Wytrwale kroczmy drogą zapewniającą prawdziwe bezpieczeństwo
1 Jakże wdzięczni jesteśmy Jehowie za to, że pozwolił nam przeżyć w spokoju jeszcze jeden rok służby wypełniony radosną działalnością ku Jego chwale. Wiele zborów zanotowało wzrost; dzięki współpracy starszych i sług pomocniczych podniósł się poziom nauczania i aktywność zborów w obwieszczaniu Królestwa i czynieniu uczniów. Te osiągnięcia są wynikiem wytężonej pracy, do której nas pobudzał duch Jehowy. Miniony rok służby przybliżył nas jeszcze bardziej do „wielkiego ucisku” oraz do ‛dnia wojny Boga wszechmogącego’. Mamy do dyspozycji coraz mniej czasu, a jak widzimy, jest jeszcze dużo pracy. Dlatego bardzo na czasie jest zachęta z 1 Koryntian 16:13: „Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się”.
STUDIUM RODZINNE
2 Trwanie mocno w prawdzie jest zależne od gruntownego studiowania Słowa Bożego. Dzięki temu bowiem nasza wiara staje się żywa i obfituje w dobre uczynki. Studium umacnia, krzepi i odnawia siły duchowe. Dlatego gorąco was zachęcamy do regularnego prowadzenia co tydzień studium rodzinnego. Skończyły się już urlopy i wakacje szkolne, rodziny znowu są razem. Dobrze jest wybrać sobie stały dzień i porę na to studium, od którego zależy zdrowie duchowe waszej rodziny. Wiele braci na wzór rodziny Betel przeznaczyło na ten cel wieczór poniedziałkowy. Czy nie moglibyście pójść w ich ślady?
WZNOWIENIE PRZERWANYCH STUDIÓW BIBLIJNYCH
3 Zdając sobie sprawę z tego, że czas coraz bardziej nagli, przystąpimy ze zdwojoną energią do wychowywania ludzi o usposobieniu owiec na czcicieli Jehowy przez sumienne odwiedzanie ich i regularne prowadzenie studiów biblijnych. Warto też pomyśleć o ludziach, z którymi kiedyś studiowano, a potem studia zostały przerwane. Starajcie się także nie dopuścić do zaniedbania studiów, które nie były prowadzone w okresie letnim. Starsi i słudzy pomocniczy, dołóżcie starań, żeby w waszym zborze działalność wychowawcza została postawiona na jak najwyższym poziomie.
WSPÓŁPRACA Z PIONIERAMI
4 Dużo owocnej pracy wykonali w ub. roku pionierzy. Oto jeden z wielu przykładów. Pionier pisze: „Bardzo się cieszę z pracy na niwie Pana. Współpraca z głosicielami w zborze układa mi się pomyślnie. Świadczy o tym fakt, że dzięki błogosławieństwu Jehowy w ostatnich dwóch miesiącach przybyło dwóch nowych głosicieli, a przeciętna godzin wynosiła w dwóch ośrodkach służby 15 i 11.” Starsi z tego zboru bardzo się cieszą z pracy tego pioniera, gdyż oba ośrodki były dawniej bardzo słabe. Praca tego pioniera okazała się więc bardzo owocna. Czy w waszym zborze jest podobnie? Czy współpracujecie z pionierem, czy też większość czasu pracuje on sam? A może ktoś z waszego zboru chciałby i mógłby zostać pionierem, tylko nie ma go kto zachęcić do obrania tej radosnej służby?
5 W wielu zborach na uroczystość Pamiątki przyszli tacy, którzy sami odeszli, którzy się zaniedbali lub byli na tym święcie po raz pierwszy. Po tej uroczystości niejeden postanowił sobie przyłożyć się do dzieła Jehowy całym sercem. Czy udzieliliście im niezbędnej pomocy? Czy zdołali zrealizować swoje pragnienie służenia Jehowie całą duszą? Jeżeli tak, to macie powody do radości. Pamiętajcie jednak, że w dalszym ciągu trzeba im pomagać.
6 Nadal kroczmy nieugięcie drogą zapewniającą prawdziwe bezpieczeństwo. W naszej działalności kaznodziejskiej uczmy ludzi szacunku dla zasad Bożych. Kierujmy się nimi w każdej dziedzinie naszego życia. Pracujmy gorliwie, umiejętnie i nie szablonowo. Dokładajmy starań, aby ludzie, którym dajemy świadectwo, wiedzieli, że pośród nich był prorok i że „mąż odziany w lnianą szatę” chciał postawić na ich czole znak zapewniający ochronę podczas zbliżającej się wojny wielkiego dnia Boga wszechmocnego. — Ezech. 9:4.
[Napis na stronie 12]
RÓB POSTĘPY, ZMIERZAJ DO DOJRZAŁOŚCI DUCHOWEJ