, że była to zemsta wypędzonego ducha. Cóż za ohyda! Te duchy to sadystyczni mordercy”.

SPIRYTYZM I „UCZYNKI CIAŁA”

W przytoczonych tu relacjach spirytyzm łączy się z rozwiązłością, niemoralnością płciową i morderstwem — postępkami stanowiącymi skrajne przeciwieństwo cech osobowości Bożej. Nietrudno więc ustalić, kim w rzeczywistości są wspomniane duchy. Chociaż mogą udawać wysłanników Bożych, to niemoralność płciowa i mord demaskują ich jako naśladowców przeciwnika Bożego i pierwszego mordercy, Szatana Diabła (Jana 8:44). To on jest ich przywódcą. Są jego pomocnikami — znikczemniałymi aniołami, czyli demonami (Łuk. 11:15-20).

Ktoś jednak zapyta: „A może spirytyzm tylko czasami przybiera znamię demonizmu? Czy nie można dzięki niemu nawiązać kontaktu z dobrymi duchami, które pomagają zbliżyć się do Boga?” Otóż nie. Biblia wymienia „uprawianie spirytyzmu” wśród „uczynków ciała”, pozostających w jaskrawej sprzeczności z zaletami chrześcijańskimi (Gal. 5:19-21).

W Księdze Objawienia 21:8 „uprawiających spirytyzm” („rozmawiających z demonami”, The Living Bible) zaliczono do tej samej kategorii co „wyzutych z wiary, i obrzydliwych w swym plugastwie, i morderców, i rozpustników (...), i bałwochwalców oraz wszystkich kłamców”. A jak Jehowa zapatruje się na tych, którzy rozmyślnie kłamią, uprawiają rozpustę, mordują i praktykują spirytyzm? Nienawidzi ich postępków (Prz. 6:16-19).

Interesowanie się spirytyzmem jest więc równoznaczne z miłowaniem tego, czego Jehowa Bóg nienawidzi. Stanowi jak gdyby porzucenie Jehowy i przejście do obozu Szatana, sprzymierzenie się z głównym przeciwnikiem Bożym i jego poplecznikami. Pomyśl: Czy przestawałbyś z kimś, kto się opowiada po stronie twoich wrogów? Na pewno nie. Trzymałbyś się od niego z dala. Jest więc oczywiste, że tak samo robi Jehowa Bóg. W Księdze Przysłów 15:29 czytamy: „Jehowa daleki jest od niegodziwców” (zob. też Ps. 5:5, Biblia warszawska).

SPIRYTYZM PROWADZI DO ŚMIERCI

Igranie ze spirytyzmem może kosztować życie. W starożytnym Izraelu, gdzie obowiązywało prawo Boże, praktyki te podlegały karze śmierci (Kapł. 20:27; Powt. Pr. 18:9-12). Nikogo więc nie powinno dziwić, że uprawiający spirytyzm „nie odziedziczą Królestwa Bożego” (Gal. 5:20, 21). Ich udziałem „będzie jezioro pałające ogniem i siarką”, oznaczające „drugą śmierć”, czyli wieczne unicestwienie (Obj. 21:8). Wprawdzie obecnie niektóre kościoły chrześcijaństwa tolerują paranie się spirytyzmem, ale pogląd biblijny w tej sprawie nic się nie zmienił.

A co zrobić, gdy już wszedłeś na tę krętą ścieżkę? Postąpisz mądrze, jeśli natychmiast się zatrzymasz i zawrócisz. Usłuchaj natchnionej rady, której Bóg udzielił za pośrednictwem proroka Izajasza starożytnym Izraelitom. Postępowali oni podobnie jak ludzie, którzy dziś wdają się w rzeczy nieczyste i myślą, że służą Bogu. Ich przeżycia mogą być dla nas cenną wskazówką.

USŁUCHAJ PRZESTROGI IZAJASZA

Z pierwszego rozdziału Księgi Izajasza wynika, że Izraelici „opuścili Jehowę” i „odwrócili się tyłem” (werset 4). Chociaż zeszli z prostej drogi, w dalszym ciągu składali Bogu ofiary, obchodzili uroczystości religijne i zanosili do Niego swe modły. Było to jednak daremne! Ponieważ w głębi serca nie pragnęli podobać się Stwórcy, Jehowa oświadczył: „Kryję przed wami oczy. Chociaż nawet wypowiadacie wiele modlitw, nie wysłuchuję”. Zbuntowali się przeciw Niemu brnąc w nieczyste praktyki, a nawet ‛napełnili swe ręce przelewem krwi’ (wersety 11 do 15).

Pod jakim warunkiem mogli na nowo cieszyć się uznaniem Jehowy? Zwróć uwagę na wymaganie postawione w Księdze Izajasza 1:16: „Umyjcie się; oczyśćcie się”. Jeżeli i my traktujemy tę radę poważnie, to zerwiemy z wszelką nieczystością, łącznie ze spirytyzmem, który należy do „uczynków ciała”. Znienawidzimy go wiedząc, że służy nikczemnym zamysłom Szatana Diabła.

Następnie powinniśmy się pozbyć wszelkich przedmiotów, które mają związek ze spirytyzmem. Tak właśnie zrobił Izaak. Opowiada: „Pewnego dnia zebrałem wszystko, czym się posługiwałem przy uprawianiu spirytyzmu, wyniosłem to przed dom, chwyciłem siekierę i porąbałem na kawałki. Sąsiadka krzyczała, że jeszcze tego pożałuję. Nie zwracając na nią uwagi, oblałem resztki benzyną i spaliłem do szczętu. Nic nie zostało”.

Było to 28 lat temu. Czy Izaak żałuje dziś tego, co zrobił? Przeciwnie. Z radością służy Bogu, będąc chrześcijańskim kaznodzieją w jednym ze zborów Świadków Jehowy.

W Księdze Izajasza 1:17 podano dalszą radę: „Nauczcie się czynić dobrze”. Wymaga to studiowania Słowa Jehowy, to znaczy Biblii, aby ustalić, „co jest dobrą i przyjemną, i doskonałą wolą Boga” (Rzym. 12:2). A zużytkowanie nabywanej w ten sposób wiedzy przynosi wspaniałe błogosławieństwa. Przekonała się o tym Asamaja.

Pomimo zaciekłego sprzeciwu rodziny i sąsiadów odważnie studiowała Biblię ze Świadkami Jehowy i po niedługim czasie zerwała ze spirytyzmem. Następnie oddała swe życie Jehowie Bogu i na jednym ze zgromadzeń Jego ludu została ochrzczona. Teraz, 12 lat później, mówi przepełniona wdzięcznością: „Odkąd dałam się ochrzcić, duchy już mi nie dokuczają”. Uśmiecha się i wspomina: „W noc po chrzcie spałam tak zdrowo i głęboko, że nazajutrz spóźniłam się na sesję poranną”.

TRWAŁE DOBRODZIEJSTWA

Zarówno Izaak, jak i Asamaja mogą dziś z całego serca powtórzyć za psalmistą Asafem: „Dobrze mi jest przybliżać się do Boga” (Ps. 73:28). Rzeczywiście, przybliżenie się do Jehowy wywarło dobroczynny wpływ na ich stan fizyczny i emocjonalny. Ale przede wszystkim zyskali spokój wewnętrzny oraz bliską więź z Jehową.

Doznawanie takich błogosławieństw wynagradza z nawiązką trudy i cierpienia walki o zrzucenie z siebie jarzma spirytyzmu. Wyrwanie się z jego więzów może być jednak poważną próbą. Doświadczyła tego Lintina van Geenen, mieszkanka Surinamu, która po wieloletnich zmaganiach odniosła w końcu zwycięstwo. Opowiada o tym w następnym artykule.

[Przypis]

a Wersety biblijne, przy których nie podano nazwy ani symbolu przekładu, są tłumaczone z „New World Translation of the Holy Scriptures” (Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata), wydanie 1984 z przypisami.

[Ilustracja na stronie 3]

Asamaja Amelia opowiada: „Duchy (...) moje życie zamieniły w istną udrękę. (...) Czego one nie wygadywały!”

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij