BIBLIOTEKA INTERNETOWA Strażnicy
BIBLIOTEKA INTERNETOWA
Strażnicy
polski
  • BIBLIA
  • PUBLIKACJE
  • ZEBRANIA
  • km 10/75 ss. 5-6
  • Nie pozwól, żeby cię ominęło błogosławieństwo

Brak nagrań wideo wybranego fragmentu tekstu.

Niestety, nie udało się uruchomić tego pliku wideo.

  • Nie pozwól, żeby cię ominęło błogosławieństwo
  • Służba Królestwa — 1975
Służba Królestwa — 1975
km 10/75 ss. 5-6

Nie pozwól, żeby cię ominęło błogosławieństwo

1 Błogosławieństwa są dostępne dla tych, którzy ich pragną. Jehowa jest zawsze gotowy udzielać błogosławieństw i potrafi to czynić. Zawsze jest przepełniony miłością oraz zdolnością i gotowością błogosławienia nam, a Jego dary są dobre i doskonałe. Nie przynoszą nam utrapienia, lecz nas uszczęśliwiają (Jak. 1:17; Prz. 10:22, Gd). Dobrze jest uważać Boga za dawcę nagrody i ubiegać się o Jego błogosławieństwo (Hebr. 11:6). Dostąpienie błogosławieństwa Bożego może niekiedy wymagać wysiłku, ale związana z tym radość daleko przewyższa wszelkie niewygody, męczący wysiłek umysłowy lub fizyczny, czy nawet ucisk (2 Kor. 4:16-18). Wystrzegaj się zwodniczego poglądu przedstawionego w Księdze Przysłów 15:19 i 22:13.

2 Największe możliwości dostąpienia błogosławieństwa wiążą się z obiecanym przez Boga mesjańskim Królestwem. O takie błogosławieństwo warto się ubiegać (Rodz. 22:15-18). Dostępują go tylko ludzie, którzy się podobają Bogu. Chcąc sobie zaskarbić błogosławieństwo, musimy go pragnąć Z CAŁEGO SERCA, musimy stale się o nie ubiegać i mocno je uchwycić.

3 Przykładem może tu być Jakub. On cenił sobie fakt, że błogosławieństwo przymierza Abrahamowego miało się urzeczywistnić za pośrednictwem jego potomstwa (Rodz. 32:24-32). Kiedy zauważył, że Ezawowi na tym nie zależy, doszedł do wniosku, że musi coś przedsięwziąć, aby jego rodzina nie straciła tego przywileju. Całą noc zmagał się z aniołem. Dlaczego? Nie po to, żeby go zwyciężyć albo przemóc — to byłoby niemożliwe — ale dlatego, że wiedział, iż ten anioł był posłańcem Jehowy i że zjawił się tam w określonym celu. Jak inni aniołowie błogosławili jego przodkom, tak i ten anioł mógł jemu udzielić błogosławieństwa. Jakub chciał się dokładnie upewnić, czego może oczekiwać od Boga. Pragnął, żeby jego dzieci przeżyły spotkanie z Ezawem. Dlatego chciał zatrzymać anioła. Anioł chciał tylko wypróbować Jakuba, żeby się przekonać, jak dalece ceni sobie błogosławieństwo. W końcu wywichnął Jakubowi staw biodrowy, by pokazać, że nie chodziło tu o próbę sił fizycznych. Jakub zwyciężył w walce z Bogiem w tym sensie, że się spodobał Bogu dzięki wytrwałemu i usilnemu ubieganiu się o to, żeby go nie ominęło błogosławieństwo. Z uwagi na te usilne starania Jakuba, Bóg, któremu się podobała jego stanowcza postawa, kazał aniołowi udzielić mu błogosławieństwa. — Mat. 7:7, 8.

4 My również możemy być tacy jak Jakub. Do ubiegania się o błogosławieństwa pobudza nas — podobnie jak Jakuba — nasza gorliwość i usposobienie duchowe. Bóg postępuje z nami według zasady: „Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie” (Łuk. 16:10). Bez względu na to, czy jesteśmy starszymi, sługami pomocniczymi czy pozostałymi członkami zboru, wszyscy możemy dostąpić błogosławieństw, zgłaszając się do pracy tam, gdzie zachodzi potrzeba. Na przykład, nie powinno się przeoczać drobnych zajęć związanych z utrzymaniem porządku w miejscu zebrań. Brat lub siostra może zachorować lub potrzebować jakiejś pomocy. Nie wolno zaniechać pomagania niewierzącym współmałżonkom ani karcenia dzieci. We wszystkim, co czynimy, powinna nam towarzyszyć świadomość, że zbór stanowi rodzinę. Podobnie jak Jakub miłował rodzinę Abrahama, rodzinę, której Bóg postanowił błogosławić, tak my powinniśmy się ubiegać o dostąpienie, a potem o utrzymanie błogosławieństwa Bożego dla nas samych i dla zboru. Bóg widzi i wie, co czynimy i troszczy się o tych, którzy Mu służą z całego serca, tak jak się troszczył o rodzinę Jakuba. — Hebr. 6:10; 1 Tym. 5:24, 25.

5 Gdy ktoś nie zostanie zalecony do zamianowania na starszego lub sługę pomocniczego, powinien zachować właściwe nastawienie. Nie powinien z tego powodu tracić równowagi ani rezygnować z dalszego ubiegania się o ten przywilej. Niech zaczeka na to, co postanowi Bóg. Człowiek nie wie, jakie zamiary ma wobec niego Bóg. Może potrzeba ci jeszcze dalszego szkolenia, które by zapobiegło popełnieniu później większych błędów, gdy przypadną ci w udziale większe obowiązki. Pomyśl o Józefie, Dawidzie, a nawet o samym Jezusie Chrystusie. Wszyscy oni musieli się upokorzyć. W ten sposób zostali przysposobieni do późniejszej działalności i uniknęli wielu zmartwień. — Rodz. 37:28; 39:17-20; Hebr. 12:2.

6 Starsi powinni pomagać drugim w wykorzystywaniu każdej sposobności dostąpienia błogosławieństwa. Większość braci i sióstr ma ochotnego ducha i nie pominie takiej sposobności, jeśli się ich do tego zachęci i pomoże im. W tym celu jednak starsi muszą każdego znać i troszczyć się o niego. „Uważaj dobrze na stan swoich owiec, miej pieczę nad twoją trzodą” (Prz. 27:23, Poz). Umożliwiajcie braciom i siostrom udział w wykonywaniu bieżących zadań. Przede wszystkim powinno się wciągać do współpracy braci, przydzielając im różne zadania. Skąd będziecie wiedzieć, czy ktoś „ubiega się” o błogosławieństwo, jeśli nie umożliwicie mu działania? Starsi, pamiętajcie o tym, że Biblia mówi: „Najpierw niech też /ci, którzy się potem będą nadawać na sług pomocniczych/ będą wypróbowani co do przydatności” (1 Tym. 3:10, NW). Interesujcie się szczerze każdym. Uwzględniajcie jego uczucia. Starajcie się usilnie pomagać mu w robieniu postępów. Wielu braci stało się bardzo wartościowymi współpracownikami dzięki temu, że zainteresowano się nimi, pomagano im oraz dano im możliwości działania. — 2 Tym. 2:2.

7 Dlatego wykorzystujmy obecnie wszystkie możliwości dostąpienia błogosławieństwa Jehowy. W każdej sposobności służenia powinieneś upatrywać możliwość dostąpienia błogosławieństwa. Nie budujemy z myślą tylko o dniu dzisiejszym. Bóg przygotowuje „wielką rzeszę”, która ma stanowić fundament „nowej ziemi”. Musi to być fundament solidny, który się nie załamie pod ciężarem obowiązków i trudności związanych z przywracaniem na ziemi raju albo z wychowywaniem, zaopatrywaniem oraz pouczaniem i karceniem miliardów zmartwychwstałych (Apok. 21:1). Obecne szkolenie przysposabia nas do tej pracy. Nie pozwólmy, żeby nas ominęła ta wyjątkowa, niepowtarzalna sposobność dostąpienia błogosławieństwa. Dokładajmy wszelkich starań i pomagajmy naszym braciom i siostrom w dostąpieniu tych błogosławieństw i utrzymaniu ich.

    Publikacje w języku polskim (1960-2026)
    Wyloguj
    Zaloguj
    • polski
    • Udostępnij
    • Ustawienia
    • Copyright © 2025 Watch Tower Bible and Tract Society of Pennsylvania
    • Warunki użytkowania
    • Polityka prywatności
    • Ustawienia prywatności
    • JW.ORG
    • Zaloguj
    Udostępnij