BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • w12 15.6 s. 32
  • Życzliwość, która pokonała gorycz

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Życzliwość, która pokonała gorycz
  • Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2012
  • Podobne artykuły
  • Od depresji do szczęścia
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1990
  • Pomaganie starszym w poznawaniu Jehowy i służeniu Jemu
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1972
  • Prawda rozprzestrzenia się pomimo oporu
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1965
  • Czego potrafi dokonać życzliwość i takt
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1971
Zobacz więcej
Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2012
w12 15.6 s. 32

Życzliwość, która pokonała gorycz

KIEDY dwoje holenderskich Świadków Jehowy, George i Manon, chciało przedstawić dobrą nowinę o Królestwie pewnej starszej pani, zareagowała ona wyjątkowo nieprzychylnie. Dowiedzieli się, że pochowała dwóch mężów oraz syna, a ponadto cierpi z powodu ostrego reumatyzmu. Chociaż podczas rozmowy nieco się uspokoiła, do końca była niezbyt przyjazna.

Mimo to George zaproponował Manon, by wrócili tam z bukietem kwiatów, gdyż osoba ta wyglądała na bardzo samotną i rozgoryczoną. Kiedy tak uczynili, wspomniana domowniczka, o imieniu Rie, była mile zaskoczona. Ponieważ akurat nie był to dla niej dogodny moment, umówiła się na spotkanie innego dnia. George i Manon zjawili się w umówionym czasie, jednak nikt im nie otworzył. Zachodzili tam o różnych porach, ale bez skutku. Zaczęli nawet myśleć, że owa kobieta ich unika.

W końcu któregoś dnia George zastał Rie w domu. Przeprosiła za swoją nieobecność. Wyjaśniła, że znalazła się w szpitalu. Powiedziała: „Ale nigdy pan nie zgadnie, co zrobiłam po waszym odejściu. Zaczęłam czytać Biblię!”. Wywiązała się miła rozmowa i udało się zapoczątkować studium biblijne.

Pod wpływem studium w Rie nastąpiła przemiana — z kobiety przepełnionej goryczą stała się osobą szczęśliwą i życzliwą. Chociaż w zasadzie nie mogła opuszczać mieszkania, od razu zaczęła dzielić się nowo zdobytą wiarą z każdym, kto ją odwiedzał. Z powodu słabego zdrowia nie bywała zbyt często na zebraniach chrześcijańskich, ale ogromnie się cieszyła, gdy bracia i siostry składali jej wizyty. W dniu, w którym skończyła 82 lata, była obecna na zgromadzeniu obwodowym i usymbolizowała chrztem swoje oddanie Bogu.

Kiedy kilka miesięcy później Rie zmarła, znaleziono jej wiersz. Opisała w nim, jak bolesna jest samotność osób starych i jak ogromne znaczenie ma życzliwość. Manon mówi: „Czytając ten wiersz, głęboko się wzruszyłam i jestem niezmiernie szczęśliwa, że Jehowa pobudził nas do okazania jej życzliwości”.

Wzór, który daje nam Jehowa, rzeczywiście skłania nas do przejawiania takiej miłości i życzliwości (Efez. 5:1, 2). Jeśli „polecamy siebie jako sług Bożych” przez okazywanie życzliwości, to nasza służba przyniesie piękne owoce (2 Kor. 6:4, 6).

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij