Troszczmy się o ludzi, poświęcając więcej czasu na służbę
1 Ludzie potrzebują dokładnej wiedzy o Bogu dzisiaj. Jutro może już być za późno. Dostosowanie życia do poznanej w ten sposób prawdy może im zaoszczędzić udręki uczuciowej i bólu fizycznego (Prz. 4:5-13; Kohel. 11:9, 10). Ludzie, którzy nie znają prawdy zawartej w Biblii, często marnotrawią czas i siły na bezowocne przedsięwzięcia. Wielu wyrządza sobie krzywdę, dopuszczając się czynów, które stanowią naruszenie zasad biblijnych. Dzień, godzina, a nawet kilka minut może zaważyć na tym, że człowiek zrujnuje sobie całe życie. Ponieważ nasze życie jest tak krótkotrwałe i nikt z nas nie wie, jak długo jeszcze będzie się cieszyć zdrowiem i możliwością działania, więc powinniśmy gorąco pragnąć udzielać się jak najwięcej w niepowtarzalnym dziele ogłaszania Królestwa i czynienia uczniów. Ułatwia nam to
„SZÓSTE ZEBRANIE”
2 Tak, zbiórka do pracy polowej jest także jednym z zebrań zborowych. Jest rzeczą godną pochwały, że w niektórych zborach zbiórki odbywają się dwa a nawet i trzy razy w tygodniu, ale z pewnością nie powinno być zboru, który by w ogóle nie urządzał takich zbiórek. Zbiórki do pracy polowej są dla nas zachętą i ułatwiają nam systematyczne wykonywanie zadania ratowania życia innych ludzi. Ale również dla naszego własnego dobra powinniśmy regularnie przychodzić na nie. Kto przez dłuższy czas nie wychodzi do służby razem z innymi głosicielami, ten naraża się na niebezpieczeństwo, że go owładnie bojaźń i zgnuśnienie.
3 Jesień i zima to sprzyjająca pora na dokonywanie odwiedzin i prowadzenie domowych studiów biblijnych. Wykorzystujmy więc ten okres jak najlepiej. Dążmy wytrwale do zapoczątkowywania nowych studiów biblijnych. Bardzo często ludzie, którzy w pierwszej chwili nie okazali większego zainteresowania, dopiero później zaczynają doceniać prawdę. Jesień jest też dogodną porą na wznowienie studiów biblijnych, które zostały przerwane w okresie letnim. Gdyby zainteresowani wyrazili pragnienie studiowania częściej niż raz w tygodniu, nie wahajcie się spełnić ich życzenie. Pamiętajmy też o wprowadzeniu zainteresowanych do organizacji przez opowiadanie im o działalności ludu Bożego oraz przez zapraszanie ich na wykłady biblijne i zborowe studium książki.
4 Wielu braci spędziło niezapomniane chwile w okresowej służbie pionierskiej. Ci, którzy zgodnie z udzielanymi radami od razu dokonywali pierwszych, a nawet i drugich odwiedzin, pozostawili po swej pracy nie tylko miejsca do odwiedzania, ale już zapoczątkowane studia biblijne. Jakaż to radość dla nich i dla miejscowych braci. Teraz trzeba skrzętnie dopilnowywać dalszego odwiedzania tych ludzi. Czy nie chciałbyś pomóc braciom pracującym na tych terenach? Bardzo cenna byłaby twoja pomoc, gdybyś mógł popracować jakiś czas w charakterze pioniera pomocniczego.
5 Rozważ więc swoje możliwości i zastanów się, czy nie mógłbyś jeszcze teraz zostać pionierem pomocniczym. A gdyby to na razie było niemożliwe, to czy nie udałoby ci się poświęcić jeden cały dzień w tygodniu lub przynajmniej jeden dzień w miesiącu na pracę z pionierem? Również wy, pionierzy, zachęcajcie głosicieli do towarzyszenia wam w służbie. Pewna pionierka notuje każdemu głosicielowi na karteczce godzinę, dzień i miejsce spotkania. Niektórzy regularnie wyruszają z nią do służby.
6 Tak więc starajmy się poświęcać tej jesieni więcej czasu na głoszenie dobrej nowiny o Królestwie i czynienia uczniów. Czyńmy to z miłości do Jehowy Boga i do ludzi, nad którymi zawisł przejmujący grozą „wielki ucisk”.