-
NazaretWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
Położenie. Większość uczonych utożsamia Nazaret z miastem An-Nasira (Nacerat) w Galilei (ILUSTRACJE, t. 2, s. 539). Jeśli ten pogląd jest słuszny, to Nazaret leżał w niewysokich górach na pn. od doliny Jizreel, mniej więcej w połowie drogi między pd. krańcem Jeziora Galilejskiego a wybrzeżem Morza Śródziemnego, w kotlinie otoczonej wzgórzami wznoszącymi się na wysokość 120—150 m. Okolica była dość gęsto zaludniona: w pobliżu Nazaretu znajdowało się sporo miast i wsi. Ocenia się, że z Nazaretu można było dojść do Ptolemaidy nad Morzem Śródziemnym w siedem godzin, do Tyberiady nad Jeziorem Galilejskim w pięć godzin, a do Jerozolimy w trzy dni.
Pewnego razu mieszkańcy Nazaretu chcieli zrzucić Jezusa z „występu góry, na której było zbudowane ich miasto” (Łk 4:29). Nie oznacza to, że Nazaret leżał na skraju przepaści, ale że wzniesiono go na górze mającej jakieś urwiste zbocze, z którego chciano zepchnąć Jezusa. Niektórzy utożsamiają to miejsce ze stromą 12-metrową skałą usytuowaną na pd. zach. od miasta.
Znaczenie Nazaretu. Trudno dziś dokładnie ocenić znaczenie Nazaretu w I w. n.e. Wśród komentatorów biblijnych przeważa pogląd, że była to leżąca na uboczu i mało znacząca wioska. Na poparcie tego poglądu przytacza się słowa Natanaela, który gdy usłyszał, że właśnie stamtąd pochodzi Jezus, zapytał: „Czy z Nazaretu może wyjść coś dobrego?” (Jn 1:46). Wielu wysnuwa z tego wniosek, że nawet w Galilei patrzono na Nazaret z lekceważeniem (Jn 21:2). Nazaret był położony blisko szlaków handlowych, ale nie bezpośrednio przy nich. Józef Flawiusz nie wspomina o nim, choć wymienia pobliską miejscowość Jafa (Jafia) i nazywa ją „największą i bardzo ludną osadą w Galilei”, co może prowadzić do wniosku, że Nazaret pozostawał w jej cieniu.
Z drugiej strony Natanael mógł po prostu wyrazić zdziwienie, że według Filipa obiecanym Mesjaszem jest człowiek z pobliskiego Nazaretu, skoro według Pism miał on pochodzić z Betlejem w Judzie (Mi 5:2). Z kolei Józef Flawiusz nie wymienia też wielu innych miejscowości w Galilei, więc okoliczność, iż pomija Nazaret, nie musi mieć żadnego szczególnego znaczenia. Warto zauważyć, że Biblia nie nazywa Nazaretu wioską, lecz zawsze „miastem” (Łk 1:26; 2:4, 39). Poza tym pobliskie Seforis było ważnym miastem warownym, w którym mieścił się lokalny sanhedryn. Ale bez względu na wielkość i rangę Nazaret był dogodnie położony między głównymi miastami i ważnymi szlakami handlowymi, więc jego mieszkańcy dobrze się orientowali w aktualnych wydarzeniach społecznych, religijnych i politycznych (por. Łk 4:23).
Postawa mieszkańców. W miarę dorastania Jezus robił postępy „w łasce u Boga i u ludzi” (Łk 2:52). Miał zwyczaj chodzić do miejscowej synagogi i wraz ze swym przyrodnim rodzeństwem był dobrze znany mieszkańcom Nazaretu (Mt 13:55, 56; Łk 4:16). W wieku ok. 30 lat opuścił Nazaret i został ochrzczony przez Jana (Mk 1:9; Łk 3:23). Kilka miesięcy później, na początku swej działalności w Galilei, wrócił do Nazaretu i w tamtejszej synagodze odczytał na głos fragment z Izajasza 61:1, 2, po czym odniósł go do siebie. Obecni tam ludzie okazali brak wiary i próbowali go zabić, „on jednak przeszedł pośród nich i udał się dalej”, a za swą siedzibę obrał Kafarnaum (Łk 4:16-30; Mt 4:13).
Ponad rok później Chrystus znowu odwiedził Nazaret (Mt 13:54-58; Mk 6:1-6). Co prawda zdaniem niektórych tę samą wizytę opisano w Łukasza 4:16-30, ale przeciwko temu przemawia kolejność wydarzeń w relacjach Mateusza, Marka i Łukasza, inne jest też zachowanie Jezusa oraz reakcja ludzi. Do tego czasu Jezus stał się sławny, co sprawiło, że został przyjęty nieco gościnniej. Chociaż wielu gorszyło się tym, że pochodził z sąsiedztwa, nie wspomniano już, by ludzie próbowali go zabić. Ze względu na ich brak wiary Jezus dokonał tam niewielu potężnych dzieł (Mt 13:57, 58). Potem odszedł i zaczął swą trzecią podróż ewangelizacyjną po Galilei (Mk 6:6).
-
-
NazirejczykWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NAZIREJCZYK
(„wybrany; poświęcony; oddzielony”).
Człowiek, który z własnej woli złożył ślub nazireatu lub został powołany do tej służby przez Boga. Obowiązki dobrowolnych nazirejczyków opisano w 6 rozdz. Liczb. Uroczyste zobowiązanie co do przestrzegania przez jakiś czas zasad nazireatu mogli składać przed Jehową zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Jeśli jednak ojciec lub mąż kobiety słyszał taki specjalny ślub i go nie pochwalał, mógł go unieważnić (Lb 30:1-8).
Osoby związane ślubem nazireatu musiały przestrzegać trzech zasadniczych ograniczeń: 1) Nie mogły pić żadnego odurzającego napoju ani też spożywać żadnego produktu z winorośli: samych winogron (niedojrzałych, dojrzałych czy suszonych), soku z nich (zarówno świeżego, jak i sfermentowanego) ani octu. 2) Nie mogły ścinać włosów na głowie. 3) Nie mogły dotykać zwłok, nawet najbliższych krewnych: ojca, matki, brata czy siostry (Lb 6:1-7).
Specjalne śluby. Kto składał ten szczególny ślub, miał ‛żyć jako nazirejczyk [ktoś poświęcony, oddzielony] dla Jehowy’, a nie popisywać się fanatycznym ascetyzmem dla zdobycia poklasku ludzi. „Przez wszystkie dni swego nazireatu jest święty dla Jehowy” (Lb 6:2, 8; por. Rdz 49:26, przyp. w NW).
Wymagania stawiane nazirejczykom były więc ściśle związane z oddawaniem czci Jehowie. Nie wolno im było dotykać zwłok nawet swych najbliższych krewnych, podobnie jak arcykapłanowi, który pełnił święty urząd. Gdy arcykapłan i kapłani pełnili przed Jehową swe święte i niezwykle odpowiedzialne obowiązki, nie mogli pić wina ani odurzającego napoju (Kpł 10:8-11; 21:10, 11).
Poza tym nazirejczyk (hebr. nazír) miał „być święty, pozwalając rosnąć puklom włosów na głowie”. Był to widomy znak, po którym inni mogli szybko rozpoznać, że złożył święty ślub (Lb 6:5). Tego samego hebrajskiego słowa nazír użyto w odniesieniu do winorośli, które nie były przycinane w świętych latach sabatu i Jubileuszu (Kpł 25:5, 11). Co ciekawe, hebrajskie słowo nézer, wywodzące się z tego samego rdzenia co nazír, oznacza „święty znak poświęcenia”, którym była złota płytka na zawoju arcykapłana z wygrawerowanym napisem: „Świętość należy do Jehowy” (Wj 39:30, 31). Słowem nézer określano też „diadem”, czyli oficjalną ozdobę głowy noszoną przez namaszczonych królów Izraela (2Sm 1:10; 2Kl 11:12; zob. KORONA; POŚWIĘCENIE). Apostoł Paweł napisał w liście do zboru chrześcijańskiego, że długie włosy dano kobiecie za nakrycie głowy. Są dla niej naturalnym przypomnieniem, że zajmuje inną pozycję niż mężczyzna i że zgodnie z wolą Bożą powinna być mu podporządkowana. A zatem wymagania stawiane nazirejczykowi — noszenie długich włosów (co jest nienaturalne dla mężczyzn), całkowite powstrzymywanie się od wina, zachowywanie czystości i wystrzeganie się skalania — podkreślały potrzebę wyrzeczeń oraz całkowitego podporządkowania się woli Jehowy (1Ko 11:2-16; zob. NAKRYCIE GŁOWY; NATURA; WŁOSY).
Jeśli nazirejczyk się skalał. Gdy nazirejczyk miał kontakt ze zwłokami, stawał się nieczysty na siedem dni, nawet jeśli tylko wskutek nieszczęśliwego zbiegu wydarzeń nieumyślnie dotknął kogoś, kto nagle przy nim zmarł. Siódmego dnia miał ogolić głowę i się oczyścić, a nazajutrz przynieść kapłanowi dwie turkawki (lub dwa młode gołębie domowe) — jedną jako dar ofiarny za grzech, a drugą jako całopalenie. Miał też złożyć młodego baranka jako dar ofiarny za przewinienie. Poza tym musiał liczyć dni swego ślubu od nowa, zgodnie z tym, co postanowił na początku (Lb 6:8-12).
Po zakończeniu ślubu. Kiedy upłynął okres obowiązywania ślubu, nazirejczyk przychodził do kapłana przed namiot spotkania i przynosił przepisowe ofiary: młodego baranka na całopalenie, owieczkę jako dar ofiarny za grzech i barana na ofiarę współuczestnictwa. Miał również przynieść kosz przaśnych (czyli pieczonych bez zakwasu) placków i podpłomyków posmarowanych oliwą oraz odpowiednie ofiary zbożowe i płynne. Oprócz tych wymaganych ofiar przynosił też do sanktuarium inne dary ofiarne, na jakie było go stać (Lb 6:13-17, 21). Następnie ścinał swe długie włosy, które wrzucano do ognia pod ofiarą współuczestnictwa. Potem urzędujący kapłan kładł mu na dłoniach część ofiar i kołysał nimi jako ofiarą kołysaną przed obliczem Jehowy (Lb 6:18-20).
Z czasem Żydzi najwyraźniej pozwolili, by osoby zamożne wspierały ubogich, którzy chcieli złożyć ślub nazireatu, i dostarczały za nich te niezbędne ofiary jako formę jałmużny.
Prawdopodobnie do tego właśnie zwyczaju zastosował się apostoł Paweł, gdy na koniec swej trzeciej podróży przybył do Jerozolimy. Jego chrześcijańscy bracia, chcąc uśmierzyć fałszywe pogłoski, iż ‛naucza wszystkich Żydów wśród narodów, żeby nie postępowali według uroczystych zwyczajów’ własnego narodu, przedstawili mu następującą propozycję: „Mamy tu czterech mężczyzn, którzy złożyli ślub. Weź ich ze sobą i wraz z nimi oczyść się ceremonialnie, i pokryj za nich koszty, żeby im ogolono głowy” (Dz 21:20-26).
Osoba składająca ślub nazireatu sama ustalała, jak długo będzie go przestrzegać. Według tradycji żydowskiej (niewynikającej z Biblii) nazireat miał trwać co najmniej 30 dni, gdyż krótszy okres umniejszałby rangę i powagę tego ślubu.
Nazirejczycy dożywotni. Niektórzy nazirejczycy zostali wyznaczeni przez samego Jehowę do tej specjalnej służby i pełnili ją przez całe życie. Nie składali ślubowania tylko na określony czas, liczony nieraz od nowa, gdyby zostało ono przedterminowo złamane. Dlatego Jehowa stawiał im nieco inne wymagania niż dobrowolnym nazirejczykom. Na przykład Samsona wyznaczył na dożywotniego nazirejczyka, jeszcze zanim został on poczęty. Nawet jego matka musiała przestrzegać specjalnych wytycznych, które przekazał jej anioł: podczas ciąży nie wolno jej było pić wina ani odurzającego napoju ani też jeść nic nieczystego (Sdz 13:2-14; 16:17).
O Samsonie powiedziano, że „po jego głowie nie może przejść brzytwa” (Sdz 13:5). Nie zakazano mu jednak dotykania zwłok. Dlatego nie skalał swego nazireatu, gdy zabił lwa albo zgładził 30 Filistynów i ściągnął z nich szaty. Przy innej okazji za przyzwoleniem Bożym uśmiercił szczęką osła tysiąc wrogów — „jeden stos, dwa stosy!” (Sdz 14:6, 19; 15:14-16).
W wypadku Samuela to jego matka, Anna, ślubowała, że gdy pocznie dziecko, przeznaczy je na służbę dla Jehowy w charakterze nazirejczyka. W modlitwie obiecała Bogu: „Jeśli rzeczywiście (...) dasz swej niewolnicy męskiego potomka, to ja oddam go Jehowie na wszystkie dni jego życia [„i nie będzie pił wina ani żadnego napoju upajającego” (LXX; zob. przyp. w Bp)], a brzytwa nie tknie jego głowy” (1Sm 1:9-11, 22, 28). Jan Chrzciciel nie miał „pić wina ani mocnego napoju”. Poza tym wiadomo tylko tyle, że on także został wyznaczony przez Boga na nazirejczyka od dnia narodzin (Łk 1:11-15; por. Mt 3:4; 11:18).
Jan Chrzciciel należał do nazirejczyków powołanych przez samego Jehowę, który za pośrednictwem proroka Amosa oświadczył: „Wzbudzałem niektórych spośród waszych synów jako proroków, a niektórych spośród waszych młodzieńców jako nazirejczyków”. Nie zawsze ich jednak dobrze przyjmowano i szanowano, a krnąbrni Izraelici próbowali ich nawet nakłaniać do łamania ślubów (Am 2:11, 12). Kiedy miara grzechów narodu wybranego się dopełniła i w r. 607 p.n.e. Jehowa doprowadził do jego upadku, ucierpieli także niewierni nazirejczycy przebywający w Jerozolimie. Jeremiasz napisał, że choć kiedyś byli zdrowi i silni, to wskutek straszliwej klęski głodu ich skóra sczerniała i pomarszczyła się na kościach (Lam 4:7-9).
-
-
NeaWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEA
Miasto wymienione w opisie granic terytorialnych plemienia Zebulona (Joz 19:10, 13, 14, 16). Dokładna lokalizacja Nei jest nieznana. Niektórzy utożsamiają ją z Tall al-Wawijat, położonym zaledwie 1,3 km w kierunku pn.-pn.-zach. od miejscowości Rummana, leżącej ok. 10 km na pn. od Nazaretu.
-
-
NeapolisWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEAPOLIS
(„nowe miasto”).
Grecki port na pn. wybrzeżu Morza Egejskiego, obsługujący miasto Filippi. Na ogół utożsamia się go ze współczesną miejscowością Kawala, która leży na skalistym cyplu nad zatoką o tej samej nazwie. Port znajduje się po zach. stronie cypla, a sama Kawala położona jest jakieś 15 km na pd. wsch. od ruin Filippi. Z łacińskich inskrypcji wynika, że w czasach rzymskich miasto było zależne od Filippi, a akwedukt, którego fragmenty odnaleziono, prawdopodobnie został wybudowany przez Rzymian. Oni też zbudowali Drogę Egnatyjską (Via Egnatia), która łączyła Neapolis z Filippi i biegła dalej na zach. aż do Dyrrachium (Durrësi) na wybrzeżu Adriatyku.
Neapolis było pierwszym miejscem w Europie, do którego dotarł Paweł po otrzymaniu wezwania: „Przepraw się do Macedonii”. Stąd udał się do Filippi; przejście przez góry dzielące oba miasta mogło mu zająć trzy — cztery godziny (Dz 16:9-11). Jakieś sześć lat później zapewne znów podróżował przez Neapolis (Dz 20:6).
-
-
NeariaszWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEARIASZ
(„chłopiec [młodzieniec] Jah”).
1. Symeonita, syn Jisziego. Neariasz wraz z trzema braćmi stał na czele 500 mężów, którzy pokonali Amalekitów pod górą Seir, a później tam zamieszkali (1Kn 4:42, 43).
2. Syn Szemajasza, ojciec Elioenaja, Chizkiasza i Azrikama, potomek Dawida (1Kn 3:1, 22, 23).
-
-
NebajotWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEBAJOT
Pierworodny spośród 12 synów Ismaela, założyciel jednego ze znaczniejszych plemion arabskich (Rdz 25:13-16; 1Kn 1:29-31). Siostra Nebajota Machalat (prawdopodobnie znana też jako Basemat) została żoną ich kuzyna Ezawa (Rdz 28:9; 36:2, 3). Nic nie wiadomo o tym, by potomkowie Nebajota mieszkali w jakimś konkretnym miejscu; przypuszczalnie wędrowali ze swymi stadami. W proroctwie Izajasza „barany Nebajota” wymieniono razem z „trzodami Kedara” (jego brata) i zapowiedziano, że zwierzęta te będą ofiarami godnymi złożenia na ołtarzu Jehowy (Iz 60:7).
Niektórzy uczeni próbują utożsamiać potomków Nebajota z późniejszymi Nabatejczykami, ale brak dowodów jednoznacznie potwierdzających taki wniosek.
-
-
NeballatWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEBALLAT
Miejsce zasiedlone przez Beniaminitów po niewoli babilońskiej (Neh 11:31, 34). Na ogół utożsamia się je z Bajt Nabala (Chorbat Newallat). Miejscowość ta położona jest na niewielkim wzgórzu ok. 6 km na wsch. pn. wsch. od dzisiejszego Lod (Liddy) i góruje nad pd.-wsch. krańcem równiny Szaron.
-
-
NebatWnikliwe poznawanie Pism, tom 2: Mądrość-Żywopłot
-
-
NEBAT
(„spojrzał”).
Efraimita, ojciec króla Jeroboama I, pierwszego władcy dziesięcioplemiennego królestwa Izraela (1Kl 11:26; 2Kl 14:23, 24).
-