BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • g99 22.1 ss. 28-29
  • Obserwujemy świat

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Obserwujemy świat
  • Przebudźcie się! — 1999
  • Śródtytuły
  • Podobne artykuły
  • „Najstarszy przodek”?
  • Krzywdzenie dzieci zjawiskiem powszechnym
  • Chirurg robot
  • Śledzenie dzieci
  • Brudne powierzchnie
  • Jak zmniejszyć zagrożenie kamieniami nerkowymi
  • Pornografia dla kobiet
  • Nałóg kupowania
  • Coraz więcej śmiertelnych wypadków na drogach
  • Znaczenie Wielkanocy w Australii
  • Czym jest dla ciebie Wielkanoc?
    Przebudźcie się! — 1992
  • Prawda o zwyczajach wielkanocnych
    Przebudźcie się! — 1987
  • Wielorakie oblicze Wielkanocy
    Przebudźcie się! — 1987
  • Skąd się wzięła Wielkanoc
    Strażnica Zwiastująca Królestwo Jehowy — 1964
Zobacz więcej
Przebudźcie się! — 1999
g99 22.1 ss. 28-29

Obserwujemy świat

„Najstarszy przodek”?

Biskupi z Azji spotkali się niedawno w Watykanie, by omówić metody krzewienia katolicyzmu na tym kontynencie. „W większości krajów azjatyckich chrześcijaństwo uważa się za religię Zachodu, która przywędrowała razem z kolonistami” — oświadczył monsinior Oswald Gomis ze Sri Lanki. Chodzi więc o „zaprezentowanie Jezusa w sposób przystępny dla Azjatów” — informuje agencja Associated Press. „Biskupi dyskutowali nad dostosowaniem Kościoła rzymskokatolickiego do miejscowych zwyczajów i języków i na odwrót”. Jako przykład podano kult przodków. Aby przyciągnąć tych, którzy trzymają się tego starożytnego zwyczaju, monsinior John Tong Hon z Hongkongu zaproponował stopniowe wprowadzenie przez katolicyzm pojęcia „chrześcijańskiego” boga jako „najstarszego przodka”.

Krzywdzenie dzieci zjawiskiem powszechnym

„Nowe badania nad zdrowiem chłopców [w USA] ujawniły, że więcej niż co ósmy uczeń szkoły średniej twierdzi, iż był brutalnie traktowany albo wykorzystywany seksualnie” — donosi gazeta The New York Times. „Chłopcy znacznie częściej spotykali się z przemocą fizyczną niż z napastowaniem, a w dwóch trzecich wypadków doznali tego we własnym domu od kogoś z rodziny”. Ofiarą nadużyć seksualnych najczęściej padali chłopcy pochodzenia azjatyckiego — ujawniło to aż 9 procent. Wśród Latynosów odsetek ten wynosił 7 procent, a wśród czarnych i białych — 3 procent. W kwestionariuszu nie uściślono, o jakie czyny chodzi. Po prostu zapytano, czy respondent był kiedykolwiek maltretowany fizycznie lub napastowany.

Chirurg robot

Jak informuje francuska gazeta Le Figaro, dwóch chirurgów z pewnego paryskiego szpitala dokonało pierwszej udanej operacji na otwartym sercu z zastosowaniem robota sterowanego komputerowo. Przeprowadzono w ten sposób już sześć zabiegów, między innymi pomostowanie naczyń wieńcowych (by-pass). Metoda ta polega na operowaniu przez czterocentymetrowe nacięcie. Chirurdzy siedzący przy konsolecie parę metrów od pacjenta oglądają wnętrze jego ciała za pomocą kamery i przy użyciu dwóch dżojstików sterują ramieniem robota. Ponieważ komputer redukuje ruchy chirurgów trzy-, a nawet pięciokrotnie, operacja wykonywana jest z większą precyzją i w sposób mniej inwazyjny. Inna korzyść to mniej bolesna rekonwalescencja.

Śledzenie dzieci

W Japonii rodzice zaczęli korzystać z usług prywatnych detektywów, by śledzić swe dzieci i chronić je przed chuliganami w szkole. Gazeta The Daily Yomiuri zamieściła następującą wypowiedź pewnego profesora z Uniwersytetu w Osace, który objął sondażem przeszło 6000 uczniów: „Terroryzowane dzieci na ogół starają się ukryć ten fakt przed rodziną w obawie, że będą krytykowane za to, iż nie potrafią się przeciwstawić lub ukrócić prześladowań”. Rodzice podejrzewający, że ich dzieci są nękane, nieraz nawet po kryjomu zakładają im podsłuch, chcąc poznać treść ich rozmów. Inni wynajmują prywatnych detektywów, aby śledzili syna lub córkę „z odpowiedniej odległości, rejestrowali dowody przeciw prześladowcom, a w razie zagrożenia życia wkraczali do akcji niczym aniołowie stróże”. Tymczasem rzecznicy interesów dzieci — jak podaje gazeta — „potępili szpiegowanie przez rodziców jako wstrętną praktykę, mogącą jeszcze mocniej zrazić właśnie te dzieci, które najbardziej potrzebują kogoś dorosłego, komu mogłyby zaufać i się zwierzyć”. Rodzice utrzymują jednak, iż w ten sposób niosą pomoc swym dręczonym pociechom, skoro te milczą.

Brudne powierzchnie

Chociaż wydaje się to nieprawdopodobne, deska sedesowa w twoim mieszkaniu może być czystsza niż kuchenna deska do krojenia. Do takiego wniosku doszli uczeni z Uniwersytetu Stanu Arizona po 30-tygodniowych badaniach nad bakteriami w 15 domach. W każdym z nich zespół pobrał próbki z 14 miejsc, między innymi z kurków, zlewów, desek do krojenia, zmywaków oraz desek sedesowych. Co stwierdzono? „Badacze odkryli, że w wodzie wyżętej ze zmywaków jest milion razy więcej bakterii niż na desce sedesowej” — podaje czasopismo New Scientist. „Nawet na deskach do krojenia było trzy razy więcej bakterii”. Pat Rusin, rzeczniczka zespołu, wysunęła przypuszczenie, iż „deski sedesowe są po prostu zbyt suche, by mnożyły się na nich bakterie, które wolą środowisko wilgotne” — czytamy w czasopiśmie. Aby poprawić warunki higieniczne, Pat Rusin radzi raz w tygodniu czyścić zmywaki: „Do zlewu napełnionego wodą wlej filiżankę domowego wybielacza, wrzuć zmywak i mocz go 10 minut, po czym wypuść wodę”.

Jak zmniejszyć zagrożenie kamieniami nerkowymi

Po przeanalizowaniu zwyczajów żywieniowych przeszło 80 000 amerykańskich pielęgniarek w latach 1986-1994 uczeni stwierdzili, że niektóre płyny przypuszczalnie bardziej niż inne zapobiegają powstawaniu kamieni nerkowych — informuje czasopismo Science News. Spośród 17 zbadanych napojów herbata zmniejsza ryzyko nabawienia się kamieni o 8 procent, a zwykła lub bezkofeinowa kawa — o jakieś 9 procent. Umiarkowane picie wina pomaga zredukować zagrożenie o 20 lub więcej procent. Co ciekawe, badania wykazały, iż „codzienne wypijanie ćwierćlitrowej szklanki soku grejpfrutowego zwiększa niebezpieczeństwo o 44 procent”. „Żaden inny napój nie ma tak złego wpływu”. Doktor Gary Curhan, nefrolog i epidemiolog z Bostonu, oświadczył: „Wprowadzenie pewnych zmian w przyjmowaniu płynów może mieć znaczenie”, ale tylko jako element kompleksowego leczenia.

Pornografia dla kobiet

„Kobiety powoli doganiają mężczyzn w zainteresowaniu pikantnymi materiałami przekazywanymi komputerowo” — wyjawia dziennik The New York Times. Wiele stron internetowych dla kobiet łączy „‚łagodne’ zdjęcia pornograficzne (...) z zakupami”. Kiedy założono pewną stronę przeznaczoną specjalnie dla kobiet heteroseksualnych, wspomniany dziennik nazwał ją „jeszcze jedną kroplą w głębokiej studni z erotyczną zawartością, istniejącej obok głównego nurtu informacji dostępnych w Internecie”.

Nałóg kupowania

„W Niemczech coraz więcej osób wpada w nałóg kupowania” — donosi gazeta Grafschafter Nachrichten. Zdaniem psychologa Alfreda Geberta nałogowi zakupowicze doświadczają uczucia euforii, które znika zaraz po uiszczeniu zapłaty. Jak twierdzi, pojawiają się nawet fizyczne objawy zespołu abstynencyjnego — „dreszcze, poty i skurcze żołądka”. Bardziej zagrożeni od biednych są ludzie dobrze zarabiający i wiarogodni finansowo. Do przypuszczalnych przyczyn uzależnienia zalicza się ‛samotność, niską samoocenę, stres i kłopoty w pracy’. Według Geberta w walce z nałogiem pomaga jakieś hobby, a szczególną rolę odgrywają kontakty towarzyskie. Ofiary, „jeśli nie otrzymają pomocy z zewnątrz, zdają sobie sprawę z nałogu dopiero wtedy, gdy wpadną w pułapkę długów i wykorzystają ostatni kredyt”.

Coraz więcej śmiertelnych wypadków na drogach

Według biuletynu Fleet Maintenance & Safety Report każdego roku przeszło 500 000 osób ginie na drogach całego świata i liczba ta wciąż rośnie. Jakie jest prawdopodobieństwo uczestniczenia w groźnym wypadku drogowym? Z powyższego raportu wynika, że „w krajach zmotoryzowanych rokrocznie przynajmniej co dwudziesta osoba ponosi śmierć lub doznaje obrażeń w wypadku drogowym, a co druga minimum raz w życiu trafia z tego powodu do szpitala”.

Znaczenie Wielkanocy w Australii

Z inicjatywy australijskiej gazety The Sun-Herald przeprowadzono ankietę, w której wyrywkowo wybranych ludzi zapytano, z czym im się kojarzy Wielkanoc. Wyniki przedstawiono w następującej kolejności: z czekoladowymi jajkami wielkanocnymi (54 procent), przedłużonym weekendem (39 procent), królewską paradą wielkanocną (21 procent), świętem religijnym (20 procent). David Milikan, kaznodzieja Zjednoczonego Kościoła, powiedział, iż nie dziwi się, że tak mało mieszkańców Sydney wiąże Wielkanoc z religią. Dodał też: „Kościoły umierają (...) Wszystkie główne wyznania stoją w obliczu masowego odpływu wiernych”. Katolicki arcybiskup z Sydney ubolewał: „Dla wielu osób Wielkanoc nie ma już żadnego znaczenia religijnego — to jeszcze jedno świeckie święto”.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij