Od naszych Czytelników
Utrata słuchu Przeczytałem krótką notatkę z rubryki „Obserwujemy świat” na temat utraty słuchu [8 marca 1990]. To szczera prawda, że słuchanie głośnej muzyki jest szkodliwe. Gdy mi mówiono, żeby ją ściszyć, nie reagowałem. Teraz płacę za to wysoką cenę: Mam zaledwie 19 lat i stopniowo głuchnę, co jest dla mnie bardzo bolesne.
K. G., USA
Astrologia W artykule o astrologii w Przebudźcie się! z 8 kwietnia 1990 napisaliście, że zarówno astrologia Wschodu, jak i Zachodu dzieli zodiak na 12 obszarów i że każdy miesiąc nazwany jest od jakiegoś zwierzęcia. Tkwi w tym nieścisłość. W astrologii Zachodu każdy znak odnosi się do jednego miesiąca, ale na Wschodzie do całego roku.
C. B., Francja
To prawda, że Chińczycy zazwyczaj określają rok czyichś urodzin, posługując się kolejno nazwami 12 zwierząt (każde powiązane jest z jednym rokiem). A zatem Chińczyk ma zwyczaj mówić, że urodził się w „roku byka” albo innego zwierzęcia symbolizującego rok, w którym przyszedł na świat. Niemniej jak wskazano w naszym artykule, tych samych 12 zwierząt używa się również do opisania cykli astrologicznych — 12 godzin, 12 dni i 12 miesięcy. (Wyd.)
Reakcja na artykuły o satanizmie W Przebudźcie się! z 8 czerwca 1990 pewien czytelnik wyznał, że zaszokowała go strona tytułowa wydania na temat satanizmu [8 marca 1990]. Gdy byłam dzieckiem, rodzice wplątali nas w najgorszą i najohydniejszą formę satanizmu. Wolałam nie wracać do tych wspomnień i dopiero od niedawna jestem w stanie spokojnie o tym myśleć. Czasopismo to rzeczywiście mi pomogło. A strona tytułowa bardzo mi się podoba. Przebudźcie się! ma przecież budzić ludzi. Kiedy w czasie głoszenia proponowaliśmy to wydanie, nikt nie odmówił. Moglibyśmy rozpowszechnić jeszcze setki egzemplarzy.
L. H., USA
Wdzięczna Wam jestem za opublikowanie tylu informacji o satanizmie. Gdy byłam małą dziewczynką, mnie również w to wciągnięto. Nie da się opisać okropności, które przeżyłam. Pocieszająca jest świadomość, że wcale nie muszę się wypierać, iż w przeszłości byłam ofiarą odrażających rytuałów, i że mimo wszystko mogę sobie zjednać uznanie Boże. Artykuły wcale nie wyolbrzymiały faktów. Dzieci naprawdę są torturowane, gwałcone i mordowane. Ludzie muszą się o tym dowiedzieć.
P. M., USA
Pokwitanie Dziękuję za artykuł zatytułowany „Co się dzieje z moim ciałem?” z serii „Młodzi ludzie pytają” [z 8 maja 1990]. Moja matka zmarła, gdy miałam dwa lata. Kiedy pierwszy raz dostałam okres, nie miałam nikogo, z kim mogłabym o tym porozmawiać. Ojciec był zbyt nieśmiały, a ja za dumna, by słuchać starszej siostry. Minęło trochę czasu i dalej mało wiem o tych sprawach. Wasz artykuł był dla mnie bardziej zrozumiały niż inne książki na ten temat. Serdeczne dzięki za wczuwanie się w nasze położenie.
D., USA
Jeszcze żaden artykuł nie okazał się tak potrzebny dla naszej rodziny. Uważałam, że nie jestem wystarczająco przygotowana do wyjaśnienia córce zmian zachodzących w jej organizmie. Artykuł ten ośmielił mnie, by usiąść z córką i wspólnie go przeczytać. Pomogło to jej bez skrępowania opowiedzieć o tym, co ją niepokoi. Bardzo dziękuję za ułatwienie mi zadania.
J. K., USA