BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • bi12 Galatów 1:1-6:18
  • Galatów

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Galatów
  • Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata
Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata
Galatów

List do Galatów

1 Paweł,+ apostoł+ nie od ludzi ani nie przez człowieka, lecz przez Jezusa Chrystusa+ oraz Boga, Ojca,+ który go wskrzesił z martwych,+ 2 i wszyscy bracia ze mną+ — do zborów w Galacji:+

3 Życzliwość niezasłużona i pokój+ wam od Boga, naszego Ojca, i od Pana Jezusa Chrystusa. 4 On dał samego siebie za nasze grzechy,+ żeby nas wyzwolić z obecnego niegodziwego systemu rzeczy,+ zgodnie z wolą+ naszego Boga i Ojca, 5 któremu chwała na wieki wieków.+ Amen.

6 Dziwię się, że tak szybko dajecie się odsunąć od Tego,+ który was powołał przez niezasłużoną życzliwość+ Chrystusa, do jakiejś innej dobrej nowiny.+ 7 Lecz ona nie jest inna; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją+ i chcą wypaczyć dobrą nowinę o Chrystusie.+ 8 Ale choćbyśmy nawet my albo choćby anioł z nieba oznajmił wam jako dobrą nowinę coś poza tym, co wam oznajmiliśmy jako dobrą nowinę, niech będzie przeklęty.+ 9 Jak powiedzieliśmy poprzednio, tak i teraz znowu mówię: Kto by wam oznajmiał jako dobrą nowinę coś poza tym, co przyjęliście,+ niech będzie przeklęty.

10 Czyż więc teraz ludzi próbuję przekonać, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom?+ Gdybym jeszcze starał się przypodobać ludziom,+ nie byłbym niewolnikiem Chrystusa.+ 11 Oświadczam wam bowiem, bracia, że dobra nowina, którą oznajmiłem jako dobrą nowinę, nie jest niczym ludzkim;+ 12 bo ani jej nie przyjąłem od człowieka, ani jej nie byłem uczony, chyba że przez objawienie od Jezusa Chrystusa.+

13 Słyszeliście, rzecz jasna, o moim dawniejszym postępowaniu w judaizmie,+ iż bez umiaru prześladowałem+ zbór Boży i pustoszyłem go,+ 14 i robiłem w judaizmie większe postępy niż wielu mych rówieśników w moim rodzie,+ jako że byłem daleko gorliwszy+ o tradycje+ moich ojców. 15 Ale gdy Bóg, który oddzielił mnie od łona mej matki i powołał+ przez swą niezasłużoną życzliwość,+ uznał za dobre 16 objawić w związku ze mną swego Syna,+ abym dobrą nowinę o nim oznajmiał narodom,+ nie wdałem się od razu w naradę z ciałem i krwią.+ 17 Nie poszedłem też do Jerozolimy, do tych, którzy wcześniej niż ja byli apostołami,+ ale udałem się do Arabii i znowu wróciłem do Damaszku.+

18 Następnie, w trzy lata później, poszedłem do Jerozolimy,+ by odwiedzić Kefasa,+ i zatrzymałem się u niego na piętnaście dni. 19 Ale nie widziałem nikogo innego z apostołów poza Jakubem,+ bratem+ Pana. 20 A jeśli chodzi o sprawy, o których wam piszę — oto w obliczu Boga: nie kłamię.+

21 Potem poszedłem+ w rejony Syrii i Cylicji. 22 Ale z twarzy nie byłem znany zborom w Judei, które są w jedności z Chrystusem;+ 23 słyszeli tylko: „Ten, co nas przedtem prześladował,+ teraz oznajmia dobrą nowinę o wierze, którą przedtem pustoszył”.+ 24 I zaczęli wychwalać+ Boga z mego powodu.

2 Następnie, po czternastu latach, znowu udałem się do Jerozolimy+ z Barnabasem,+ wziąwszy ze sobą także Tytusa. 2 A udałem się tam w wyniku objawienia.+ I przedłożyłem im+ dobrą nowinę, którą głoszę wśród narodów, na osobności jednak — wybitnym mężom, żeby się czasem nie okazało, iż biegnę+ lub biegłem daremnie.+ 3 Ale nawet Tytusa,+ który był ze mną, nie zmuszono do obrzezania,+ chociaż był Grekiem. 4 A co się tyczy cichaczem wprowadzonych+ fałszywych braci,+ którzy się wkradli w celu przeszpiegowania naszej wolności,+ jaką mamy w jedności z Chrystusem Jezusem, żeby nas całkowicie zniewolić+ — 5 tym ani na godzinę nie ulegliśmy przez podporządkowanie się,+ aby w was pozostała prawda+ dobrej nowiny.

6 A jeśli chodzi o tych, którzy się wydawali czymś,+ nie robi mi różnicy, jakimi ludźmi byli przedtem;+ Bóg nie kieruje się wyglądem zewnętrznym człowieka+ — ci wybitni mężowie nie udzielili mi w gruncie rzeczy nic nowego. 7 Wprost przeciwnie, gdy ujrzeli, iż powierzono+ mi dobrą nowinę dla nieobrzezanych,+ tak jak Piotrowi dla obrzezanych+ — 8 bo Ten, który dał Piotrowi moc niezbędną do sprawowania apostolstwa na rzecz obrzezanych, dał także mnie moc+ na rzecz ludzi z narodów — 9 owszem, gdy poznali niezasłużoną życzliwość,+ którą mnie obdarzono,+ wtedy Jakub+ i Kefas, i Jan, uważani za filary,+ podali mnie i Barnabasowi+ prawicę wspólnoty,+ abyśmy szli do narodów, oni zaś do obrzezanych. 10 Mieliśmy tylko pamiętać o biednych.+ To właśnie też usilnie starałem się czynić.+

11 Kiedy jednak Kefas+ przyszedł do Antiochii,+ sprzeciwiłem mu się w twarz, ponieważ zasłużył na potępienie.+ 12 Bo zanim przybyli niektórzy od Jakuba,+ jadał+ z ludźmi z narodów, ale gdy oni przybyli, zaczął się odsuwać i oddzielać, bojąc się+ tych z klasy obrzezanych.+ 13 Również pozostali Żydzi przyłączyli się do niego w tym udawaniu,+ tak iż nawet Barnabas+ został z nimi wciągnięty w to ich udawanie. 14 Ale gdy ujrzałem, że nie chodzą prosto zgodnie z prawdą dobrej nowiny,+ rzekłem wobec wszystkich do Kefasa:+ „Jeżeli ty, choć jesteś Żydem, żyjesz tak, jak narody, a nie jak Żydzi, to czemu przymuszasz ludzi z narodów, by żyli na sposób żydowski?”+

15 My, którzy z natury jesteśmy Żydami,+ a nie grzesznikami+ z narodów, 16 i którzy wiemy, że człowiek zostaje uznany za prawego+ nie dzięki uczynkom prawa, lecz tylko na podstawie wiary+ w Chrystusa Jezusa, właśnie my uwierzyliśmy w Chrystusa Jezusa, aby zostać uznanymi za prawych dzięki wierze w Chrystusa,+ a nie dzięki uczynkom prawa, ponieważ żadne ciało nie zostanie uznane za prawe dzięki uczynkom prawa.+ 17 A jeśli my, zabiegając o uznanie nas za prawych dzięki Chrystusowi,+ okazaliśmy się grzesznikami,+ to czyżby Chrystus w rzeczywistości był sługą grzechu?+ Przenigdy! 18 Bo jeśli na nowo buduję coś, co niegdyś zburzyłem,+ to sam pokazuję, że jestem człowiekiem występnym.+ 19 A ja przez prawo umarłem dla prawa,+ aby ożyć dla Boga.+ 20 Wraz z Chrystusem zawisłem na palu.+ Już nie ja żyję,+ lecz w jedności ze mną żyje Chrystus.+ Doprawdy, żyjąc+ teraz w ciele, żyję dzięki wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał za mnie samego siebie.+ 21 Nie odtrącam niezasłużonej życzliwości Bożej;+ bo jeśli prawość osiąga się dzięki prawu,+ to Chrystus właściwie umarł na darmo.+

3 O nierozumni Galatowie, któż was poddał pod zły wpływ+ — was, przed których oczami otwarcie nakreślono obraz Jezusa Chrystusa zawieszonego na palu?+ 2 Jednego tylko chciałbym się od was dowiedzieć: Czy otrzymaliście ducha+ dzięki uczynkom prawa,+ czy dzięki słuchaniu+ wynikającemu z wiary? 3 Czyż jesteście tak nierozumni? Zaczęliście w duchu,+ a teraz kończycie w ciele?+ 4 Czy na próżno znieśliście tyle cierpień?+ Jeśli istotnie było to na próżno. 5 Czy więc ten, który wam udziela ducha+ i dokonuje wśród was potężnych dzieł,+ czyni to ze względu na uczynki prawa, czy ze względu na słuchanie wynikające z wiary? 6 Tak jak Abraham „uwierzył Jehowie i poczytano mu to za prawość”.+

7 Z pewnością wiecie, że synami Abrahama+ są ci, którzy obstają przy wierze.+ 8 A Pismo, widząc naprzód, iż ludzi z narodów Bóg uzna za prawych dzięki wierze, zawczasu oznajmiło Abrahamowi dobrą nowinę, mianowicie: „Poprzez ciebie będą pobłogosławione wszystkie narody”.+ 9 Toteż ci, którzy obstają przy wierze, są błogosławieni+ wraz z wiernym Abrahamem.+

10 Wszyscy bowiem, którzy polegają na uczynkach prawa, są pod przekleństwem, bo jest napisane: „Przeklęty każdy, kto nie trwa we wszystkich rzeczach zapisanych w zwoju Prawa, aby je czynić”.+ 11 Ponadto jest oczywiste, iż nikt nie zostaje u Boga uznany za prawego na podstawie prawa,+ gdyż „prawy będzie żył dzięki wierze”.+ 12 A Prawo nie obstaje przy wierze, ale „kto ich przestrzega, dzięki nim będzie żył”.+ 13 Chrystus przez nabycie+ uwolnił+ nas od przekleństwa Prawa, stawszy się za nas przekleństwem,+ ponieważ jest napisane: „Przeklęty każdy zawieszony na palu”.+ 14 Celem było to, żeby przez Jezusa Chrystusa nastało dla narodów błogosławieństwo Abrahamowe,+ abyśmy dzięki swej wierze+ otrzymali obiecanego ducha.+

15 Bracia, mówię, posługując się przykładem z życia ludzkiego: Uprawomocnionego przymierza nikt nie odtrąca ani nie załącza do niego dodatków, mimo iż jest ono człowiecze.+ 16 A obietnice oznajmiono Abrahamowi+ i jego potomkowi.+ Nie mówi: „I potomkom”, jak o wielu, lecz jak o jednym:+ „I twemu potomkowi”,+ którym jest Chrystus.+ 17 To jeszcze mówię: Przymierza, które Bóg poprzednio uprawomocnił,+ Prawo powstałe w czterysta trzydzieści lat+ później nie unieważnia, tak by znieść obietnicę.+ 18 Bo jeśli dziedzictwo jest dzięki prawu, to już nie dzięki obietnicy;+ a przecież Bóg życzliwie dał je Abrahamowi na podstawie obietnicy.+

19 Na cóż więc Prawo? Zostało dodane, by ujawnić występki,+ aż przyjdzie potomstwo,+ któremu dano obietnicę, a przekazane zostało przez aniołów+ ręką pośrednika.+ 20 Otóż nie ma pośrednika, gdzie chodzi tylko o jedną osobę, a Bóg jest tylko jeden.+ 21 Czy zatem Prawo jest przeciwne obietnicom Bożym?+ Przenigdy! Bo gdyby dano prawo mogące obdarzyć życiem,+ prawość faktycznie byłaby na podstawie prawa.+ 22 Ale Pismo+ oddało wszystko razem pod straż grzechu,+ żeby obietnicę wynikającą z wiary w Jezusa Chrystusa dano tym, którzy wierzą.+

23 Zanim jednak nadeszła wiara,+ byliśmy strzeżeni przez prawo,+ razem oddani pod straż, i wypatrywaliśmy wiary, która miała zostać objawiona.+ 24 Toteż Prawo stało się naszym wychowawcą prowadzącym do Chrystusa,+ abyśmy dzięki wierze zostali uznani za prawych.+ 25 Ale skoro wiara nadeszła,+ nie podlegamy już wychowawcy.+

26 Doprawdy, wszyscy jesteście synami+ Bożymi przez wiarę w Chrystusa Jezusa. 27 Bo wy wszyscy, którzyście ochrzczeni w Chrystusie,+ przyoblekliście się w Chrystusa.+ 28 Nie ma Żyda ani Greka,+ nie ma niewolnika ani wolnego,+ nie ma mężczyzny ani kobiety;+ wy wszyscy bowiem jesteście jedną osobą w jedności z Chrystusem Jezusem.+ 29 Ponadto jeśli należycie do Chrystusa, to rzeczywiście jesteście potomstwem Abrahama,+ dziedzicami według obietnicy.+

4 A powiadam, że dopóki dziedzic jest niemowlęciem, wcale się nie różni od niewolnika,+ chociaż sam jest panem wszystkiego; 2 podlega jednak opiekunom+ i szafarzom aż do dnia z góry wyznaczonego przez ojca. 3 Podobnie i my, kiedy byliśmy niemowlętami, pozostawaliśmy zniewoleni przez elementarne+ rzeczy typowe dla świata. 4 Ale gdy się dopełnił czas,+ Bóg posłał swego Syna,+ który się urodził z niewiasty+ i który się urodził pod prawem,+ 5 żeby przez nabycie+ uwolnić tych pod prawem,+ abyśmy z kolei my dostąpili usynowienia.+

6 A ponieważ jesteście synami, Bóg posłał do naszych serc ducha+ swego Syna i ten duch woła: „Abba, Ojcze!”+ 7 Nie jesteś już więc niewolnikiem, lecz synem, a jeśli synem, to i dziedzicem za sprawą Boga.+

8 Niemniej właśnie wtedy, gdy nie znaliście Boga,+ byliście niewolnikami tych, którzy z natury nie są bogami.+ 9 Ale teraz, skoro poznaliście Boga albo raczej skoro wy zostaliście poznani przez Boga,+ czemuż znowu zawracacie do słabych+ i nędznych rzeczy elementarnych+ i znowu chcecie być ich niewolnikami?+ 10 Skrupulatnie przestrzegacie dni+ i miesięcy,+ i pór, i lat. 11 Boję się o was, czy czasem w związku z wami nie mozoliłem się na próżno.+

12 Proszę was, bracia: Stańcie się tacy jak ja,+ ponieważ i ja byłem taki jak wy.+ Nie wyrządziliście mi żadnej krzywdy.+ 13 Wiecie zaś, że za pierwszym razem+ oznajmiłem wam dobrą nowinę przez chorobę mego ciała. 14 I tego, co w moim ciele było dla was doświadczeniem, nie potraktowaliście ze wzgardą ani też nie splunęliście na to z obrzydzeniem, lecz przyjęliście mnie jak anioła+ Bożego, jak Chrystusa Jezusa.+ 15 Gdzież zatem podziało się szczęście, któregoście doznawali?+ Poświadczam wam bowiem, że gdyby to było możliwe, wyłupilibyście sobie oczy i dali je mnie.+ 16 Czyż więc stałem się waszym nieprzyjacielem,+ bo mówię wam prawdę?+ 17 Gorliwie o was zabiegają+ — nie szlachetnie, lecz chcą was odłączyć ode mnie, żebyście gorliwie zabiegali o nich.+ 18 Jednakże szlachetna to rzecz, by zawsze o was gorliwie zabiegano w szlachetnej sprawie,+ a nie tylko wtedy, gdy ja jestem obecny+ u was, 19 dziateczki+ moje, w związku z którymi znowu mam bóle porodowe, aż zostanie w was ukształtowany Chrystus.+ 20 Ale chciałbym być u was obecny właśnie teraz+ i mówić inaczej, ponieważ z waszego powodu jestem w rozterce.+

21 Powiedzcie mi, wy, którzy chcecie być pod prawem:+ Czy nie słyszycie Prawa?+ 22 Na przykład jest napisane, że Abraham miał dwóch synów: jednego ze służącej+ i jednego z wolnej;+ 23 ale ten ze służącej urodził się istotnie według ciała,+ ten drugi zaś, z wolnej — na podstawie obietnicy.+ 24 Stanowi to symboliczny dramat,+ gdyż owe niewiasty oznaczają dwa przymierza,+ jedno z góry Synaj,+ które rodzi dzieci na niewolę i którym jest Hagar. 25 A ta Hagar oznacza Synaj,+ górę w Arabii, i odpowiada dzisiejszej Jerozolimie, bo ona jest ze swymi dziećmi w niewoli.+ 26 Ale Jerozolima+ górna jest wolna i ona jest naszą matką.+

27 Albowiem jest napisane: „Wesel się, niepłodna, która nie rodzisz, wykrzyknij i głośno zawołaj, niewiasto, która nie doznajesz bólów porodowych; bo dzieci opuszczonej są liczniejsze niż tej, która ma męża”.+ 28 A my, bracia, jesteśmy dziećmi związanymi z obietnicą, tak samo jak Izaak.+ 29 Ale jak wtedy ten urodzony według ciała zaczął prześladować+ urodzonego według ducha, tak jest i teraz.+ 30 Co jednak mówi Pismo? „Wypędź służącą i jej syna, bo syn służącej na pewno nie będzie dziedzicem razem z synem wolnej”.+ 31 Dlatego też, bracia, nie jesteśmy dziećmi służącej,+ lecz niewiasty wolnej.+

5 Do takiej wolności wyzwolił nas Chrystus.+ Dlatego stójcie mocno+ i nie dajcie się znowu zaprząc w jarzmo niewoli.+

2 Oto ja, Paweł, mówię wam, że jeśli zostaniecie obrzezani,+ Chrystus na nic się wam nie przyda. 3 Ponadto znowu składam świadectwo każdemu człowiekowi dającemu się obrzezać, iż ma obowiązek wypełnić całe Prawo.+ 4 Odłączeni jesteście od Chrystusa, wy, którzy próbujecie zostać uznani za prawych na podstawie prawa;+ odpadliście od jego niezasłużonej życzliwości.+ 5 My zaś dzięki duchowi skwapliwie oczekujemy spodziewanej prawości wynikającej z wiary.+ 6 Bo jeśli chodzi o Chrystusa Jezusa, to ani obrzezanie nie ma żadnej wartości, ani nieobrzezanie,+ tylko wiara+ działająca przez miłość.+

7 Biegliście bardzo dobrze.+ Kto wam przeszkodził trwać w posłuszeństwie wobec prawdy?+ 8 Przekonywanie takie nie pochodzi od Tego, który was powołuje.+ 9 Trochę zakwasu zakwasza całe ciasto.+ 10 Ja żywię ufność+ co do was, którzy jesteście w jedności+ z Panem, że nie będziecie inaczej myśleć; a ten, kto was niepokoi,+ otrzyma wyrok,+ bez względu na to, kim jest. 11 Jeżeli zaś ja, bracia, dalej głoszę obrzezanie, to dlaczego dalej jestem prześladowany? Przecież wtedy zostałaby zniesiona+ przyczyna zgorszenia+ — pal męki.+ 12 Oby ci, którzy próbują was zburzyć,+ dali się nawet pozbawić męskości.+

13 Wy, bracia, rzecz jasna zostaliście powołani do wolności;+ tylko nie używajcie tej wolności jako bodźca dla ciała,+ lecz z miłości służcie jedni drugim jak niewolnicy.+ 14 Bo całe Prawo spełnia się+ w jednej wypowiedzi, mianowicie: „Masz miłować swego bliźniego jak samego siebie”.+ 15 Jeżeli jednak wciąż się nawzajem kąsacie i pożeracie,+ to baczcie, żebyście się nawzajem nie unicestwili.+

16 Ale powiadam: Stale postępujcie według ducha,+ a nie spełnicie żadnego pragnienia ciała.+ 17 Ciało bowiem jest w swym pragnieniu przeciwne duchowi,+ a duch jest przeciwny ciału, gdyż są sobie przeciwne, tak iż nie czynicie tego, co byście chcieli czynić.+ 18 Co więcej, jeśli was duch prowadzi,+ to nie jesteście pod prawem.+

19 Jawne zaś są uczynki ciała,+ a są nimi: rozpusta,+ nieczystość, rozpasanie,+ 20 bałwochwalstwo, uprawianie spirytyzmu,+ nieprzyjaźnie, waśń, zazdrość, napady gniewu, swary, rozdźwięki, sekty, 21 zawiści, pijatyki,+ hulanki i tym podobne rzeczy. Co do nich przestrzegam was, jak już was przestrzegłem, że ci, którzy się czegoś takiego dopuszczają,+ nie odziedziczą królestwa Bożego.+

22 Natomiast owocem+ ducha jest miłość, radość, pokój, wielkoduszna cierpliwość, życzliwość, dobroć,+ wiara, 23 łagodność, panowanie nad sobą.+ Przeciwko takim rzeczom nie istnieje żadne prawo.+ 24 Ponadto ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, zawiesili na palu ciało wraz z jego namiętnościami i pragnieniami.+

25 Jeżeli żyjemy według ducha, to dalej też według ducha postępujmy+ porządnie. 26 Nie popadajmy w próżność, pobudzając się wzajemnie do współzawodnictwa,+ jedni wobec drugich pałając zawiścią.+

6 Bracia, jeśli nawet jakiś człowiek uczyni fałszywy krok,+ zanim to sobie uświadomi — wy, którzy macie kwalifikacje duchowe,+ próbujcie skorygować takiego w duchu łagodności,+ bacząc każdy na samego siebie,+ żebyś czasem i ty nie był kuszony.+ 2 Jedni drugich brzemiona noście+ i w ten sposób spełnijcie prawo Chrystusowe.+ 3 Bo jeśli ktoś myśli, że jest czymś, a jest niczym,+ to zwodzi swój umysł. 4 Ale niech każdy sprawdza, jakie jest jego dzieło,+ a wtedy będzie miał powód do radosnego uniesienia ze względu na samego siebie, a nie w porównaniu+ z drugim. 5 Każdy bowiem poniesie swój własny ciężar.+

6 Niechaj też każdy, kto jest ustnie+ nauczany słowa, dzieli się+ wszelkimi dobrami z tym, który tak ustnie naucza.+

7 Nie dajcie się wprowadzić w błąd:+ Bóg nie jest kimś, z kogo można drwić.+ Albowiem co człowiek sieje, to będzie też żąć;+ 8 bo kto sieje ze względu na swe ciało, ten z ciała żąć będzie zepsucie,+ ale kto sieje ze względu na ducha,+ ten z ducha żąć będzie życie wieczne.+ 9 A zatem nie ustawajmy w czynieniu tego, co szlachetne,+ bo w stosownej porze będziemy żąć, jeśli się nie znużymy.+ 10 Istotnie więc, dopóki mamy czas sprzyjający temu,+ wyświadczajmy dobro wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy są z nami spokrewnieni w wierze.+

11 Zobaczcie, jak wielkimi literami napisałem do was moją własną ręką.+

12 Wszyscy, którzy chcą się przypodobać w ciele — właśnie ci próbują was przymusić do obrzezania,+ byle tylko nie znosić prześladowania z powodu pala męki Chrystusa,+ Jezusa. 13 Bo nawet ci, którzy się dają obrzezać, sami nie przestrzegają Prawa,+ ale chcą, byście zostali obrzezani, żeby mogli mieć powód do chlubienia się waszym ciałem. 14 Co do mnie, obym się nigdy nie chlubił, chyba że palem męki+ naszego Pana, Jezusa Chrystusa, przez którego świat dla mnie zawisł na palu,+ a ja dla świata. 15 Bo ani obrzezanie nie jest czymś, ani nieobrzezanie,+ tylko nowe stworzenie.+ 16 A nad wszystkimi, którzy będą porządnie chodzić według tej reguły postępowania — nad Izraelem Bożym+ — niech będzie pokój i miłosierdzie.

17 Odtąd niech mi nikt nie wyrządza przykrości, gdyż ja noszę na swym ciele piętna+ niewolnika Jezusa.+

18 Życzliwość niezasłużona naszego Pana, Jezusa Chrystusa, niech będzie z duchem,+ którego wy, bracia, przejawiacie. Amen.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij