List od braci
Drodzy Głosiciele Królestwa!
Do gorliwego wykorzystania czasu pozostałego temu systemowi rzeczy z pewnością zachęcił Was ostatni wykład na temat działalności ‛sekretarza Króla’. Będąc świadomi tego, że już niedługo ponadludzkie zastępy aniołów Jehowy zniszczą wszystkich tych, którzy na swym czole nie mają „znaku” utożsamiającego ich jako uczniów naszego Pana i wielbicieli Jehowy, na pewno będziecie ze wszystkich sił chcieli wspierać działalność wspomnianego ‛sekretarza Króla’, aby ‛wzdychającym i biadającym nad wszystkimi obrzydliwościami’ popełnianymi w chrześcijaństwie dopomóc do ocalenia. Czy przy tym pamiętacie również o swoich dorastających dzieciach? Oby końcowe sprawozdanie nowożytnego „męża odzianego w szatę lnianą” obejmowało również udział w tym dziele każdego z Was! — Ezech. 9:3, 4, BT.
Na pewno zechcecie energicznie popierać 34 kampanię Strażnicy. Nie zapominajcie przy tym, że również ona tak jak każdy inny sposób wydawania świadectwa ma tylko przygotować grunt do zakładania nowych studiów biblijnych. Jeśli chodzi o dalsze prowadzenie tych studiów, to pomocą posłuży Wam teraz cotygodniowe zborowe studium książki, na którym sługa prowadzący to zebranie stara się Wam pokazać, jak na Waszych domowych studiach biblijnych możecie skutecznie stosować rozmaite metody nauczania. Obecnie, kiedy w zborze gruntownie omawiana jest treść każdego rozdziału książki ‛Prawda’, nikt z Was nie powinien obawiać się prowadzenia studium z zainteresowanymi.
Na zeszłorocznych zgromadzeniach okręgowych braciom zwrócono uwagę na nowy, bardziej biblijny punkt widzenia na naszą chrześcijańską służbę i to w oparciu o 1 Koryntian 12:4-7 /BT/, w którym apostoł Paweł mówi o ‛różnych rodzajach posługiwania’, które wszystkie są wykonywane „dla wspólnego dobra”. Jak wtedy wyjaśniono, pełnimy swą służbę chrześcijańską nie tylko głosząc i nauczając poza zborem, ale również wtedy, gdy odwiedzamy braci chorych i ułomnych, gdy uczęszczamy na zebrania zborowe, aby tam wzajemnie pobudzać się do miłości i do dobrych uczynków, oraz gdy staramy się o duchowe zdrowie naszej rodziny. Nawet gdy Wy, Bracia, w pracy zarobkowej kierujecie się zasadami Słowa Bożego wykonując ją uczciwie, nie z myślą o zbogaceniu się, lecz raczej o utrzymaniu rodziny i o wspieraniu dzieła Królestwa, pełnicie swą chrześcijańską służbę. A Wy, Siostry, pełnicie ją, gdy wykonując swoje zajęcia domowe staracie się o to, aby Wasze mieszkanie przyniosło chlubę Waszej chrześcijańskiej rodzinie i aby mąż i dzieci w zborze i poza nim godnie reprezentowali Wasz chrześcijański dom. Oto, jak Wy, Bracia, i Wy, Siostry, możecie ‛we wszystkim być ozdobą nauki Zbawiciela naszego, Boga’ (Tyt. 2:10). Czy ten nowy pogląd na naszą służbę nie sprawia Wam radości? Jakże pocieszać musi on Was, którzy na skutek słabego zdrowia lub podeszłego wieku swoją służbę polową możecie wykonywać tylko w ograniczonej mierze! Godne pochwały będą Wasze starania o duchowe zdrowie całego zboru i o wytwarzanie w nim miłej atmosfery, w której wszyscy wydają owoce ducha.
Nadal wszyscy bądźcie napełnieni „miłością wzajemną i ku wszystkim” i czyńcie na tej drodze „coraz większe postępy” (1 Tes. 3:12; 4:1, NDb). Z ochotnym sercem usługujcie jedni drugim tym darem, jakiego Wam Jehowa łaskawie udzielił. Wszystko to wzmocni więzy miłości, które Was łączą jako dzieci szczęśliwej rodziny Bożej. Niech każdy w swej służbie cieszy się z tego, co czyni, przekonany będąc, że Jehowa ma upodobanie w Jego służbie, jeśli ją wykonuje z szczerych pobudek i z chęci wychwalania Go.
Tej radości oraz dalszych obfitych błogosławieństw od Jehowy życzą Wam z całego serca
Wasi bracia