List od braci
Drodzy Współgłosiciele!
Wszyscy mamy jeszcze świeżo w pamięci radosne przeżycia kończącego się lata. Niejedni z was mogli się odprężyć i nabrać nowych sił. Wielu zwiększyło w tym czasie swój udział w głoszeniu dobrej nowiny. Jeszcze inni odwiedzili swoich krewnych lub dawnych znajomych, żeby im przedstawić pilną potrzebę nawiązania przyjaznych stosunków z Bogiem. A wszyscy mogliśmy otrzymać pokrzepienie i zachęty przez uważne wysłuchanie wybranej części programu tegorocznych zgromadzeń okręgowych. Z pewnością wszyscy doszliście do wniosku, że usłyszane biblijne pouczenia i napomnienia są nadzwyczaj aktualne i praktyczne, i teraz niewątpliwie często wracacie do nich w myślach i w rozmowach, które prowadzicie w gronie rodziny i z innymi członkami zboru. Program ten miał na celu dopomóc nam wszystkim w jeszcze lepszym dostosowaniu się do dróg Jehowy.
Cieszymy się też bardzo z naszych nowych braci i sióstr, którzy w ostatnich miesiącach wyznali publicznie, że oddali się Jehowie, aby na zawsze spełniać Jego wolę. Teraz mają jeszcze możliwość razem z nami dawać dowody swej miłości i wdzięczności dla Jehowy Boga i Jezusa Chrystusa zdecydowanym popieraniem Boskiego zwierzchnictwa wobec swoich bliźnich. Jednocześnie razem z licznymi dziesiątkami tysięcy ludzi, którzy oddali się Bogu w innych częściach świata, stanowią oni niezbity dowód, że ‛cierpliwość Boża’ rzeczywiście wielu ‛doprowadziła do nawrócenia’. — 2 Piotra 3:9.
Teraz dzięki serdecznej życzliwości i cierpliwości Jehowy rozpoczynamy jeszcze jeden rok służbowy. A zatem ludzie nadal będą mieć sposobność uznać zwierzchnictwo Jehowy i pojednać się z Nim, co z kolei nakłada na nas obowiązek dalszego pukania do ich drzwi i przypominania im o tej możliwości. Odwiedzajcie też od czasu do czasu niezdecydowanych, którzy w przeszłości już studiowali Biblię, oraz tych, którzy zerwali więź ze zborem, gdyż zostali ‛przytłoczeni troskami doczesnymi’ lub poszli za ‛ułudą bogactwa’ (Mat. 13:22). Niedawno jedna rodzina wróciła po 10 latach przebywania poza zborem. Byli bardzo zdumieni, że organizacja Boża zrobiła w tym czasie tak wielkie postępy. Jesteśmy przekonani, że i Wy wszyscy nabyliście w ostatnim okresie dużo wiedzy i pogłębiliście swoje zrozumienie zamierzeń Bożych.
Obecnie w niejednym wypadku zostaje wystawiona na próbę nasza wiara w obietnice Jehowy. Musimy być nadzwyczaj czujni, żeby móc ‛uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stanąć przed Synem Człowieczym’. Musimy każdej chwili i w każdych okolicznościach pokładać bezgraniczną ufność w Jehowie jako w naszej potężnej Ucieczce i Twierdzy, udowadniając to swoją postawą w życiu codziennym. Konieczny jest świadomy wysiłek i czujność, gdyż Bóg staje się Ucieczką i Twierdzą dla tych, ‛którzy szukają u Niego obrony’ (Nah. 1:7, Poz). A kto jej ‛szuka’, ten pilnie słucha Jego rad i pouczeń i stara się jak najszybciej stosować je w swoim życiu, bez względu na to, czy odpowiadają jego osobistym upodobaniom, czy też nie. Gdy widzi, że pragnienia ciała odciągają go od drogi Bożej, walczy z nimi i poskramia je, żeby nie dać się sprowadzić na manowce.
Pragnąc razem z Wami ubiegać się o życie przez trzymanie się mocno Bożej drogi zbawienia, serdecznie Was pozdrawiamy i życzymy wytrwałości.
Wasi bracia