BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g70/15 ss. 23-25
  • Co to znaczy ‛narodzić się powtórnie’?

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Co to znaczy ‛narodzić się powtórnie’?
  • Przebudźcie się! — 1970-1979
  • Podobne artykuły
  • Co znaczy „narodzić się powtórnie”
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1970
  • Ponowne narodzenie
    Prowadzenie rozmów na podstawie Pism
  • Co to znaczy narodzić się ponownie?
    Odpowiedzi na pytania biblijne
  • Ponowne narodzenie — warunek zbawienia?
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 2009
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1970-1979
g70/15 ss. 23-25

Pogląd biblijny

Co to znaczy ‛narodzić się powtórnie’?

PODSTAWOWYM warunkiem, od którego zależy wstęp do Królestwa niebiańskiego, jest ‛powtórne narodzenie się’. Jezus Chrystus powiedział do żydowskiego dostojnika Nikodema: „Zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego” (Jana 3:3). Ale co to znaczy ‛narodzić się powtórnie’? Żeby odpowiedzieć na to pytanie, musimy sprawdzić, co jeszcze Jezus powiedział Nikodemowi.

Apostoł Jan tak opisał rozmowę Syna Bożego z Nikodemem: „Nikodem powiedział do Niego: ‛Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?’ Jezus odpowiedział: ‛Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha’”. — Jana 3:4-8.

Ze słów Jezusa wynika, że chodzi tu o ponowne narodzenie się w sensie duchowym oraz że zarówno woda, jak i duch odgrywają w tym pewną rolę. Ale w jaki sposób można się „narodzić z wody i z Ducha”?

Odpowiedź na to pytanie stanie się oczywista po zastanowieniu się nad działalnością Jana Chrzciciela. Pewnego razu Jezus Chrystus oświadczył: „Aż do Jana sięgało Prawo i Prorocy; odtąd głosi się Dobrą Nowinę o królestwie Bożym, i każdy gwałtem wdziera się do niego” (Łuk. 16:16). Jan Chrzciciel prowadził więc działalność przygotowawczą, żeby przysposobić swoich rodaków do królestwa niebiańskiego.

Obrzezany Żyd mógł się przysposobić do tego cudownego przywileju jedynie przez postępowanie zgodne z tym, co głosił Jan. Jezus Chrystus powiedział niewiernym żydowskim przywódcom religijnym: „Zaprawdę powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć”. — Mat. 21:31, 32.

Nierządnice i poborcy podatków przyszli do Jana, żeby ich ochrzcił w wodzie. Oczywiście sam chrzest nie sprawiał jeszcze, że się nadawali do królestwa niebiańskiego. Świadczą o tym wyraźnie słowa Jana Chrzciciela skierowane do pewnych faryzeuszów i saduceuszów, którzy chcieli, by ich zanurzył w wodzie: „Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia” (Mat. 3:7, 8). Zatem „narodzenie z wody” obejmuje chrzest w wodzie, ale taki chrzest musi poprzedzać skrucha i zaniechanie złego postępowania. Jest to niezbędny warunek, żeby zostać członkiem królestwa niebios.

„Narodzenie z ducha” wskazuje na jeszcze inny rodzaj chrztu. Jan Chrzciciel zwrócił na to uwagę, kiedy powiedział: „Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną [Chrystus], mocniejszy jest ode mnie (...). On was chrzcić będzie Duchem Świętym”. — Mat. 3:11.

W Dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e. około 120 ochrzczonych już uczniów Jezusa Chrystusa doznało takiego ochrzczenia duchem świętym. Potwierdzeniem tego chrztu była dana im moc mówienia obcymi językami. Apostoł Piotr wyjaśnił, że stało się to po części za sprawą Jezusa Chrystusa, gdy powiedział do zdumionego tłumu: „Będąc wyniesiony po prawicy Bożej i otrzymawszy od Ojca obiecanego ducha świętego, wylał to, co sami widzicie i słyszycie”. — Dzieje 2:33, NW.

Kiedy w ten sposób ci uczniowie narodzili się z ducha, stali się duchowymi synami Boga, mającymi widoki na życie w niebie. Wraz z Jezusem Chrystusem są dziedzicami Królestwa. Chrześcijański apostoł Paweł tak napisał o tym w Liście do wiernych w Rzymie: „Otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: ‛Abba, Ojcze!’ Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa”. — Rzym. 8:15-17.

Jezus oświadczył Nikodemowi, że z ludźmi „narodzonymi z ducha” rzecz przedstawia się tak jak z wiatrem. Dlaczego? Ponieważ pierwotnym Źródłem ich duchowego poczęcia jest Jehowa Bóg. Ogół ludzi nie potrafi tego dostrzec, tak jak nie widzi wiejącego wiatru. Ludzie mogą słyszeć, jak szumi wiatr, i oglądać jego skutki. Podobnie też mogą zauważyć skutki, jakie duch Boży wywiera na ludziach „narodzonych powtórnie”. Ale nie umieją w pełni zrozumieć przyczyny, która doprowadziła do takich skutków ani nie pojmują niebiańskiego powołania, ku któremu zdążają ludzie zrodzeni z ducha.

Biblijna Księga Apokalipsy podaje dokładną liczbę tych, którzy wraz z Jezusem Chrystusem obejmą władzę. Czytamy: „Oto Baranek [Jezus Chrystus, który poniósł śmierć ofiarną jak baranek złożony w ofierze] stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca na czołach swoich wypisane. (...) To ci, (...) którzy Barankowi towarzyszą, dokądkolwiek idzie; ci spośród ludzi zostali wykupieni [nie tylko spośród jednego narodu, na przykład Izraelitów] na pierwociny dla Boga i dla Baranka”. — Apok. 14:1-4.

A co będzie z resztą ludzkości? Czy musi tak jak owe 144 tysiące „narodzić się powtórnie”? Nie, ponieważ nie wszyscy, którzy znajdą uznanie u Boga, mają panować wraz z Jezusem Chrystusem. Większość pozostanie ziemskimi poddanymi Królestwa Bożego, rządzonego przez Chrystusa. Doświadczą natomiast na sobie spełnienia się słów z Księgi Apokalipsy 21:4: „Otrze Bóg wszelką łzę z ich oczu i nie będzie już śmierci, ani żałoby, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. Dawniejsze rzeczy przeminęły” (NW). Spodziewają się życia na ziemi i dlatego nie są zrodzeni duchem Bożym. Takie zrodzenie służy wzbudzeniu w człowieku nadziei niebiańskiej, w której nie uczestniczą ziemscy poddani Królestwa. Niemniej duch Boży oddziałuje na wszystkich Jego sług, tak samo jak kiedyś wywierał wpływ na wiernych mężów i kobiety czasów przedchrześcijańskich. Umożliwia im odzwierciedlanie takich owoców, jak „miłość, radość, pokój, wielkoduszność, życzliwość, dobroć, wiara, łagodność, panowanie nad sobą”. — Gal. 5:22, 23, NW.

A zatem tylko „powtórnie narodzeni” obejmą wraz z Jezusem Chrystusem władzę w niebie. Są zrodzeni zarówno z wody, jak i z ducha, co oznacza, że zostali ochrzczeni w wodzie oraz mają świadectwo ducha, iż Bóg przyjął ich za synów. Bez takiego narodzenia z wody i z ducha nie mogliby się spodziewać, że odziedziczą królestwo niebiańskie.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij