Bądźmy wytrwali w dobrych uczynkach
1 Ludziom świadczącym Jehowie wyłączne oddanie zawsze była potrzebna wytrwałość. Doczesny, niegodziwy system, podlegający władzy Szatana zawsze przeciwstawiał się bezlitośnie prawdziwemu wielbieniu. Jeżeli nawet nie cierpimy wskutek bezpośredniego prześladowania, potrzeba nam wytrwałości chociażby we właściwym postępowaniu w tym okresie oczekiwania. Co prawda tę potrzebę okazywania wytrwałości podkreślał mocno tekst roczny na rok 1977. Nie znaczy to jednak, że wraz z upływem owego roku wezwanie to stało się mniej aktualne (Hebr. 10:36). Na temat bezkompromisowej wytrwałości prawdziwych chrześcijan można by napisać całe tomy.
2 W czasach nowożytnych wielką pomocą w przejawianiu chrześcijańskiej wytrwałości było zawsze czasopismo Strażnica. Z całą sumiennością dostarczało ono dodających otuchy pouczeń biblijnych (Prz. 4:18). Setki tysięcy szczerych ludzi z całego świata wyraziło już swoje docenianie tej publikacji. Dzięki poparciu ze strony Jehowy Boga i zdecydowanej postawie Jego ludu czasopismo to ukazuje się bez przerwy od lipca 1879 roku.
POMAGAJMY LUDZIOM ZA POŚREDNICTWEM STRAŻNICA
3 W styczniu tego roku rozpoczyna się czterdziesta doroczna kampania Strażnicy. W stosunku do ubiegłych lat wprowadzono jednak pewną zmianę. Zamiast jak dotąd trwać przez cztery kolejne miesiące od stycznia do kwietnia, w tym roku kampania Strażnicy będzie się odbywać w styczniu, kwietniu i lipcu. Udziału w niej nie powinno się jednak uważać za cel sam w sobie. Gdzie tylko jest to możliwe, pomagajmy ludziom zrozumieć, jak wielką wartość ma studiowanie Biblii. Niech trafnie dobierane egzemplarze Strażnicy pomagają rozbudzić u ludzi szczerych apetyt duchowy, a przez to niech im umożliwią usłyszenie głosu dobrego Pasterza.
4 Zawsze pamiętajmy o tym, że właściwy cel naszej służby polega na zainteresowaniu ludzi Biblią. Z jej kart przemawia sam Bóg, a ludzie dla własnego dobra powinni się uczyć wysoko cenić i rozumieć Jego Słowo. Pod tym względem może im dopomóc Strażnica. Poza wypożyczaniem tego czasopisma, jak jeszcze można by pomóc ludziom w robieniu postępów na drodze prawdy? Przez zapraszanie ich na nasze chrześcijańskie zebrania, na których mogą się przysłuchiwać budującym wykładom biblijnym oraz omawianiu treści Strażnicy za pomocą pytań i odpowiedzi. Taki kontakt ze zborem jest dla zainteresowanych wielką pomocą w robieniu postępów.
5 A jak przebiegają w waszym zborze wizyty pasterskie? Czy w tej dziedzinie starsi potrafią być wytrwali? Posłuchajmy doświadczenia jednego ze starszych: „Poszedłem z wizytą pasterską do siostry, która z powodu ułomności od wielu lat nie opuszcza mieszkania. Bardzo ją ucieszyła moja wizyta i wyrażała się z docenianiem o organizacji Jehowy, która jak matka troszczy się o swe dzieci. Opowiedziała, jak poznała prawdę (w 1932 r.). Z nią i z jej bratem, który troskliwie się nią opiekuje, przeczytaliśmy wspólnie dwa rozdziały Biblii potrzebne do zrozumienia treści dramatu biblijnego, który następnie odegrałem. Była uradowana. Potem przeanalizowaliśmy jeszcze wspólnie zastosowanie tego dramatu w naszych czasach. Był to piękny, budujący wieczór.” Brat kończy swoje opowiadanie zachętą: „Obyśmy zawsze potrafili nieść pomoc naszym braciom, krzepiąc ich Słowem Jehowy podczas tak pożytecznych wizyt pasterskich.”
6 A zatem każdemu z nas potrzeba wytrwałości. Bez niej nikt nie mógłby przeżyć zbliżającego się nieuchronnie „wielkiego ucisku”. Zrozumienie Biblii oraz powzięcie decyzji, żeby w życiu codziennym kierować się jej wskazówkami — oto dwie najpilniejsze potrzeby. Miłujmy się zatem ze szczerego serca. Zważajmy na słabych, starając się wpływać na nich budująco udzielaniem zachęt i udzielaniem niezbędnych rad. Na wizytach pasterskich starsi mogą ożywiać ich zainteresowanie sprawami duchowymi. Jehowa sowicie nagrodzi tych, którzy okazują „wytrwałość w dobrych uczynkach” (Rzym. 2:7). Aktywne uczestniczenie w dziele głoszenia i nauczania drugich pomoże nam wszystkim zachować wytrwałość do samego końca. — Jak. 1:4.