BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • es18 ss. 108-118
  • Listopad

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Listopad
  • Codzienne badanie Pism — 2018
  • Śródtytuły
  • Czwartek 1 listopada
  • Piątek 2 listopada
  • Sobota 3 listopada
  • Niedziela 4 listopada
  • Poniedziałek 5 listopada
  • Wtorek 6 listopada
  • Środa 7 listopada
  • Czwartek 8 listopada
  • Piątek 9 listopada
  • Sobota 10 listopada
  • Niedziela 11 listopada
  • Poniedziałek 12 listopada
  • Wtorek 13 listopada
  • Środa 14 listopada
  • Czwartek 15 listopada
  • Piątek 16 listopada
  • Sobota 17 listopada
  • Niedziela 18 listopada
  • Poniedziałek 19 listopada
  • Wtorek 20 listopada
  • Środa 21 listopada
  • Czwartek 22 listopada
  • Piątek 23 listopada
  • Sobota 24 listopada
  • Niedziela 25 listopada
  • Poniedziałek 26 listopada
  • Wtorek 27 listopada
  • Środa 28 listopada
  • Czwartek 29 listopada
  • Piątek 30 listopada
Codzienne badanie Pism — 2018
es18 ss. 108-118

Listopad

Czwartek 1 listopada

Bądź mądry, mój synu, i rozweselaj moje serce, abym mógł dać odpowiedź temu, który mi urąga (Prz. 27:11).

Szatan twierdził, że nikt nie służy Jehowie z niesamolubnej miłości (Hioba 2:4, 5). Czy zmienił się od czasu, kiedy wypowiedział ten zarzut? Skądże! Kiedy został wyrzucony z nieba, nadal był nazywany „oskarżycielem braci naszych, który dniem i nocą oskarża ich przed naszym Bogiem” (Obj. 12:10). Nie zapomniał o kwestii lojalności ludzi wobec Boga. Bardzo by chciał, żebyśmy się poddali pod wpływem prób i przestali popierać zwierzchnictwo Jehowy. Kiedy stajesz w obliczu przeciwności, spróbuj wyobrazić sobie następującą scenę. Po jednej stronie znajdują się Szatan i demony. Wskazują na ciebie i sugerują, że ugniesz się pod naciskiem i dasz za wygraną. Po drugiej stronie jest Jehowa, Jego Syn, wskrzeszeni pomazańcy i rzesze aniołów. Dopingują cię oraz cieszą się, że okazujesz wytrwałość i popierasz władzę Boga. Prośbę Jehowy zawartą w dzisiejszym tekście dziennym możesz potraktować osobiście. w16.04 2:8, 9

Piątek 2 listopada

Weź ze sobą jeszcze jednego lub dwóch (Mat. 18:16).

Jeżeli z pomocą jednego lub dwóch świadków uda się rozwiązać problem, ‛pozyskasz swego brata’. Sprawa powinna być przekazana starszym dopiero wtedy, gdy mimo wielu starań nie uda się pomóc grzesznikowi. Rzadko zdarza się, że trzeba wprowadzić w życie wszystkie trzy kroki podane w Ewangelii według Mateusza 18:15-17. Oznacza to, że nieporozumienia są zazwyczaj zażegnywane i nie dochodzi do sytuacji, w której nieokazujący skruchy grzesznik musi zostać usunięty ze zboru. Często winowajca dostrzega swój błąd i go naprawia. Urażona osoba może wtedy stwierdzić, że sprawa została wyjaśniona, i przebaczyć. Jakkolwiek by było, słowa Jezusa wskazują na to, że nie należy przedwcześnie angażować zboru. Starsi mogą interweniować tylko wtedy, gdy już podjęto dwa pierwsze kroki i można przedstawić konkretne dowody pokazujące, co się stało. w16.05 1:15, 16

Sobota 3 listopada

Nie są częścią świata (Jana 17:16).

Musimy zachowywać neutralność jako lojalni poddani Królestwa Bożego. Gdybyśmy postępowali inaczej, czy moglibyśmy z czystym sumieniem głosić, że jedynie to Królestwo jest w stanie rozwiązać problemy ludzkości? Ponadto dzięki neutralności tworzymy zjednoczoną międzynarodową społeczność braterską, czym różnimy się od religii fałszywych, które przez wtrącanie się do polityki wywołują podziały między swoimi wyznawcami (1 Piotra 2:17). Wraz ze zbliżaniem się końca szatańskiego systemu rzeczy nasza neutralność będzie coraz bardziej rzucać się w oczy. Mnóstwo ludzi jest „nieskłonnych do jakiejkolwiek ugody” i „nieprzejednanych”, więc świat będzie w jeszcze większym stopniu podzielony (2 Tym. 3:3, 4). W niektórych krajach z powodu szybkich zmian na scenie politycznej nasi bracia już teraz stają w obliczu wyzwań związanych z chrześcijańską postawą. Czy dostrzegasz, dlaczego musimy umacniać się w postanowieniu zachowywania neutralności? Gdybyśmy z tym czekali, aż przyjdą próby, moglibyśmy się ugiąć i pójść na kompromis. w16.04 4:3, 4

Niedziela 4 listopada

Co człowiek sieje, to będzie też żąć (Gal. 6:7).

Niektórzy mogą sądzić, że to wszystko jedno, jakie decyzje podejmujemy. Jednak aby były one mądre i podobały się Bogu, powinniśmy brać pod uwagę i stosować prawa oraz zasady zawarte w Jego spisanym Słowie. Na przykład chcąc zyskać Boże uznanie, musimy uwzględniać w życiu zakaz dotyczący krwi (Rodz. 9:4; Dzieje 15:28, 29). Żeby działać w zgodzie z biblijnymi zasadami i prawami, niezbędna jest modlitwa. Istotne decyzje w sprawach osobistych mogą rzutować na naszą pomyślność i zdrowie duchowe. Każda z nich będzie miała wpływ — pozytywny lub negatywny — na naszą więź z Jehową. Dobra decyzja ją wzmocni, a zła może doprowadzić do jej zerwania. Ponadto niewłaściwa decyzja może zaszkodzić pod względem duchowym innym — wzbudzić czyjś niepokój, a nawet kogoś zgorszyć, albo zburzyć jedność zboru. To naprawdę ma znaczenie, jakich wyborów dokonujemy (Rzym. 14:19). w16.05 3:4, 5

Poniedziałek 5 listopada

Ja, Jehowa, jestem twoim Bogiem; uczę cię, byś odniósł pożytek (Izaj. 48:17).

Jehowa ceni wysiłki, jakie podejmujemy, by ‛wykupywać sobie dogodny czas’ na regularne zapoznawanie się z Jego Słowem oraz studium osobiste (Efez. 5:15, 16). Oczywiście nie zawsze będziemy mieli możliwość poświęcić taką samą uwagę wszystkim dostępnym materiałom. Ale musimy być świadomi pewnego zagrożenia. Jakiego? Istnieje niebezpieczeństwo, że mogłoby nam umknąć coś cennego, gdybyśmy założyli, że określone materiały nie są przeznaczone dla nas. Co jeśli na przykład dany fragment Biblii wydaje się nie mieć związku z naszą sytuacją? A może jakaś publikacja została przygotowana z myślą o określonej grupie odbiorców, do której my akurat nie należymy? Czy zapoznajemy się z takimi materiałami jedynie pobieżnie lub zupełnie je pomijamy? Gdyby tak było, pozbawialibyśmy się informacji, z których możemy odnieść korzyść. Każdy z nas powinien pamiętać, że to Bóg jest Źródłem pokarmu duchowego. w16.05 5:5, 6

Wtorek 6 listopada

Jeśli nawet jakiś człowiek uczyni fałszywy krok, zanim to sobie uświadomi — wy, którzy macie kwalifikacje duchowe, próbujcie skorygować takiego w duchu łagodności (Gal. 6:1).

Jehowa za pośrednictwem zboru i usługujących w nim nadzorców kształtuje każdego z nas jako jednostkę. Na przykład gdy starsi widzą, że mamy jakiś duchowy problem, starają się nam pomóc. Nie opierają się przy tym na mądrości ludzkiej, ale pokornie proszą Jehowę o wnikliwość i mądrość. Zgodnie ze swoimi modlitwami szukają w Biblii oraz w opartych na niej publikacjach informacji odnoszących się do konkretnej sytuacji. Dzięki temu ich pomoc jest dostosowana do naszych indywidualnych potrzeb. Kiedy rozumiemy, jak Jehowa nas kształtuje, wpływa to na nasz stosunek do braci oraz ludzi na terenie — między innymi do osób, z którymi studiujemy. Bóg nikogo nie zmusza do dokonywania zmian, lecz przedstawia swoje wymagania, żeby każdy mógł dobrowolnie się do nich dostosować. w16.06 1:13, 14

Środa 7 listopada

Szukasz dla siebie wielkich rzeczy. Nie szukaj (Jer. 45:5).

Apostoł Jan ostrzegł, że jeśli ktoś kocha to, co na świecie — „pragnienie ciała i pragnienie oczu, i popisywanie się swymi środkami do życia” — „nie ma w nim miłości do Ojca” (1 Jana 2:15, 16). Oznacza to, że powinniśmy cały czas sprawdzać, czy naszego serca nie pociąga typowa dla tego świata rozrywka, moda albo towarzystwo ludzi, którzy nie służą Jehowie. Miłość do świata może się też przejawiać w szukaniu „wielkich rzeczy”, na przykład przez zdobywanie wyższego wykształcenia. Stoimy u progu obiecanego nowego świata. Powinniśmy więc wziąć sobie do serca doniosłe słowa Mojżesza: „Jehowa, nasz Bóg, to jeden Jehowa”. Jeśli je rozumiemy i głęboko w nie wierzymy, będziemy oddawać cześć wyłącznie Jehowie — tak jak On sobie tego życzy (Powt. Pr. 6:4; Hebr. 12:28, 29). w16.06 3:14

Czwartek 8 listopada

Niemniej stale szukajcie (...) królestwa [Bożego], a te rzeczy będą wam dodane (Łuk. 12:31).

Czasem mówi się, że człowiek ma tak naprawdę niewiele potrzeb, ale nieskończenie dużo zachcianek. Sporo ludzi najwyraźniej nie odróżnia jednych od drugich. A jaka jest między nimi różnica? Do potrzeb można zaliczyć żywność, odzież i dach nad głową, bo są to rzeczy niezbędne do życia. Natomiast zachcianka to chęć posiadania czegoś, bez czego możemy się obejść. To, czego ludzie pragną, w dużym stopniu zależy od miejsca zamieszkania. W krajach rozwijających się niektórzy chcieliby po prostu kupić sobie telefon, motor lub niewielki kawałek ziemi. W krajach zamożnych może chodzić o szafę pełną drogich ubrań, większy dom albo lepszy samochód. Tak czy inaczej, materializm jest realnym zagrożeniem. Wpadlibyśmy w jego sidła, gdybyśmy pragnęli zdobywać coraz więcej rzeczy materialnych bez względu na to, czy ich potrzebujemy lub czy nas na nie stać (Hebr. 13:5). w16.07 1:1-3

Piątek 9 listopada

Nie planujcie z góry na rzecz pragnień ciała (Rzym. 13:14).

Wielu ludzi nie jest „świadomych swej potrzeby duchowej”, bo pochłaniają ich codzienne sprawy (Mat. 5:3). Są zaabsorbowani zdobywaniem rzeczy materialnych, a to tylko podsyca „pragnienie ciała i pragnienie oczu” (1 Jana 2:16). Ale my, zamiast ulegać duchowi świata, poddajemy się pod wpływ ducha Bożego, dzięki któremu dobrze rozumiemy, co ma się wydarzyć (1 Kor. 2:12). Zdajemy sobie sprawę, że duchowej senności nie wywołują jakieś nadzwyczajne czynniki. Taki wpływ mogą mieć zwykłe, codzienne zajęcia, jeśli pozwolimy, by zepchnęły na dalszy plan sprawy duchowe (Łuk. 21:34, 35). Chociaż niektórzy będą z nas kpić, nie możemy stracić poczucia powagi chwili (2 Piotra 3:3-7). Pomoże nam w tym regularna obecność na zebraniach, gdzie oddziałuje na nas duch Jehowy. w16.07 2:13, 14

Sobota 10 listopada

Ty, który wysłuchujesz modlitwę — do ciebie przyjdzie wszelkie ciało ludzkie. (...) Co się tyczy naszych występków, ty sam je zakryjesz (Ps. 65:2, 3).

Wielu się modli, ponieważ poprawia im to samopoczucie. Ale w rzeczywistości nie wierzą, że Bóg ich wysłuchuje. Dlatego powinni poznać prawdę na ten temat — dowiedzieć się, że Jehowa ‛wysłuchuje modlitw’. Jezus powiedział swoim uczniom: „Jeżeli poprosicie o coś w imię moje, ja to uczynię” (Jana 14:14). Oczywiście nasze prośby powinny być zgodne z wolą Boga. Jan zapewnia nas: „To jest ufność, którą żywimy do niego, że o cokolwiek prosimy zgodnie z jego wolą, on nas wysłuchuje” (1 Jana 5:14). Modlitwa nie jest więc jedynie formą wsparcia psychologicznego. To wspaniała możliwość przystępowania do Boga — do „tronu życzliwości niezasłużonej” (Hebr. 4:16). Gdy uczymy ludzi modlić się we właściwy sposób, do właściwej Osoby i o właściwe rzeczy, pomagamy im przybliżać się do Jehowy i zaznawać pokrzepienia w trudnych chwilach (Ps. 4:1; 145:18). w16.07 4:11, 12

Niedziela 11 listopada

‛Błogosławić cię będą lojalni wobec ciebie. Opowiadać będą o chwale twej władzy królewskiej i mówić będą o twej potędze, by oznajmić chwałę wspaniałości twojej władzy królewskiej’ (Ps. 145:10-12).

Słowa te z pewnością wyrażają uczucia wszystkich lojalnych sług Jehowy. Ale co, jeśli ogranicza cię choroba albo podeszły wiek? Pamiętaj, że możesz wysławiać naszego wspaniałego Boga, dzieląc się dobrą nowiną z lekarzami, pielęgniarkami czy innymi osobami, z którymi masz styczność. Jeżeli ze względu na wiarę jesteś uwięziony, zapewne wykorzystujesz okazje do rozmawiania o prawdzie, czym rozweselasz serce Jehowy (Prz. 27:11). A może żyjesz w domu podzielonym pod względem religijnym. Ty także możesz sprawiać radość Bogu, nie zaniedbując zwyczajów duchowych (1 Piotra 3:1-4). Nawet w niesprzyjających okolicznościach można robić postępy i sławić tym Jehowę. On z pewnością ci pobłogosławi, jeśli dalej będziesz dzielić się cenną nadzieją od Boga z tymi, którzy jej potrzebują. w16.08 3:19, 20

Poniedziałek 12 listopada

Żony niech będą podporządkowane swoim mężom jak Panu, ponieważ mąż jest głową żony, jak i Chrystus jest głową zboru (Efez. 5:22, 23).

Nie oznacza to, że żona jest gorsza od męża. Tak naprawdę zasada podana przez Pawła pomaga żonie wywiązywać się z roli, którą przewidział dla niej Bóg, gdy powiedział: „Człowiekowi nie jest dobrze pozostawać samemu. Uczynię dla niego pomoc jako jego uzupełnienie” (Rodz. 2:18). Chrześcijański mąż powinien wzorować się na Chrystusie, „głowie zboru”, i sprawować zwierzchnictwo z miłością. Kiedy tak robi, żona czuje się bezpiecznie i czerpie satysfakcję ze wspierania go oraz okazywania mu szacunku i podporządkowania. Naśladowcy Jezusa muszą okazywać sobie nawzajem taką miłość, jaką on im okazał (Jana 13:34, 35; 15:12, 13; Efez. 5:25). Mężowie i żony powinni kochać się tak bardzo, że w razie potrzeby będą gotowi za siebie umrzeć. w16.08 2:3, 4

Wtorek 13 listopada

Słowo w słusznym czasie — jakże jest dobre! (Prz. 15:23).

Twoje zachęcające słowa mogą mieć duży wpływ na innych. Pomogą im w pełniejszej mierze służyć Jehowie. Pamiętaj, jakie znaczenie dla braci ma twój aktywny udział w zebraniach i budujące wypowiedzi. Dzięki wsparciu zapewnionemu przez Jehowę Nehemiasz i jego współpracownicy „wzmocnili swe ręce” — ukończyli odbudowę murów Jerozolimy zaledwie w 52 dni (Nehem. 2:18; 6:15, 16). Nehemiasz nie ograniczył się do nadzorowania pracy, ale osobiście się w nią zaangażował (Nehem. 5:16). Podobnie jak on wielu troskliwych starszych bierze udział w teokratycznych budowach oraz w sprzątaniu i konserwacji miejscowej Sali Królestwa. Kiedy współpracują z głosicielami oraz dokonują wizyt pasterskich, ‛wzmacniają ręce’ osób „zatroskanych w sercu” (Izaj. 35:3, 4). w16.09 1:15, 16

Środa 14 listopada

Miłość (...) nie zachowuje się nieprzyzwoicie, nie szuka własnych korzyści (1 Kor. 13:4, 5).

Jako chrześcijanie staramy się wprowadzać w życie biblijny nakaz: „Zadajcie śmierć członkom waszego ciała, które są na ziemi, jeśli chodzi o rozpustę, nieczystość, żądzę seksualną” (Kol. 3:2, 5). Nie chcemy utrudniać braciom i siostrom stosowania się do powyższych słów. Niektórzy z nich wcześniej prowadzili niemoralny styl życia i muszą nadal walczyć z grzesznymi skłonnościami (1 Kor. 6:9, 10). Nie chcielibyśmy, żeby ta walka była z naszego powodu jeszcze trudniejsza. Jako słudzy Jehowy bardzo dbamy o czystość moralną. Nasz odpowiedni wygląd przyczyni się do tego, że bracia i siostry będą się czuli dobrze w naszym towarzystwie — zarówno na zebraniach, jak i w kontaktach prywatnych. Nikt nam nie narzuca, w co się ubierać. Mamy jednak obowiązek pomagania innym w zachowywaniu czystości i świętości myśli, słów oraz czynów (1 Piotra 1:15, 16). w16.09 3:9, 10

Czwartek 15 listopada

Młodzieńcy, a także dziewice (...) niech wysławiają imię Jehowy (Ps. 148:12, 13).

„Wierzymy w Jehowę, ale to nie musi oznaczać, że nasze dzieci również będą” — powiedzieli pewni rodzice z Francji. Ponadto dodali: „Wiary nie da się odziedziczyć. Dzieci zdobywają ją krok po kroku”. Brat z Australii napisał: „Prawdopodobnie największym wyzwaniem jest pomaganie dziecku w budowaniu wiary. Może ci się wydawać, że zaspokoiłeś jego ciekawość, a wtedy ono pyta kolejny raz o to samo. Odpowiedzi, które są dla niego satysfakcjonujące dziś, jutro mogą nie wystarczyć. Może będziesz musiał regularnie wracać do niektórych tematów”. Rodzice mają obowiązek uczenia oraz kształtowania dzieci, żeby przejawiały wiarę. Czy czasami masz wrażenie, że to zadanie przerasta twoje możliwości? Nikt z nas nie mógłby mu sprostać, polegając na własnej mądrości (Jer. 10:23). Ale dzięki wskazówkom od Jehowy można odnieść sukces. w16.09 5:1, 2

Piątek 16 listopada

Nie odmawiaj dobrego tym, którym się ono należy (Prz. 3:27).

Sporym wyzwaniem dla imigrantów jest dostosowanie się do kultury kraju, w którym się znaleźli. Dobry przykład pod tym względem dała Rut. Po pierwsze, prosząc o pozwolenie na zbieranie pokłosia, pokazała, że szanuje miejscowe zwyczaje (Rut 2:7). Nie uznała tego prawa za coś oczywistego — jakby jej się to należało. Po drugie, od razu wyraziła wdzięczność za okazaną życzliwość (Rut 2:13). Kiedy imigranci mają takie dobre nastawienie, zapewne zyskają szacunek mieszkańców danego kraju oraz współbraci. Cieszymy się, że Jehowa okazuje niezasłużoną życzliwość wszystkim ludziom i że bez względu na pochodzenie każdy może usłyszeć dobrą nowinę. Wiele osób w swoim kraju nie mogło studiować Biblii ani swobodnie korzystać z zebrań. Ale teraz, kiedy mają taką możliwość, traktujmy ich w taki sposób, żeby nie czuli się obco w naszym towarzystwie. w16.10 1:17-19

Sobota 17 listopada

Dla zgotowanej mu radości zniósł on pal męki (Hebr. 12:2).

Obecnie miliony sług Bożych naśladują Jezusa — koncentrują się na nadziei i nie pozwalają, żeby próby osłabiły ich wiarę. Weźmy pod uwagę przykład Rudolfa Graichena, który urodził się w Niemczech w 1925 roku. Wspominał wiszące w jego domu obrazy, które przedstawiały sceny z Biblii. Napisał: „Jeden z nich ukazywał małego chłopca prowadzącego wilka, baranka, koźlę, lamparta, cielę oraz lwa, żyjących ze sobą w pokoju. (...) Obrazy te wywarły na mnie niezatarte wrażenie” (Izaj. 11:6-9). Chociaż brat ten przez wiele lat był brutalnie prześladowany — najpierw przez gestapo, a później w NRD przez Stasi, komunistyczną służbę bezpieczeństwa — zachował silną wiarę, że na ziemi będzie raj. Rudolf przeszedł jeszcze inne ciężkie próby. Jego ukochana mama zmarła na tyfus w obozie koncentracyjnym w Ravensbrück. Obserwował też, jak wiara taty osłabła do tego stopnia, że wyrzekł się swoich przekonań. w16.10 3:12-14

Niedziela 18 listopada

‛Gdy przyjęliście słowo Boże, przyjęliście je — jak jest naprawdę — jako słowo Boga’ (1 Tes. 2:13).

Jako słudzy Jehowy bardzo cenimy Słowo Boże. Ponieważ jesteśmy niedoskonali, wszyscy od czasu do czasu otrzymujemy rady z Biblii. Jak na nie reagujemy? Pomyślmy o dwóch chrześcijankach z I wieku n.e. Jedna miała na imię Ewodia, a druga Syntycha. Między tymi namaszczonymi siostrami powstał poważny problem — spór, który mógł zburzyć pokój całego zboru. Biblia nie mówi, jak zakończyła się ta sprawa, ale obie prawdopodobnie dobrze zareagowały na życzliwą radę Pawła (Filip. 4:2, 3). Obecnie w zborach również może dojść do podobnych sytuacji. Jednak takie problemy udaje się rozwiązywać, a nawet ich unikać, dzięki stosowaniu rad z Biblii. Jeśli cenimy Słowo Boże, będziemy żyć zgodnie z jego wskazówkami (Ps. 27:11). w16.11 3:1-3

Poniedziałek 19 listopada

Okazałeś się zniechęcony w dniu udręki? Twoja moc będzie znikoma (Prz. 24:10).

Wszyscy potrzebujemy zachęt. Są one szczególnie ważne w młodym wieku. „Dzieci (...) potrzebują zachęt jak rośliny wody” — wyjaśnia pedagog Timothy Evans. „Dzięki zachętom dziecko czuje się wartościowe i cenione”. Jednak żyjemy w trudnych czasach — zanikają naturalne uczucia, ludzie są samolubni i rzadko pokrzepiają innych (2 Tym. 3:1-5). Szatan stara się nas zniechęcić — chce, żebyśmy osłabli, między innymi pod względem duchowym. Szatan chciał zniechęcić prawego Hioba i dlatego zesłał na niego serię nieszczęść i oskarżeń. Jednak jego okrutny plan się nie powiódł (Hioba 2:3; 22:3; 27:5). My również możemy pokrzyżować zamiary Szatana, zachęcając członków rodziny i zboru. Dzięki temu zarówno w naszym domu, jak i w Sali Królestwa każdy będzie się czuł szczęśliwy i bezpieczny. w16.11 1:4, 6

Wtorek 20 listopada

[Bóg] was powołał z ciemności do swego zdumiewającego światła (1 Piotra 2:9).

Na początku XVI wieku odważni mężczyźni postanowili przetłumaczyć Słowo Boże na powszechnie używane języki. A kiedy rzeczywiście stało się dostępne, ludzie zaczęli je czytać. Zaczęli się też zastanawiać: „Gdzie Słowo Boże wspomina o czyśćcu, płatnych mszach za zmarłych, papieżach i kardynałach?”. Dla Kościoła była to zniewaga — jak ludzie śmią podważać autorytet przywódców religijnych! Dlatego postanowił się bronić. Wszyscy, którzy odrzucali jego nauki, byli oskarżani o herezję. Kościół skazywał heretyków na śmierć, a wyrok wykonywały władze państwowe. Miało to na celu zniechęcenie ludzi do czytania Biblii i kwestionowania poglądów Kościoła. W większości wypadków plan ten się powiódł. Jednak pewne odważne osoby nie dały się zastraszyć Babilonowi Wielkiemu. Rozsmakowały się w Słowie Bożym i pragnęły dowiedzieć się więcej. w16.11 4:13

Środa 21 listopada

Świadkiem wiernym jest ten, który nie skłamie (Prz. 14:5).

Uczciwość to przymiot, który musi przejawiać każdy prawdziwy chrześcijanin (Efez. 4:25). „Ojcem kłamstwa” jest Szatan. I właśnie z powodu kłamstwa Ananiasz i jego żona stracili życie. Nie chcemy ich naśladować i dlatego wystrzegamy się mówienia nieprawdy (Jana 8:44; Dzieje 5:1-11). Ale czy nasza uczciwość ogranicza się tylko do tego? Tak naprawdę powinna ona odzwierciedlać głęboką wdzięczność za niezasłużoną życzliwość Bożą. Jehowa oczekuje od swoich sług czegoś więcej niż jedynie unikania ewidentnych kłamstw. Izraelitom nakazał: „Macie być święci, ponieważ ja, Jehowa, wasz Bóg, jestem święty”. Następnie wyjaśnił, na czym to polega. Powiedział między innymi: „Nie wolno wam kraść i nie wolno wam zwodzić, i nikomu z was nie wolno się sprzeniewierzać swemu towarzyszowi” (Kapł. 19:2, 11). Niestety zdarza się, że ktoś co prawda nie kłamie, ale zwodzi innych, wprowadzając ich w błąd. w16.12 1:17, 18

Czwartek 22 listopada

Pokój Boży, który przewyższa wszelką myśl, będzie strzegł waszych serc i władz umysłowych przez Chrystusa Jezusa (Filip. 4:7).

W Biblii znajdujemy kojące wypowiedzi Jezusa. Jego słowa i nauki były dla słuchaczy źródłem pokrzepienia. Wielu ludzi lgnęło do niego, bo pocieszał zmartwionych i przygnębionych oraz umacniał słabych (Mat. 11:28-30). Szczerze interesował się duchowymi, emocjonalnymi i fizycznymi potrzebami innych (Marka 6:30-32). Obietnica Jezusa, że będzie nas wspierał, jest wciąż aktualna. Możesz odnieść z niej taką samą korzyść jak apostołowie, którzy mieli z nim osobisty kontakt. Jezusa nie ma już na ziemi, ale jako niebiański Król cały czas przejawia empatię. Kiedy więc odczuwasz niepokój, „potrafi przyjść z pomocą” i robi to „w stosownym czasie”. Jezus rzeczywiście może ci pomóc radzić sobie z niepokojem oraz dodać ci nadziei i odwagi (Hebr. 2:17, 18; 4:16). w16.12 3:4, 6

Piątek 23 listopada

Pojawił się przede mną kres wszelkiego ciała (Rodz. 6:13).

Noe żył w czasach, gdy ‛ziemia była napełniona przemocą’ i niemoralnością (Rodz. 6:4, 9-12). Chociaż Noe wiernie ogłaszał ostrzeżenie Jehowy, nie mógł zmusić złych ludzi, by pozytywnie na nie zareagowali. Nie mógł też przyśpieszyć nadejścia potopu. Musiał zaufać, że Jehowa spełni swoją obietnicę i usunie niegodziwość oraz że zrobi to w odpowiednim momencie (Rodz. 6:17). My również żyjemy w niegodziwym świecie, który Jehowa obiecał zniszczyć (1 Jana 2:17). Głosimy dobrą nowinę o Królestwie, ale nie możemy zmusić ludzi, żeby ją przyjęli. Nie możemy też przyśpieszyć nadejścia „wielkiego ucisku” (Mat. 24:14, 21). Tak jak Noe musimy mieć silną wiarę i ufać, że Jehowa wkrótce wykona wyrok (Ps. 37:10, 11). Jesteśmy przekonani, że nie pozwoli, by ten niegodziwy świat istniał choćby jeden dzień dłużej, niż jest to niezbędne (Hab. 2:3). w17.01 1:5-7

Sobota 24 listopada

Ja, Jehowa, (...) uczę cię, byś odniósł pożytek, sprawiam, że idziesz drogą, którą powinieneś kroczyć (Izaj. 48:17).

Dzisiaj wielu ludzi niewłaściwie korzysta z wolnej woli, nawet szkodząc innym. Jest tak, jak zapowiedziano w Biblii: w „dniach ostatnich” ludzie mieli być niewdzięczni (2 Tym. 3:1, 2). Ale my nigdy nie nadużywajmy wolnej woli ani nie traktujmy jej jako czegoś oczywistego. Jak możemy unikać niewłaściwego korzystania z tego daru? Każdy z nas ma swobodę wyboru towarzystwa, rozrywki oraz ubioru i fryzury. Jednak nasza wolność mogłaby stać się „osłoną dla zła”, gdybyśmy niewolniczo podążali za cielesnymi pragnieniami lub przyswoili sobie świeckie trendy (1 Piotra 2:16). Nie chcemy używać wolności jako „bodźca dla ciała”, ale dokonywać wyborów, które pomogą nam działać zgodnie z radą: „Wszystko czyńcie ku chwale Bożej” (Gal. 5:13; 1 Kor. 10:31). w17.01 2:12-14

Niedziela 25 listopada

Gdy tylko usłyszałem te słowa, (...) pościłem i modliłem się przed obliczem Boga niebios (Nehem. 1:4).

Przykład Nehemiasza pokazuje, jak skromność pomaga nam nie polegać na sobie, gdy otrzymujemy dodatkowe obowiązki lub zmianę dotychczasowego przydziału. Na przykład starszy polegałby na własnym doświadczeniu, gdyby zajmował się sprawami zborowymi bez wcześniejszego zwrócenia się do Jehowy w modlitwie. Albo ktoś mógłby najpierw podjąć decyzję, a dopiero potem prosić Jehowę, żeby ją pobłogosławił. Czy świadczyłoby to o skromności? Osoba skromna zawsze pamięta, jaką pozycję zajmuje przed Bogiem i jaką rolę On jej wyznaczył. To nie nasze umiejętności są najważniejsze. Musimy uważać, by nie polegać na samych sobie, zwłaszcza gdy mamy do czynienia ze znanym nam problemem lub sytuacją (Prz. 3:5, 6). Obecnie ludzie wspinają się po szczeblach kariery. Ale my jako słudzy Boży skupiamy się na wypełnianiu swoich obowiązków rodzinnych i zborowych, a nie na tym, żeby być lepszymi od innych (1 Tym. 3:15). w17.01 4:7, 8

Poniedziałek 26 listopada

Ziemię dał synom ludzkim (Ps. 115:16).

Jehowa zamierzył, że ludzie będą żyli wiecznie tu na ziemi (Rodz. 1:28; Ps. 37:29). Zapewnił Adamowi i Ewie wiele cudownych darów, żeby mogli cieszyć się życiem (Jak. 1:17). Dał im wolną wolę oraz umiejętność myślenia, przejawiania miłości i zawierania przyjaźni. Ponadto Adam mógł rozmawiać ze Stwórcą. Dowiedział się od Niego, jak powinien Mu okazywać posłuszeństwo, zaspokajać swoje potrzeby oraz troszczyć się o zwierzęta i ziemię (Rodz. 2:15-17, 19, 20). Poza tym Jehowa obdarzył ludzi zmysłem smaku, dotyku, wzroku, słuchu i powonienia. Dzięki temu w pełni cieszyli się pięknem rajskiego domu. Mogli wiele osiągnąć, wykonywać satysfakcjonującą pracę i dokonać niezliczonych odkryć. Jehowa dał też Adamowi i Ewie zdolność wydawania na świat doskonałych dzieci. Ziemia — wyposażona we wszystko, czego potrzebowali — miała być ich domem na zawsze. w17.02 1:6, 7

Wtorek 27 listopada

Ma sobie napisać w księdze odpis tego prawa, (...) aby przestrzegać wszystkich słów tego prawa (Powt. Pr. 17:18, 19).

Jaki wpływ na mężczyzn sprawujących przewodnictwo miało Słowo Boże? Pokazuje to przykład króla Jozjasza. Gdy odnaleziono zwój z Prawem Mojżeszowym, sekretarz Jozjasza zaczął mu go czytać. Król, pod wpływem tego, co usłyszał, podjął zdecydowane działania, żeby wytępić bałwochwalstwo, i zorganizował niezwykle uroczyste obchody Paschy (2 Król. 22:11; 23:1-23). Ponieważ Jozjasz i inni wierni mężczyźni podporządkowywali się wskazówkom Jehowy, chętnie dostosowywali do nich sposób, w jaki przewodzili. Takie zmiany pozwoliły ludowi Jehowy działać zgodnie z Jego wolą. Jednak nie wszyscy królowie izraelscy stosowali się do wskazówek Jehowy. Niektórych z nich Jehowa musiał skorygować lub zastąpić kimś innym (1 Sam. 13:13, 14). W stosownym czasie wyznaczył kogoś, kto miał w doskonały sposób przewodzić ludowi Bożemu. w17.02 3:11, 12, 14

Środa 28 listopada

Uczyniłeś go [człowieka] niewiele mniejszym od podobnych do Boga, a potem ukoronowałeś go chwałą i wspaniałością (Ps. 8:5).

Ludzie zostali stworzeni „na obraz Boży” (Rodz. 1:27). Dlatego większość z nich w jakimś stopniu przejawia przymioty Boże. Na przykład okazują sobie miłość, życzliwość i współczucie. Mają też sumienie — wewnętrzne poczucie dobra i zła. To prawda, że nie zawsze funkcjonuje ono właściwie, ale wskazuje im, co jest uczciwe i przyzwoite (Rzym. 2:14, 15). Ludzie z reguły lubią porządek i piękno oraz pragną żyć z innymi w pokoju. Czy sobie zdają z tego sprawę, czy nie, do pewnego stopnia odzwierciedlają chwałę Jehowy i dlatego zasługują na szacunek. Jednak musimy przejawiać równowagę w tym, w jaki sposób i w jakim stopniu go okazujemy. w17.03 1:5, 6

Czwartek 29 listopada

Bóg pożałował nieszczęścia, o którym mówił, że na nich sprowadzi; i nie sprowadził go (Jon. 3:10).

Chociaż Bóg, w przeciwieństwie do wielu ludzi, nie działa pod wpływem chwilowych emocji, na przykład gniewu, to kiedy zobaczył, że mieszkańcy Niniwy okazali skruchę, zmienił swoją decyzję. Okazał w ten sposób rozsądek, pokorę i współczucie. Kiedy zmieniają się okoliczności, warto ponownie przeanalizować jakąś decyzję. Właśnie tak czasami robił Jehowa (1 Król. 21:20, 21, 27-29; 2 Król. 20:1-5). Na zmianę wcześniejszej decyzji mogą też wpłynąć nowe informacje. Na przykład król Dawid został oszukany w sprawie wnuka Saula Mefiboszeta. Kiedy później dowiedział się, jak było naprawdę, zmienił podjętą wcześniej decyzję (2 Sam. 16:3, 4; 19:24-29). w17.03 2:14, 15

Piątek 30 listopada

Niech wasz rozsądek stanie się znany wszystkim ludziom (Filip. 4:5).

Kiedy musimy podjąć jakąś decyzję, powinniśmy się zastanowić, jakie zasady biblijne wchodzą w grę, i w zrównoważony sposób je zastosować. Na przykład siostra wie, że ma obowiązek głosić (Dzieje 4:20). Przypuśćmy, że któregoś dnia planuje wyjść do służby, ale jej mąż niebędący Świadkiem Jehowy chce, żeby została w domu. Mówi, że ostatnio spędzają ze sobą mało czasu i chciałby, żeby zrobili coś razem. Siostra może pomyśleć o wersetach, które mówią o posłuszeństwie wobec Boga i czynieniu uczniów (Mat. 28:19, 20; Dzieje 5:29). Ale powinna też wziąć pod uwagę zasady dotyczące podporządkowania mężowi i okazywania rozsądku (Efez. 5:22-24). Czy mąż zabrania jej wyruszać do służby? Czy po prostu chciałby, żeby zmieniła plany tego jednego dnia? Jako słudzy Boga staramy się spełniać Jego wolę i zachowywać czyste sumienie, kierując się przy tym rozsądkiem. w17.03 4:17

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij